MalutkaMałaJa

aparatka z większym stażem ma porcelanę z tego co pamiętam. Zobacz kilka stron wcześniej Dora wklejałaspis kto ma jaki rodzaj aparatu. Ale zdecydowana większość ma aparaty metalowe.

Cala, właśnie spróbowałam i nie otwierają się niestety, tylko główna strona.

Nic innego nie znalazłam. Ale ceny mają bardzo niskie.

http://www.levian.pl/index.php?cPath=15&osCsid=619743fb49c0e12c66ad974bb855f412 Tu coś znalazłam.

A co to za firma? Nie znam jej.

Ski, chcesz się wyróżniać, zakładaj takie gumki jak ma Cala ;)

Katekatee, jeśli masz kontakt z ludźmi załóż taki jak masz zamiar czyli porcelanę. A Ski ma styl punkowy, Jej będzie pasował. Do Cali też pasuje :) .

Cala, bo to miał być komplement. Nie widziałam u nikogo takiego zestawu. Rewelacja. Ski, następnym razem załóż sobie takie. Myślę, że będą pasować do Twojegp stylu.

Cala, koniecznie nam opowiedz.

Cala ma metalowy, a jakie odlotowe gumki. Rewelacja :)

z wazy miało być :) Współczuję dziewczynie, jeśli nie jest przygotowana na taki wydatek będzie ciężko. Orto podaje zazwyczaj cenę za jeden łuk. Pewnie dlatego źle zrozumiała.

Chyba Jej się coś pomyliło. To niemożliwe. Albo to porcelana z wacy cioci ;) .

Mój Chłopak też powiedział, że mam ładny uśmiech. Oczywiście nie wierzę Mu. Ale dlaczego? Może wcale nie kłamie. Jeśli mamy jakiś kompleks i ktoś powie kompelement, nie wierzymy. A ten kompleks siedzi w naszej głowie, może wcale go nie ma. A co do zębów, to przy wadzie zgryzu aparat jest potrzebny. Aparatu nie nosi się tylko dlatego, żeby zęby były proste. Wada zgryzu powduje też inne komplikacje. Ale nie pamiętam już jakie. Cala jest specjalistką :)

Jak widziałaś moja trójka rośnie za wysoko. A na dole mam lekko stłoczone zęby. Nie zwróciłam uwagi na zęby u Cichopek. Liszowska ma chyba coś z jedynkami? tak? Ale uśmiech Liszowskiej i tak mi się podoba :)

To rzeczywiście dużo go masz. Ale skąd klej wziął się na drucie? Dziwne. Kleju używa się do pierścieni i zamków. Niech orto Ci usunie ten klej.

Ski, jesteś wysoka, więc dużej stopy nie widać. Tylko rozumiem Twój problem, jesteś szczuplutka, więc stopa też taka jest. Musisz mieć rzeczywiście problem z zakupem butów. Dziewczynki, wszystkie jesteśmy piękne? Niech tylko któraś powie, że tak nie jest to dostanie w zęby i zameczki się odkleją :D

Czytałam o tym, że masz coś na zębach, tylko nie pamiętam dokładnie w którym miejscu i czy dużo.

Ski, ja mam troszkę kleju na pierścieniu. Jest tego mało. Nie przejmuję się ty,. A u Ciebie jak?

Nos :) . Zaczęłam kiedyś wydziwiać na punkcie mojego nosa. Chłopak powiedział, że jestem nienormalna ;) . Mam jaki mam i muszę się z tym pogodzić. Moja koleżanka mówi, że miała kompleksy na punkcie nosa i stóp. W końcu powiedziała sobie, że musi tak być, bo sama jest duża, więc wszystko powinno być duże, bo jakby wyglądała :) .

A ja chciałam być wyższa:). Tak to już jest. Teraz się lubię, jak mam dobry humor ;) . Jeśli znajomi mówili Ci, że powinnaś zostać modelką, to musisz być ładna i ciesz się z tego. Wygląda jest bardzo ważny. Mówcie co chcecie :) . Ale jeśli wszystkie chcemy mieć proste zęby, więc pewnie też zwracacie uwagę na wygląd. Chodzi mi bardziej o zadbanie niż urodę. Bo ładny może być każdy, wystarczy, że zadba o siebie i uwierzy, że jest ładny.

Widziałam kiedyś teledysk, na którym dziewczyna miała strasznie krzywe zęby. Powiedziałam do brata, a On mówi, że chyba jestem jedyną osobą, która zwróciła na to uwagę. Dziewczyna była ładna i prawie nieubrana ;) . Ale nie byłam złośliwa, tylko na początku zwracam uwagę na zęby u wszystkich i dłonie u mężczyzn.

Fakt, malutka jestem. Mam 160 cm wzrostu i ważę 42 kg. Noszę rozmiar 34, ale jak jest 32 to czasem lepiej. Dużo chyba z tego ważą moje włosy ;)

Jak zwiążę włosy, założę sportowe ubranie, prawie się nie umaluję, to wygladam młodziej. W sumie to nie przeszkadza mi to tak bardzo. Na początku mojej pracy (3 lata temu) rodzice moich uczniów dziwnie na mnie patrzyli. Jedna mama powiedziała, że ja i pani z w-fu wyglądamy jak uczennice. To komplement nie był. Teraz się do mnie przekonali.

Ja mam 27 ;) . I mylą mnie z 18-letnimi uczennicami czasem, ale to już nie jest zabawne.

Oj, Ski, nie chciałabyś chodzić do szkoły specjalnej :) . A tak w ogóle uwielbiam swoją pracę. Dostałam dziś kartkę od uczennicy (nie mojej), że już nie może się doczekać kiedy mnie zobaczy. To było niesamowicie miłe. Cala, też miałam ochotę Mu krzywdę zrobić na początku :) . Mam zajęcia u niego w domu. Pracuję z nim od roku. Teraz jeśli zachodzi taka potrzeba podniosę na Klaudka głos, wtedy się uspokaja. Mam kontakt ze specjalistą od autyzmu (niesamowita kobieta) i teraz wiem jak się zachować w przypadku agresji. Zresztą teraz to już nic, teraz jest święty :). Najpierw się troszkę pozłości, a potem wycałuje. Za to Mama próbowała z Nim ostatnio ćwiczyć, to ją skopał i porozrzucał wszystko po pokoju. Ciężka praca, ale za to jest satysfakcja, kiedy w końcu są efekty. Napisałam przedtem post, ale mi go wcięło.