Karolinna7
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karolinna7
-
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Karolinna7 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To już koniec tych pogaduszek nieciumkających? szkoda :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szkoda :( lubiłam tu zaglądać i pewnie nie tylko ja, brakuje optymizmu i porad Karoli, nk to nie to samo, zresztą tam grają z prawami do wizerunku... czyli tu już wpisów nie będzie? przykre... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Już po topiku? a co się stało?? szkoda bardzo :( -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej , widzę, że przyjemny ruch na forum :) odezwały się Mamy, które jakiś czas nie zaglądały, no to ja też, u mnie różnie, Jagódka odrabia za Julka- on nie chorował prawie nic, z nią ciągle jakieś bieganie po lekarzach, terapia Vojtą bo źle się podpiera na brzuszku, posiew moczu, bo mało przybrała, usg przezciemiączkowe..eh, nie ma to jak profilaktycznie pójść do lekarza :) zawsze coś znajdą, co na wszelki wypadek nie zaszkodzi sprawdzić :P ale w sumie jestem za! Ja z pytankiem do Was, bo nie znam się wcale, czy inhalator z nebulizatorem przydaje się do zwykłych tradycyjnych inhalacji, czy tylko do przewlekłych przeziębień czy astmy?? Czy da się tam oprócz soli, używać ziół, olejków do inhalacji???? chciałam kupić taki firmy Medel, może nawet z nebulizatorem do zatok- na katar...Przypuszczam że dzieciaki i tak odchorują jak pójdą do przedszkola, na razie to głównie katary.... Warto ?? na co zwrócić uwagę??? była tu już dyskusja o typach, ale jakoś nie mogę się zdecydować czy kupić i co....pomocy... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eh, kolki to już były, Jagoda jest na nutramigenie....czyżby jakieś niestrawności mogły wrócić w 5 miesiącu? aż się boję podać pierwszą marchewkę... Julek za to spał dziś porządnie do 7 , przynajmniej jest równowaga w przyrodzie ;) mogę powiedzieć że jestem prawie wyspana, hehe Jagoda mi zaczyna Natkę Cynki przypominać...pamiętam jak Natalia nigdzie nie chciała zagrzać miejsca, tylko rączki ....ale za to jaka bystra panna wyrosła, tak jak kiedyś wróżyłam :)))) liczę na to samo!! Cyna, odezwij się czasem, napisz co u Nat? Karola, uważaj na łóżko piętrowe, 3 miesiące temu córka mojej szefowej spadła, na szczęście po obserwacji w szpitalu puścili ją do domu, wstrząśnienia mózgu nie miała....niby ma 7 lat (brat 9) , mądra, rozsądna, tylko siedziała- nagle się odbiła, zachwiała i bęc- nikt nie wie dlaczego? łóżko z ikei , takie jak Twoje... nie wiem na ile chłopaki rozsądne...może im matę jakąś piankową na dole daj na początek? albo materac?ja się do łóżek piętrowych stanowczo zraziłam.. u nas też wiosna, wody pełno , pod nią lód. Wózek z gondolą pchałam dziś jak lodołamacz :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej, ja sobie wpadam często do Was ale mało piszę... dzisiaj napiszę. Żurkowa, ja mam to samo co u Nikosia :( Julek budzi się w nocy po 2 razy, krzyczy, nic mu nie pasuje, ciężko go uspokoić, nie mam pojęcia czy to emocje z całego dnia??? o co chodzi?? dziewczyny, też tak macie? u nas o wszystko płacz, ciągle nerwy, emocje, dziecko mi się zepsuło :( i jeszcze boi się płaczu innych dzieci...jak ja go do przedszkola wyślę...czy to jest bunt dwulatka dalej?? jakieś apogeum??????????? może owsiki, holender????????? Jagódka rośnie zdrowa i rumiana, Karola nie wiem czy pamiętasz, ale skorzystałam wtedy z Twojej rady i pobrałam prywatnie wymaz z ropnia (robiły jej się pod pachami) -rzecz jasna wyszedł gronkowiec złocisty, prezent szpitalny...na razie cisza, mam nadzieję, że to ukł odpornościowy sam zwalczył.. Ale histerie też odwala, 4 miesiące a 1,5h ryku wieczorem o nic...mogą to być zęby? Julka to miałam aniołka, pieluszka, smoczek i na boczek... A teraz dwa nerwuski...co się dzieje, eh, wieczorny armagedon... a jeszcze te wieści o rozpadach związków, jakaś epidemia,.