Piękną Być

Witam :) Ja mimo że mało jem czuje się jakaś więsza niż byłam.Ciekwe czy chudne czy tyje??? Doroteczka-----dokładnie też mi szkoda wydać tyle kasy.Mi wyszło że bym musiała mieć 1000-1200 (opłata za bal,ciuchy i inne dodatki , włosy,paznokcie) tak więc wole dodać i jechać jak co roku dzięki temu na wczasy :) Pozatym w tym roku mamy 3 wesela więc się cżłowiek wybawi :D

doroteczkaaaa-----Dla mnie sylwek to jak normalny dzień :) Nie chodzi tu o tusze :D ale nie da się pobawić czy wypić 1 drinka więcej z 2 letnim dzieckiem :D

Witam :) I jak szampańska impreza?

Oliwia-----Witamy :) Masz jakieś konkretne plany??? z jakiej wagi startujesz????

W 2008 roku życze: Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć.

Jest tu ktoś?

Hop,hop jest tu ktoś???

Witam ślicznie :) Wkurzyłam się bo napisąłam się a tu niczego nie ma Dawno mnie nie było-wyjazdy a tu coś nam topik spada :) W czasie świąt miałam liczyć kalorie (max 1000) ale dałam plamy więc wole nie liczyć i nie wpadać w paranoje he he he U mnie bylo tak: Wigilia-kawałek makowca+szklanka barszczu+ średni pieczony dorsz 1 dzień świąt-kawałek sernika+ gotowana pierś z kuraka z warzywami gotowanymi oraz surówka 2 dzień - kawąłek sernika+średni kawłaek gotowanej ryby+ryż+surówka Zważe się dopiero po Nowym Roku

Co to mi wyskoczyło na dole???? To nie moja stopka

Witam :) Atka-----Jeszcze nie raz będzie pokusa więc ważne że się walczy dalej :) Jeśli chodzi o święta to dziś mam większy luzik,jutro będzie już młyn

Ja tylko na chwilke :) Mój ma drugą zmiane,mały śpi wiec mam czas dla siebie :) Raz byłam na stronie nasza klasa.Dziś się zalogowałam i zoabcze ,a nóz coś fajniego będzie.Jeśli chodzi o podstawówke to kontakt mam prawie z każdym. Nie wiem czy do świąt uda mi się skombinować skaner.Na biurku mam pełno płynek może na któreś będą fotki? jutro przejrze.Ale jak już znajde to napewno będzie nieaktualne.

mushellka -----O skanerze cąłkowicie zapomniałam :(:(:( I też twierdze że nie ma co układać sobie że tyle i tyle musze schudnąc,do tego i tego.Kiedyś tak robiłąm i wtedy rycząłam że np nie schudłam 5 kg w mieisącu tylko np 2.Dla mnie jest waże by schudnąc nawet jeśli bedzie to trwać rok.

mushellka -----Ja to zły przykład jestem :D:D:D Narazie się trzymam, też są momenty słabości tzm myśle o jedzeniu o tym by się skuśić.Odchudzanie to nie taka kolorowa sprawa :P

Dziewczynki nie CZYTAĆ a pisać :)

Witam wszystkich :) Atka----czyli już wyrzuciłaś z jadłospisu zegarową ? :) U mnie ejst dzisiejsza waga w stopce.Cieszy mnie to ogromnie.Najlepiej tak jak mówił mi lekarz chudnąc powoli bo to jest zdrowe i można uniknąc efektu jo jo. I tak zawsze uważam że schudnąc to mały pikuś ale żeby utrzymać później wage to już będzie pełny sukces!!! Człowieka cieszą każde minusowe kilogramy w czasie odchudzania :)

Nareście w domu :D Byliśmy u mojej mamy ale na nic się nie skuśiłam :D:D:D JUPI!!!! Jutro się waże,ciekawe ile będzie-w sumie to narazie nie widze luzu w spodniach ale jak jestem w kutrce to i owszem,mam luzik na tyłku he he he Atka-----Ja na same święta lub po zrobie 1000 cal i myśle że na tym najlepiej się wyjdzie+oczywiście ćwiczenia :D:D:D Powiem Tobie że cykoria zapełnia mi żółądek a to już plusik :D

Witam ślicznie :) Jak sobie dziewczynki radzicie???? Ja wczoraj skuśiłam się na pół talerza pomidorówki i 4 łyżki sałatki.Jakoś wyrzutów nie mam :) Warzne ze było z głową :D

Atka-----Dziś kolejny dzień diety he he he.U mnie to czy chudne czy nie to bardziej widać po cm niż wagowo.W poniedziałek się zważe,aż jestem ciekawa :D

atka-----Obecnie waże 107,4 kg :) Już coś się ruszyło.Ale zobaczymy jak to będzie w poniedziałek.Zważyłam się po zakończeniu okresu.

