BlingBling

Ja juz na nogach zaraz jade do pracy , no ale za to chyba poniedzialek bede miala wolny Pogoda sie zapowiada w miare,oczywiscie bo ja nie bede siedziec w domku Och jeszcze zrobie porzadek ze starszymi synami i moja misja w tym domu zostanie zakonczona hahaha ,ale to ciezki kawalek chleba do zgryzienia,skubance nie chca tzn nie umieja po sobie sprzatac,i wiem ze jak wroce i moja panca to bedzie syf niesamowity Pochowalam slodycze bo syn taty ten 10 latek ciagle tylko jadlby slodkie ,wszystko slodzi ponad, obiadow nie jada,no chyba ze Madzia zrobi wieczorkiem nalesniki

Niteczko , nie nie to nie moj szkrabek ,tylko wlasnei ten ktorym sie opiekuje. No coz mamusia jego w Turcji to ja sie zajmuje wiecej ,zreszta zawsze sie nim zajmowalam i zajmuje ,ona jest ciagle zmeczona a musi tylko z nim byc kilka godzin bo on chodzi do przedszkola Oczko powoli sie otwiera opuchlizna zeszla troszke ,leki zaczely dzialac ale jeszzce zee 2 , lub 3 dni bedzie sie meczyl Dziwne ze jak nie ma jednego z rodzicow to on zawsze grzeczniejszy ,no i ja oczywiscie nei daje sobei na glowe wejsc,dzis mnei zbil ,no to zlapalam reke i troche pogadalam z nim,nie chcial isc sie kapac i spac bo starsi bracia 10 i 13 byli w ogordzie. Troche placzu i krzyku i pod prysznicem od razu przeszlo , mam podejscie tego sie nei da ukryc hihi A ja dzis mialam na obiadek rybke gotowana ,lososia pyszny,ziemniaczki ,gotowana marchewka i ogorki w occie. Zawsze jak jednego z nich nei ma to jadamy to czego ta osoba nei lubi Ona nei jada ryb a on kurczaka a ja lubie to i korzystam hihi Wczoraj byla zupa pomidorowa,wieki nei jadlam z makaronem i hm o dziwo bo u mnie sie tak nie je,gotowane jajko wkrrojone do srodka

Tai nie uwierzysz ale przypadkeim znalazlam wpis Olajdy na topicu o Norwegii

U mnie ulewa Dziecko chore ,jakas alergia Jest bardzo marudny i ciagle chce ogladac jedna i ta sama bajke Wazylam sie rano ale poczekam troszke ,zamierzam nic nie jesci sie troszke oczyscic ,moze chociaz troszke zejdzie bo byla masakra 72,8 kg tyje na umor ale nic dziwnego jak wcinam slodycze ,asz asz po lapkach

jade z malym do szpitala,cos mu oczko chyba zaropialo i nie moze otworzyc,juz przemywalam rumiankiem ale trzeba do lekarza,ech

Nie doszly fotki do Dytko i Kapryski nigdy nie moge do nich wyslac nie wiem czemu. sroki

Hej kobietki to znowu ja, tez witam nowa kolezanke Ja mam 8 koszul do wyprasowania, jednak poszlam na pociag , a potem piechotka pol godzinki do pracy ,jestem cala mokra,dobrze ze wzielam bluzeczke na przebranie. Lece dalej pracowac A co do tego opisu ups nie chcialam zeby to tak wyszlo. Musimy poczekac na Tai w takim badz razie Zdjatka wysle dzisiaj obiecuje , bede siedziec do polnocy albo dluzej ale zrobie to co mam zrobic \'Wczoraj powiesilam na scianie kolage wlasnei z tych foteczke wyglada cudnie hihi no bo ja jestem cudna i moj maly szkrab tez,tyklo czasme daje w kosc

Dzien dobry moje kobietki Wstalam o 6 , napisalam smska do mojego szofera , zadzwonilam no i wyglada na to ze spi. Mam pociag o 7 30 no ale na ten juz nie zdaze wiec pojade o 8 . A noz, widelec sie obudzi i do mnie oddzwoni. I tak nie mam co tak wczesnie jechac bo wszysc beda jeszcze w domku. W ciagnelam na snaidanko dwie kromki z maslem , jogurt truskawkowy i do tego szklane mleka, aha i owoc nektarynke

WIEDZIALAM ZE NAJWAZNIEJSZEGO ZAPOMNE NAPISAC TAI MAM TO CZEGO POTRZEBUJEMY, TERAZ TY MUSISZ ZDOBYC RESZTE I MOZE NAM SIE UDA ZNALEZ TO CZEGO SZUKASZ

