BlingBling

Ja sie nei pogniewam jak ktos slonlo przysle,ale juz za 9 dni bede w Polsce moze jeszcze z pogody skorzystam.

Hej. Dziekuje wam za rady. Na pewno z nim porozmawiam. Julita , a te lozko jaie fajne. Kacia ja tez chce miec sypialnie w brazach i na razie bieli.Zreszta moje cale mieszkanie bedzie tylko w tych kolorach hihi,nie umiem sie przekonac do kolorowosci, roznorodnoci Te szablony teraz takie modn i niektorzy sami sobie maluja takie drzewko Musze isc , bede tak kolo 13,no chyba ze uwine sie wczesniej, Musze ogarnac potem mieszkanko,siebie ,pranie zrobic itp.

Cortina bede trzymac kciuki,a jak sie posuwa sprawa z S? Moze ja tez sie wybiore gdzies tam na druga strone, mamam mysli ze jak juz teraz przyjade to zostane w kraju,no albo wybiore sie gdzies indziej,skoro tu mi tak marnie idzie.

Dzien dobry. Dzisiaj u nas znowu chlodny dzien sie zapowiada. Moze bdzie padac tak jak wczoraj. No nic trzeba sie z tym pogodzic.

Ciezka noc za mna,mam nadzieje ze dzien bedzie oki.

Ja dzis wybralam sie do centrum troszke polazic,no i kupilam osbie aniolka. Zastanawiam sie czy nie kupic drugiego, zwroconego w druga strone. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5aecd6a95a23439b.html Sylvi , zaraz lukne na lokal.I ide polezec bo cos padam z nog, wspomagam sie winkiem, chyba szybciej mnie rozlozy .

margotko a ja tobie zycze dalszej weny tworczej i pomyslnego fihishu. Uciekam . Do jutra.

Pokaze wam cosik. To kubek, na ktory chorowalam. Spory,sam w sobie wazy prawie 70 dkg http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0fd02d7d3e91ab69.html Tutaj trolle,ktore kupilam w sklepie z pamiakami. Bedzie prezent dla bliskich,a dla mamy zapalniczka z losiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db9f367abc272c6d.html No i na koniec torba dla siostry http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/474b793372afad5f.html

No to leccie. Ja tez juz wylacze te pudlo, nalalam sobie winko i bede powoli szukac rzeczy ktore cche zabrac ze soba. No wlasnie Juli mieszkanko jako hotel. Jak siostra wroci ze Zdroiska po sezonie to moze ona tam zamieszka, w saloniku. Ciekawa jestem czy juz ma jakiegos faceta ,nic si enie odzywa. Julita ja juz chyba za dlugo tu jestem,przywyklam. Zreszta jak mieszkalam w kraju to bylo nas na kupie w jednym mieszkanku i mi bylo zle z tym ja lubie przestrzenie. Na 3 pokojach mieszkalismy w 7,potem zmarla babcia i teraz zostalo ich 5. Kangurek,moja siostra do kinic jezdzila ze swoim exem,bo jego wujek mial tam dom. Juz dawno moglam pomyslec ze fotki moge pokazywac przez fotosik,zaraz wrzuce torebke ktora kupilam siorce,no i moze cos jeszcze hihi.

Te anielsko na szczescie jest lekkie a dosyc spore. K nie bylo w domku jak wrocilam,byl na silce,o nic nie pytal. Sama juz nie wiem co mam robic, na stale to na pewno nie zostane ale przydalby mi sie dluzszy urlopik. Zobacze jeszcze jak to bedzie.Mama mysli ze ja gdzies wyjade dalej w swiat,ale jak przeciez nie rzuce wszystkiego tutaj i nie bede zaczynac od nowa gdzies indziej.

Nogi mi do tylka wlaza hihi Kupilam aniola, moze bedzie stal w sypialni lub salonie. Mam jeszcze w podobnym kolorze figurke z Majorki,od kolezanki. Lubie takie pierdulki. Siostra bedzie niezadowolona bo polowe rzeczy jej zniknie z pokoju bo sa moje. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5aecd6a95a23439b.html

Mi sie tez podoba ten ostatni

Ho Kangurek skoro ma byc ogniscie to chyba ten ostatni najlepszy,albo po prostu cos czerwonego gladkiego. Dobra ubralam sie i ide. Zlite butki do tego brazowa torebka ze zlotem,dzinsy i bluzka z dlugasnymi rekawami trokjatami, wszystko gdzies bylo na moich fotkach. Ha ha tylko gdzie tu isc,kierunek maisto,zeby za wczesnie nie wrocic.

Ja materac kupowalam razem z meblami z BRW, no ale chyba nie bedzie zly. Taki na 15 cm chyba powinien starczyc Kangurku Pokaz pokaz.

No mam Julita juz do podlog Pan ze Strzelec,wchodzi w srode. Ciesze sie bo przez ta chalupe mam takie nerwy,ja za szybko sie denerwuje.

