Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MalutkaMałaJa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MalutkaMałaJa

  1. Stało się:(. Myłam zęby i poczułam, że coś mam na języku, myślałam, że to reszti jedzenia i wyplułam. Popłynęło razem z wodą i zniknęło. To była gumka separacyjna... Nie była tak całkiem włożona i lekko wystawała. Miałam ją zagryzać, ale nie zdążyłam całkiem. Pocieszam się jednym. Dostałam od orto taką specjalną taśmę (nie udało się włożyć w jednym miejscu separatora i mam polerować przestrzeń, właściwie delikatnie ścierać raz dziennie wieczorem, będę więc tą taśmą ścierać w drugim miejscu). Mam nadzieję, że się uda. Ale w jednym miejscu mam tak ciasno, że mam ogromne trudności z włożeniem nici dentystycznej, z taśmą też mam trudności. Zobaczę jak będzie. Musi byc dobrze, bo za tydzień zakładam pierścienie.
  2. Też słyszałam o naruszonym szkliwie. Ale myślę, że nie ma się co martwić na zapas. Poza tym bez względu na wszystko i tak założymy aparaty. Czasem zęby są chropowate na początku, bo zostają resztki kleju i wydaje się, że to szkliwo. Tacy pacjenci też na forach ortodontycznych robią zamieszanie, a potem prostują, że to jednak klej:). Nie ma się co teraz martwić. Pewnie, że taka możliwość może wystąpić, ale nie musi. Prawda Romek? Dziewczyny, jak jadłyście z separatorami? Nic mnie boli, może troszkę, bo wynaciskłam wszystkie zęby i poruszałam we wszystkie strony;). Ale w zasadzie nie czuję gumek. Tylko boję się jeść i jem jedynkami, a to bardzo niewygodne. Jak będę miała pierścienie pewnie historia się powtórzy i dalej będę tak jeść, a nie chcę. Zastanawiam się nad tym, gdyby mi weszły tam resztki jedzenia jak je usunąć, żeby nic nie naruszyć, gumek czy żeby mi pierścienie jakoś nie wypadły. Cala, podpowiedz, jesteś z tym na bieżąco i inne aparatki też bardzo proszę. Jak jecie?;)
  3. Cala, ja też bym wolała mieć zakładane od razu dwa łuki, ale niestety się nie da. Trudno. Orto przyjeżdża do mojego miasta dwa razy w miesiącu, a pacjentów ma bardzo dużo. Dziś czekałam dwie godziny. Każdy może przyjść, nie trzeba się wcześniej zapisywać. Zapisy są, kiedy ma się mają być zakładane pierścienie i aparat. Wtedy przychodzi się na konkretną godzinę i wchodzi bez kolejki. U mnie w mieście jest jeszcze jedna orto, ale podobno nie jest zbyt dobra. Zawsze wszyscy pacjenci są przyjmowani. Jest to bardzo miła młoda kobieta. Przyjmuje w soboty. W tym samym gabinecie chodzę na wizyty kontrolne do dentysty.
  4. Cala, ja 3 lutego na górny łuk, mam nadzieję, że tydzień później na dolny.
  5. Cala zakłada aparat chyba za miesiąc. Teraz ma rotator i pierścienie. Chyba dobrze zapamiętalam:).
  6. Do zobaczenia. Dora, życzę miłego wieczoru!. Jadłam obiad i bałam się trochę jeść, żeby mi te separatory nie powypadały:). Śmiesznie trochę jadłam. Zaczynam być jeszcze bardziej przewrażliwiona niż byłam;).
  7. Aha, ja tez płaciłam tylko za pierwszą wizytę. Potem już nic.
  8. Dora, jak będę miała już aparat zrobię zdjęcie, na pewno. U mnie pierwsza wizyta kosztowała 30 zł (razem z wyciskiem i analizą zdjęcia, potem jeszcze orto sama dzwoniła do mnie). Kryształ górski jest całkiem przezroczysty. Mi się podoba. Pytałam dzisiaj orto jak sprawuje się Jej aparat. Mówiła, że nic się Jej nie odkleiło i nie pękło. Zaznaczyła, że trzeba uważać. Jestem na to przygotowana, wiem mniej więcej co mnie czeka. Nawet na plomby trzeba uważać:). Dentysta powiedział mojej koleżance po założeniu plomby, że musi uważać na twarde rzeczy. Ja będę uważała 2 lata, a Ona dużo dłużej. Jeśli chodzi o separatory nic mnie nie boli, troszkę swędzą dziąsła, ale to nie przeszkadza. Zaczęłam już myć zęby po każdym posiłku, wcześniej raczej tego nie robiłam. Przyzwyczajam się.