Atka-----Mi się jedzonko na tej diecie podoba.Może zaczne ją od poniedizałku lub na same święta?? jeszcze nie wiem.Zrezygnowałam narazie zegarowej i przesżłam na diete cambrigde(kiedyś kupiłam te dziadostwo,wydałam mnustwo kasy i leży.Może uda mi się wytrzymać na tym chociaż do niedzieli)

atka----Nigdy nie byłam na tej diecie ale dośc dużo o niej czytałam.Wklej przykładowy jadłospis.

Atka----Ja mam mnustwo pomysłów na opdchudzanie :):):) he he he Mam też ciekawą diete przy której sięodchduzałam z mezem.Mój chłop w ciągu tygodnia schudł na niej 4 kg!!! NIE GŁODZĄC SIĘ a mi ona nie pomogła schudłam 0,5 kg.Ale może Ty ją przetestujesz? inny organizm,jest zupełnie inaczej.Diete stosuje się 4 dni i można schudnąc 3 kg.W czasie diety możesz pić herbate,kawe bez cukru i dużo wody.Codziennie ejsz to samo!. I śniadanie - 10 dag twarodu i 10 rzodkiewek II śnaidanie- 2 małe jabłka obiad - 20 dag ryżu z warzywami kolacja- 2 kromki ciemnego chleba ze sałatką - 1 pomidor,pół cebuli i 3 liście sąłaty.

Atka ale się ciesze-SZCZERZE!!!! :D:D:D 3 kg mniej Ciebie :D . dla Ciebie :) Na Wielkanoc zastosowałam zegarową,myśle że teraz na święta też ją wybiore.Przynajmniej bęe najedzona :D

mushellka ------O to chodzi że nie chcem się głodzić ale ja nie mam kiedy zjeść! wiecznie mnie nie ma w domu :( Jeśli chodzi o mnie to nie zawsze byłam gruba.Tycie zaczeło się jak poznałam mojego męża bo to było niezdrowe żarcie w stylu pizza i ogólne dogadzanie sobie.Moim wrogiem są słodycze gdyż zawsze na śniadanie jadłam 1-2 kromki chleba,obiad bardzo mały ale kolacja raz była a raz nie.A jak była to bardzo póxno w nocy i to też błąd.Zdradziły mnie słodycze i oczywiście moja głupota.Kiedy zachodziłam w ciąze ważyłam 96 kg!!!! i mówiłam sobie że jakoś to będzie.Przytyłam 25 kg i kiedy urodziłam dziecko to jak większośc matek mówiłam ,,musze dobrze się odrzywiać\" i tak dosżłam do wagi jakiej dosżłam.Miałam tysiące diet gdzie zawsze wracałam do wagi wyjściowej a niekiedy i na plusie.W tym roku postanowiłam twardo się odchudzać czyli od marca - zaczełam od kopenhaskiej a potem od coraz bardziej wyszukanych diet,potem liczyłam kalorie,2 razy w tygodniu ćwiczyłam na aerobiku a to dla tego że przy dziecku nieźłe się nalatałam.W lipcu ważyłam już 20 kg mniej ale póxniej dałam sobie na luz z dietami bo pojechaliśy na urlop,bo wesela i myślało się o jedzeniu a nie o liczeniu kalorii.P[óźniej już do wrzesnia to tydzień sięodchudzałam i żucaam bo nie dawałąm rady.I tak zakończyła się moja dieta.Walcze znów od tyogdnia i wiem że dam rade.Jak nie chcem to potrafie być śilna,święta na mnie nie robiąwrażenia.Wielkanoc przeszłam wyśmienicie więc zrobie wsyztsko by tym razem było lepiej :)

mushellka ----Najlepsze w tym wsyztskim to jest to że wiem że im szybciej zabiore się za sport to lepiej.Ale kiedy w tym roku schudłam tak dużo i dopadł mnie efekt jo jo (z mojej głupoty) to jakoś wsyztsko się we mnie wypaliło.Może dlatego że za abrdzo ostatnio jestem przemeczona domem,dzieckiem,pracą itd a na dodatek zatoki i katar przeszkadza.Wieże że to jest chwiliowe.Musze schudnąc teraz albo nigdy :D Wiadomo że oczy cieszą jak się chudnie dużo ale to nie ejst dobre dla nas,musze chyba zacząc liczyć kalorie i ćwiczyć bo ja jestem wiecznie głodna.Dziś zjadłam tylko jedno jajko :( Głodze się i mi na pschye siada!