Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MalutkaMałaJa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MalutkaMałaJa

  1. Mój Chłopak pali :( i staram Mu się obrzydzić (wiadomo, że nie wychodzi mi to, to nałogowy palacz). Powiedziałam Mu dziś, że zżółkły Mu jego śliczne białe ząbki. Odpowiedział, że moje klamki na zębach też już nie są takie białe ;) . Tak, klamki, nie zamki :) . Chodziło Mu o gumki. Tak sobie dokuczamy trochę ;) . Obiecał, że kiedy będziemy starać się o dziecko, będzie palił mniej. Hmm, już to widzę.
  2. Ile u mnie trwało? Wosku użyłam raz czy dwa na noc. A rano nie miałam czasu :) . Kilka dni pierścienie mnie ocierały. Mój zawód wymaga mówienia i nie myślałam, że coś mnie ociera, wieczorem pobolewało, ale bez przesady. Zobaczysz, przyzwyczaisz się i przestaniesz zauważać, że masz w ogóle pierścienie.
  3. Danonek, a nie dostałaś wosku od orto? Powinna Ci dać. Myśmy go nie kupowały.
  4. Pierścienie ranią tylko na początku, potem już w ogóle. A koleżanka przestraszyła się wyglądu pierścieni. Trzeba przyznać, że nie są piękne i te wystające części mogą kogoś wystraszyć ;) . Jasne, Aparatko :) Dora, weź to skierowanie. To jest po to, że dentysta, chirurg nie wyrwie Ci zdrowego zęba, bo tak Mu powiesz :). Inaczej jest z wrośniętymi ósemkami. Koniecznie weź ze sobą zdjęcie RTG. No i mamy nadzieję, że w tym tygodniu powiesz nam, że masz umówioną wizytę na usunięcie ósemeczki :). Nie chcesz być chyba ostatnią, która ma założony aparat :P. No już, do dzieła.
  5. Danonek, niedługo nie będziesz czuła, że w ogóle masz coś w buzi. Moja koleżanka przestraszyła się jak Jej pokazałam pierścienie :). A ja zwyczajnie się do nich przyzwyczaiłam, tak jak do tego, że pędzę po obiedze myć ząbki. Właśnie zajadam obiadek.
  6. Ja bezpośrednio po zabiegu poziomej niewyrżniętej ósemki poszłam do pracy :) . Wyganiali mnie do domu, ale z lodem na policzku trochę pochodziłam, wypiłam gorący (raczej ledwo ciepły) kubek, zjadłam nawet twardego piernika (nie mam pojęcia jak to zrobiłam, bo ledwo buzię otwierałam). Dora, rozumiem, że się boisz, ja na początku też się bałam, ale wierz mi, nie ma się czego bać. Obie z Aparatką mamy to już za sobą, im wcześniej się zdecydujesz, tym szybciej będziesz miała to za sobą. Mój chirurg wysyłał mnie do chirurha szczękowego, ale się uparłam i zrobił wszystko jak trzeba (byłam dla niego królikiem doświadczalnym, był moment, że w trakcie powiedział:\"po co ja się za to zabierałem\" ;) ). Dora, zapisz się na wizytę i to już !! :)
  7. Koszt aparatu zależy od miasta i orto. Pisałyśmy o tym wiele razy. Napiszę jak jest u mnie: 1200 zł - metalowy za jeden łuk 1600 zł - elastyczny za jeden łuk (plastikowy) 1800 zł - kryształowy za jeden łuk do tego dochodzi: 90 zł za zdjęcie, 30 zł za wycisk, około 100 zł miesięcznie za wizytę kontrolną No i jeszcze koszty past, szczoteczek, wyciorków, płynów, nici. Dużo szybciej wszystko się zużywa.
  8. Dora, ja mam ELMEX. Jestem zadowolona z tego płynu. Mam 400 ml. Tylko i tak na krótko starcza, używam go dwa razy dziennie.
