turek

Ava to były przebarwienia po easy peelu, nie były duże, raczej małe, ale teraz już jest ok

dziewczyny ja myślę że wkońcu coś wymyślą;) ten fraxel to jest naprawdę dobra rzecz, tyle że droga, ale z tego co czytałam to już jest następca fraxela jeszcze mocniejszy lepszy laser deepfx - wystarczy tylko jeden zabieg, a okres gojenia dalej krótki, narazie dostępny tylko w stanach, ale wiadomo jak to jest i do nas dojdzie, ja póki co będę dalej chodzić na ten swój fraxel bo coś robić muszę, a efekty są fajne, skóra jest pięknie gładka, różne przebarwienia po byłych zabiegach pozchodziły, rozstępy też według mnie płytsze, a to wciąż działa, bo okres po takim zabiegu kiedy następuje indukcja kolagane trwa:) czekam z niecierpliwością na następy zabieg, no i oczywiście czekam też na ten nowy laser - jest dla nas nadzieja :) pzdr

u mnie złuszczenie postępuje, część skóry wokół rostęów już wygląda ładnie, same rozstępy jeszcze się nie złuszczyły, jak na moje oko jest lepiej:)

hej Ava, sorki że dopiero teraz odpisuje, ale póki co dalej niewiele mogę powiedzieć, zaczęła mi się łuszczyć skóra ale tylko taką linią wokółotoczki, reszta cały czas jest nie złuszczona, ciemniejsza o conajmniej dwa tony od reszty skóry, w kropeczki i szorstka, także naprawdę niewiele widać, aczkolwek wglębienia (rozstępy) są, tyle widzę, skóra swędzi więc pewnie jakieś zmiany zachodzą :)

rozstępy niestety wylazły, w jakim stopniu trudno ocenić, bo właśnie zaczęłam sie łuszczyć, zabiegi napewno będę powtarzać bo jakoś uwierzyłam w tą metodę, wiedziałam że po jednym zabiegu na cuda liczyć nie mogę, także ciepliwie czekam przynajmniej do trzeciego razu;)

kolllorowa rozstępy mam/miałam stare, siedmio letnie prawie, wygląda to póki co rewelacyjnie, widać trochę te najwieksze, no ale skóra jest króciutko po zabiegu, w miejscu tych kropeczek, czyli nakłuć laserem mam teraz chyba mikro strupki, tak to wygląda, taka siateczka, ciekawa jestem jak to będzie wyglądało jak to się złuszczy, dr powiedział że dwa dni będzie opuchlizna i zaczerwienienie, a w tydzień skóra wraca do stanu z przed zabiegu, wtedy zobaczę dokładnie co tam mam, w każdym bądź razie, teraz nie mam wogóle wgłębień w skórze, wszystko się wyrównało jakby nie było wogóle rozstępów, zarysy ich widzę tylko dlatego że w miejscu rozstępu tych kropeczek-stupków jest najwięcej, choć traktowane były identycznie jak reszta ciała wokół, w dotyku też nie czuć rozstępów, skóra ogólnie sprawia wrażenie szorstkiej tyle;)

ja jestem już po fraxelu, nie było źle, najpierw znieczulenie maścią emla po godzinie zabieg, dr potraktował mnie dość dużą mocą, mam nadzieję że będą efekty, sam zabieg krótki ok 15 min i jak dla mnie nie bolesny, choć cały czas pytali mnie czy napewno nie boli, zaraz po byłam mocno czerwona w miejscu działania lasera i szczypało, tak jak po baaaaardzo mocnym opalaniu, teraz ok dwóch godzin po ból już mniejszy, zaczerwienienie też, choć podobno ma się utrzymywać dwa dni, ogólnie czuję jakbym miała taką gęsią skórkę, to chyba te dziurki które robi laser, czuć to jak jakąś kaszkę - bardzo drobną i liczną, następny zabieg 29 luty - oby pomogło;)

w wawie za całą twarz biorą 2.500, ja uważam że trzeba się targować;) strasznie jestem podekscytowana tym zabiegiem, naprawdę w niego wierzę!

rzeczywiście fraxel strasznie drogi, dr początkowo powiedział mi 1.250 za całe piersi, ale stargowałam na 1.000 potrzeba min 3 zabiegi, kupa kasy, ale one mi bardzo przeszkadzają na tych piersiach, choć dr mówi że nie są bardzo głębokie, ale dla mnie tak, moze dlatego że to takie widoczne miejsce, może jakbym miała np na pupie już by mi tak nie przeszkadzały, a tu je wciaż widzę, w każdym dekoldzie:(

byłam dziś w Estederm i rozmawiałam z dr Ambroziakiem w sprawie moich rozstępów na piersiach, polecił mi laser fraxel, jako najlepszą w tej chwili metodę na ten problem, ten laser to właśnie coś takiego jak ten mosaic z dermedu, strasznie jestem ciekawa efektów, pierwszy zabieg mam w przyszły czwartek:)