Pol dnia biecywalam sobie ,ze wejde i cos napisze. W koncu sie udalo,klade sie za chwilke spac. Cos ta kareteria chodzi jak zardzewiala,stronki sie wolno odpalaja albo to cos z moim kompem. J ameczko , prezentowalam Tai swoje kozaczki i nie tylko hihi oraz inne butki U mnie pogody w tym roku juz nie bedzie tzn sloneczka ,wlasnie leje jak spod prysznica. A liczylam ze w wolny czwartek troszke pokorzystam ,ale nici , teraz jak sie rozpadalo to bedzie padac tygodniami Obiecalam sobie etz ze wysle wam fotki Tai juz troszke dostala, musze wybrac jakies ciekawe i wysle do kazdej za jednym zamachem, zdjatka z soboty, z parku botanicznego i muzeum historii Norwegii, tzn zwierzatek Przydalby sie jakis sex moze by sie waga troche ruszyla Bo cos czuje, ze bedzie szla do gory,no ale nic malo jemy i sie nie ociagamy Buziaczki zajrze jutro rano ,moze jak bede w Oslo Jak dojade bo juz dawno powinnam spac ,ale oczywiscie na nic nie mialam czasu i siedze po nocy

Oj dawno mnie tu nie bylo Latam na kamerce co Tai moze potwierdzic no i po innych forach ,troszke draznei ludzi ,zaczepiam , zmuszam do dyskusji hihi

A ja kupilam nastepny dwie pary butow hihi na zimke tzn jedne takie sportowe blekitne ,zawsze o nich marzyla, do moje kurtki ale wczoraj w jednym sklepie ich nei bylo a dzis upolowalam w innym no i kozaczki zamszowe na wysokim ,cale pomarszczone hihi kiedys mi sie przydadza. Wrocilam od gromadki,babcia szybko do nich przyjechala i ide do naszego szkrabika. Zjadlam dzis rano dwie kromki i sok ,potem dwie kromki z serem i mleko i teraz da male nalesniki i mleko duza ilosc ,hihi no i oczywiscie litry wody wypilam i juz nie bede jesc chyba ze jaksi owoc.

Jamka uwielbiam hihi i do tego torebki,tlko sie obawiam ze nie znajde do jednych ,bo maja dziwny kolor.Kiedys widzialam ale nie kupilam bo nie myslalam ze znajde takie butki Kupilam biale wysokie na 9 cm,takie lata 60 chyba ,nie znam sie odkryty palce i powycinane lezki ,i rzemyki,nadadza sie kiedys do sukni slubnej hihi klapeczki panterke,takei zwykle japoneczki no i sliczne kozaczki ala cowboyki w tym dziwnym kolorze ,ani to srebny ,szary czarny troche swiecacy i wyszyty z boku smok,krotkie do lydki ,sa superek,akurat na imperke na ktora ide w nastepna sobote. Tylko kapelusza mi brak hihi . Dzis chyba nei polaze po Oslo bo musze odebrac trojke dzieci z przedszkola o 15 ale jutro zabiore mojego malego i pojedzimey pociagiem na jak dlugo sie da,on na pewno dlugo nie wytrzyma. Pojade gdzies z kolega , zgg z tym co zabral mnie do parku rzezb. Musze sie ladnie ubrac bo on na pewno bedzie mi robil fotki Aha moze teraz troche podpilnuje dietke bo od jutra przez tydzien nie bedzie zony tatki ,leci do Turcji wiec bedziemy sie sami rzadzic i na pewno bedzie rybka mniam Tylko ze mneij bede siedziec na kompie a wiecej z dzieckiem. Nie poszlam jednak wczoraj spac o 22 polozylam sie o 1 ,ja to jestem cholera

Oj pora na moj wpis chyba , waga 71.8 niestety idzie do gory ,ech Bylam dzis na rowerku w malej miescinie no i kupilam 3 pary butow Zjadlam dzi jogurt i 2 kromeczki z dzemem i mleko kromke takiego ziarnistego chlebka z maslem duza szklana kakao duzo wody wypilam kurczak ,grzybki i dwie kromki suche ,ciemnego chlebusia 2 sztuki nektarynki i ide spac bo znowu wstaje o 6 wrrrrrrrr

