JoannaWM
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez JoannaWM
-
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobra rada z tym podkladem na materac. Ja dzis mialam wizyte w poradni cukrzycowej - taka zadowolona bylam ze poziomy mam OK z tu ... ZONK - dostalam insuline, co prawda tylko na noc i mala dawke ale to mnie niezle zaskoczylo. No oby tylko na tym sie skonczylo. Przy corce bralam 3 razy dziennie wiec i tak jest lepiej. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KK ja tam Cie nie kopne bo mnie sie tez nic nie chce ;). Wczoraj moje malenstwo tak mi naciskalo gdzies na dole ze chodzic nie moglam. Caly dzien przelezalam. Wlasciwie to ostatnio ciagle zmeczona jestem - sapię, pufam, stekam. Wczoraj jakis maly kryzysik mialam bo sie rozryczalam jaka ja to biedna jestem. Maz pocieszal a mnie sie jeszcze bardziej plakac chcialo. Dzis na szczescie juz OK. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KK ale sie usmialam :) najpierw uwierzylam ;) udal Ci sie zarcik. Ja wczoraj dostalam paczke z posciela dla synka, rozkami, posciela do wozeczka itd :). Poprosilam meza i rozlozyl lozeczko - ale sie pieknie zrobilo :). Wczoraj zaczelam tez pranie - dzis bedzie ciag dalszy - piekna pogoda to i szybko wyschnie. Potem poprasuje popakuje i niech czeka ;). Wlaczyl mi sie syndrom wicia gniazda .... -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1967 - swietna reakcja :-) tez bym wywalila takie paniusie. A czemu to cala pielgrzymka byla? I pediatra do tego?? -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magmal - no racja z ta przepona - to moj maly niezle ja trenuje ;). Żurkowa - nie obrazaj sie i pisz...jasne ze forum jest po to by wyrazac swoje opinie. Ja tez mam swoja co do poloznych - bardzo dobrze ze chodza na te wizyty i do tego nie zapowiedziane. Mysle ze najmniej chodzi tu o wskazowki dot karmienia, mycia itd ale przede wszystkim o warunki w jakich mieszka dzidzius. Uwazam ze takie niezpowiedziane wizyty powinny byc i to nie raz czy dwa a wiecej - moze mniej bysmy slyszeli w mediach o tragediach.... tak mi sie nasunelo - oczywiscie nie do Ciebie Żurkowa tylko ogolnie. A jesli nie chcesz by polozna Cie opatrzyla czy zdjela szwy to przeciez zawsze mozna pojsc do lekarza. Piszecie o kilku wizytach - u mnie 8 lat temu polozna byla tylkko raz - na cale szczescie bo to ona zauwazyla ze corka jest żółta ( mnie sie opalona wydawala )- po jej wizycie wyladowalysmy w szpitalu na 3 tyg na zoltaczke. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KK dzieki za linki o karmieniu i zoltaczce. Ja walczylam o mozliwosc karmienia ponad miesiac - ale sie nie udalo - bilirubina ciagle rosla. CC - swietne wytlumaczenie z ta czkawka :) - no jasne ze chlopaki musza klatke cwiczyc ;) - nie wpadlam wczesniej na to. Jak tak czytam o Waszych mezach to mysle ze ja to dopiero mam szczescie - moj to chodzacy ideal - nie moge na swojego meza zlego slowa powiedziec ( oby tak zawsze bylo ;) ). -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie :) Ale tu ruch... jest co czytac. Ja tak czytam, czytam i zazdroszcze Wam tego karmienia piersia. Ja mialam pokarmu bardzo duzo a niestety nie moglam mojej corki karmic bo miala zoltaczke od mojego pokarmu. Wypuscili nas ze szpitala po porodzie z bilirubina w normie, po 2 tyg trafilysmy do szpitala z zoltaczka... okazalo sie ze nie moge jej karmic. Bardzo to przezylam. Mam nadzieje ze sie to nie powtorzy. Napiszcie mi prosze czy Wasze dzieciaczki maja czesto czkawiki? Ja jakos nie pamietam aby moja corka ( 8 lat temu ;) ) tak miala. Teraz synus ma bardzo czesto, najwiecej i najdluzej wieczorem az mi caly brzuch skacze :). -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bibi dokladnie tak zrobilam - rozcienczylam taki malutki z monopolowego :) -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez do pepka bede uzywala spirytusu - tak robilam przy corce i szybko sie wysuszyl i odpadl. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zurkowa - trzymaj sie - czyli to jakies zatrucie jest? Nie martw sie ze jak emerytka - wiekszosci z nas ciagle cos dolega. Mowia ze ciaza to nie choroba - ale w koncu to stan bardzo nadwyrezajacy organizm. Mam prosbe do allegrowiczek- podajcie prosze nicki sprzedawcow ( z ktorych bylyscie zadowolone ) u ktorych zamawialyscie jakies wieksze zakupy. Musze sie wreszcie wziac za wyprawke :) -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Grzybiara... swietna wiadomosc...super :))))) bardzo sie ciesze. Soczek - lekarz mnie skierowal na obserwacje cisnienia i cukru - jest wszystko ok :) Mnie tez zgaga potwornie meczy - szczegolnie wieczorami - wczoraj wzielam chyba ze 4 tabletki rennie. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, troszke mnie nie bylo - ubiegly tydzien spedzilam w szpitalu a w swieta jakos nie mialam czasu. Grzybiara...gratulacje i zdrowka zycze dzidzi - wszystko bedzie dobrze. Peletka ... nadal pracujesz - jestem pelna podziwu :) Zizusia... a co Twoj malzonek na zaczepki tescia? Nie mogl go jakos przystopowac? -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To wyzej to ja,,,juz bez spacji ;) -
PM, moze na wszelki wypadek zrob ten test na glukoze.
