kawka++

zapomniałam dodać-białko!!Białko jest dobre w diecie-takze na sniadanka jadamy wegle złozone np grahamki, musli z pełnego ziarna itd a potem białko-miesko, ryby, jaja...bedzie dobrze-główki do góry!

zapomniałam dodać-białko!!Białko jest dobre w diecie-takze na sniadanka jadamy wegle złozone np grahamki, musli z pełnego ziarna itd a potem białko-miesko, ryy, jaja...bedzie dobrze-główki do góry!

Matko moja-co tyle dubli??? Jak wysyłacie posta to poczekajcie bo kafe trybi nieco pozniej to raz a dwa jak wam post znika to odswiezajcie strone! Kochane. Ani Euthyrox ani Letrox nie sa lekami odchudzajacymi!!!!Gdyby tak było brałoby je pół Polski!!Mylicie pojecia!! One maja za zadanie regulowac prace tarczycy a tym samym doprowadzic przemine materii do normalnych obrotów a nie odchudzac!Niestety, bez diety (dobrej, zbilansowanej-nie głodówki) nic sie nie wskura!Leki pomagaja bardzo ale nie zdziałają cudu!! Mnie lelarz powiedział, ze PRZESTANE TYĆ a nie, ze schudne!To róznica!Ponadto dodał, ze zdrowa tarczyca to własciwa przemiana materii-lepiej sie spala itd itp, co nie znaczy, ze jedzac normalnie nagle schudniemy do kosci! Spokojnie, najpierw trzeba "naprawic" tarczycę, potem zastosowac diete-wiecej weglowodanów złożonych-mało-znikomo prostych. Duzo owoców, ruch, kolacja o 18.Zero słodyczy-owoce i warzywka i bedzie dobrze;)

Skila Napisałaś sama, że zauwazasz zmiany na plus;)Ciesz sie z tego!!!Najwidoczniej cos zaczyna sie dziać! Ja lecze sie od kwietnia a mimo to nadal mam sucha skórą (załatwiam to dobrym balsamem)-zdarza mi sie spac popołudniami...ale mamy pore roku jaka mamy-o 17 jest ciemno, nie ma słonca a jak nie ma słonka to i energii brak!Grzejemy w mieszkankach to i skóra sie przesusza. Spoko-bedzie dobrze. Postaraj sie dostrzegac dobre strony-TYLKO DOBRE!!;)

Kika Ten zabieg zmniejszenia żoładka wymysliłas sama czy ktos Ci to zaproponował? Bo nie da sie leczyć tarczycy poprzez (tylko)zmniejszony żoładek-niestety! ale nim sie wypowiem chce poznać odpowiedz na moje pytanko.

Cytrynko Masz rację ale bałam sie to napisać;(Tu mi sie wydaje juz głowa jest chora a nie ciałko:(Dla mnie liczenie kalorii, tłuszczu w tłuszczu i cukru w cukrze to juz choroba:(Ja, mimo niedoczynnosci nigdy tak drastycznie nie podchodziłam do jedzenia!!BO kocham i lubię jesc-jem, żeby żyć a nie ciągać nogi za sobą! Skila, coż ja moge?Nic...pozostaje mi trzymac kciuki...chyba jestem za słaba na udzielanie porad-bardzo to przeżywam jak ktos robi sobie krzywde:(

Skila Głodówka jest nagorszą rzecza jaka możesz zrobic!!Nie ma nic gorszego-niz NIC NIE JESC!!Maja sens głodówki jedno-dwu dniowe oczyszczajace na bazie soków np warzywnych...ale życ o samej wodzie???Po co?Za jakie grzechy?Za karę? Dieta nie musi być katorga!!Dieta moze byc miła i stac sie sposobem na zycie-jak u mnie! Kurcze, czasem mam wrazenie, ze jak próbuje komus pomóc to jak grochem o scianę:( Skila-jestes dorosła, masz wolna wole i sama podejmujesz decyzje ale wiedz, że głodowka prowadzi do nikąd-a jo-jo masz gwarantowane. Potrzebne Ci to jest??? Twój wybór! Ja życze wszystkiego, co najlepsze!

