Katarina Witt

A ja chce tylko urlopu i... bingo :D Za 3 godziny będę w domku z Bobaskiem!! U nas dziś było w Sopoćkowie -8 stopni rano! Masakra :(

Szybki klik i znik :)

Klik mroźny znad samiutkiego morza :) Jeszcze tylko 3 dni i urlop :) Niestety, jak to przed urlopem (i na koniec roku), roboty jest koszmarnie duuuużo...

Klik poniedziałkowy zimowy :) Mam tyle roboty przed urlopem, że nie wiem w co ręce włożyć...

Klik piątkowy :) Zamówiłam dziś dla Franusia od dziadków prezent pod choinkę: http://www.allegro.pl/item835243851_nowosc_chodzik_jezdzik_fisher_price_disney_2w1.html moja mama nie wiedziała co mu kupić, a to się przyda - nie będzie musiała tyle się schylać i biegać za tym małym łobuziakiem :)

Klik klik i do robotki znik :)

Klik wtorkowy :) A ja bede miala urlop od 18 grudnia do 5 stycznia :D Juz sie doczekac nie moge :P

No tak, a ja nie klikam codziennie, ale nie mam teraz czasu na nic... jeśli dobrze pójdzie, to może będę miała urlop: od 21 grudnia do 4 stycznia :D Ale do tej pory nie ma rady - trzeba harować ;) Pogoda do d... - leje, leje i leje, a do tego zimno :O

Klik czwartkowy :) Rety jak ten czas leci - mam w tym tygodniu tyle roboty, że nie wiem w co ręce włożyć!

Klik środowy znowu megazajęty :)

Klik czwartkowy :) Kolejny z lekka zapracowany i zajęty dzień (dzień jak co dzień ;) ) Dziś dość pochmurno, ale właśni wyszło słoneczko :) U nas jest tak ok. 8 -9 stopni, więc mrozów nie ma ;) Miłego czwartku

Klik dzis nieco luzniejszy ;) No niestety nie ode mnie zaleza dni zajete (i nerwowe) i spokojne... co robic, taka praca ;) Pogoda beznadziejna - tylko pada i wieje :O mozna w depresje wpasc :P

Klik wtorkowy megazajęty (jak zawsze) :)

Tam wyzej to ja, ale na czerwono ;) Bezik a na kiedy masz termin?

Klik środowy :) Dzis Bobo ladnie przespal noc - spal 10 godzin :) Obudzil sie radosny jak skowronek ;) a i my tez odpoczelismy. Pogoda szaro-bura i nic tylko siedziec w domku z herbtaka lub grzanym winkiem ;)

Klik wtorkowy. Ja dziś nie spałam cala noc, bo Bobo mial tak zapchany nosek, ze nie mogl biedaczek spac :( Dzis juz lepiej :) Oby mu sie na noc nie pogorszylo... Poza tym mialam dzis strasznie duzo pracy, a to moj pierwszy dzien po urlopie, wiec ogolnie mam dosc. Milego popoludnia

Klik wtorkowy. Ja dziś nie spałam cala noc, bo Bobo mial tak zapchany nosek, ze nie mogl biedaczek spac :( Dzis juz lepiej :) Oby mu sie na noc nie pogorszylo... Poza tym mialam dzis strasznie duzo pracy, a to moj pierwszy dzien po urlopie, wiec ogolnie mam dosc. Milego popoludnia

Klik niedzielny wieczorny. Jutro mam "wolne" - Bobo idzie na kontrole miedzyszczepieniowa ;)

Klik sobotni :) Bobo czuje się już lepiej choć katarek nadal ma. My krzesełka używamy chyba od 3 miesięcy. Nie tylko do karmienia - Bobo lubi sobie posiedzieć ze mną w kuchni: on wcina flipsa lub herbatnika, a ja coś gotuję lub myję mu buteleczki ;) Przymierzam się do kupna mu takiego stolika grającego - fisher price lub chicco :) taki prezent przedświateczny ;) On uwielbia muzykę :) Zamówiłam mu kilka płytek z muzyką z bajek więc będzie wesoło :) najbardziej lubi mini mini (lista przebojów bije rekordy Bobasowej popularności ;) )

Klik piatkowy :) Od wtorku w zasadzie jestem w domu (we wtorek bylam tylko na 1 spotkaniu), bo Bobo zachorowal... znowu ma katarek, to pewnie wynik dlugiego spaceru w niedziele. W sumie nie narzekam ;)

KLik piątkowy :) No no no Bezik :D To ci się udało ;) Franek skończył właśnie 9 miesięcy i jakby co to służymy pomocą :) Jutro szanowny małżonek idzie do roboty, a ja z Bąbelkiem na ploty do koleżanek :) Już się nie mogę doczekać! Życzę Wszystkim miłego weekendu

Klik klik :) Pamiętam Kamorciu, pamiętam :) U nas wczoraj był mróz, w nocy sypał snieg (niezła zawierucha), a nad ranem zaczęła się odwilż. Masakra :P Zamówiłam dziś F butelkę treningową z jakims niekapkiem (mam niekapka z TT, ale jakoś nie mam do niego przekonania :P ). Próbowaliście tych cudeniek?

Witaj Bezik Może jeszcze Girl się znajdzie A u nas zima na całego - zimno, wiatr wieje i coś jakby śnieg się pojawiał... A Bobo skończył 9 miesięcy i powoli zaczyna chodzić (oczywiście nie samodzielnie jeszcze). No i ósmy ząbek w drodze ;)

Klik wtorkowy :) Sloneczko swieci, ale mrozno jest. Franio mowi mama, tata, dada, baba :D Ubaw po pachy z tym Maluchem ;)

Klik piątkowy :) Wreszcie weekend :) Cały tydzień harówy, a do tego Bobo dziś znowu obudził się w nocy o jakiejś chorej porze i domagał mleka. Ja chcę spać!!!! Weekend podobno ma być chłodny i deszczowy, ale mam to w nosie - będę odsypiać :P