Evika77

Witajcie! Cieszę się, że pamiętniczek Wam się podoba :) Spędziłam troszkę nad nim czasu! Jutro sobie go wydrukuję na papierze fotograficznym i będzie bardzo ładna pamiątka:) Pola- dziękuję :) Cieszę się że tak Ci się podoba ten pamiętniczek:) Ja też bardzo się cieszę, że masz latopika i będziesz częściej z nami:) Niedługo ja będę oglądała taki pamiętnik Twój i mAAm. Ja to wiem :) mAAm - kochana na tym drzewie właśnie zabrakło Oli bo nie ma na to miejsca, a samemu nie można było wstawić :( Bo to jest gotowy szablon niestety :( Ale za to później w kolejnych zdjęciach chciałam koniecznie ująć Olę:) A cytacik to oczywiście od Ciebie :) No i czekam na zdjątka Twego kawalera:)

Bartunio śpi, więc ja również chyba się zdrzemnę.

Witajcie moje kochane robaczki:) Jutro pora do pracy po dwutygodniowym "byczeniu się". współczuję tych hemoroidów. Ja tylko po ciąży kilka dni miałam takie problemy i spokój. kikiki - gratuluję stronki:) Po-la - witaj kochana:) Mulan - wytrzymaj jeszcze troszkę:) A gdzie reszta kobietek?????? Kochane chcę Wam pokazać, co stworzyłam ładnego:) Jednak abyście to zobaczyły, można to tylko wysłać mailem na konkretny mail. Inaczej po prostu się nie da, już sprawdziłam. Zatem weszłam na NK i przesyłam na Wasze prywatne maile coś ładnego:) Jestem ciekawa czy Wam się spodoba:) Bo dla mnie bardzo:)

Po-la ja jestem:) Nie przejmuj się kochana. Nowy Rok to nowe możliwości, nowe nadzieje, nowe szanse. W tym roku uda się wszystkim, ja w to głęboko wierzę:)

Witajcie kochane w Nowym Roku! U mnie Sylwester minął domowo i rodzinnie. Dziś cały dzień byliśmy u moich rodziców. A co moich okolic to rzeczywiście jest tu piękne. :) Zapraszam więc:) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!!!!!!!!!

✬⋰ Z Okazji (.•´`*.✬⋰ Nowego *.*✬⋰´¨) Roku .•´,•*´¨)¸.•*¨)✬⋰ ¸.•´¸✬⋰.•*´¨)✬⋰ (¸✬⋰.•´ (¸.•` * ¸.✬⋰•´¸.•*´¨)✬⋰ ......~~~~~/.....~~~~~/ .......~~~~/.......~~~~/ ........~~~/.........~~~/ .........~~/...........~~/ ..........~/.............~/ ...........||...............|| ...........||...............|| ...........||...............|| ......./****........../ ****. Życze Ci zabawy do białego rana, najlepszych piosenek, pysznego szampana... .....Szcześliwego Nowego....

Muszę podzielić się z Wami tą zimą. Narobiłam prawie 300 zdjęć. Chyba mi odbiło:) i to zdrowo:) Mam nadzieję, że się uda mi wstawić choć kilka z nich: http://img689.imageshack.us/img689/2018/dsc0016pk.jpg http://img710.imageshack.us/img710/7933/dsc0038l.jpg http://img85.imageshack.us/img85/4259/dsc0069i.jpg http://img109.imageshack.us/img109/1150/dsc0109m.jpg http://img689.imageshack.us/img689/7923/dsc0018hk.jpg

Witajcie! Jejku jaka u mnie piękna zima, jak z bajki :) Nie wytrzymałam dziś rano obleciałam całe okolice z aparatem, tak ślicznie. Śniegu pełno,słoneczko świeci i mróz -12 stopni. Cudnie:)