Mi sie wydaje ,ze jestem troszke w innej sytuacji niz wy. Wasi mezowie , sa bardziej doswiadczeni w tych sprawach,maja swoje lata , no i na pewno byli juz w zwiazkach. U nas jest inaczej , fakt kilku facetow gdzies tam mialam,ale to jest moj pierwszy powazny zwiazek, on przede mna nie byl z nikim wiec wzielam sobie zoltka, i teraz musze nim kierowac ,co mi czasem bokami wychodzi.. Ja juz nie mam sil tlumaczyc ,mowic, bo to sie obija o sciany. Czasem jak mam mu cos powiedziec to wole to napisac,zeby sobie kilka razy poczytal. No nic dzisaj maialm dzien zali, ubiore sie i wyjde,niech tworzy domysly gdzie ja moglam wyjsc. Skorzystam z pogody bo nie pada. Milej reszty dnia wam zycze,wpadne wieczorem.

No wlasnie a moj nalezy do tych przyslowiowych,kanapa,tv w jego wypadku komputer i nic do szczescia nie trzeba. O to chodzi ,ze my nigdzie nie wychodzimy,nie mamy znajomych,bo on jest odudkiem i mowi ze mu takie cos odpowiada. Ja prowadzilam troszke inne zycie ,nim go poznalam i teraz od czasu do czasu mi tego brakuje. Nawet wina nie mam sie z kim napic bo on nie pije alkoholu prawie wcale. Ja sama nie chce gdzies wychodzic, nie chce robic mu tym przykrosci,ale przeciez nie moge siedziec calymi dniami w domu. Chociaz z drugiej strony nie mam z kim bo wszystkie znajomosci pourywalam,bo byli to przewaznie faceci. Hihi W Polsce ak sie jest to tez jest inaczej, jest sie u siebie, tu sie dziwnie czuje.

Aha rozumiem. Indywidualni odbiorcy. Znalazlam kilka plakatow na internecie i chyba cos zamowie. Jakis leniwy dzien dzisiaj.

Ja jestem takim typkiem spod ciemnej gwiazdy,ze mi chyba co jakis czas trzeba troszke milosc odgrzewac,starac sie . A u nas to wszystko gdzies poszlo w zapomnienie. O setki razy bylo lepiej jak bylismy daleko od siebie. Kurcze tyle razy chcialam odejsc , on walczyl. A teraz jak to juz ma,to osiadl na laurach. Moje zycie jest nudne,do bani,brakuje mi zajecia. Wszystko jest na mojej glowie. Ja chyba nie jestem stworzona do zwiazku z jedn aosoba hihi

Ja kolejny dzien przed kompem spedze. Nie dogaduje sie jakos ze swoim,kurcze jakos oddalamy sie od siebie. zle mi z tym. Nawet wczoraj wyciagnelam,pamietnik taki na klodke i chcialam cos w nim wyrzucic,no ale natknelam sie na pewna rozmowe,ktora uwiecznilam, oczywiscie z kims innym i jakos zatesknilam do pieknych slow, do czulosci,ilosci. Kuzwa swira idzie dostac.

Hihi no widzisz, swiat maly. No i tym sie nie zajmuje co druga osoba . Mama chyba miala jego numer od naszego sasiada, gdzie tez robil podloge. Ja wiem ze niektorzy sa warci swojej ceny,no ale porownanie jakies tez trzeba miec ,prawda? Juz mnie nie przesladuje, albo robi to tylko o tym nie wiem. Mialam kiedys wracac do kraju z facetem ktorego znalam jakis rok na tlenie,no i spotkalam sie z nim zeby ustalic wszystko,ale mi facet nie podpasil,wiec sobie dalam spokoj. W tym samym czasie jego zonka wlamala mus ie na kompa,mi takze,no i robila zadymki. Stara historia. A ten co sie kocha, hm dostal moje zdjecie i moj numer kilka lat temu od wspolnego znajomego,no i od czasu do czasu do mnei dzwoni. Mieszka w Monachium, troszke mowi po polsku. Zabawny,nawet kiedys mi swoje zdjecie przyslal, i wczoraj powiedzial,ze moje ma do tej pory. Ech ..... Dziwny jest ten...swiat.

Landri na arzie to sa zaczatki, w jeden tydzien niestety nie zawojuje. No ale mi sie nie spieszy hihi,najwyzej zima dokoncze,chyba ze mnie cos pokusi i zostane w kraju.

Gratulacje,widze ze ejdnak cie ciagnie do nas. Chlopaki dziewczyny chowac sie przed Margotka. Jak napiszesz wszystko to sie wylonimy. Kurcze jakos odstaje od towarzystwa,tez ide sie schowac,tylko gdzie?

Julita no wlasnie na razie jeszcze nikt nie cyklinuje,bo jeden facet ze Skwierzyny moze wejsc w poniedzialek,no i mama do tego czasu jeszcze sie rozejrzy za kims innym do porownania. Lakier kupilam dawno i nie wiem ,jak sie nazywa,Kupowalam w Castoramie,niemiecki ponad 150 zl za 5 litrow.

O na smierc zapomnialam. Taktaczko t sie pasjonujesz fotografowanie? Czy masz moze w swoich zbiorach ,motywy kawy,sniadania czy cos podobnego? Chcialabym w kuchni powiesic plakat z tym zwiazany.