Skila, moze spróbuj mojej diety?Jest naprawde bardzo prosta i fajna. Ja dzis stanełam na wadze i w 3 miesiace straciłam 11,60 kg;) a naprawde jem i to sporo;) poczytaj sobie, może bedzie Ci odpowiadać: http://www.dietarozdzielna.com/index.php Jakbys byla z Wrocławia to dałabym Ci namiary na dobrego lekarza... Może udaj sie prywatnie do dobrego ginekologa w Twoim miescie?Mnie własnie leczy ginekolog;) Główka do góry-bedzie dobrze-jestem na to najlepszym przykładem!!

Skila Ja wiem jak to jest jak człowiek \"tyje od wody\", wiem jak to jest jak kupujesz spodnie, jesz mało a mimo to one sa za 2 tygodnie za małe. Znam wszelkie udreki spowodowane przez niedoczynnosc i wiem, jak potrafi byc przykra. Mam w pracy dziewczynę, która w przeciagu niecałego roku za przeproszeniem spasła sie jak \"krowa\". Widzę ile je i jak je-mało a mimo to tyje. Widziałam wola na jej szyji-był straszny. Poradziłam zrób badania i pokaz mi je-tak zrobiła-okazało sie, ze ma silna niedoczynnosc...Od dłuzszego czasu stara sie o dziecko-i nic-to mnie tez zaniepokoiło. Niestety wyszło na moje:( Musisz byc naprawde cierpliwa-ja-bywało-że wyłam po kątach z bezsilnosci. Czułam sie jak smoczyca!!Puchła mi każda czesc ciała i ciegle było mnie wiecej!!ale wzielam sie w garsc i zaczelam brac leki(mój lekarz bardzoooo mi pomógł) zaczynałam od 25 mg a poniewaz one nic nie działały to miałam dawke zwiekszona do 50mg i dopiero jak moze tsh spadło do 0,70 otrzymałam dawke 0,25mg. Przeszłam na diete rozdzielna i trzymałam sie jak tylko moglam-i jak już traciłam nadzieje-zaczelam chudnac na potegę-dzieki lekom i swojej ciezkiej pracy> Było warto-dzis czuje sie jak młody Bóg czego i Tobie życzę;) Cytrynka, dziekuje za miłe słowo;)

skila Po pierwsze spokój! Po drugie cierpliwosc;) Nic sie nie stanie nagle!! Ja poczułam różnice po 3 tygodniach brania dawki 50 mg-przestałam tyć i puchnąc;) Ocet jabłkowy (czysty, bez spirytusu) jest bardzo zdrowy-ja go stosuje zamiast normalnego octu.Kupuje go w Rossmanie i dodaje do surówek, nóżek itd. Pic tez go można-słyszałam o tym.Ale nie mysl, że nagle staniesz sie jak ta deska-organizm latami pracował na niedoczynnosc i nadwagę to teraz w 5 sekund nie minie!! Czas, dieta, leki i cierpliwosc-to nasze mocne strony!!Ja schudlam 10 kg w 2,5 miesiaca, bralam i biore leki i jestem cierpliwa;) Głowa do góry!

cytryna ........... -24 kg ..........dieta Montignac Kasik28 ........... -14,5 kg.........dieta Montignac kawka++...........-10,0kg..........dieta rozdzielna dr. Hey'a cytrynko: dam sobie spokój-pójde za 2 miesiace prywatnie. Nie mam juz siły do NFZ...wole zapłacić-do tej pory płace i dzieki Bogu czuje sie dobrze:)Wyniki itp robie na wlasna reke bo terminy sa oplakane do endo i zadne skierowanie nie jest tak długo wazne-a potem wyniki nieaktualne-badam sie co 3 miesiace i ide z tym do lekarza.Trudno, na zdowiu sie nie oszczedza.Ale wkurza mnie to strasznie, że płace skladki+wydaje kase na badania, które naleza mi sie jak psu buda!

Witam Was;) Odebrałam wyniki biopsji-brak materiału komórkowego... Tak mi pobrali, że nie pobrali:(Umeczyli mnie, nakłuwali 2 razy-ból masakryczny, czekanie na wynik i ...lipa;( Za dwa miesiace ide prywatnie-100zł-wynik w 30 minut. ps. schudlam 10 kg na rozdzielnej;))