Ja też miałam kochane nie korzystać z chodzika, ale skoro już był po córce postanowiłam choć na chwilę, mały go uwielbia i naprawdę troszkę oddechu mam :) nuska- dobrze że mala tak łagodnie przechodzi tę ospę super :) nuska świetna ta Twoja babcia :) przepraszam, że ja tak haotycznie piszę, ale trzymam na kolanach swego króla i on nie daje mi spokojnie popisać. Właśnie wróciliśmy z podwórka z sanek :) Teraz Bartuś rwie się do klawiatury, więc może pozwolę mu kliknąć kilka słów do ulubionych ciotek :) Proszę bardzo: cccccxkm nb m n mnb ;. b nb nb kb vb ,m jh

Acha no i popieram wypowiedź mAAm!!!!!!!!!!!

Witaj mAAm, własnie piję kawkę, Bartusio śpi, córcia ogląda bajki :) Czyli luz :) Jutro czeka mnie piżamowy sylwester w domu, ale za to z rodzinką, w domu:) Cieszę się naprawdę :) mAAm - może dlatego że wczoraj zmarzłaś to boli Cię ta głowa? Może połóż się troszkę, poleż.

Witajcie kochane! Nuska - współczuję tej wstrętnej ospy, u nas w rodzinie nikt nie chorował, więc tak naprawdę mało się znam na tym temacie. mAAm - na jaki filmik idziecie do kina? Ech, jak ja już dawno w kinie nie byłam... A ja włożyłam dzisiaj swego Bartusia do chodzika, no i chyba mam cały dzień z głowy. Cieszy się, chodzi po całym mieszkaniu, krzyczy z radości na cały dom, Ola bawi się obok niego a ja korzystając z okazji klikam do Was. Chyba kawkę uda mi się dziś spokojnie wypić, tak coś czuję :) Wydawało mi się ciągle, że Bartuś jest jeszcze za mały na ten chodzik (chodzik jest po córce, więc stał sobie spokojnie w piwnicy i czekał...), ale postanowiłam spróbować. I co? Jestem mega zadowlona, a synuś jeszcze bardziej :)

A z tymi ząbkami to faktycznie u Ciebie wyszło zupełnie inaczej, więc sama już nie wiem. No cóż, poczekamy, zobaczymy :) :)

Koteczek życzę zdrówka całej Twojej rodzince :)

Nuksa- cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają. Super, że u Was to już końcówka ospy, Nareszcie!!!!!

Po-la siostra była w szoku po prostu, nie wierzyła, to był szok. Tyle się starali, leczyli, rzeczywiście, masz rację Pola - dwa lata to trwało i nagle leczenie przynosi skutek, upragniony skutek, są dwie kreski :) Są przeszczęśliwi, choć siostra bardzo się boi, bo to dopiero sam początek i bardzo się boi o kruszynkę :) Koteczek A co do ząbków, to mojej córce pierwszy ząbek wyrósł dopiero, gdy skończyła 8 miesięcy. podobno jest to troszkę uwarunkowane genetycznie, więc spokojnie mamy jeszcze miesiąc :) Ale widzę, że Bartusiowi swędzą bardzo dziąsła i są lekko nabrzmiałe więc może już niedługo... :)

July gratuluję ząbków, bo u u nas nadal ząbków sztuk zero :(

Witajcie moje kochane! U mnie święta domowe! Moi rodzice chorzy na grypę, siostra z mężem też chora, wszyscy znajomi wyjechali, więc święta spędziliśmy w domu sami jak palec. Ale były też i plusy, ponieważ wybawiłam się z dzieciakami za wszystkie czasy, wolnego czasu miałam pod dostatkiem i dlatego napstrykałam dzieciakom mnóstwo zdjęć. To już taka choroba zawodowa, ale nie przejmujcie się mną, lepiej nie będzie :D A Bartunia zdjątko wstawiłam na NK więc możecie sobie pooglądać:) Kropeczko - super że przymierzasz się do I spacerku :) Aleks napewno będzie zachwycony:) Jest cudny, widziałam na NK. Kochana a wagą się nie przejmuj, bo napewno zrzucisz zbędne kilogramy, tylko spokojnie wszystko w swoim czasie.... mAAm - kochana a może na to obżarstwo długie spacerki coś pomogą? Ja jakoś mało jadłam, nie miałam w ogóle apetytu. July - gratuluję sukcesu:) Po-la witaj:) A my Sylwestra też spędzamy w tym roku w domku :) Może za rok sobie odbijemy:D kikikiki - jak Twój świąteczny niezapomniany wieczór zafundowany przez mężusia? Możemy już świętować???? Kochane a teraz najważniejsze: Moja siostra jest w ciąży!!!!!!!! W drugim miesiącu!!!!!!!! Tak się cieszę:) Wy kochane wiecie już dlaczego :) Najgorsze jest to, że zachorowała w Święta i musiała przyjmować antybiotyk, miała wysoką gorączkę, gardło czerwone itp. Na szczęście sytuacja jest już opanowana:)