  9. Dora, tu jest zdjęcie separatorów. Zobacz sobie. Ja mam takie niebieskie. http://ortodoncja.blog.onet.pl/2,ID118012943,DA2006-07-28,index.html
  10. Dzisiaj miałam zakładane gumki separacyjne. To takie małe okręgi, moje są niebieskie. Mam nosić je tydzień. Za tydzień będę miała pierścienie, a w pierwszym tygodniu lutego aparat na górny łuk. Orto nie mogła założyć mi jeden gumki, dostałam taką taśmę. Mam nią przesuwać między zębami codziennie wieczorem. Od tego ma się zrobić miejsce na pierścień. To taka taśma ścierająca. Za dzisiejszą wizytę nic nie zapłaciłam. Za tydzień zapłacę zaliczkę za aparat (200 zł). Przypomnę, że będę miała z kryształu górskiego. Moja orto taki właśnie ma założony.
  11. Przy noszeniu takiego aparatu można seplenić. Dla mnie to ogromna wada, ale zależy co się robi, gdzie się pracuje czy uczy.
  12. A teraz robię sobie na dziś szlaban na komputer. Kiedy jestem sama, bez względu na to co robię i tak co chwilę sprawdzam co się dzieje:). NA biurku mnóstwo rzeczy, dziś jeszcze dowiedziałam się, że znowu mam masę pracę do wykonania. Wszystko zrobiłam, ale za duzo tu zagladam. Muszę napisać 30 konspektów (co prawda do maja, ale wolę się za to wczesniej zabrać, bo mam mnóstwo innych rzeczy do zrobienia, półrocze, protokół, sprawozdanie, napisanie pracy, konspektu innego, w drugiej pracy - z dzieckiem autystycznym - mam nowy program do zrobienia, no i jestem w trakcie awansu zawodowego). Jest milutko:). Koniec zanudzania sobą. Do jutra, poczytam sobie coś, ale z książek.
  13. Ja do tej pory (przed wizytą u ortodonty) miałam borowanie jednego zęba i raz usuwany kamień. To tyle moich doświadczeń dentystycznych:). Poza tym zwykłe kontrole. Kiedy dowiedziałam sie, że mam miec usuwane 4 zęby, byłam w ciężkim szoku. Ale tylko przy jednym zębie byłam przerażona (właściwie po usunięciu, tak się przejęłam, że zemdlałam, ale nic nie bolało, naprawdę, zemdlałam, bo byłam przejęta i bałam się bać;) ). Nie bójcie się usuwania zębów, dłutowania i td. To sie robi przecież pod znieczuleniem i nic nie czuć. Wiem co mówię:).
  14. Kociulinda, zazdroszczę! Aparatka, to nieźle się załatwiłaś:).
  15. Oj, gdybym tyle wzięła ketonalu też by było nieciekawie. Nie brałam za często. Uważam z ketonalem. Jedna dziennie i to dwa dni najwyżej. Tez mam forte. A ważę też malutko, więc trzeba uważać.
  16. Na innym forum polecają Listerine. Podobno smak niezbyt przyjemny, ale płyn jest bardzo skuteczny. Nie wiem jak sprawuje się w połączeniu z aparatem.
  17. Dora, nie martw się na zapas. Zobaczysz, że na pewno będzie dobrze. Bardzo dużo zależy od nastawienia. Potem boli, to fakt, ale mnie pomagał ketonal, ale jak się ma problemy z żołądkiem to jest cos innego równie skutecznego. Jeden ketonal na dzień załatwiał sprawę.
  18. Dora, ja usuwałam ósemki o dentysty-chirurga. Miałam obie zatrzymane i jedną rosnąco w stronę siódemki. Pisałam juz o tym. Zabieg trwał długo, w trakcie nic nie bolało. Potem byłam opuchnięta (ale to nie jest regułą). Bolała mnie trochę głowa. Brałam antybiotyk i środki przeciwbólowe. Ale wierz mi, że zdecydowałabym się jeszcze raz, więc nie było tak źle:). Nie był to przyjemny zabieg, ale też nic strasznego. Ósemki można usunąć na Fundusz. Ja tak miałam.
  19. Dobranoc. Ja chyba też się położę. Jeszcze kilka rzeczy zrobię. Smutno mi, bo nie ma mojego Kochania:(. I nie mam do niczego natchnienia.
  20. Dora, dwa razy zaznaczyłaś Kociulindę:).
  21. Wyjmij wacik, za długo go trzymasz.
  22. Ja też chcę lato, teraz jestem bardziej zniechęcona i zmęczona. Wychodzę: ciemno, wracam: ciemno.
  23. Ja chyba powinnam zrobiś sobie szlaban na internet. Poza tym jutro wstaję około godz. 5, więc z tym spaniem to nie taki zły pomysł:). Ale jeszcze muszę dziennik uzupełnić.
  24. Oj, pomyliłam się:). To nie nasz temat, podam Ci link Kociulinda. To jakiś inny temat a aparacie:). http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=927612&start=810 Szukałam na googlach i zobaczyłam wypowiedź Romka i pomyślałam, że to u nas, tylko imiona mi nie pasowały.
×