chlopak_z_dolnegoslaska

A jeszcze w ramach pożegnania najnowszy art. o nas: http://kobieta.onet.pl/zdrowie/profilaktyka/halitosis-czyli-nieprzyjemny-zapach-z-ust-przyczyny-zapobieganie-leczenie/ydh806 chlopakzdolnegoslaska@mixbox.pl

Już wszystko wiem, nie da sie z tego góówna wyjsc.Zobaczcie ile lat ma ten wątek, ilu ludzi już odeszło z niego...Z tym sie rodzisz , jak z kolorem wlosów i tyle.Nie ma sensu czytać już tego wątku, wali nam z buzi i bedzie walilo.Extremalne mycie japy, płukanki, cynk,nitkowanie, szczotkowanie języka , chodzenie do stomatologa na zebranie płytki nazębnej -TYLKO TO POMAGA...ale UWAGA - wystarczą dwa dni bez tego pucowania szorowania i KLAPA - smierdzi na 5 metrów,nie otworzysz buzi w autobusie ani przy kasie w sklepie....,to tyle. Ja znikam z tego wątku, jesli ktos bedzie chcial porozmawiac pisac na email chlopakzdolnegoslaska@mixbox.pl

Nela9 :) moze bede w Twoich okolicach :) plis napisz na email :) - inni tez jesli chcą :) dolnyslask@mixbox.pl , fajnie bedzie się spotkać...

na tamtym temacie naszym - nie da sie wpisywac nowych postow.....cos sie popsulo : / : / ? ? ?

co jest z tym tematyem...popsulo sie cos wpisywanie nowych postow

dziala ten temat ? cos sie tu popsuło : / : /

:)

jak tam u WAS ? :) :)

jak tam u WAS ? : ) : )

Nela - slodycze tez wpierdzielam sporo, bo mi humor poprawiają : / ale bez tych slodyczy , czy będzie lepiej ze smrodkiem ...?

Gosia8888 - jak nazywa sie ta plukanka z chlorheksydyną bez alkoholu ? a Meridol uzywam od niedawna , raptem 1/10 butelki zuzylem i jeszcze na mnie działa....tylko co z tego , skoro wystarczy jeden dzień bez tej plukanki....i język i buzia znów śmierdzi mega : / zresztą wstajesz rano i język capi od nowa.... Co tu wymyslec teraz, zeby chociaz troche zmiejszyc "zapach" ? ścisła dieta ?

Ostatnio pierwszy raz kupilem MERIDOL HALITOSIS - do plukania japki :p Pieeekni sie to na maxa - takze wystarczy doslownie pół lyzeczki i plukac gardlo - tym rowniez myje jezyk. Ej powiem ....że po tym nie smierdzi mi język, smrod znika, ale jeszcze testuję na jak dlugo , znaczy na ile godzin

Czyli tak jak pisze Gosia8888 - ani lekarze , ani nikt tutaj na forum nie wymyślil lekarstwa na to.Bo to oczywiste - nie ma lekarst na smród...:/ jedyna opcja to maksymalne maskowanie jego , oraz meeeega higiena jamy ustnej. Nela Corsodyl jest okey lub odpowiednik Oralsept :) poprostru zawierają CHLOHEKSYDYNĘ. Ja tymi "plukankami" plucze gulgając gardlo oraz myje tym język. Jaki jest minus tych plukanek ? zawierają meeeega duzo alkoholu....i mogą wysuszyc jape :/

ja tam już nie wierzę w żadne "lekarstwa" - poprostu na to nie ma leku :) , a co jest ktos na forum , kto za pomocą LEKARSTWA przestal smierdzieć ? Jedyne wyjscie jakie widze...to maskowanie zapachu jak najbardziej, ale nie poprzez tic taki czy gumy mietowe. Dieta to podstawa okey , i zero jednak slodyczy to tez podstawa + dbanie meeeega o higiene buzi, szczotkowanie języka , nitkowanie, dobre pasty, PLUKANKI BEZ alkoholu + corsodyl...wtedy mniej śmierdzi..., no ale jeden dzien bez tego wszystkiego i smród na maxa

i jak tu kogoś poznać ? wstyd na maxa, a pewność siebie zerowa , jest źle.Smród z buzi kazdego odpycha , nie wazne , ze ktos przystojny , czy dziewczyna ładna - jak smierdzi z buzi to KONIEC