Evika77

mAAm będzie dobrze, zobaczysz. Po co masz za wczasu denerwować, się, stresować itp. Nerwy nie są wskazane. Poczekaj spokojnie na wyniki, nie denerwuj się. To nic nie da. Wydaje mi się że doświadczony ginekolog gołym okiem naprawdę może dużo zobaczyć. Poczekaj spokojnie na wyniki. Będzie dobrze, zobaczysz.

mAAm - do wyników cyto zostało jeszcze troszkę czasu. Nie martw się niepotrzebnie, bo według mnie wszystko jest w porządku. Sama gin nawet to potwierdziła :)

mAAm - my nie jesteśmy zegarkami i nie ma widełek ile tempka ma spaść a ile nie. To indywidualna sprawa w każdej z nas i na dodatek w każdym miesiącu, w każdym cyklu jest inaczej. Musisz się uzbroić w cierpliwość kochana. Trzymaj się i nie denerwuj się. Wszystko jest ok.

mAAm spokojnie, wszystko jest napewo ok. Tempka jest super. U Ciebie 36,5 to pewnie wyższa tempka, faza wyższych temperatur. Mierz dalej tempkę i nie denerwuj się. Spokojnie wszystko jest ok. Wiesz mAAm ja też różne opinie słyszałam co do drugich porodów i szczerze mówiąc jestem przerażona tymi opiniami :(

Iza - napisz koniecznie jak po wizycie i ile urosła Twoja kruszynka :) Pewnie to już spory kawaler :)

Witajcie kobietki! Magdalenko dziwna ta Twoja tempka, musisz dalej mierzyć, bo tak naprawdę ciężko stwierdzić czy ta owulka była już u Ciebie czy jeszcze nie było. Albo miałaś ją 9 dnia cyklu i wtedy cykl ten będzie krótszy (około 24 dni), albo jeszcze nie miałaś owulki i będziesz miała ją lada moment i jeszcze tempka spadnie do dołu, a potem wzrośnie i cykl ten będzie dłuższy niż 28 dni. Musisz dalej mierzyć tempkę kochana. Życzę powodzenia. Iza - nie biorę urlopu, mam wolne 3 dni od 1 do 3 maja. Po prostu szkoda mi jest teraz wykorzystywać swój urlop. Jakoś przemęczę się w pracy :) BIGmam - no należy CI się wolne za pracę w weekend. Miłego odpoczynku życzę :) I zaglądaj do nas często. Kisa - super że wizyta się udała :)

Witajcie dziewczyny! Witaj Iza. Znowu poniedziałek, niestety ..... Dobrze że ten tydzień taki krótki i od piątku mam wolne :D Jak się czujecie po weekendzie??? Ja wczoraj spędziłam cały dzień z rodzinką na ognisku i dzisiaj jestem okropnie zmęczona, ledwo wstałam. Dziewczyny co u Was? mAAm - Kochana u Ciebie żadnej @ nie będzie więc nawet nie myśl o niej. Magdalena, mAAm, pola, kisa, kropka, nuska, BIGmam, gdzie się podziewacie od samego rana?

MAAm kochana ale dzisiaj też koniecznie podziałaj, nie zaszkodzi :) A pomoże :)

Witajcie kochane! MAAm - owulka była wczoraj jak nic :) POla - ja też ciągle piorę i piorę. Wiecznie pełno tego prania tylko niewiadomo skąd??? A pomyśleć że będzie tego jeszcze więcej.... Szok :) kropka- trzymaj się , ja przez pierwsze 3 miesiące miałam wstręt do komputera, do telewizora i radia. Trzymaj się kochana. Będzie lepiej zobaczysz, to minie.

No i mamy weekend kochane :) :) :) Jak miło i fajnie :) :) :)

mAAm ja również bym poleciła jakieś lody, dzieciaczki najbardziej je uwielbiają, można je fajnie przystroić bitą śmietaną, kruszoną czekoladą i jakimś pysznym sosem :) Przepisu niestety nie znam fajnego ale może coś w internecie można fajnego znaleźć??? A może właśnie te gruszki jak poleca Iza? Pieczone są pychaaaaa

mAAm - dziękuję za przepisik, brzmi przepysznie :D Jesteś kochana :D Magdalena - dla mnie dopiero teraz porobiły się rozstępy na brzuchu ale już widzę że nie wygląda to kolorowo :( Jest ich sporo i są dosyć duże. A miałam taki gładziutki brzuszek :( A smaruję się bez przerwy i co??? Efektów zero :( Aj, te uroki rosnącego brzuszka :( Jak ja wyjdę w stroju kąpielowym w lato to naprawdę nie wiem :( Troszkę się tym martwię :(

Nuska - nic się nie przejmuj. L$ to nie wyrok a jeśli źle się czujesz, to nie masz prawa mieć żadnych wyrzutów z powodu swego zwolnienia.

mAAm - Ty to potrafisz narobić nam smaka :) :D

Witaj kisa :) Napisz jak po wizycie u gina :) mAAm- u Ciebie żadnej @ nie będzie i koniec !!!