ella- Głównie chodzi o to, żeby nie łaczyc białek z węglowodanami;) jak chleb to z warzywami i ciemny jak mieso to z surówką ja jem wszystko ale nie łącze-wystarczy, że spiszesz sobie 3 grupy -białkowa, weglowodanowa i neutralna i pokombinujesz;) wkleje Ci coś;) 1 GRUPA PRODUKTY WYSOKOBIAŁKOWE mięso białe i czerwone: drób, wieprzowina, wołowina i cielęcina, baranina, jagnięcina, dziczyzna mięso ryb, fauna morska: ryby, owoce morza nabiał: ser, mleko, jogurty, kefiry, śmietana, jaja rośliny wysokobiałkowe: soja i tofu ---------------------------------------------------------- ---------------------- 2 GRUPA PRODUKTY WSZECHSTRONNE (neutralne) warzywa: pomidor, kapusta, ogórek, marchew, pietruszka, cebula, fasolka szparagowa, kalafior, brokuły, brukselka, seler, por, szpinak, szparagi, bakłażan, sałata tłuszcze i oleje: masło, margaryna, oliwa z oliwek, inne oleje roślinne orzechy i ziarna: orzechy włoskie, laskowe, ziemne i inne; ziarna sezamu, słonecznika, dyni i inne ---------------------------------------------------------- ---------------------- 3 GRUPA WĘGLOWODANY produkty bogate w skrobię: ziemniaki, kukurydza, ryż, płatki śniadaniowe, fasola, groch, kasze produkty z mąki: chleb, makaron, drożdżówki, ciastka, ciasta, herbatniki, sosy niektóre słodkie owoce egzotyczne: banan, mango, daktyle, figi produkty słodzące i słodycze: cukier, miód, syropy, czekolada, cukierki, batoniki ---------------------------------------------------------- ---------------------- 4 GRUPA OWOCE truskawka, jagoda, malina, jabłko, gruszka, arbuz, melon, cytrusy, ananas, kiwi, śliwka, nektarynka, brzoskwinia, suszone owoce. ---------------------------------------------------------- ---------------------- Podstawowe zasady diety niełączenia: Produkty z grup 1 i 2 możesz łączyć; Produkty z grup 2 i 3 możesz łączyć; Nie jedz razem produktów z 1 i 3 grupy; Produkty z grupy 4 jedz oddzielnie, co najmniej godzinę po lub przed innymi posiłkami, ewentualnie łącząc je z chudym mlekiem, naturalnym jogurtem, kefirem bądź maślanką; Na kolację najlepsza kombinacja to produkty z 2 i 3 grupy. Korzystając z powyżego podziału i zasad, skomponuj swoje dania. Ważne jest, byś jadła 4 posiłki dziennie, nie dopuszczając do sytuacji, w której wygłodzona “rzucasz się” na jedzenie. Trzeba jeść powoli, ponieważ organizm z opóźnieniem przekazuje sygnał do mózgu, że jest nasycony. ---------------------------------------------------------- ---------------------- Oczywiście, im mniejsze dania (obiadowe!), tym szybsze chudnięcie. Dobre rezultaty przynosi całkowite zrezygnowanie z pieczywa, które można zastąpić płatkami ryżowymi. Spadkowi wagi bardziej sprzyja ryż i kasza niż makarony, kluski i wszelkie inne produkty na bazie mąki. Gotowane młode ziemniaki są polecane jako zdrowe źródło węglowodanów, natomiast nie można tego powiedzieć o zapiekankach ziemniaczanych, ziemniakach podsmażanych i, przede wszystkim, frytkach. Zaletą wyżej zaprezentowanej diety jest to, że nie wycieńcza organizmu. Rygorystyczne stosowanie zapewnia szybkie zrzucenie zbędnych kilogramów. Jeśli zaś pozwalasz sobie na większe porcje, trzymając się podstawowych zasad diety niełączenia, chudniesz powoli, lecz systematycznie, nie odczuwając przy tym trudu wyrzeczeń, głodu i osłabienia. mozesz jesc rybe smazona na rozne sposoby- tylko do tego surowki badz jarzyny- kopytka same- pierogi z kapusta najlepiej- Jest jedna zasada jesz wszystko- co 3 godziny posilek - nie pijesz w trakcie jedzenia nic!!! godz prze posikiem badz godzine po posilku!!!!!mozesz jesc lody ciacha desery- tylko nie wolno laczyc Ci weglowodanow z bialkiem!!!! Sniadanie1 kromka chleba z pomidorem lub ogorkiem - moze byc bulka sniadanie 2 ( za 3 godziny max) duzy jogurt - do tego jakis owoc obiad schabowy +zestaw surowek badz jarzyna podwieczorek tabliczka gorzkiej czekolady lub puszka brzoswin lub porcja lodwo lub budyn kolacja ( o godz 18 tej ostatni posilek) makrela z jarzyna lub 2 jajak na twardo+salata lub kielbasa na goraca + surowka itd sama sobie ukladasz jadlospis - jesz to co lubisz!!!!! tylko nie laczysz weglowodanow z bialkiem ŚNIADANIE Jajecznica na szynce i sałatka wiosenna Sałatka z owoców leśnych, mały jogurt naturalny, jajko na miękko Dwie duże łyżki serku cottage, kabanos, sok z marchwi Kulki z sera bryndza zawijane w plastry łososia wędzonego, kwaśne jabłko ________________________________________ LUNCH Befsztyk, warzywa gotowane, sałatka z kapusty pekińskiej i ogórka Pieczone udko kurczaka, sałatka grecka, kefir Sałatka z krewetek i awokado, zupa brokułowa na bazie czystego bulionu Eskalopki cielęce z grzybami z patelni, sałatka z kiszonej kapusty Pierś z indyka, gotowana zielona fasolka (bez zasmażki), kubek barszczu czerwonego Filet z ryby, szpinak gotowany, sałatka z ogórka kiszonego, jabłka i cebuli ________________________________________ OBIAD Naleśniki ze szpinakiem Risotto grzybowe, sałata z sosem vinegret Pieczone ziemniaki, sałatka z pomidorów i posiekanej cebuli Spagetti neapolitańskie (z sosem pomidorowym) Pierogi z jagodami Pudding ryżowy jabłkowo-bananowy ________________________________________ KOLACJA Dwa banany, garść suszonych śliwek Pieczone jabłko i kilka plasterków sera brie Sałatka z owoców egzotycznych, szklanka maślanki Koktajl z naturalnego jogurtu i truskawek Dwie gruszki, garść rodzynek Kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z dżemem niskosłodzonym w 2 misiece schudlam prawie 9 kilo i sie nie głodzę -ale wiem, że leki na tarczyce tez mi dużo pomogły-najpierw zeszła opuchlizna, teraz schodzi tłuszcz;)