na stonce dermedu jest jego opis, i z tego co wyczytałam to ma podobne działanie do lasera Fraxel, może wychodzi taniej?? tu opis NOWE ZABIEGI: Wybierz zabieg Laser Mosaic F1 Terapia fotodynamiczna Ratok Derm - system do mikrofototerapii bielactwa i łuszczycy LASER MOSAIC F1 Laser Mosaic F1 oparty najnowszą technologię Fraxel dostępny w Dermedzie !!! Zasada działania: Działanie polega na skanowaniu przez głowicę urządzenia promienia laserowego na powierzchnię skóry w postaci dużej ilości (od 100 do 1200) mikrokolumn wnikających głęboko do skóry właściwej. Głębokość kolumn zależy od energii impulsu i sięga od 100 do 700 μm w głąb skóry. Procesy gojenia tych mikrouszkodzeń powodują pobudzenie fibroblastów i tworzenie nowego kolagenu, który wypełnia blizny zanikowe szczególnie potrądzikowe a także odtwarza (regeneruje) kolagen zniszczony promieniowaniem słonecznym i procesami starzenia co prowadzi do wyraźnego spłycenia a nawet zaniku zmarszczek i odmłodzenia skóry. Wskazania zatwierdzone przez FDA: Blizny i rozstępy - usuwanie blizn potrądzikowych, pourazowych, pooperacyjnych, pooparzeniowych - usuwanie rozstępów Zmarszczki - czoła, okolic oczu (kurze łapki), okolicy okołoustnej (fałd nosowo-wargowy), wargi górnej (zmarszczki palaczy) Odmładzanie okolic poza twarzą - szyja - dekolt - grzbiety rąk i przedramiona Regeneracja innych objawów fotostarzenia - „rozjaśnianie” skóry różnych fototypów - likwidowanie rozszerzonych porów skóry - zmniejszanie objawów łojotoku a szczególnie przetrwałych zaskórników Przebarwienia skóry różnego typu Powierzchowne teleangiektazje (rozszerzenia drobnych naczyń) Ilość zabiegów koniecznych do uzyskania efektu klinicznego - od 3 do 5 sesji - poprawa kliniczna obserwowana jest już po 4 -6 tygodniach i dalsza stopniowa w ciągu następnych 2 do 3 miesięcy po zabiegu Objawy uboczne - rumień bezpośrednio po zabiegu utrzymujący się do 24 czasami 48 godzin - obrzęk skóry ustępujący stopniowo w ciągu kilku dni - uczucie pieczenia w trakcie zabiegu, które może zostać zredukowane do minimum poprzez zastosowanie kremu znieczulającego miejscowo – EMLA na 40 – 60 minut przed zabiegiem - objawy uboczne po zabiegu przypominają oparzenia słoneczne (jak po silnym opalaniu słonecznym) i zależą od rodzaju skóry Efekty kliniczne Skutki działania aparatu są widoczne już po 3-5 dniach od zabiegu. Uzyskiwane efekty kliniczne są porównywalne z głęboką dermabrazją, zabiegiem laserem CO2 , przy nieporównywalnie mniejszych skutkach ubocznych i 100x krótszym czasie gojenia skóry. Uwaga: Laser ten działa o wiele mniej agresywnie niż lasery ablacyjne i może być stosowany przy wszystkich typach skóry. jak dla mnie brzmi zachęcająco, ciekawe jakie oni mają z nim efekty, czy już robili dużo zabiegów na rozstępy tym laserem?

beatabelle21 używałam skin doctors, nie warto próbować...:(

no to nic tylko trzeba zacząć smarować się smalcem... oczywiście żartuje:) raczej taka maść nie powinna być droga, a już napewno tańsza od tych wszystkich zabiegów, zawsze warto spróbować takiego mazidełka, ps nie wiesz skąd jest ten artykuł? joanna możesz napisać jakie zabiegi robiłaś? dowiadywałam się o mezoterapię, i oczywiście robią preparatem Plinest, ale w Wawie koszt takiego zabiegu to ok 300-400zl (w przypadku moich piersi) a zabiegów trzeba min 10 :( drogo to wychodzi

specjalnie dla Ciebie sprawidziłam to większe opakowanie ma 30g może to masz?

rybbbka może po prostu kupilaś to większe opakowanie Emli, jedno jest 5g i koszuje coś ok 30 zl, to bardzo mala tubka, druga dużo większa a co za tym idzie dużo droższe pzdr

solankaaa przebarwień nie mam, żle mnie zrozumiałaś, boję się nowych w przypadku lasera w łodzi, pół roku to dla mnie strasznie długo na dochodzenie skóry do siebie, póki co zapisałam się do estederm w wawie, mają tam ten fraxel i jakieś inne lasery, piszą że czasami wystarczy jeden zabieg, choć ja w takie cuda juz nie wierzę, to coś robić trzeba;)

witam wszystkich w tym wątku, przebrnęłam wczoraj przez cały i już żaluje że nie ma tego starego:( mam taki sam problem rozstępy, u mnie są tylko-aż na piersiach, pojawiły mi się w ciąży 7 lat temu i walczę z nimi do dziś, przerabiałam już mikrodermabrazje, beuty tek - dziadostwo szkoda kasy, easy peel jak tylko wszedł na rynek - koszmar, skóra goiła mi się tragicznie długo a efekt mizerny, a do tego ciemne plamy w miejscu zabiegu prawie rok!!! miałam też mikro w połączeniu z tca i to było chyba najlepsze, nie wspomnę o masie kremów, Galenic, Lierac, Skin doctors i inne od dermatologów, od jakiegoś czasu przymierzam się do lasera w Łodzi ale z tego co tu czytam to tez skóra długo się goi , a to mnie przeraża najbardziej i nawet nie chodzi tu o same rany itd tylko o stach przed ponownymi przebarwieniami, tak jak w przypadku easy peel, czytałam też dużo o fraxel i chyba na to zdecyduję się w pierwszej kolejności, choć cena mnie powala na kolana, ale boję się ryzyka z tym erbowym, kusi też neoderma, jest z wawy i wyżej wymienioną Panią Martę mam bliziutko, jeśli macie jakieś sprawdzone miejsca w Wawie to proszę o namiary, ciekawie brzmią też te zabiegi w Sulęcinie ale tam mam bardzo daleko a tu dzieci na głowie, życzę wszystkim dobrych efektów walki w tym roku