Piękną Być

Jest tu ktoś?

Ja gdybym byla na tej diecie to bym jadła te menu co tam laseczki piszą Bo ja wcale tego nie kumam :P Ja anrazie uciekam.Będ epóxniej.

Antka idziesz jak burza :D Ordynalnej pomarańczowej podziękujemy.

Każda z nas robiła diety rygorystyczne ale nie na dłuższą mete.Jeśli chodzi o moją norweską to robie ją w celu oczyszczenia.Wiem że to sama woda ale jeśli komuś to pasuje to jego sprawa...

Ja narazie uciekam OBOWIĄZKI będe później.

doroteczka masz dołka i dlatego tak mówisz.Ja też kilka tygodni temu ważyłam 113 kg! wiem jak wyglądałam.Ale przecież nadal się odchudzasz a to krok do przodu.

Doroteczka a niby dlaczego miałabyś NIE BYĆ idealną??? Każda z ans ma szanse jeśl isię postara.

Całe szczęście ja tak szybko się nie załamuje :D Żeby wszystko poszło sprawnie to dieta+ruch+śilna wola bez tego nie będzie sukcesu :) Ja jak weszłam na te forum to ważyłam 113 kg.Tak więc jakiś efekt ejst :P

Dokladnie.Fałdy raz,dwa i sa ale żeby to zgubić to nie takie krótkie i łatwe.Ale trzeba próbować a kiedy będziemy idealne to zmienić się raz na zawsze.

Muśisz wieżyć w to że się Tobie uda...bo nie ma innej opcji :) Ja to by było dobrze obudzic się pieknego dnia i ważyć 40 kg mniej :D

Oczywiście :D nie ma innej opcji :D Ostro się biore do roboty :D bo ja to chcem mieć 9 z przodu :D

Witam :)

Ja też złorzylam wniosek ro ktemu tak na wszelki wyapdek.Ale jeszcze cisza z ich strony

No to będe czekała do środy hihihiihhi :D

Zaraz wracam,mężus już wyszorował synusia a moim zadaniem jest ubrać w piżamy i pewnie położyć spać :)

Antka no ciekawa ta MM .Jestem ciekawa Twoich efektów i oczywiście kawki 69 również :) Kiedysię teraz bedziewsz wazyć?

Aga pamiętaj że masz czuć się na tym topiku jak u siebie w domu :D Tu wspieramy się,dzielimy i sukcesem i smutkiem i naprawde każda z nas szczerze drugiej gratuluje jak waga spada a smucimy się wsyztskie jak stoi w miejscu :)

Antka czy napewno sięod tego schudnie??? :D to są duże porcje no nie ?

Ja to bym się najadła pizzą :D :P

Mam problem z tym programem.Ściąga można powiedzieć że do polowy i potem już przerywa :(

Wiesz jak u mnie jest z dietami? nie zależnie od diety to mi zawsze chce się żreć :) A jak nie mam diety to śniadanie,obaid i kolacja nie msuzą być ważne by byly slodycze a to mnie zgubilo. A Ty pracuejsz?

Tak pracuje ale od czasu do czasu w domu w papierach w firmie rodzinnej .Oczywiście chciałabym pracować na cały etat ale szkoda dawać mi teraz synka do przedczkola a i wkruza mnie gderanie męża że mam ładnie pachnieć a on będzie pracował he he he

Ja dziś ide z kumpelą na śiłownie na 19. Zobaczymy jak to będzie.

he he he napewno zmienie :D O to chodzi że nic mnie nie wkurzyło ale synek jadł rosołek top pomyślałam sprawdze czy dobry :P zjadłam 4 łyżki .No ale rosołek to pikuś :P bo zjadłam póxniej całą paczke biszkoptów dziecu :( Ehhhhhhhhh

Złamałam sie :( kurde w życiu nie schudne jak tak będzie!