Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Evika77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Evika77

  1. Pola kochana znalazłam - jeśli chcesz to skopiuję tutaj Twój link na naszą kafeterię. Ale nieźle musiałam się naszukać :D
  2. Pola albo masz zablokowany swój wykres dla innych i dlatego nikt go nie widzi. Może być też taka opcja.
  3. Po- la jak wejdziesz już w swój aktuakny wykres na tej stronce to tam pisze tak: "Twój wykres jest dostępny na liście udostępnionych wykresów oraz pod adresem internetowym: http://28dni.pl/Edxfsdfszdfsd/wykresy/2008-0 8-19 " i to skopiuj dla nas kochana"
  4. Po- la jak wejdziesz już w swój aktuakny wykres na tej stronce to tam pisze tak: "Twój wykres jest dostępny na liście udostępnionych wykresów oraz pod adresem internetowym: http://28dni.pl/Edxfsdfszdfsd/wykresy/2008-08-19 " i to skopiuj dla nas kochana" mAAm - 36,4 to już nizutko, powiedziałabym że to już spadek tempki, ale przecież nasze organizmy to nie zegarki więc nie dołuj się za wczasu kochana :)
  5. Pola niestety Twoja stronka się nie otwiera. Jak wejdziesz na tej stronce na swój profil i tam masz napisane, że ten cykl jest dostępnym pod adresem http ..................... i to trzeba skopiować. Tak dziwnie to jest zrobione, sama wcześniej na tym się złapałam. :)
  6. mAAm podejrzewam że u Ciebie 36,5 to jest wyższa tempka. Pola - hm, może jednak się udało :) ...... :)
  7. mAAm - moim zdaniem owulka była u Ciebie jak wół 20 dnia cyklu. Kobietki, spokojnie, wkrótce wszystko się okaże. trzeba wrzucić troszkę na lu i uśmiechnąć się :) Fajnie, że akurat wszystkie naraz idziecie prawie \"łeb w łeb\" z cyklem. Ale byłoby super, aby każdej z Was się udało :)
  8. Witajcie kochane! Ja dopiero teraz do was klikam, bo rano czasu zabrakło taka byłam zalatana. Ale już jest ok :) mAAm - napewno kolor włosków wygląda rewelacyjnie, a jak mężuś zachwycony??? magdalena - mierz tempkę dalej i się okaże ale bardzo prawdopodobne że już po owulce.
  9. Po-la mój termin to jeszcze za 4 tygodnie więc sama nie wiem co myśleć o tym brzusiu. A jeszcze nawet torby nie zaczęłam pakować :D Jeszcze nawet o tym nie myślę :D :D Magdalena - według mnie to Twoja owulka mogła być między 9 a 10 dniem cyklu.Mierz dalej kochana i zobaczysz, czy spadnie czy nie. :)
  10. Wiesz Po-la tak sobie poczytałam o Twojej pracy. Ja bardzo podziwiam Cię za to co robisz. Ja bym chyba nie potrafiła. Trzeba umieć naprawdę zachować zimną krew w wielu przypadkach. Ja to bardziej panikara jestem. Naprawdę to jest wspaniałe co robisz i jak pomagasz innym. Naprawdę Cię podziwiam.
  11. Acha kobietki i muszę Wam powiedzieć jeszcze jedno, chyba brzuszek mi się obniża. Lżej mi się oddycha i jakoś tak mam go nisko od wczoraj :) W ogóle mam wrażenie że w ostatnich dniach brzuszek mi się normalnie zmniejszył i jakoś tak te spodnie ciążowe nie trzymają się na mnie jak wcześniej.... Czy to możliwe kobietki????
