Ula zgadzam sie z Toba, dziwi mnie jednak fakt iz tak szybko potrafia wyrzucic z pamieci dobre rzeczy i uwierzyc we wszystko co im inni powiedza. Ci co byli katolikami i spedzali swięta normalnie - powtorze normalnie (czyli bez pijanstwa, rodzinnie, ze spiewaniem kolend wieczorem) po przejsciu na SJ widza w swietach tylko pijanstwo.