Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lunia_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lunia_

  1. nie bylabym taka pewna...:) ej dziewczyny co jest z wami? he?? mi wyszlo wszystko ok;)
  2. iv---nie wiem czemu...a szkoda bo fajny ale masz menu...fiu...fiu;)
  3. tylko nastpenym razem pisz pod swoim nickiem bo i tak wiem kim jestes:) albo wogole sie nie odzywaj...
  4. jakos nie zauwazylam zebym sie ze wszystkim narzucala... dziekuje ze mnie oswiecilas jak to milo ze sa jeszcze tacy ludzie jak ty...
  5. http://100lat.pl/PoprawaNastroju/ wklejam tego linka jeszcze raz bo chyba go przeoczyclyscie
  6. lece bo kumpela ma dla mnie fuche i musze sie na liste wpisac jak dobrze pojdzie to bede siedziec w komisji w czasie wyborow zawsze cosik za to wpadnie..a nie namecze sie zbytnio
  7. iv---to sie ciesze a to na poprawe nastroju...mi pomoglo:) http://100lat.pl/PoprawaNastroju/
  8. no wlasnie mika---co to za tenis ?? do roboty;) iv----lepiej sie juz czujesz? miedzy mna a P jest jakies 18 cm roznicy...
  9. niesia-----nie trzeba jesc surowego miesa:P wystarczy miec z nim kontakt..np przy robieniu obiadu czigra------gdzie tam ja biedny maly zuczek bede walczyc z toba o wzgledy kalinki;) ja sie tylko przyznaje ze sie zakochalam...a co kalinka zrobi z ta miloscia to juz jej sprawa;)
  10. hehe ale to tez od surowego badz nie dogotowanego miesa sie mozna zarazic..od kontaktu z ziemia..np jak ktos w ogrodku pracuje... no ja bylam pewna ze bylam chora...a tu prosze...niespodziewajka;)
  11. co do toksoplazmozy to podstawa...ja teraz robilam mimo iz pol roku wczesniej tez robilam..no ale na Majorce mialam duzy kontakt ze zwierzetami wiec wolalam to sprawdzic no i znowu wyszlo mi ze nie bylam chora... cos bardzo odporna jestem...a bylam pewna ze juz dawno temu bylam zarazona... tyle kotow ile ja mialam...psow,swinek,chomikow... grzebanie w ziemi jak bylam mala...no i wkladanie rak do surowego miesa mielonego... ojej...
  12. staram sie....naprawde...tylko nie zawsze mi to wychodzi... dziekuje
  13. no i kurde niby biore sie w garsc a ciagle jojcze i nic wiecej... ale chyba nie macie mi tego za zlego... wyzalenie sie dobrze robi...
  14. niesia---nie napisalam ze nie bede miec dzieci tylko ze mnie takie mysli dopadaja marcy----ja nie mysle obsesyjnie o ciazy...wlasnie ta ciaza wyszla tak sama ...bez planowania i to bylo w tym wszystkim najpiekniejsze ale owszem obawiam sie ze z czasem zacznie mi odbijac na tym punkcie.. jak narazie dopadaja mnie czarne mysli... wiem dziewczyny ze nie powinnam tak myslec...ale to tak boli..
  15. dzieki dziewczynki wlasnie mnie taka apatia dopadla...ale zaczelam sie juz meczyc tym nic nierobieniem... pozatym maz mnie wyciagal z lozka i zabieral gdzies zebym nie gnila w domu...ojciec mnie tez gonil...tesciowa tez i kolezanki..wiec w koncu sie ruszylam... choc ciagle jest mi ciezko i smutno:(i raz mam energie a raz nie... i jeszcze pewnie dlugo tak bedzie ale tak jak napisalam..przynajmniej sie staram... choc jednego nie moge przezwyciezyc...mysli ze nigdy nie bede miec dzieci:(
  16. no salatka juz gotowa mniamik jak ktos lubi to mozna dodac tez papryczki pepperoni dede---ja takze trzymam kciuki guska---ales mi smaka zrobila ja sie otrzasnelam troche i wzielam sie do zycia bo doszlam do wniosku ze daleko nie zajde siedzac calymi dniami w domu w pizamie przed tv,kompem tudziez w lozku... nic mi sie nie chcialo..doslownie NIC...nie powiem ze zapomnialam...bo tak nie jest...co jakis czas dopada mnie zwatpienie i wogole...ale walcze...staram sie przynajmniej... bo depreseje bym wpadla na dobre i tyle by bylo... dlatego zaczelam szukac pracy ..ale chce cos takiego co mi bedzie odpowiadac...nic na sile... solarium to nie jest szczyt moich marzen ale tak na teraz moze byc a pozniej moge spokojnie szukac
  17. a wiec tak: potrzebujemy: makaron-ja kupuje swiderki(zey bylo bardziej dekoracyjnie to mozna kupic kolorowy) papryke ogorki konserwowe groszek kukurydze jajka mortadela(mozna co innego -jak kto woli) ja kupuje mortadele bo najbardziej jest podobna do tego co jadlam na Majorce majonez no i przyprawy-sol,pieprz makaron gotujemy,jajka tez-na twardo oczywiscie,pozniej kroimy w kosteczke i wrzucamy do makaronu mortadele czy co tam kto woli tez w kostke i wrzucamy(ja kupuje w kawalku i kroje w taka grubsza kostke) papryke i ogorki tez kroimy i dodajemy no i groszek z kukurydza na koniec majonez i przyprawiamy do smaku smacznego
  18. dzieki niesia--wyprobuje ja dzis robie pyszna salatke bo mnie maz o nia molestuje tak mu posmakowala jadlam ja na Majorce ale nie jest to typowo majorkanska salatka bo jadlam ja u Niemcow na grillu tak czy siak jest bardzo dobra i prosta jakby ktosik chcial to podam przepis
  19. no wlasnie tez mnie zaciekawily te roladki... niesia---jesli mozna to poprosze o przepis na maila
  20. aha Aga----tam bym nie chciala juz wrocic...kurde wogole wolalabym znalesc w koncu cos normalnego..tzn najlepiej biurowego
×