Czarniutka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Mysha kurde to juz faktycznie nieciekawie... Co za facet, az nie wiem co napisac. Dziekuje Ci rowniz za wsparcie, tez mysle, ze bedzie dobrze, ale chcialabym zeby to juz bylo za mna. Poznalam ostatnio kogos, ale jakos tak... chyba to nie to...
-
Taska89 gratulacje:) Fajnie, ze jestes szczesliwa. Ja mam oczywiscie dziwne rzuty, raz mi jest lepiej, raz gorzej i sie zadreczam tym, czemu nie mozemy byc razem skoro bylo dobrze, czemu musza byc dziwne przeszkody w zyciu Chcialabym sie ogarnac i dac na luz z facetami w koncu, ale nie wiem czy to mozliwe...
-
Amelka no niestety przykre, ciezko sie ogarnac :( Ale kiedys przeciez musze wyluzowac, przejdzie mi - tak sobie to tlumacze...
-
A ja dzis z Nim rozmawialam, widze ze nie ma szans, ma na mnie wywalone :(
-
353547567 - wspolczuje strasznie...:( Mam nadzieje, ze jakos to sie dobrze pouklada i bedzieszw pelni szczesliwa
-
w tym cyklu moze zajde w ciąże....
Czarniutka odpisał padlinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jakieś dzwonki słychać z dala, to Mikołaj zapierdala! Zapierdala aż się kurzy, bo zapierdol ma dość duży. Mimo wielkiej dziś roboty z równowagą ma kłopoty. Rozerwany ma swój worek i rozpięty ma rozporek. Spodnie całe wymiętolił, chyba z sanek się spierdolił! Alkoholu czuć aromat, najebany jak automat! Wysiadł z sanek głośno beknął i wielkiego orła jebnął! Wyskoczyły mu dwa jaja - jak tu wierzyć w Mikołaja?! Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku -
Amelko ja nie pokazuje sobie, moj nic nie wie, ze to w ogole przezywam. Udaje, ze wszystko jest normalnie i w porzadku... Przezywam to sama i mam nadzieje, ze szybko sie z tym uporam. Pozdrawiam zlamane serca i te zabliznione...
-
Tak to prawda. Ja dlatego boje sie z Nim teraz spotkac w Swieta chociaz sie umawialismy... Nie wiem jak to bedzie :(
-
zrozpaczona - mam to samo. Czuje sie jak malolata... chociaz radze sobie lepiej z tym niz kiedys to i tak noc srednio przespana i bol w sercu od rana caly czas czuje :( Bylo dobrze, ale nagle mnie zostawil... po prostu. Szok i zalamka mala:(
-
Niestety teraz i ja do Was dolaczam :( Myslalam, ze to nie nie spotka, a jednak... Teraz ja pytam jak zapomniec o Nim...? :( Wesolych Swiat...
-
zielonaa nie rob tego, bedziesz zalowala pozniej. Nie daj mu tejs atysfakcji, ze moze Cie owijac wokol palca kiedys chce!
-
zielonaa - badz twarda! Ugniesz sie raz, a dalszy plan bedzie natychmiast i znowu kolo sie zamyka... Co do przyjazni miedzy kobieta i mezczyzna i flirtem. Hmmm... To chyba zalezy od czlowieka. Ja odkad pamietam przyjaznilam sie z facetami i nigdy zaden flirt mi sie nie przytrafil. Trzeba wiedziec od poczatku z kim sie przyjaznic, czy facet mi sie podoba, bo jesli sie podoba to moze kiedys do czegos dojsc. Ja mam przyjaciol takich, ktorzy niby mi sie podobaja, ale wiem, ze miedzy Nami nic nie bedzie, bo ja tego nie chce, to nie to :)