a skąd wiesz, że kiedykolwiek wezmą kościelny? Ślub to ślub, nieważne czy w kościele czy w USC. Skoro dla ciebie nieważny, to nie idź i po kłopocie. Skoro kasy nie masz, to poproś rodziców o wsparcie. Chłopak chyba też coś dorzuci, skoro ma iść z tobą. Matko, co za sknera z ciebie. Nie stać cię na wartościowy przezent, to kup cos drobnego, ale przemyślanego. Skoro znasz dobrze tę kuzynkę, to wiesz, co by ją ucieszyło