Katarina Witt

I klik poniedzialkowy :)

KLik sobotni :) Pieknej pogody ciag dalszy ;) Jak W wroci z pracy, to wezmiemy Bąbelka na spacerek :) A zaraz bede na nim \"testowac\" nowa zupke ;) Kaszki ryzowe wcina az milo, ale musze mu spiewac :D

Klik piatkowy :) Bylam dzis z Babelkiem na 4-godzinnym spacerku :) taka pielna pogoda, ze trzeba bylo skorystac :)

Klik czwartkowy :) Dziś ciut lepsza pogoda. A jutro mam wolne :D

Klik środowy :)

Klik poranny :) Zaraz zwariuję - mam tyle roboty, że nie wiem w co ręce włożyć. Tajgerku weekendy spędzam z Bąbelkiem, więc mam co robić, ale zdecydowanie nie narzekam :D

A codziennie rano mam najpiekniejsza nagrode - usmiech Babelka wart 7 milionow dolarow (po milionie na kazdy kilogram)

No wiec tak dziewczyny - nie ma co ukrywac, ale to praca na 2 etaty ;) Łatwo nie jest, ale daje rade przy pomocy meza :) Musze przyznac, ze on tez ma co robic ;) Nie wyobrazam sobie, ze mialabym sama zostac z calym tym majdanem ;)

Klik poranny poniedzialkowy :)

Klik niedzielny :) Jakas taka dziwna ta pogoda - niby slonce, a co chwile chmury...

Klik wieczorny :) Ghanus jakos sobie radzic musze, bo wrocilam na pelen etat, a czasem nawet wiecej... malego codziennie rano wozimy do jednej albo drugiej mamy, a w planach mam zatrudnienie niani :) Nie jest latwo, bo teraz pracuje na 2 etaty - zaczynam kolo 5.15 a koncze kolo 21. Do tego weekendy od rana do wieczora... Jak musze popracowac w domu, to po 21-ej. Na szczescie mam malo wyjazdow w delegacje. Ale nie ma co narzekac - inni maja gorzej ;)

Aa Kamorciu mój Bąbelek waży 7300 :D

Klik poranny piatkowy :) Wizytacja w porzadku ;) Milego dnia i jeszcze milszego weekendu

Klik poranny :) Ja mam dzis na glowie wizyte z ministerstwa, wiec "wesolo" jest ;)

Klik megadeszczowy... A umowilam sie kurcze do fryzjera dzis...

Klik upalny poniedzialkowy :) Ja tam sobie sama dzis zrobilam prezent i zamowilam na allegro dwie ksiazki Christophera Moore\'a ;) A Bąbelek ma dzis trzecie szczepienie ;) Dowiemy sie tez ile wazy :)

Klik upalny piatkowy :) Tajgerku jaka praca?? Napisz chocby ciutke na mejla ;) Kamorku ksiazka jest bardzo fajna, naprawde swietnie sie czyta :) W sam raz na upalne dni ;) Ghanuska to miedzy nimi jest niemal rowny miesiac roznycy, bo Franiulla konczy dzis 5 miesiecy :)

Klik upalny z Trójmiasta :)

Dziś klik domowy- mam wolne ;) Więc zaplanowałam, że zrobię z Bąbelkiem kilka rzeczy :) Spacer, zakupy, przekąska, spotkanie z koleżanką ;) W Trójmieście dziś duszno, mgliście i wilgotno. Szczerze mówiąc, to niezbyt przyjemnie :P A ja kupiłam kolejną, po \"Najgłupszym Aniele\", książkę Christophera Moore\'a: \"Wyspa Wypacykowanej Kapłanki Miłości\" :) Mam nadzieję, że będzie chociaż w połowie tak fajna jak tamta :) Ubawiłam się setnie czytając ją :D

Klik klik :) Pogoda sie wreszcie poprawila- zrobilo sie upalnie ;) Taka jestem rozkojarzona, ze szok :P Kamorciu mój Babelek w piatek skonczy 5 miesiecy :)

Klik niedzielny :) Franek byl dzis ciut marudny- moze kaszka mu nie weszla ;) Za to marchewka z jabluszkiem to i owszem ;)

Klik poranny megadeszczowy ;) Leje i leje i leje :O Też mi czerwiec :P A popołudniu mogą być burze i grad :O Chociaż przynajmniej nie żal siedzieć w pracy ;)

Wczoraj też był dzien testowy ;) Babelek po raz pierwszy dostał marchewke ze sloiczka :D

Klik środowy :) Wczoraj Bąbelek był na kontroli bioderek i jest super :) Zrobiliśmy sobie również z tej (i nie tylko z tej ;) ) okazji dzień wolny i wybraliśmy się w trójkę na spacerek nad morze :) Trochę wiało, ale daliśmy radę ;)

Tajgerku podobalo mu sie, ale szybko zaczal marudzic, bo chcial sie wykapac i polozyc lulu :) Ogolnie byl zadowolony, a znajomi nam zazdroszcza takiego grzecznego dzieciaczka ;) Ich malutka ma kolki wiec sporo placze.