BlingBling

Ja ostatnimi czasy to tylko jakis likier,Malibu, winko slodkie itp. A likier sie robi prosto. Trzeba miec mleczko zageszczane najlepiej kakaowe,a jesli sie nie ma to nie problem. Moje kolezanki wszystkie skladniki ,procz wodki podgrzewaly,ja poszlam na prostrzy sposob. Zrobilam malusia kawke ale bardzo mocna z kilku lyzeczek, i do tego dodalam kilka lyzeczek kakao, dobrze wymieszac trzeba, zeby grudek nie bylo. wymieszac w rondelku z mleczkiem, wystudzic i wlac wodke i do butli gotowe. Najlepiej zeby sie przegryzlo jakis czas . Jest pyszne. Pierwsze jak zrobila kolezanka to cala butle obalilysmy ,az mdlilo,tego sie nei da za duzo wypic,a my ze szklanek pilysmy, byly grudki. Drugi zrobila inna kolezanka juz jej lepszy wyszedl,ja zrobilam bez bawienia sie w podgrzewanie i tez mi wyszedl pyszny.

Julita ciesze sie ze wszystko sie rozwiazalo Kawka cale szzcescie ze ten sen to tylko o zwiazku , a nie o jakiejs smierci czy chorobie w rodzinie. Kangurek wypoczynku u taty zycze. Ja niestety malo co nie zemdlalam, wstalam zeby zamknac okno bo u nas budowa i sie tv nie da ogladac,no i przez jakies kilkanascie sekund trzymalam sie klamki a wszystko mi wirowalo. Zjadlam 4 lyzeczki jogurtu lekko slodzonego , i po 13 lunch, pierwszy raz az tak zle sie czulam. A osobie ktora sie pyta o te dietke odradzam,katowania sie ,juz to wiem. Takie 4 kilo to ty mozesz zrzucic inna droga. Zastanow sie nad tym. Ja jestem silna ,ale inne laski juz omdlenia moga miec po 2 dniu stosowania. Ja juz te 4 dni wytrzymam. Jutro jedziemy za Lillehammer, caly dzien prawie w aucie,ale wezme sobie cale jedzonko do pojemnikow.

No to pieknie. Juz nawet nie chce o tym snie myslec,bo mi na sama mysl niedobrze. Chyba pojde sie legnac, do 13 a potem zjem cos

Jestem. Boze po raz pierwszy czuje sie strasznie oslabiona,pije kawe ale tak mnie muli, mialam isc do sklepu, po jogo straciatelle,ale chyba nie dam rady. Siedze jeszcze w pidzamie bo o sie obudziam na siku i nie moglam zasnac do 8. Snily m si szczury,co za koszmar. To moj 9 dzien i nie moge teraz zawalic, Widze ze u was tez male problemiki.

Oczywiscie ta kolo G. Mialam nawet osattnio cie pytac czy jezdzisz tam nad jeziorko.

Oj ja plotkowalam,dzwonilam do kolezanki z Klodawy,az pol godziny plotlysmy hihi. Teraz czekam na fotki innej kumpeli ze slubu, i ide chyba pod prysznic.

NO WLASNIE Z TA WAGA TO ROZNIE,ALE WAZNE ZE TEZ PO TWARZY MI WIDAC TROSZKE JA TEZ JESTEM CIEKAWA JAK SIE SPRAWA KAWKOWEJ TESCIOWKI ZAKONCZYLA.

Hej Laseczki. Widze ze sie sporo dzialo jak mnie nie bylo. Kawkaa masz kochanego faceta i to sie liczy, jakiemu by sie chcialo jechac taki kawal . zolza z tej tesciowki no ale rodziny sie nie wybiera, on taki dobry dla ciebie a matke ma wariatke Kangurek niania sie spisuje? Zaczelyscie pisac o lekarzach,ja musze poprosic siostre zeby mnie do mojego zarejestrowala,bo on ma zawsze ruch i nie ma miejsc. A do dentysty lubie chodzic i tez sobie zrobie kontrole. U mnie juz 8 dzien dietki,sasiadka i wspolokatorki mowia ze schudlam,ja cos nie widze no i waga tez nic nie pokazuje,ale zwaze sie na tej co zawsze,bo u kazdego inaczej.