Kochane życzę Wam zdrowych, radosnych, spokojnych i rodzinnych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku, który wszystkie nasze serduszka wypełni radością, miłością i nadzieją.

Witajcie kochane! Przybiegłam tylko się przywitać, bo u mnie w firmie dziś wigilia i muszę to wszystko jakoś zorganizować, ale oczywiście z Wami muszę koniecznie się przywitać :) Kropeczko tak się cieszę, że już jesteś :) Zobaczysz, wszystko się ułoży, najważniejsze żę już jest po wszystkim. Odpoczywaj kochana:) I życzę dużo zdrówka Twojej rodzinie. nuska - zdrówka życzę Twojemu synkowi:) Acha no i obowiązkowo z rana kawką częstuję :)

jej jakie śliczny:) mAAm ale cudny ten Twój synek:) Jest bardzo podobny do Ciebie:) Śliczne zdjęcia:)

Witajcie kochane! U nas mroźno jak na Syberii. Dziś rano było -18 stopni a teraz jest -12 stopni. Do tego wieje zimny wiatr i pada drobniutko śnieg. Normalnie zima w pełni :) Ciekawe jak święta będą wyglądały w tym roku? Ja jeszcze tylko jutro jestem w pracy a później wolne aż do Nowego Roku :D :D Też nie mogę się doczekać kiedy ubierzemy choinkę, Chcę zobaczyć Bartusia minkę :) Wszak to jego pierwsze święta :) U nas w firmie jutro firmowa wigilia i ja ją organizuję, nie przepadam zbytnio za taką organizacją, bo wtedy jest tyyyyle pracy, wigilia dla 200 osób i wszystkiego trzeba dopilnować. mAAm - wklejaj kochana nam zdjęcie swego jeszcze malutkiego synka :) Czekamy oczywiście :) kikikiki - witaj :) No jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć? A moze tym razem własnie Tobie się udało? iza - witaj kochana :) Zobacz jak ten czas szybko leci:) A Ty dzisiaj jesteś już w pracy? nuska - współczuję tej wstrętnej ospy, trzymaj się kochana.

Witajcie kochane! Ale u nas mroźno, a ma być jeszcze bardziej. A swoją drogą to lubię taką pogodę bardziej niż chlapotę i deszcz. July - przepraszam jakoś przeoczyłam Twoje pytanie. Ja bardzo łatwo przestawiłam Bartunia na butelkę, po prostu mu ją podałam i on od razu ją zaakceptował. Może miało to związek z tym, że jak był chory i leżeliśmy w szpitalu to czasem dostawał butlę i jako noworodek już niej czasem pił. Może dlatego było mu łatwiej. A co do tych wad serduszka to martwię si przeokrutnie, choć kardiolog uspakajał nas żę to nie jest aż tak poważne :( Jednak mimo wszystko martwię się :( Współczuję Ci powrotu do pracy, no ale cóż jak trzeba to trzeba. Z kim zostawisz maleństwo? Uciekam do pracy bo od poniedziałku idę na urlop i do pracy wrócę dopiero po Nowym ROku :) więc musze trochę robotki nadgonić :)

