Evika77

Witajcie! Wodnisia - przykro mi z powodu @, może w następnym miesiącu się uda. Musi się udać! Iza33 - odpoczywaj dużo, spaceruj, chodź po świeżym powietrzu. Ja też często nie mogę zasnąć. Nie martw się o swoją córeczkę, napewno jutro okaże się że jest wszystko w porządku.

Witajcie dziewczyny! Ale tu dzisiaj pustki. A ja od rana siedzę w pracy i mam dzisiaj takiego lenia, że chyba nie wytrzymam 8 godzin. Poza tym moja córcia jest chora - przeziębiła się biedaczka. Martwię się o nią ale martwię się też i o siebie abym tylko się nie zaraziła. Za oknem śliczne słoneczko, a ja jestem dziś okropnie rozleniwiona. Kobietki? Gdzie jesteście? Buziaczki dla każdej z Was.

To mój wpis kobietki - ten powyżej tylko wstawiłam o jedną siódemkę za dużo - dlatego wyszedł pomarańczowy. mAAM, Po-la mam nadzieję że ubiegła noc należała do udanych i za dwa tygodnie powiadomicie nas o dwóch kreseczkach na teście. Iza33 - ciekawa jestem kogo Ty kochana nosisz pod serduszkiem. :) Klaudia P. - pij len codziennie a zobaczysz poprawę. Będzie dobrze zobaczysz. Kisa - odezwij się do nas. Nuśka - jak się czujesz? jak u Ciebie z mdłościami? July - biedaczko wyzdrowiałaś już? Beta - a Ty gdzie się podziewasz???

Dziękuję dziewczyny, ale jesteście kochane. Dziękuję wam bardzo. Będę miała parkę. Mężuś i córcia szczęśliwi, ja też. mAAM - kochana wypij za zdrówko mojego synka. Dziękuje. Jak ja urodzę to akurat będę piła za zdrówko Twojej .... może córeczki. Byłoby super. Po-la dziękuję moja dobra wróżko :) Zyczę Tobie i dla mAAm maleństwa pod serduszkiem jak najszybciej. Teraz zacznę pomału szykować wyprawkę. Wiele rzeczy po córce nie przyda mi się, więc muszę pomału zacząć kupować malutkie ciuszki ;)

Witajcie kochane. ja już po wizycie u ginka. Nuśka - to super że maleństwo już takie duże. Ja badań prenatalnych nie robiłam, więc nie umiem Ci pomóc. Napewno wszystko jest w porządku. Po-la, mAAm bierzcie się kochane do roboty, tak miło jest iść na wizytę do ginekologa i usłyszeć że z dzidzią wszystko dobrze. Życzę Wam tego jak najprędzej, życzę z całego serca. A jak u mnie po wizycie u ginekologa? Wszystko jest w porządku, dzidzia zdrowa, rośnie jak na drożdżach. Dzidzia rośnie aż miło, waży już prawie pół kilograma. A jeśli chodzi o płeć maleństwa to to będzie.......... ...................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... ...................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... ...................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... ...................... ..................... .................... ...................... ..................... .................... mAAm, Po - la jesteście normalnie moimi czarodziejkami, trafiłyście w \"10\" Będzie CHŁOPCZYK :) :) :) :) :) :)

mAAm - Dobrze już dobrze. Obiecuję, więcej nie będę. Kochana jesteś. Pa pa Uciekam do domku ;) Będę po wizycie u ginka ;)

Wiecie co kochane! Właśnie nakrzyczał na mnie mój prezes! Pierwszy raz od 5 lat jak tu pracuję nakrzyczał na mnie. Normalnie nakrzyczał i chyba szczerze mówiąc mi się należało ;( Wiecie dlaczego? Oberwałam za to dźwigam ciężary, a właściwie dwie torebki po 2 kg ;)

Witaj mAAm. Oj kochane coś wy wszystkie życzycie mi chłopaka :) Oczywiście dla mnie jest to bez znaczenia, aby tylko zdrowiutkie było. Ale jak dzisiaj mi gin nie powie i nie zrobi usg to tak się wścieknę że normalnie zastrajkuję i nie wyjdę z gabinetu i koniec! Zobaczymy czy miałyście rację kochaniutkie :) mAAm - gwałć męża ile tylko wlezie przecież to wasze dni :)

Po-la witaj śpioszku. Jeśli masz okazję to śpij ile się da, widocznie Twój organizm tego potrzebuje i już. Nie żałuj sobie. Mówisz, stawiasz na chłopczyka? Hm. Już nie wytrzymam chyba tak chcę wiedzieć kto tam mieszka?????? Klaudia P - to minie zobaczysz, najgorsze są pierwsze 3-4 miesiące, potem jest już lepiej.