Nicia wypoczywaj. Kolezanka ma fotki z Chorwacji , czysta woda,piekne miejsca super. Kaprys no to supcio,

Porzeczki hm to na zbior wisni sie pisze,ale porzeczki odpadaja . Nazbieralam sie tego na swojej dzialeczce za mlodu. Pogoda sie pogorszyla to i taktaczko znalazlas troszke czasu na kafe a tu babki gdzies uciekly. Ciekawe jak Kasiaczek......

Kangurek alez masz meza, na pewno ci sie milo zrobilo. Widze ze pojawil sie wasz kolega Kuba o ktorym czesto tu cos milego skrobniecie Julita takie sasiadki i kolezanki to kopnac w tylek, zeby nie pomoc posprzatac to juz szczyt. Kangurku jak nastepnym razem sie pojawi to jej powiedz ze moglaby nauczyc dziecko ,zabawa a potem porzadek.B

Oki moze jeszcze wieczorkem wpadne , ide cos porobic w domku,moze sie poloze,albo pojde na zakupy bo musze kupic troszke produktow na nastepne dni. Papa

Slyszalam ze miasto sie troszke zmienilo. Juz niedlugo przyjrze sie jemu z blska. Juz dawno nie wchodzilam na stronke www.nasza-klasa.pl , mozna poszukac swoich dawnych znajomych ze szkoly.

Juli ja jestem rocznik 79. Kiedys tez mieszkalam nad Warta ,chodzilam do 10 tki. A moj pierwszy dom byl duzo dalej, bo az za Kanalem, pod Ulimiem. Kangurek, tylko cie podziwiac,bo wiadomo jaks ie robi maluszkowi jedzenie to trzeba sprobowac. Ja to rozgryzam i wypluwam,chyba tak moge?

Kangurek dzieki za wsparcie. Tak na marginesie to ja bylam niania pol swojego zycia. Ostatnio mieszkalam 2,5 roku z rodzina. Mawiaja ze to za dlugo bo czlowiek sie za bardzo zzywa. Nawet ostatnio przez 3 dni zastepowalam kolezanke i zajmowalam sie 8 mesieczna dziewczynka.

Kolderka witaj. Ja jestem na kopenhaskiej juz 7 dzien,dzisiaj chyba najwiekszy test bo najmniej do zjedzenia , dam rade. Mamy podobny problem,ja mam 170 cm wzrostu no i jakies 75 kilo. Wczoraj probowalam sie zwazyc na mojej wadz no ale sobie odpuszcze bo za kazdym razem pokazuje cos innego. Po ciuchach widze ze sie cos ruszyl , tylko nie wiem dokladnie ile. Powodzenia,najwazniejsze miec cel. Co do aborcji to tez jestem za tym ze powinna byc legalna, u nas i tak jest lekarz ktory to robi, tylko co bedzie jak jego zabraknie.

Witam. Kobietki ja juz mam dzis 7 dzien diety , idzie mi dobrze, tylko dzis najgorszy dzien, najmniej do zjedzenia. Nie mam pojecia ile mi spadlo bo waga mi sie zrabala,ale po ciuszkach cos tam widac. Landri, w rubryce szukaj,musisz wejsc na zaawansowane i wpisac nick tej dziewczyny dokladnie jak ci podalam Paulinaaa_ i w jej wizytowce jest do niej priv,albo jakis inny kontakt. Julii u nas tez lata juz chyba nie bedzie. Wiem ze Skandynawia nie ma co sie rownac do Wloch, ale zawsze tu jakies lato bylo,nawet jak krotke to bardzo upalne. A teraz klops.