  12. Dziękuję Po-la też mam nadzieję że te ultradźwięki nie szkodzą. Czytam w internecie już różne głupoty na ten temat. Ech, ten internet, czasem taki nieoceniony pożytek a czasem człowiek naczyta się różnych głupot na różnych forach i chodzi potem jak w jakimś transie :D Po-la zostanie szefem mi nie grozi - tu i tak jest pełno szefów :D więc to nierealne. Ja jestem tylko zwykłym szarym pracownikiem :D :D Co prawda mam pod sobą jednego, jedynego pracownika ale to raczej tylko z tego powodu, że nie było gdzie go wsadzić :D A że pracuję jako ciężarna do końca? U nas w firmie wszystkie kobiety pracuję do końca ciąży i to od wielu lat. Po prostu czują się dobrze, całe szczęście i poza tym szefostwo mamy w porządku więc chyba dlatego....
  13. mAAm to nic że Twoja tempka nie wzrosła, ale jest i tak wysoko :) Wiesz z tymi wyższymi tempkami to bardzo wiele zależy indywidualnie od kobiety i jej organizmu. U jednej z nas 36.6 to jest niska właściwie najniższa tempka a u innej (np. u mnie) to jest tempka bardzo wysoka. Ja na podstawie Twoich temperatur, które wcześniej podawałaś i tego co wcześniej pisałaś mogę powiedzieć że u Ciebie jest to wyższa faza temperatur.
  14. nuska - według mnie to Twój mąż powinien porozmawiać ze swoimi rodzicami na ten temat. Nie można tak nastawiać dziecka i krytykować jego matkę w oczach takiego malucha. Jeśli teściowa ma do Ciebie jakieś \"ale\" powinna powiedzieć Ci to w cztery oczy a nie wysługiwać się małym bezbronnym dzieckiem. Wiesz ja też miałam podobną sytuację - moja teściowa wychowywała córkę, gdy ona była mała, a ja pracowałam. Też wielokrotnie podważała moje słowa, mój sposób wychowania. Nawet rozmowy męża z nią nic nie dawały. Wiele z tego powodu płakałam, cierpiałam ale nie miałam innego wyjścia, a był taki czas, że pieniądze były nam bardzo potrzebne i nie mogłam pozwolić sobie na wynajęcie opiekunki. Teraz córcia wyrosła - wie, że to co powiedzą rodzice jest święte, ale co ja musiałam z tego powodu przeżyć to wiem tylko ja i mój mąż. Teraz też się martwię, bo synka będzie pilnowała również teściowa i wiem że będą z tego powodu nieraz kłopoty, jednak wiem, że dziecku krzywdy nie zrobi i że zawsze będzie nakarmione, przewinięte i zadbane. A z wychowaniem? Ciężko będzie. Trzymaj się nuska - porozmawiaj z mężem aby porozmawiał z teściową. Może ona nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo szkodzi takim gadaniem?
  15. A ja mam kolejny mały problemik kobietki :) Otóż u nas w firmie wszędzie jest pełno mysz. Jak nigdy, normalnie taka plaga, że szok. Prezes zakupił specjalne utltradźwiękowe odstraszacze na myszy, które działają na cały budynek. Wczoraj rozmawiał ze mną na ten temat i ze względu na mojei mojego dzidziusia bezpieczeństwo te elektroniczne, ultradźwiękowe odstraszacze wyłączane są w godzinach pracy. Zapewniał mnie, że jest osoba odpowiedzialna i ona je wyłącza. Troszkę się boję, może niepotrzebnie. Pola- może Ty kochana coś wiesz, czy te ultradźwięki mogą być dla mnie szkodliwe? Martwię się troszkę tym.