Hej kobietki ale tu u Was gwarno się zrobiło :) Aż miło :) mAAm- kochana a jakiej firmy masz lustrzankę? Ja Nikona i uwielbiam go czasem może nawet bardziej od męża hi hi :D żartowałam :) Uwielbiam bawić się i pstrykać, pstrykać i pstrykać :) A temu chłopowi co Ci Canonka skradł to na bank w nocy nie staje!!!!!! :D :D :D A co do Twojej kiecki na wesele to Ty mi tu nie marudź, bo ja i tak wiem, że będziesz gwiazdą wieczoru i duszą towarzystwa, jak zawsze z resztą :) I jestem pewno, że dobierzesz coś fajnego i eleganckiego i będziesz wyglądała bardzo sexi! I już!!!!! mAAm - a Twoja kawka to normalnie poezja :) Pychotka:) Mogę prosić o jeszcze jedną filiżankę kawki :) (od zawsze byłam i jestem kawoszką hi hi). Przepis na świńską grypę też ekstra, napewno skuteczny! Witaj kisa! Dziękuję za życzonka. Jesteś kochana Jak tam Twoje królewny? JA kupiłam swojej córci grę MONOPOL City bo bardzo chciała, a Bartunio dostanie chodzące i pełzające zwierzaczki. Gdy się je weźmie do ręki to wibrują i uciekają i przy tym zmuszają dziecko do raczkowania, chodzenia itp. I tylko narazie dzieciakom mam prezenty. nuska - no rzeczywiście ten mój mąż to uwielbia wydawać na mnie kasę i zawsze wie co mi kupić i naprawde ma świetny gust :) Super, że idziesz na prawko, ja uwielbiam jeździć i jako, że jestem jedynym kierowcą w mojej rodzinie to wiecznie za kółkiem. Uwielbiam to i Tobie życzę tego samego :) Ja też już mam plany na co przeznaczę zwrot podatku w następnym roku - na komunie córki :) A kasa przyda się :)

Witajcie kochane! Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za życzenia:) Jesteście kochane:) Dziękuję za troskę o Bartusia, ja również mam nadzieję że wszystko się unormuje i te wady samoistnie zginą, zarosną - na to czekam i ja i lekarze. U nas śniegu dziś w nocy napadało tak dużo że szok. Od razu jaśniej na dworze się zrobiło i czuć prawdziwą zimę :) Ciekawe jakie będą święta..... Ciągle myślę o naszej kropeczce, pewnie jutro będzie wychodziła ze szpitala :) Kropeczko wracaj do nas jak najprędzej i opowiedz nam o tym jaka byłaś dzielna :) kikiki - dobrze że z babcią już lepiej :) Monia - Mama - Ciebie jeszcze raz bardzo mocno ściskam i tulę :) nuska - jeśli chodzi o zakupy to mój mężuś też nie lubi niczego przymierzać i zawsze mam z tym problem. Dla mego męża nigdy nic nie jest potrzebne. Według niego on nic nie potrzebuje i wszystko ma. A ja uważam, że to nieprawda. Dlatego najlepiej wychodzę na tym, jak sama kupuję mu ubrania w sklepie, umawiam się ze sprzedawczyniami, by nie wbijały na kasę i mężuś w doku spokojnie mierzy. Wtedy już nie stawia takich oporów. Zazwyczaj mam dobre oko i ubranka zostają w domu, a później u męża na grzbiecie :D :D Natomiast mój mąż uwielbia kupować i przebierać ubrania dla mnie, on ma bardzo dobry gust i naprawdę zna się na damskiej modzie. Uwielbia chodzić ze mną po zakupach, gdy kupuję rzeczy sobie lub dzieciom. Dziwne zjawisko prawda? :D :D mAAm - jak świąteczne zakupy? Ja w tym roku troszkę oszczędniej i skromniej przygotowuję się na święta, bo zamierzam kupić sobie nowy profesjonalny obiektyw do swojego aparatu, a niestety to ogromny koszt :(