BlingBling

W styczniu skonczy 20latek. A w domku na pewno zostane do 15 wrzesnia,bo nie wierze ze wczesniej sie uporam. Wiec szykuj sobie jakis dzien wolny.

Haha usmialam sie Ewci sie podoba Kaweczka,no Kawusia bo jeszcze Ewcia tobie ebdzie slac milosne smski. Nerwowa ,ja jak bylam opiekunka ,to nasz maly tez z rura ciagle biegal i \\darl sie w niebo glosy jak mu zabierala. Na jednym zdjeciu wyzej jest jego glowa,ale tam mial juz 4 lata. Zaczelam go pilnowac jak mial rok i 3 miesiace a skonczylam, jak mial 3 lata i prawie 8 miesiecy

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Kweczko,sorki za pomylke,no to u mnie brzuch tez ale ja to w ogole wiekszych gabarytow niz wy. Musze zaczac cwiczyc nogi i dupke bo mi rosnie. Zaraz wam tu sie pokaze,zdjecie z zeszlego roku,tak ze stycznia chyba. Szukalam fotek nog swoich ,ale nie za bardzo mam. http://images23.fotosik.pl/67/3b136163f1c79c89med.jpg http://images13.fotosik.pl/45/264c4b15d44f386bmed.jpg mam nadzieje ze teraz nie schrzanilam.

Kaweczko witaj, no mi sie wydaje ,ze tobie byloby lepiej w innych spodenkach,jak dobrze pamietam to masz szczuplutkie nozki,tylko ze bioderka troszke szersze? Julita ja do ciebie po prostu wpadne porobimy fotek i wyslemy dziewczynom hihi,zrobimy zestawy dla ciebie.

Julita no mamy,fakt ze firmowy ale jest ciagle do naszej dyspozycji, jest tylko na dwie osoby,no trzy tez wejda,ale na scisk. Kiedys moze przyjedziemy nid do kraju,a jak nie to na nastepny rok Karol ma dostac W. Carawelke,wtedy cala rodzine na wycieczke zabierzemy. Tu wrzucam fotke K i brata przy aucie. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1aae10aded891caf.html]http://images24.fotosik.pl/67/1aae10aded891cafmed.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbd8526bc64a87ad.html]http://images27.fotosik.pl/67/fbd8526bc64a87admed.jpg

No , w kozakach wygladaly by rewelacyjnie,zrob fotke w domu i sie pokaz.

Ja ci Julita nie napisze,bo mi sie takie spodnie w ogole nie podobaja,one jeszcze bardziej podkreslaja szczuplosc. No ale skoro do tylka masz zastrzezenia to mozesz ubrac cos dluzszego przeciez.

Rany jaka chudzina i ona na swoje grubasne nogi narzeka. Oj ty babko,szkoda ze ja nie mam zadnego zdjecia,dopiero bys nogiiiiiiiiiiii zobaczyla.

U mnie Emule,mula ale zaraz Julita zobacze. A ja wklejam autka,takie cos mamy. Zaraz zobacze czy mam oryginalne , gdzies moj brat albo Karol sobie przy nim stoi. http://www.dodgeforum.com/models/durango/images/2006-Dodge-Durango-2.jpg

Kangurek wspolczuje,bo mazak niezbyt schodzi. Najlepiej takie rzeczy trzymac z dala od dzieciatka.

No widzisz,a ja nawet sobie myslalam,ze moze ciebie tam spotkam. Wczesniej bylam w Netto,Biedronce no i tym z wiklina. Szkoda ze sie minelysmy.

Jas bylam przed 19,bo juz do meblowego zajsc nie zdazylam., A dzisiaj na Narutowicza musze skoczyc,do BRW spytac o meble do kuchni. A zaraz na koniec mojej ulicy, jest sklep z wszystko do domu no i kolo Katedry jest drugi ,tam musze pojemnik na maslo i na herbate kupic bo w drugim nie ma.

haha Nerwowa ja musze ci przyznac ,ze keidys mojemu cos tam pomizialam jak prowadzil. Troche w duzym aucie (w Dodgu Durango) mialam wielkie pole do popisu i z nizszych samochodow nic nie bylo widac. Julita masz racje, z czasem nie mamy przed soba tajemnic i dlatego to wszystko sie wydaje takie monotonne.

Ewcia nie zasmiecasz,przeciez jak bysmy ciagle o diecie pisaly to bysmy sie w koncu porzygaly hihi. Julita a domyslam sie domyslam. Gdybys nie napisalaze pod gore to bym myslala,jeszcze o tej za Kanalem hihi Robie liste, masakra i to takich grubszych rzeczy. Chyba musze skok na bank zrobic.

Ewcia , to dobrze ze wiesz na czym stoisz,ale mowie ci taka granica jest cienka. Ja tez mam rutyne,tak mi sie wydaje. Nie bylam wczesniej w dluzszym zwiazku wiec nie mam sobie jak porownac. Ale nie jeden romansik przezylam, i teraz patrzac na to z perspektywy czasu, widac ze tam jednak bylo cos. Kochana trzymaj sie i nie przeginaj hihi Buziaczki. Nie powiem,dreszczyki sa fajne.