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola, Cyna, strasznie mi przykro, takie fajne babeczki jesteście ! Kibicuje Wam wirtualnie, jeszcze wszystko się ułoży. Mówią że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!!!!!! faceci chyba oszaleli ostatnio!!! dzieciaki takie cudne i udane, kobiety wspaniałe i zaradne, świat chyba zwariował, że takie rzeczy mają w ogóle miejsce. ehhhhhhhhh a ja jak znajdę natchnienie, to może skrobnę co u mnie. pozdrowienia ciepłe dla wszystkich. -
TERMIN NA WRZESIEŃ 2010
Karolinna7 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Konwalia !!!! dziękuję najpiękniej!!! na pewno skorzystam! pozdrawiam wszystkich :))) -
TERMIN NA WRZESIEŃ 2010
Karolinna7 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam, ja też jestem mamą wrześniowego niemowlaczka- Jagódki,która jednak zamiast 15 września, urodziła się 31 sierpnia. Ja tylko przeszkodzę Wam na momencik, bo podczytywałam, co tam umieją wasze dzieci, żeby sobie porównać i chciałam przy okazji pięknie prosić Konwalię o namiar na dobrego neurologa z Wrocławia. Jagódka nieco inaczej się zachowuje niż mój starszy 2 lata syn Julek i skłaniam się ku kontroli neurologicznej, ale nie chcę przesady. Teraz co 2gie dziecko ma zalecaną rehabilitację...trochę to moda jakaś chyba, choć pewnie maluchom i tak wyjdzie na zdrowie :) U Julka nic mnie nie niepokoiło, więc u neurologa nie byłam. Intuicja mnie nie zawiodła i jest świetnie się rozwijającym dwulatkiem. Konwalio, jak nie chcesz podawać na forum, mogę prosić na e-maila? karolina.autorskie@gmail.com będę bardzo wdzięczna!!!zwłaszcza, że piszesz właśnie o zdrowym rozsądku w tej kwestii!! pozdrawiam wszystkie wrześniówki i świetne maluszki :)))) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola, dziękuję Ci najpiękniej!!! jutro idę do rodzinnego na mierzenie i ważenie to poproszę o to,co napisałaś.... Jezu, już zapomniałam jak to jest z takim maluchem, nocki mega nieprzespane, akurat jak wreszcie po 2 latach doczekałam się że Julek śpi ....ehhhhhh. Jagoda w dzień śpi,a w nocy ucztuje ( u mnie akurat z butelki) dobrze, że człowiek zapomina bo by drugi raz nie spróbował :P ja chyba nie mam też zadatków na supermamę, łażę niewyspana, rozdrażniona i nie mogę się doczekać, aż miną te pierwsze miesiące....kolki, czy głodna, czy inny czort.... i jeszcze jakieś choróbska... uciekam do marudy.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jeszcze dodam, ze tak sobie czytam i szukam i wychodzi, że takie ropnie to często bakterie e.coli, a mi to właśnie wyszło w wymazie przed samym porodem, nie zdążyłam się przeleczyć. Rzecz jasna mówiłam to obu pediatrom i NIC :( czy to się kwalifikuje na leczenie antybiotykiem? ehhhhhhhhhhhhhhhhh -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola, przepraszam że tak nagle, ale już nie wiem gdzie szukać pomocy!!! Jagódka ma teraz 4tyg, 2 tyg temu wyszedł jej pod paszką ropień (urósł do wielkości śliwki), lekarka z przychodni neonantologicznej zaleciła leczenie domowe- psikanie octaniseptem i smarowanie bactrobanem 2X dziennie. Ropień zszedł, ale wczoraj widzę, że taki sam robi się pod drugą paszką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak była lekarka na kons domowej (to ona nas skierowała do przychodni neonant) to mówiła że to może być zakażenie ze szpitala, gronkowcem np i wtedy to będzie ciągle wyłaziło....