Hej Laseczki. Widze ze z dietka sie trzymacie,super. Ja tez daje rade. Chociaz w niedziele wieczorem bylam o krok zeby zjesc ciastko, bo strasznie bolala mnie glowa. Obejrzelismy dwie komedie i humor mi sie poprawil. Nitka,alez ci mezczyzni sa niedojrzali .ech szkoda naszych nerwow, mam nadzieje ze mimo wszystko wasz wyjazd zaliczycie do udanych. Kaprysku mam nadzieje ze uda nam sie wypic kawusie. Juz wiem na pewno ze 4 sierpnia bede w Warszawie o 16 , na pewno dlugo tam nie zabawie.Ale moze uda cis ie wyskrobac chwilke w niedziele Kuzyn Karola sie przeprowadzil ,szkoda bo z poprzedniego miejsca mialam rzut beretem do cenrum. Teraz mieszkaja na Osiedlu Jelonki.

Hej. musiam nadrobic wasze wpisy. Dzis mam juz 6 dzien. Troszke nie rozumiem, wy ciagle sobie robicie te dietke i przerwy itp, a wszedzie pisza ze jak sie ja juz przerwie to po jakims czasie dopiero mozna zaczac. Czy ty prawda? Wczoraj juz myslalam ze nei dam rady,nawet jak wrocilam z biura mojej polowy o 22,to powiedzialam mu ze nie daje rady boli mnie bardzo glowa i rzucam to w pieruny,no ale jakos sie pozbieralam,obejrzalam dwie komedie i mi przeszlo.

Juli gratuluje zdania . No i kaca juz zaliczylas to chyba dobrze. Dobra kolejnosc przynajmniej. Tak sobie czytalam wasze stopki i widze ,spore wyzwania, od 20 kilo wzwyz do zrzucenia. Moj 5 dzien zakonczony. Chodze jakas zla,ale poza tym to chyba wszystko ok,ciagle sobie wyobrazam cos slodkiego, ale nawet smaka na to nie mam. Najgorsze bedzie przed okresem. Wczoraj bylismy u szefa w domku letniskowym pod Szwecja ,wszyscy wcinali Taco a ja swoj jogurt.

Katineczka , ja jestem na 3 dniu i czuje sie tez czasem zle ,ale si enie poddam. Przeciez tych jajek nie je sie codzienne. Szpinak mozesz zastapic brokulami. Ja tk dzis zrobilam i jest ok.

To ja sobie chyba zrobie zegarowo,po kopenhaskiej. Lubie od czasu do czasu sobie winko wypic, bo u mnie raczej z sokiem pomidorowym bedzie klopot,chyba ze w Lidlu dostane. O ale barszczyk mam w torebkach chyba jeszcze.

Kaprys dla ciebie takze , gratulachy i Patrycji. Wiesz co ty sie ciesz ze w ogole mozesz sobie pozwolic na pokazanie czegos. ihi

Nitka i Mamba gratuluje ciezkiej pracy z dziecmi. Na pewno jestescie dumne ze swoich pociech. Rzeczywiscie wielkie urozmaicenie u nas,ale to chyba dobrze,wazne ze sie odchudzamy.

Dzisiaj moj trzeci dzien. dzisiaj zamiast szpinaku beda brokuly, to moge jesc w wiekszej ilosci . Wczoraj nie pilam kawy rano i chyba zle zrobilam,wypilam na wieczor. Ale dzisiaj juz jesem po kawusi ,no i wypasionej grznce. Hihi Moj K. smieje sie ze takie wypasione jedzenie jem ze na pewno sie najadam. Wczoraj bylismy w sklepie, i testowal moja wole, a to chcial mi kupic chipsy,ktorych ja nie jadam, czekoladki za ktorymi przepadam,ale bylam twarda,nawet pozwolilam mu kupic chipsy dla niego. Nie ruszy mnie to. Najgorzej ze dieta skonczy mi sie w nastepny poniedzilek a we wtorek przewiduje okres,przed ktorym pozeram tony slodyczy. Na razie o tym nie mysle i brne w dietke. Zaraz poczytam ta zegarwo,bo nigdy o niej nie slyszalam. Buziaki laski.