No ładnie, u nas w firmie plaga mysz. Wczoraj ochroniarz wyłapał 14 sztuk. Normalnie szok. Nigdy ich jeszcze tyle nie było. A Prezes mówi że to wszystko przeze mnie :( :( :(

mAAm - ja osobiście nic bym nie pisała. Szkoda twoich nerwów. Zrobisz oczywiście jak uważasz i co uznasz za słuszne ale ja bym po prostu to olała.

mAAm - moim zdaniem jeśli masz z tą osobą związane takie przykre wspomnienia i ogólnie wiesz że nie było w porządku to ja podobnie jak i Twój mąż po prostu bym to olała. Oczywiście zaproszenia bym nie przyjęła, ale też bym nic nie pisała. Po prostu jeśli ta osoba przywołuje u Ciebie same negatywne wspomnienia to naprawdę olej tą sytuację. Takie jest moje zdanie. Po co ma oglądać np. Ciebie i Twoją rodzinkę na zdjęciach i dalej gadać jakieś głupoty prawda? Ja bym to olała. Tak zwyczajnie.

Widzę że topik nasz jest również sałatkowy :D :D :D Ale super :D

BIGmam - kochana nie denerwuj się. Co ma być to będzie, trzeba myśleć optymistycznie. Jak nie w tym miesiącu to napewno w następnym. Zobaczysz że się w końcu uda. Trzeba troszkę cierpliwości i tego wyluzowania. Wiem że to trudne i często prawie niemożliwe ale nie możemy same wewnętrznie się blokować. Trzeba troszkę spokojniej :) Zobaczysz wszystko będzie dobrze, uda się, tylko potrzeba na to troszkę czasu.

mAAm - jestem jestem :D Ty kochana nie wymiguj się dniem zamkniętym na targach. AWARIA NIE WYBIERA CZY TO DZIEŃ OTWARTY CZY ZAMKNIĘTY :D :D :D Iza - ja jem normalnie tą sałatę jak królik :D Dzisiaj wieczorem zrobię sobie ją z jogurcikiem i rzodkiewką i szczypiorkiem a jutro ? Znowu mi się będzie chciało :) Iza - a może Bartuś, Kacperek?? Kubuś????

Magdalenka musisz poczekać do jutra żeby stwierdzić czy owulka była. Jeśli tempka będzie wyższa niż 36.55 tzn. że owulka mogla być. A jeśli tempka spadnie tzn. że owulki nie było. Jeśli masz krótkie cykle np. 24 -25 dniowe to bardzo możliwe że owulka jest w 10-11 dniu cyklu.

Już wróciłam, kupiłam synciowi takie śliczne body na latko na podwórko :) :D :D I kupiłam duuuuuuuuuuużo świeżej sałaty, bo ostatnio mam jakiegoś hopla na punkcie sałaty :D i duuuuuuuuuuużo rzodkiewki :D. Jestem już w pracy. Iza kochana - może mnie i wezmą na porodówkę z pracy. Jakoś przeżyję :D :D :D Żartowałam :D Ale już coraz gorzej mi latać, już nie mam tej siły co wcześniej :( mAAm - Ty biegiem dzwoń do męża że awaria w domu, co było wczoraj to było wczoraj. Wczoraj to już kochana się nie liczy :D Owulka będzie dzisiaj :) Dzwoń że kran cieknie, że rurę wyrwało czy co :D Mąż przyleci biegiem do domu a Ty wtedy w ładnej sexownej koszulce.... :D A z resztą co ja będę Ci mówić, skoro Ty sama lepiej wiesz :D Targi nie uciekną, jak nie te, to będą następne. A owulka???? To rzecz ulotna.Ja Ci dobrze radzę dzwoń po męża :D JA CZUJĘ ŻE TO DZISIAJ. Mówię Ci dzwoń :) A jak nie to ja zaraz zadzwonię :D BIGmam witaj :) Nie martw się zepsutym autkiem, dobrze że już po problemie :) Kochana teraz Ty wyrzucasz termometr za okno? Masz rację, lepiej spontanicznie, bez nerwów. Zobaczysz uda się ,trzeba tylko po prostu wyluzować :) Może jakiś wyjazd z mężulkiem???

Zwolniłam się troszkę z pracy. Uciekam na ryneczek na zakupki :) Będę gdzieś za godzinkę :)

mAAm - żadna @@@@@ się nie zaczyna!!!!!!!! To nie jej czas i nie pora!!! Ja jestem przekonana że to jest śluz owulacyjny, troszke podbarwiony różowy. A TY bardzo prawdopodobne że masz dzisiaj owulkę. Jedno jest pewne: jeszcze owulki w tym miesiącu nie miałaś. Więc bardzo prawdopodobne że masz ją dzisiaj. Ty kochana dzwoń do swego M i niech on na tych targach to szybko się spręża, bo tu nie ma czasu na głupoty :D Trzeba działać. Jeśli jutro i pojutrze tempka wzrośnie to na bank dziś masz owulkę :D :D :D