  9. Kewcia, przekonałam się niejeden raz, że długość znajomości niekoniecznie musi mieć znaczenie. Mam kolegę, który oświadczył się po pół roku, ślub był mniej więcej po trochę więcej niż roku. Teraz są 3 lata po ślubie, mają słodką dzidzię i jest super. Za rok jest ślub moich dobrych znajomych, znają się jakieś 8 miesięcy (może dłużej), pół roku są ze sobą, za rok w marcu ślub. Są mniej więcej w moim wieku. Ja jestem w bardzo długim związku i na ślub się nie zanosi, więc to nie ma naprawdę większego znaczenia. Wątpliwości to my mamy, a jeśli para jest szczęśliwa, to najważniejsze. Teraz już wiem, że długość \"chodzenia\" nie ma aż tak dużego znaczenia.
  10. Ja chwilowo jestem :) Mój monitor czasem prawie w ogóle nie widział kolorów, np. czerwonego, a za chwilę był znowu tylko czerwony. Oczy mnie po nim strasznie bolały. Ten nowy za to bije aż po oczch :) . Muszę kontrast trochę zmienić.
  11. Brzydzę się pająków, ale nie zabiłam żadnego jeszcze, w ogóle nie zabijam robaczków, tylko wyrzucam na papierku przez okno, albo krzyczę do Chłopaka: weź to, weź to ode mnie. Mam nowy monitor, mówię Wam, super. Zapomniałam już jak to jest widzieć kolory :)
  12. Kiedyś :) . Zabiłby mnie chyba, gdyby się dowiedział. A teraz idę do łóżeczka. Zostawiam Was same dziewczynki, bądźcie w miarę grzeczne ;) .
  13. Z bratem Natalki mój brat chodził do klasy i teraz razem studiują i mieszkają, tak wyszło. Właśnie minęło 26 miesięcy od kiedy są razem, nie spodziewałam się tego po braciszku. Przystojnego mam brata, mówię Wam :) .
  14. Mój brat, to też Bartuś. Jego ptasznik jest malutki na razie. Nie wie tylko czy to samica czy samiec. Samica podobno może żyć nawet 30 lat, a samiec około 2 lat. Kupuje mu robaczki, a jak będzie większy może zjeść nawet kurczaka. Brrr. Ma niebieskie nogi i dużą dupę (jak się wyraził mój brat ;) ). Chodziło Mu o odwłok oczywiście :D . Ciekawe co na to Jego Dziewczyna, za rok najprawdopodobniej dołączy do mojego brata na studiach i będą razem mieszkać. Teraz mój brat mieszka w akademiku z bratem swojej dziewczyny (ten który ma drugiego ptasznika) .
  15. Mój brat kupił sobie ptasznika. Ma go w akademiku. Zwariował chłopak :) Jego kolega też ma.
  16. ten sweterk jest boski :D
  17. Zakręcona jestem trochę. Od tygodnia siedzę nad jedną rzeczą i nie mogę zrobić. Mam tylko notatki zrobione. Nie wiem jak się zabrać. Siedzę zagrzebana w papierach i piszę na forum, żeby nie robić czegoś za co nie wiem jak mam się zabrać :( .
  18. Gubię dziś słowa. Moja siostra jest podobnie zbudowana, chciałam napisać :) .
  19. E tam, nie znasz się :)
  20. Bolerka fajne, ale za duże. Bluza bardzo mi się podoba, tylko nie jestem pewna co do rozmiaru, musiałabym się pomierzyć. Moja jest podobnie zbudowana :). Pokażę Jej tę bluzę.
  21. Hmmm, niech pomyślę ;) . Cala, Ty to masz też jabłuszka, ale większe i bardziej dorodne ;) . Bo moje to chyba małe papierówki ;).
  22. Cala, podaj mi link do swoich aukcji, może ja coś znajdę dla siebie :). Też jesteś szczupła, tylko jesteś bardziej kobieco zbudowana ;) . A ja, to takie jabłuszka mam.
  23. Aparat zawsze choć trochę widać. Chyba, że założysz lingualny, ale to spory koszt i sepleni się przy tym. Przed założeniem aparatu nie śmiałam się szeroko, teraz ro robię, choć dalej mam wystającą trójkę, a aparat widać :) . Chociaż i tak dalej nie wszyscy go zauważają (pisałam o tym wczoraj i dziś chyba). Ski sprawdź za moment pocztę.
  24. Cala, napisałyśmy to samo :) Ski, już wysyłam Ci Cali aparat :).
×