nevermore Nie ma za co;) Ciesze się razem z tobą;) Ja tez ma guzy-w środe mam biopsje;) kimcia- trzymaj sie i bądz dobrej mysli!! ella- http://www.dietarozdzielna.com/index.php Życze powodzenia;)

halooooooo Badań hormonalnych nie trzeba robić na czczo-to nie badanie na poziom cukru czy cholesterolu;) Nie trzeba też przestrzegać dnia cyklu bo to nie są hormony płciowe.

allusia Wyobraź sobie, że ja tez muszę się z nia zmagać:)Najprościej w świecie trzeba nauczyć się z nią żyć-mnie sie już to udało i nie przeszkadza mi, ze mam niedoczynnosć, że mam 5 guzów w tarczycy...Niech sobie będą. Biore leki, jestem pod stała kontrolą lekarza i tyle.

Moje drogie. Jak ja sie dowiedziałam, ze mam niedoczynnosc to pierwsze co zrobilam to usiadlam do internetu i czytałam, czytałam, czytałam...Jestem taka, że jak choruję albo ktoś z mojej rodziny-to nie siadam i becze-tylko biore sie w garsc i działam. Zrozumienie choroby-jej powiklan itd powoduje, że człowiek się uspokaja jak juz pozna \"wroga\" i z reguły okazuje sie, że \"strach ma wielkie oczy\". Kiedys bardzo chorowałam-mialam chlamydię pneumonie(pasozyt),nie bede sie rozwijac nad tym bo to niesistotne-ale nie jest przyjemnie go miec-zapewniam. Szukalam informacji w internecie, ksiazkach itd-wyleczylam sie dzieki uporowi i woli walki-wiedzy, która mialam o tym świnstwie.Najważniejsze było to, że nauczylam sie z nią żyć;)I nawet ja polubiłam;) a wtedy sie okazał, że wynik jest ujemny:) Życzę Wam tego z całego serca;)Sobie też:D

