

Nika_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nika_27
-
NIE no proszę, tylko nie powtórka z historii Asi i Kwiatka teraz wy będziecie sobie coś udowadniać??
-
wiem :(
-
o rety... to za chwile już nie będziesz chciała ze mną klikać, nie dość ze napędzam ci stracha to jeszcze wciągam w alkoholizm heheh :P spokojnie moja droga, wszystko z umiarem :D
-
Sialala jakie alkohole preferujesz? Bo ja stawiam na winko, likiery i takie tam :D
-
Okolice Rzeszowa:) Sialala a ty gdzie się znów kręcisz, hę? Chyba nie na gotowaniu itp...:P
-
Kwiatek ja od tamtego czasu zawsze mam coś na obronę :P a gość żonaty i w ogóle....ale jak tak naczytam się kafe to już mnie nie dziwią takie rzeczy :)
-
A może coś mocniejszego i rozgrzejesz się przy okazji :P Jak ja nic nie zdziałam to widzę tylko Kwiatka....
-
w biurze...ale powiem wam że kiedyś pracując również w biurze w innym miejscu, miałam przygodę z serii molestowania, to był dopiero horror dla mnie i mimo ze już sporo czasu minęło to nadal mi słabo jak o tym pomyślę sialala nie chciałam cię wystarszyć - poczekaj zaraz coś wymyślę :P
-
Własnie było u mnie koszmarny gość i poprosił czy może zostawić reklamówkę....oczywiście że może - własnie tam zajrzałam i mi słabo...tam jest wielki nóż!
-
Też się trochę obawiam ale napewno spróbuję bo lubię ryzykować :P chyba... podobno atrakcji nie braknie Sialala rozumiem, też tak czasem mam i nigdy nie wiadomo z jakiego powodu...ten kiepski nastrój, jak jeszcze ze mną poklikasz to obiecuję poprawić ci ten zły humorek , co? :D
-
tak setunia - zmieniją się aktorzy :D Sylwester w górach, pierwszy raz na narty -mam nadzieję że wrócę cała....
-
Ja cię nie olewam :P zostań jeszcze tak do...16 :P Kwiatku chciałbyś takich obrońców - wierz mi :D
-
Piszesz z pracy? Bo ja tak - jak szef nie widzi :P
-
to ile twarzy ma sialalala? hę?
-
przyznaj - dzielnie się bronił, co? :P
-
nie mów że podgrzewałas atmosferę :P
-
nawet jeśli to nie chyba byś się dostosował heheheh
-
hmmm do tej pory jestem zdrowa :P :D
-
Oj Kwiatku coś mi się wydaje że szukasz wymówek...a to za daleko, cały dzień trzeba stracić no i jeszcze urlop by się przydał ....:P Nie, no jeśli o mnie chodzi to nie marnowałabym czasu heheh i na święta miałabym już kogoś do przytulania :P
-
Kwiatek bądź spontaniczny i nie udawaj tego kim nie będziesz za dwa, trzy miesiące nawet jeśli przygotujesz sobie super przemowe na \"jej\" poziomie to nie pociągniesz tak długo :p a może ona jest zupełnie \"normalna\" no ale tak można gdybać w nieskończoność - weź się spotkaj a później nam o tym opowiedz :P
-
Kwiatek za daleko zdecydowanie :( no przecież już dawno bym Cię zagadała :P Ale trzymam kciuki za Ciebie - powodzenia
-
Też bym miała się na baczności pisząc do niego listy :P
-
....tak to powinno go przekonać :P głupawka dopada nie tylko Ciebie...jeszcze tylko do 16 i radź sobie sama \"sia\"; \"la\"; \"sialalala\" :D
-
teraz to powinnaś wysłać do niego sprostowanie... ze to nie Ty tak naprawdę
-
za szybko się ujawniasz....:P