Iza33 - ja też już bardzo bym chciała wiedzieć kto tam zamieszkał. Ciekawe czy będę miała robione dziś usg???? A tak bym chciała... Odezwę się napewno po wizycie. Już nie mogę się doczekać.

Witajcie kobietki. Witaj iza33 - ja też się cieszę że to już piątek. Kochana oglądaj same komedie, żeby dzidzi było wesoło. Kisa jak się czujesz? Odezwij się do nas. mAAm, Po-la - jak wasze staranka? Styczeń jest wasz kochane. Klaudia P. - szczerze mówiąc na poranne mdłości niewiele pomaga, ja rano, przed wstaniem z łóżka piłam rano len mielony z mleczkiem - polecił mi to mój ginekolog. Smakuje dosłownie jak kaszka manna. I naprawdę Tobie też polecam. Mdłości są o wiele lżejsze. Piję już ten lenik drugą ciążę, bo rano nic innego nie przeszłoby mi przez gardło i naprawdę polecam. Żołądek się uspakaja i len działa osłonowo. A ja dzisiaj mam wizytę u ginekologa o godz. 17.00. Już nie mogę się doczekać. Nawet nie wiem czy będę miała robione usg. A tak bym chciała już poznać płeć dzidziusia.

Witaj iza33! To super, już masz księdza z głowy ;) Ja mam teraz tyle pracy że normalnie kochaniutkie nie mam kiedy nawet internetu otworzyć. Pisałam Wam że zostałam sama jedna w dziale jak palec. Ale nie narzekam. Lubię taki natłok pracy i szybkie tempo. Chyba ja jakaś dziwna jestem :( Jutro po południu idę do ginekologa sprawdzić czy z kruszynką wszystko w porządku. Już nie mogę się doczekać :)

Witaj mAAm, śliczny wierszyk naprawdę. Dziękuje, aż się wzruszyłam ;) Ale tutaj dzisiaj u nas pustki. mAAm super, że na luzie podchodzisz do życia. Napewno uda Ci się zaskoczyć i to w najmniej oczekiwanym momencie. Życzę Ci tego jak najszybciej kochana. Buziaczki.

Witajcie dziewczyny! Iza33 - cieszę się że wszystko w porządku. Ani się obejrzysz jak kruszynka wyrośnie do takich rozmiarów, że zacznie robić jej się ciasno w brzuszku i zechce zobaczyć świat. Ja jestem już w 21 tygodniu ciąży, połóweczka już za mną, czyli już z górki :) Zaczął się szósty miesiąc, kurczę jak ten czas leci ;) Buziaczki dla wszystkich

Witaj kisa. Trzymaj się biedaczko. Kurczę to rzeczywiście miałaś smutne Święta. Mam nadzieję że z maleństwem wszystko w porządku i oboje czujecie się już lepiej. Życzę Tobie szybciutkiego powrotu do zdrowia i wracaj do nas, jak tylko odzyskasz siły. Czekamy na Ciebie.

Dziekuje mAAm za pocieszenie jesteś kochana. Dziwnie się czułam jednak patrząc dziś na swoją jedyną koleżankę z pokoju, która pakuje swoje rzeczy i biurko, czyści komputer, usuwa dane, żegna się ze wszystkimi i po prostu podpisuje obiegówkę. Zostałam sama jedna. Podejrzewam że mój dział pójdzie do likwidacji - takie krążą po firmie plotki i niestety po macierzyńskim będę musiała szukać innej pracy :( A tak mi tu dobrze :(

Witajcie dziewczyny, ja też dzisiaj jestem pierwszy raz w pracy od dwóch tygodni. A spać tak mocno się chce... Ale muszę Wam powiedzieć że tęskniłam już za pracą, w ogóle to ja jestem pracuś i uwielbiam swoją pracę :) Ale nie jest dobrze, u nas od stycznia u mnie w firmie kolejne zwolnienia :( Tym razem padło na moją koleżankę z pokoju i zostałam sama jedna jak palec :( Nie wiem czy będę miała gdzie wracać po urlopie macierzyńskim. Pewnie raczej nie :( To smutne :(

Wszystkiego najlepszego wszystkim naszym kobietkom w Nowym Roku 2009 :)

Witaj mAAm kochana, jesteśmy jesteśmy, tylko leniuchujemy sobie do granic możliwości. W poniedziałek już od pracy, trzeba korzystać z wolnego ile się da. Jak u Ciebie Święta?