Oj te wakacje jakos zle wplywaja na nasz topiczek. Swieci pustkami. U mnie w koncu ukazalo sie sloncze i wczoraj jak glupia sie na nie rzucilam, wieczorem byly efekty, bilo ode mnei takie cieplo ze hoho Z dietka tez jakos nei wychodzilo od czwartku bo siedzialam w domku i cale dnie rzucalam sie na jedzenie, juz nawet wzielam xenical w piatek ,ale jakos nie podzialal. Nie jest tak sprasznei jak myslalam ,waga w normie nie dochodzi do 72 ,ale czuje sie ciezko,hm to dziwne bo kiedys czulam sei dopiero ciezko po 75 kg Siedzialam wczoraj na kamerce hihi pokazywalam swoje wdzieki Kurcze no i chyba moje szalone dni flirtu sie w koncu skoncza, trzeba znowu wrocic do normalnego stanu Usunelam go z list wszystkich komunikatorow, wiec chyba bede miala spokoj i mnie nei bedzie kusilo to i owo ,jak nie bede wiedziala ze jest dostepny Zbieram sie do pracy chyba ,kurcze zeszly tydzien prawie caly w domku a teraz jak sie slonce pojawia to zapowiada sie ciezka prac , nie chce tak buuuuu

nasza dyzurna jameczka poszla sobie i nie ma komu podtrzymywac topicu

Mialam zajrzec w nocy ale strona mi sie nie chcial odswiezyc ,poszlam spac o 2 , oj siedze na tym drugim topicu i co i poznalam normalnei osobe jak sistre ,wypisz wymaluj ja hihi , nawet wage ma podobna i obie jestesmy ryby i jest z Poznania hihi ,od razu jak bede w kraju to wale do Poznania hihi. Wczoraj byl niemozliwy dzien ,tez sie objadlam jak slon i wydaje mi sie ze waga to juz z 1,5 kilo poszla do gory Musze sie zwazyc ,ale az sie boje hihi

Wyslalam Cortiny zdjecie dalej,bo znowu Tai nasza by nei dostala, Obserwatoreczko wiesz dlazcego ty fotke nie dostajesz? bo masz za trudny mailik hihi ,zartuje ja mam was w ksiazce zaznaczam grupe i buch zrobione potem wysle tez Tai zdjecia Nitki bo widzialam ze do neij nie doszly buzki ide na grilika

niteczko dzieki za fotki, fajnei chociaz tydzien pobyc w takim pieknym miejscu. dzis moja dietka poszla za drzwi a zarz bedzie male przyjecie na tarasie,ide tam sprzatnac

Bo mi jamka nie wyslala

Corti pewnei ze zrobie ,chciaz bede miala jakies zajecie

Najlepiej sie polozyc. Ja mam dzis znowu wolne,hm teraz to jzu bede sie cieszyc z dnia pracy a nie z wolnego Mialam chociaz nadzieje ,z e sie poopalam a tu slonce ciagle zachodzi echhhhhhhhhhhhhhhhhhh Pozostalo mi polazic po forum i sie powpisywac na jakies tematy

Obserwatorko,hm Dytko i ty sie ruszacie , a ja niestety nie ,bo co to za ruch ze szmata Ja n dzisiaj dopieor zjadlam jedna gruszke i nic poza tym, ale mam wolne ,wiec chce oczyscic troszke sie i wage podam po poludniu ,bo na razie jest taka jak tydzien temu. Myslalam ze sie poopalam,a tu nic ,slonce zaszlo ,i chyba pozostanei mi siedzenie na necie ,albo bede musiala dokonczyc sprzatanie domu babci ,bo wraca jutro z Kolobrzegu

Ja nie spie Wypilam sobei czerwone winko na sen,bo kolejnej nocki zarwanej nie zniose Mam ochote na cos ,ajk to po alkoholu ech

Obserwatoreczko i wiesz ze czuje sie pelna ,starsznei ,rozepchana i musze to hm... Kurcze jestem troszke smutna bo stracilam dzis znowu jedna z prac Pani u ktorej pracowalam w czwartki zostala zwolniona no i chce tylko mnei dwa razy w miesiacu oj zle sie dzieje Juz wczoraj poinformowalam moich o planach ,ze chce tu zostac do okolo polowy pazdziernika,ze chcialabym wrocic do domku ,razem z szefowej matka autokarem zebym mogla jakos na raz zabrac walizy ale jak tak dalej pojdzie to chyba wroce z nia 3 wrzesnia i bedzie po wszystkim i ,o kurcze i sie mine z pewna osoba ech ,jakos to bedzie nie wiem jak ale jakos a na impreze na razie nic nie mam , a jak pojde to bedzie taka moja zakonczeniowa pobytu w Norge kurcze chcialabym kiedys tu wrocic odwiedzic ich jak im sie polepszy oj chyba sie poryczeeeeeeeeeeeeeeeeee