że powinni nas zatrzymać w szpitalu, pobrać treść z ropnia i ewent przeleczyć antybiotykiem...to prawda? nie zrobili nic, ale faktem jest że neonant jest w remoncie i jak przyznała dr z poradni- i tak nie ma miejsca na oddziale... teraz nie wiem co robić???? smarować tak samo i czekać az zniknie? panikować i cisnąć na jakieś badania? jak myślisz, co to może być??? pozdrawiam najcieplej i czekam na jakieś wskazówki... z Julkiem nie miałam żadnych jazd poza kolkami, a teraz czuję się taka bezradna i zagubiona. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Hej, ja jak zwykle jak jakiś duch, ale ciągle w miarę czasu podczytuję :) i pewnie ktoś może o mnie czasem pamięta .... dla wszystkich zmartwionych mężami ucałowania- (szcz.Cyna i Żurkowa) ściskam i życzę poprawy, ja po niemiłej kłótni, z niemiłymi tekstami o rozwodzie- więc pokrewne klimaty, no ale miało być nie o tym, Karola, najlepsze życzenia urodzinowe !!! i życzę córci!!! jak coś podpowiem jak to zrobić (ja wysłałam swojego do Włoch samolotem tam i z powrotem- zadziałao :) a PISZĘ ŻEBY POCHWALIĆ SIĘ ŻE TYDZIEŃ TEMU URODZIŁAM (CC) CÓRECZKĘ - JAGÓDKĘ :))))))) więc Julek ma siostrzyczkę :) 52cm, 3000g uściski ciepłe dla wszystkich majówek !!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkim wspaniałym mamom z tego topiku i w ogóle WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE!!!! szczególnie dużo miłości , zdrówka i pieniędzy (a co :P) Karolka, Ciebie zawsze czytam bardzo ciepło, życzę Ci żeby Ci się ułożyło, tak jak najlepiej jest DLA CIEBIE. Jesteś wspaniałą kobietą i mamą kt szczerze podziwiam!!!! Wasze wpisy, troski o dzieciaczki bardzo dużo mi pomogły i dodały otuchy :) Teraz we wrześniu zostanę podwójną mamą i wrócę pewnie do dawnych wpisów topiku :) Jeszcze raz gorąco ściskam WSZYSTKIE MAJOWE I NIE TYLKO MAMY :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziękuję Wam serdecznie!!! może coś znajdę....termometr trzeba mieć jakiś, właśnie o pow.38st tu chodzi.... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej ja jeszcze raz nieśmiało poproszę o info o termometrach....ktoś jest z jakiegoś zadowolony??? help!!!!! Karola, a jakie ty masz zdanie? wiem że rtęciówki najlepsze, ale ich już nie kupię :( muszę coś jutro zakupić i jestem w kropce. Sąsiadka pożyczyła mi paskowy na czoło, ale jakiś niedokładny. -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Majóweczki, widzę że choróbska na topie, dużo zdrowia dla Maluszków! ja zakatarzona, złapałam wirusa od zasmarkanego 3 latka, i nie łudzę się że Julka to ominie, mam więc pytanie związane w tematem, jakie używacie termometry? możecie coś polecić? najbardziej lubiłam swój rtęciowy, ale szlag go trafił bo 36 tylko pokazuje, dziwne... miałam też elektroniczny, taki zwykły, ale ciągle pokazuje 35,5st co tu kupić? -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję za gratulacje :)) Stelka, rzeczywiście termin mam na wrzesień- czyli zaraz po Gusice, cholera, też się boję że będzie lato stulecia, znając moje szczęście :P KArola- ja już od dawna u kumpla bawiłam się Wii jak małe dziecko, uwielbiam tenisa i walkę na pięści - ja taka łagodna kobietka :P można spalić masę kalorii i trochę się naładować