Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agatttka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agatttka

  1. no tak - z punktu widzenia faceta to piekny stan - bo czy jemu coś wtedy doelga. Za przeproszeniem tylko włóży i się spuści a potem ma potomka. To co ma być w tym nie fajnego. Ból porodowy tez jest straszny bo partnerka moze za mocno ręke ścisnąć
  2. a ja myślę ze w 100% ciężarną zrozumie tylko ta która sama była w ciązy.... janie byłam ale też ustępuję i chyba nie ważne z jakiego powodu - czy dlatego ze mi kobiety żal - czy dlatego ze tak trzeba
  3. Droga Anulka dziękuje za wierszowisko ale to cyba nie do mnie bo ja miejsca ustepuję i w kolejkach przepuszczam - jakbyś czytała ze zrozumieniem to byś wiedziała. A ty Kamelio jestes chyba po zawodówce skoro piszesz takie bzdety. Wyobraź sobie ze studenci tez się bawią i wiedzą co to chciana i niechciana ciąża. A jak ci zazdrość dupę ściska ze ja studiuję i być moze zrobię kariere natomiast ty zgnijesz w pieluchach no to juz twój problem i jak tu was nie obrazac jak wy same kulturą nie grzeszycie?????
  4. Ja powiem tak - może was to zdziwi.... Ja zawsze ustępuje miejsca ciężarnym czy staruszkom w autobusach i tramwajach a robię to z czystego współczucia dla ich stanu. W kolejce tez przepuszczam ale jak sami poproszą bo przeciez stojąć w kolejce nie będę patrzec kto wchodzi i prosić przed siebie bo ostatecznie za mną tez stoją ludzie i moze tego sobie nie zyczą. Jak ktos sam poprosi to OK zawsze przepuszczę ale sama się nie wyrywam. Nie uważam aby cięzarne musiały miec specjalne prawa a juz napewno nie były i nie są one okreslane prawem (wiem bo prawo studiuje) i myślę ze jest to niepotrzebne a wręcz bezsensowne. Bo co to da ze taki będzie zapis jak i tak niewiele osób będzie tego przestrzegac a przeciez nikt nie będzie straży miejskiej wzywał aby udzieliła komuś nagany bo np. nie przepuścił ciężarnej. Ostatecznie każda kobieta wie w co się pakuje i co się będzie z nią działo - ze będzie niedołęgą. Więc mają mękę na własne życzenie. Ja z czystego współczucia dla głupoty (choć ostatecznie nigdy nie wiem czy czasem nie była to wpadka, niechciana ciąża) więc ustępuję. I tyle z mojej strony - moze wam się to podobac lub nie. I nie mówcie ze jestem hamska.....
×