Witajcie kochane! Po-la - jak nie w tym miesiącu to w następnym się uda. Głowa do góry. Bardzo mi przykro, że umarł Twój kolega, składam Tobie kondolencje. Takie niestety jest życie że tak naprawdę nikt z nas nie zna dnia ani godziny... Po-la życze Ci udanego wypadu na wczasy, wrócisz zrelaksowana, wypoczeta, odstresowana i zobaczysz kolejny miesiąc bedzie Twój. jola3 - smutno że dostałaś @ ale nowy miesiąc przed Toba i nowe staranka. iza33 - witaj kochana. ja dopiero 5.01.2009 idę do pracy i leniuchuję. Trzymam kciuki aby ten dzień w pracy minął Ci szybciutko. Jak się czujesz powiedz? nuśka27 - powodzenia i napisz nam jak wizyta.

Po-la sama wiesz najlepiej kochana, bo pracujesz w tym zawodzie że czasem wiele rzeczy jest wątpliwych i tak naprawdę mogłaś mieć owulację w tym miesiącu. Trzymam kciuki!

mAAm, po-la trzymam kciuki by wasze @ nie nadeszły. Po-la nie przejmuj się tym co mówi ginekolog. Ja poszłam do ginekologa z prośbą o pomoc w zajściu w ciąże. Byłam wtedy jakieś trzy dni przed terminem @. Powiedziałam ginekologowi (podobno najlepszy ginekolog w moim mieście), że za trzy dni mam dostać @. On zbadał mnie, zrobił mi USG i powiedział - \"rzeczywiście jest Pani przed okresem, widzę zbliżający się okres\". Kazał czekać i starać się dalej. Wróciłam do domu załamana i co się okazało? Ze @ nie przyszła, bo byłam w ciąży! Także po-la nie martw się lekarze to nie cudotwórcy - też czasem się mylą. Ja w każdym bądź razie trzymam dalej kciuki za Ciebie i mAAm, wierzę że grudzień będzie Wasz.

Witajcie dziewczyny. Po-la ja obstawiam że twoja @ w tym miesiącu nie nadjedzie. A nawet wydaje mi się więcej - że nie ujrzysz jej przez najbliższy rok!!!! Ja miałam podobnie, piersi wielkie jak balony jak nigdy wcześniej i też brałam duphaston. Mój m też mówił że mam piersi tak duże jak nigdy wcześniej - a ja jakoś nie zauważałam do końca tej różnicy - może nawet trochę nie chciałam zauważyć, żeby później gdy nadejdzie @ po prostu się nie rozczarować. Wierzę że Tobie też się uda. Napewno się uda! Wszystko na to wskazuje. A gdzie podziewają się pozostałe dziewczyny???? Czyżby jeszcze leniuchują? Przesyłam buziaczki dla każdej z Was. Witaj jola3. Wiesz tak naprawdę to nie ma recepty na zajście w ciążę, sama napewno wiesz o tym najlepiej. Trzeba się starać, zdrowym parom często zajmuje to nawet rok. Po roku można udać się do ginekologa, zrobić jakieś badania i ewentualnie zacząć leczenie. Masz już córeczkę więc najprawdopodobniej będziesz miała i drugie dziecko. Potrzeba tylko troszkę cierpliwości. Wiem, łatwo to mówić, ale tak jest. Możesz zacząć brać witaminki, kwas foliowy i cierpliwie czekać. Możesz też skorzystać z testów owulacyjnych, pozwolą Ci dokładnie zbadać i zakreślić dni, w których nalezy szczególnie mocno starać się o maleństwo. POWODZENIA!

Witajcie kobietki! A ja jeszcze do jutra mam gości. Fajnie jest, wesoło, chociaż odczuwam już zmęczenie, bo nie mam czasu połozyc się w dzień poleżeć, zdrzemnąć się itp. Święta minęły bardzo przyjemnie w rodzinnej atmosferze. Pozdrawiam was wszystkie. Bardzo za wami tęskniłam :)

Witajcie kobietki. Ależ tu panuje świąteczna cisza. iza33 - super że rodzina cieszy się ogromnie na wiadomość o nowym malutkim członku rodzinki. Przesyłam buziaczki dla każdej z was.