energią, rewelacja :) Podoba mi się też określenie płci o wersji ekonomicznej, hehe :) Mamma - ściskam Cię mocno i ciepło, jak mówią, dziecko tylko zmieniło termin przyjścia na świat, to są rzeczy zupełnie niezależne od nas .... pozdrowienia! -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Majóweczki, podczytuję ciągle, ale sama nie piszę, nie wiem czy wciąż mnie pamiętacie :P ale kiedyś pisałam :) chciałam tylko zrównoważyć wieści i powiedzieć że Julek będzie miał rodzeństwo :) 14 tc się zaczął,może teraz będzie dziewuszka , Julas pokazał siusiaka w 13tyg, tym razem nic tam nie wypatrzyłam, jest nadzieja :) pozdrowienia ciepłe dla wszystkich!!!!! -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Karolinna7 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja z doskoku cholewka, sama z małym psotnikiem, a mąż się w Mediolanie buja, szlag by, też muszę podróże służbowe wyjęczeć, prędzej mnie zwolnią :P Havanna chciałam tylko doradzić, że sojowe mleko uczula, rób wszystko na kokosowym albo jak masz forsy za dużo- migdałowym, ryżowym pozdr -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Karolinna7 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko chciałam napisać że nieustannie mi humor poprawiacie :) wreszcie jakoś soczyściej mimo kupek i zupek :) a ja może czasem coś dorzucę jak zaprosicie, ciumkać nie lubię a przeklinać niestety i owszem, szczególnie jak młody psoci na potęgę (1,5 roku) pozdrawiam ciepło (cium cium) -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
acha, kaszę trzeba wrzucić na zimną wodę/mleko i mieszać, inaczej są grudki... i tyle, mykam, bo własnie Julek zajada taki wynalazek... -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej Majówki, pewnie nikt mnie już nie pamięta :P czytam często ale oddzywam się jak mam coś do dodania.... a propos kaszy manny dla bezmlecznych- ja robię na wodzie z dodatkiem mleka kokosowego (tak pol na pol) to wszystko na 2cm w garnku, 3 łyżki kaszy manny i gotuje 2 min, powinno być gęste, do tego słoiczek z gruszką wiliamsa albo jabłuszko i PYCHA polecam :) dzięki mleku jest fajnie kremowe, podobnie robię ryż i kaszę jaglaną pozdrowienia dla wszystkich :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Karolinna7 odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rubenku kochany duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrówka!!! przesyłam tysiące dobrych myśli!!!!!! a dla Hanio, dużo siły ducha w tym wszystkim!!!!! -
MAJ 2008- kontynuacja
Karolinna7 odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Hej, dawno mnie tu nie było, ale sobie czasem podczytuję :) Chciałam się tylko czymś podzielić dla czerwonych pupek, wysypek , AZS itp Mój Julek miał suche place na rączce, alergolog dała nam Elidel, po którym za wiele się nie poprawiło, wręcz zaczerwieniło.. a że jestem jednak fanką eko, przekopałam netowe sklepiki i postanowiłam testować coś z natury...Pierwszy strzał- olej tamanu- i BOMBA. Placki zniknęły po tygodniu stosowania!!!!!!! Olej jest zabawny, czuć go maggi , więc JUlek pachniał jak rosołek, ale skuteczność dla mnie jest szokująca!!! po plackach ani śladu, a męczyłam się z nimi od 8 miesięcy!!! http://www.biochemiaurody.com/sklep/oil-tamanol.html wszystkim zmęczonym wysypkami, odparzeniami itp polecam- nie wiem jak ze stosowaniem na pupę, ale obstawiam że można pozdrowienia dla wszystkich majówek i dzieciaczków :) P.S. mój też mało pije, koszmarnie mało, zaczęłam mu dawać soki niestety,coś tam wypija, pożera za to arbuza :)