acha-to nieprawda, że pigułki wywołuja niedoczynnosc-gdyby tak było nie bylo by ich na rynku...zreszta nieważne. Ja mialam problemy z tarczyca juz jak mialam 10 lat-nie bralam wtedy pigułek, rzecz jasna;) Safa- Ty powinnać zaczac leczyc swoja psychikę-uważam, ze masz depresję a wiesz do czego prowadzi nieleczona depresja?Ja wiem-Ty jak chcesz-poczytaj w necie.Twoje posty są poprostu tragiczne-mi sie włos jezy na głowie jak czytam-CHCE SIE ZABIĆ...chcesz sie zabic z powodu choroby tarczycy?Żaden powód!Myslę, ze masz problem sama ze sobą-na tarczyce zwalasz poprostu.Ta choroba to nie koniec swiata-pisałam o tym!Wystarczy miec dobrego lekarza i s tosowac sie do jego zalecen i nie szczedzic kasy na prywatne wizyty i badania.Wszystko wravca do normy ale trzeba chciec!!Do tego stosować dietę a nie biadolić-ja mam dośc.Dziewczyno wez sie w garsc, ja juz nie wiem jak do Ciebie pisać-ale juz nie bede-nie mam siły...Tobie to pewnie na reke...i ok, niech tak bedzie.

Spokójm i tu laski;) Mnie prowadzi ginekolog-leczy u mnie tarczyce-sporadycznie chodze do endikrynologa ale chodze-te 2 razy w roku(ginekolog mi to zalecił w ramach konsultacji) Biore pigułki antykoncepcyjne od kilku miesiecy, które przepisał mi ginekolog, który prowadzi mnie z tarczycą!!!Pytałam-nie koliduje?a on-pierwsze słysze? Po pigułkach, które mi przepisał nie mam żadnych skutków ujemnych-ŻADNYCH!!Biore Yasminelle. Ja mu ufam i ufac bede-bo on sprawił, że dziś czuje sie cudownie i jako jedyny lekarz postawił diagnozę!!!Leczy mnie, dba o mnie-super gosć. safa-czas zmienić lekarza-juz CI to kiedyś pisałam!

Jagusia Powtarzam po stokroć!!!!!Pisałam to juz tysiace razy;) Dla młodej osoby do 40 roku życia prawidłowe tsh-to 1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1 1 1 1 max 1,5.

Witajcie kochane. ja dzis stanełam na wage:) -1,20kg:) W ciagu miesiaca schudłam łącznie 5,40kg;) na diecie rozłacznej-brzuch ciagle ten sam ale chociaż tyłek zaczyna wygladać:) buziaczki!

nevermore Zgadza się-moje tsh wynosiło 2,3...a norma jak to norma-ogólnie przyjeta...mój lekarz powiedział, że to są normy ze średniowiecza...ja mu ufam i polecam Ci go, bo ten Pan ma podejscie i co najważniejsze-wszystko pieknie tłumaczy:) ja chodze tylko do niego:) jak poszlam do enokrynologa za 100zł, to mi powiedział, to samo, co ginekolog z tym, że zaznaczył, że on tak nie do końca się zgadza, bo tsh w normie...ech...rece mi opadły...ale recepte na leki wypisał....nic, trzymama się mojego gina i tyle:) jak zajde w ciąże-kiedyś, to bede sobie zyczyła, żeby on mnie prowadził:)

Juz podaje namiary na lekarza;) dr Arkadiusz Szpyrko(ginekolog-połoznik) ul. Domejki 1a WROCŁAW (rejestracja tel. 071 79 84 712 w godz. 08.00-16.00) Lekarz przyjmuje: pon-pt - 09.00 - 15.00 w środy - 13.00 - 18.00 Gabinet jest prywatny ale ma równiez podpisana umowę z NFZ-gabinet jest wyposażony w ultrasonograf-na miejscu mozna zrobić usg-równiez dopochwowe. Polecam ze szczerego serca-lekarz jest naprawde niesamowity!

Safa- ufff-kamień z serca-cień nadzieji na poprawę;)Usmiechasz się;) a nie chcesz isc wczesniej prywatnie? Ja sie tak zastanawiam...a jakbys tak na wslasna reke, kierowana moimi doswiadczeniami zwiekszyla dawkę na 50mg? Brała bys dwie tabletki po 25mg dziennie-na raz. Obawiam sie, ze do tego pazdziernika wyprujesz sobie zyły przez to złe samopoczucie...

zmien lekarza to raz a dwa-przed postem o objawach napisałam jeszcze jeden post skierowany do Ciebie. Jak masz dobrze dobrane leki to tsh ma spadac a nie rosnać-czy to tak trudno pojać?Moze masz lekarza do bani-npisz prosze jaki lek teraz bierzesz, jak czesto i jaka dawke-czekam.