-
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zizusia, ja tak miewam, ciagnei mnie jakbym miala okres zaraz dostac. obserwuje to od paru dni. Moze to macica sie szykuje do porodu- tylko jakos nie pamietam zebym miala cos takiego z corka. -
Mierzejka.. nic sie nie martw. Ja z corka mialam cukrzyce ciazowa, bralam insuline i wszystko sie dobrze skonczylo. Teraz tez mam podwyzszone cukry, mierze 3 razy dziennie, chodze do poradni diabetologicznej i jestem pod stala kontrola. Staram sie pilnowac co jem, ale to juz kwestia wlasnych obserwacji, nieraz zjem duzo slodyczy a poziom cukru jest prawidlowy, a zdarza sie ze po lekkiej jarzynowej zupie mi rosnie. Powiem Ci tez ze jak bralam te insuline to przynajmniej mialam spokoj z tymi skokami - cukry sie wyregulowaly. Teraz ide do poradni w srode i sama zapytam czy moze lepiej jakbym juz brala insuline niz mialby mi ten cukier skakac. Pozdrawiam
-
Ja sie wybralam na chwile do galerii i malo sie tam nie rozplakalam - nie mialam gotowki a jak przechodzilam obok lodziarni to slinotoku dostalam :). Okres paczkawy tez mialam... teraz mam okres lodowy ;)
-
Milka... niestety tak bylo - corka miala zoltaczke od mojego pokarmu...buuuu . Wyszlam z nia ze szpitala z bilirubina w normie, po 2 tyg trafilysmy na 3 tyg do szpitala bo znow miala zoltaczke...okazalo sie ze nie moge jej karmic...to byla dla mnie straszliwa porazka :(.
-
Hello :) widze cyckowy temat ;). Moje na poczatku ciazy sie powiekszyly , teraz jakby zmniejszyly i nic nie wycieka. Nie bardzo pamietam jak poprzednio ( 8 lat temu ) bylo , pamietam ze mialam bardzo duzo pokarmu, nic nie bolalo. Niestety nie moglam karmic bo corka miala zoltaczke od mojego pokarmu. Teraz mam nadzieje ze sie to nie powtorzy. Zalezy mi na karmieniu ze wzgl na dziecko i szybsza utrate wagi ;).
-
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eee tam Zurkowa, glowa do gory... spadnie ta nadwaga nawet nie zauwazysz kiedy. To ze jestes spuchnieta dodaje Ci bardzo duzo kg wiec nie przytylas tyle - w duzej mierze to zatrzymana woda. Ja sporo jem, slodycze uwielbiam.... tylko ze ja zawsze mialam duza nadwage. Teraz mam 14 kg do przodu . Ostatnio znalazlam sposob na zaparcia ktore mnie dosc mocno meczyly - skubie sobie slonecznik prazony i widze niesamowita roznice. No i jak to tak skubie to mniej jem slodkiego. -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zurkowa, no to Ci niezle dobilo tych kilogramow? Jadlas wzystko co popadnie? A moze jestes spuchnieta i to tylko woda? Nie martw sie, te kilogramy szybko zejda. Czarna ja tez kiepsko spie - nie moge dlugo na jednym boku lezec bo mnie kosci bola i tak sie po nocy przewalam na lozku. Stelka , remontu wspolczuje - nie wyobrazam sobie teraz zebym miala cokolwiek sprzatac po fachowcach Klaudia, nie wiem jak to jest z podjeciem decyzji o cesarce. Pierwsza ciaze prowadzil mi lekarz u ktorego rodzilam (CC), teraz tez bede rodzic u tego samego ktory prowadzi cala ciaze. -
Milka .. dzieki za przywitanie :).... Wolałabym sie nie \"łapac\" ;) na czerwiec ale wiadomo ze roznie to moze byc. Termin mam na 26 maja ( z USG byl juz i 24 i 21 ) wiec okaze sie dopiero jak urodze :). Wolalabym oczywiscie wczesniej jak pozniej. Bede sobie Was podczytywac bo siedzac w domu , a wlasciwie czesto lezac, troszke sie nudze i budszuje po kafeterii pozdrawiam Was :)
-
WItajcie :) ja co prawda z majówek ale moze zalapie sie na czerwiec ;). Merana - cukry masz OK. Co do wozka to ja mam wlasnie czerwony ( dla chlopca ). Jakos nie bardzo podobaja mi sie wozki ktore teraz podobno sa modne. Wszystkie jakies szare bure i ponure. A czerwony wydaje mi sie ze pasuje dla chlopca.
-
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, wzielam je do konca...ale po jakims czasie znow mialam swedzenie i dyskomfort. One sa takie niezbyt latwe do wlozenia, faktycznie sa szorstkie ... czasem mi sie udalo wlozyc globulke w poprzek ;) i nie dalo sie jej potem odwrocic ;) -
MAJ 2008- kontynuacja
JoannaWM odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudia, ja je bralam i faktycznie po zaaplikowaniu pieklo mnie w srodku, to chyba reakcja na lek. Mnie nystatyna nie pomogla tylko clotrimazolum ( masc i globulki )