  16. mAAm- wcale tempka nie musiała iść w górę, ważne że jest cały czas dośc wysoko :) Buziaczki :)
  17. Witam Was kochane psiapsiółki :) mAAm, Pola do10 maja niedaleko - czekam na pozytywne wieści dotyczące pozytywnych teścików :D Ale byłoby super :D :D :D A tempka jak najbardziej super :) Iza - to już kawał prawdziwego chłopa z Twego synka :D A z tym obróceniem to uważam że jeszcze ma dużo czasu i napewno zrobi fikołka i się obróci główką w dół :D U mnie dziś będzie bardzo pracowity dzionek :) Mam dużo pracy ale postaram się do Was jak najczęściej zaglądać :D
  18. Kobietki ja jestem :) Ale jakaś dzisiaj taka nie do życia :( Chodzę jak słoń, czuję się jak słoń, bez przerwy żrę lody i mam ochotę na pepsi. Jeszcze trochę a będę wyglądała jak największy wieloryb :( Jakiegoś mam dzisiaj doła :( Magdalenka - widzę że Ty dzisiaj też bez humoru. Trzymaj się kochana. Jutro będzie lepiej. Musisz pogodzić się z tym, co się stało, nie ma innego wyjścia. Zobaczysz dla Ciebie też zaświeci słonko :) Iza - to życzę Ci kochana udanego wyjazdu i szybciutkiego powrotu. Po-la ja też często chodzę na rynek po \"wioskowe\" jajka. Są po prostu smaczniejsze i napewno zdrowsze od tych, kupowanych w sklepie. mAAm - wygląda na to że synek też bardzo pragnie rodzeństwa. Fajny chłopak z Twego synka i napewno będzie super starszym bratem :) makawita - może w następnym miesiącu się uda, trzymaj się :) I bądź dzielna.
  19. Witajcie kochane! Piękny dzionek dzisiaj się zapowiada, słoneczko świeci, jest cieplutko, aż żyć się chce :) Iza - daj znać koniecznie jak po wizycie i jak Twoje maleństwo :)
  20. mAam - to fajnie tak nowym autkiem pośmigać. :D :D :D
  21. mAAm - to miałaś niezłą wyprawę :D :D Ale wspomnienia super i co najważniejsze pozostaną na zawsze :D Acha mAAm kochana i jeszcze jedno - zostaw tę swoją szyjkę w spokoju!!!!! :D :D :D Żadnej @ nie będzie bo to nie czas i nie pora na nią. A " to już w ogóle u Ciebie nie będzie przez najbliższy rok i koniec :) mAAm - a jak Ty spędzasz długi weekend? Iza - tylko nie wdychaj tych farb kochana, bo naprawdę to niezbyt wskazane.
  22. mAAm - rozmawiałam z mężem, przekładamy te malowanie. Nie będę truła dziecka. Nie chcę wdychać tych oparów, mimo iż producenci zapewniają że są bezpieczne. Pomalujemy innym razem, trudno. A jeśli chodzi o miejscowość Giby to rzeczywiście ślicznie tam jest, piękna okolica. Masz rację, wszędzie gdzie się nie ruszę, podjadę kilkanaście kilometrów i mam same jeziora, lasy, śliczne okolice. A dalsze okolice zostawimy na późniejszy czas, gdy dzidzia będzie już na świecie. :) A wesele? Troszkę mi żal, bo zjeżdża się moja rodzinka z Włoch, a części z nich nie widziałam nawet 17 lat!!!! Ale wiem że zdrowie maluszka jest ważniejsze i nie będę narażać go na taki wysiłek, zwłaszcza że czuję się jak słonica i naprawdę jest mi coraz ciężej.
  23. mAAm - gdybyś dostała wcześniej @ to moim zdaniem trzeba by było pogadać o tym z ginekologiem i to w miarę szybciutko. Jeśli chodzi natomiast o weekend majowy to ja w tym roku w domku z rodzinką. Prawdopodobnie w tych dniach będziemy malowali mieszkanie. Trochę waham się z tym malowaniem, ponieważ wszystkie zapachy mnie drażnią, wszystko mi śmierdzi, więc boję się że farba też będzie mi śmierdziała. Nie wiem już sama. :( Nigdzie się nie wybieramy, bo gdzie ja niby się nadaję z takim brzuchem??? Mam w następny weekend wesele brata ciotecznego ale nie jadę, trochę obawiam się takiej podróży i wysiłku. Lepiej i bezpieczniej będzie jak zostanę w domu. Chociaż troszkę mi smutno z tego powodu. :(
×