Dziewczyny, z Ewcia jest podobnie jak z Julita. Pisalysmy jej tylke o tej wadze ,a i tak uparcie dietkowala. Jak sama nie zrozumie to nic nie pomoze. Ewcia,zobaczysz im dluzej bedziesz to ciagnela,tym wiecej glupich mysli bedziesz miala w glowie. Za jakis czas , bedziesz planowala odejscie od meza i takie tam. Zobaczysz.

hej ehj. Mgla niesamowita.co sie dzieje. A mialam isc do kumpeli na ogrodek, no i tak pojde,tylko musze isc jeszcze pojemniki do kuchni kupic,bo w koncu ich nie bedzie. Julita pytalam sie ciebie czy pracujesz w samym G. Ty chyba jakas zakrecona jestes,albo nie czytasz wcale moich postow,zlalabym ci tylek ,ale szkoda tych kosci.

Corti,ty nocny marku. Kurcze szkoda ze ja jak mam stresa to go zajadam. Bylabym na pewno z 10 kilo szczuplejsza,facet od podlog mnie wpienia. Na kuchnie musze wydac kolo 6 tys ,a z reszta sie wstrzymam ,bo jak skoncza chce wracac ile mozna siedziec. Gniazdka, kontakty,grzejnik, zyrandole, firany,karnisze i takie inne pierdolki , bedzie tego troche. Najgorsze ze jeszcze nei wybralam farb,no ale nim te podlogi skonczy to jeszcze kilka razy moge zmienic zdanie. Tylko my dwie ,podtrzymujemy przy zyciu ta machine,szkoda,no ale okres wakacyjny zawsze byl nieurodzajem. Buziaki.

Dzien dobry wszystkim. U mnie dzisiaj szaro,buro jak w Londynie,mgla niesamowita. Robie drobne zakupy do domu, jejciu alez tego bedzie,lista bedzie dlugasna. Schnie mi wylana podloga w lazience,jeszcze luksfery,kafelki na podloge i grzebienie na scianach . Remonty to straszna rzecz.

Dzien dobry wszystkim. U mnie dzisiaj szaro,buro jak w Londynie,mgla niesamowita. Robie drobne zakupy do domu, jejciu alez tego bedzie,lista bedzie dlugasna. Schnie mi wylana podloga w lazience,jeszcze luksfery,kafelki na podloge i grzebienie na scianach . Remonty to straszna rzecz.

Jestem i Ja , bylam na Zawarciu, w Netto, Biedronce,Jisku, Wiklinowym itp. Az inaczej sie czuje. Ewcia lepiej zostaw tego faceta, zajmij sie swoim,ja wiem ze to fajne ekscytujace,ale na ile. Na kafeterii jest forum milosc internetowa,takich znajomosci tam jest masa.

Kurcze ,jestem. Mialam isc na zawarcie do sklepow no i nie wyszlo. Facecik od podlog jak pojechac cos naprawic tojuz nie wrocil,wkurwia mnie maksymalnie ten dziad. Bylam u gory no i musialam leciec dwa razy do hurtowni,no ale ci dwaj znajomi to robia,futrynymi powyrywali,zalepili dziury,balkon obrobili,podloge wylali i jutro nie przychodza bo musi schnac. Umylam cala klatke bo sie nanosilo. Powinnam isc kupic sobie te pojemniki ktore upatrzylam,bo w koncu nie bedzie ,no ale jutro bo dzis to chyba juz zamkniete. Widze ,ze faceci to z jednej gliny ulepieni,jedni troszke lepiej ,inni gorzej. Ja zaczelam troszke myslec o slubie,chociaz cywilnym w Oslo,ale lipa bo K nie jest jeszcze gotowy, nie gadalam z nim i tym,ale jego kuzyn go podpytywal. Chyba znajde sobie innego hihi.

Kobietki nie dolujcie sie,musimy zbierac energie letnia,kumulowac,zeby jesienia w jakas paskudna depreche nie wpoasc. Zjem i chyba pojde,do tej przychodni. Ja wszedzie pieszo,musze zajsc do netto kupic K orzechy luskane wloskie. Wczoraj przyszla druga paczka suplementow,ciekawe co kurier sobie pomyslam,baba i bierze hihi. Jestem tylko ciekawa jak ja sie z tym wszystkim zabiore do Oslo

O glod mnie bierze,kurcze nie wyszlam nigdzie i to dlatego,chyba skocze do przychodni stilonowej na ciecie palucha. Mialam sie poopalac ale slonka cos nie widac. Julita a ty gdzies w centrum pracujesz?

to heyah,teraz maja juz numerki od 7....... i plus chyba tez. Ja mialam duzo kwiatkow po sasiadce ale wszystkie mama zabrala na dol do siebie. Ja tam nie potrzebuje az tak duzo,nie lubie zbytnio,chociaz w Oslo mam az 8 sztuk hihi