Katarina Witt
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Katarina Witt
-
Klik klik :) Dzis zostalam "slomiana wdowa", bo W. wyjechal o 4 rano do Warszawy na jakies szkolenia i wraca dopiero w piatek w nocy. Tak wiec rzadzimy w domku z Franiem ;) Byl dzis na spacerku z babcia, a ja zrobilam male zakupy, troche ogarnelam mieszkanko i przygotowalam obiad :) Generalnie to zyjemy sobie bardzo spokojnie ;) Mam pytanie do "dzieciatych": jak u was wyglada sprawa nocniczka tudziez nakladki na sedes? ;) U nas klapa na calej linii na razie :P Tzn. posiedzi na desce pare minut (nawet go to bawi) po czym krzyczy, ze chce zejsc; wiec nakladam mu pieluche i wtedy on w ta pieluche strzela ;)
-
Klik poniedzialkowy :) Ale staram sie odpoczywac :D I na ogol mi wychodzi, tylko czasem musze cos zrobic. W twierdzi, ze mam hopla na punkcie czystosci :P Jasne: male dziecko i 4 koty, a on mowi, ze mam hopla ;)
-
Klik niedzielny :) Panowie na spacerze a ja pichce obiadek ;) Bezik :D
-
Klik klik :) Pogoda u nas taka sobie - rano lalo, a teraz nawet troche slonca, ale wieje jak diabli i zimno. Wczoraj wieczorem znowu byla akcja szpital... wykonczona jestem... ale wszystko dobrze... podobno ;)
-
Klik w pochmurny, zimny, sniegowo - deszczowy dzien :P Bylam u lekarza i dostalam antybiotyk (mozna go brac w ciazy, w szpitalu dawali mi ten sam). Mam jakas wstertna infekcje gardla i sama niestety nie przejdzie, a jak nie wylecze szybko to moze byc niebezpieczne dla dzidziusia.
-
Klik klik :) F czuje sie lepiej, ale za to ja gorzej :O Umowilam sie dzis na wizyte do lekarza, bo siedze trzeci dzien w domu a zaczyna mnie bolec gardlo i w ogole czuje sie fatalnie. Pewnie jakis cholerny wirus :P
-
Klik poranny :) My weekend spedzilismy w Jastarni, ale raczej srednio sie udalo, bo ja i F sie podziebilismy i teraz w domu siedzimy...
-
Plec nieznana, bo sie bobas odwracal na wszystkie mozliwe strony ;) Ale poza tym wszystko dobrze :) No w zasadzie tak nie do konca, bo od wczoraj (wnioslam spiacego F na trzecie pietro) boli mnie brzuch. Ale po usg poszlam tez do mojej lekarki, zeby sprawdzila co i jak i jest ok. Na wszelki wypadek jednak wypisala mi skierowanie do szpitala... mam oczywiscie odpoczywac, NIE NOSIC, lykac no-spe i magnez bodaj.
-
A u nas znow slonecznie :) A podobno niedlugo ma spasc snieg ;) Dzis o 12.30 mam usg - moze sie czegos dowiem ;)
-
A u nas slonecznie ale podejrzewam, ze chlodno. Wczoraj wial zimny wiatr i troche zmarzlismy na spacerkach.
-
Klik poniedzialkowy :) Pogoda w weekend byla piekna - wczoraj niemal caly dzien spedzilismy na spacerach :) Dzis cieplo ale jakos tak pochmurno...
-
Hehe sami tu cukiniozercy :D Zaliczylismy dzis ponad 2-godzinny spacerek nad morzem :) Teraz F spi juz druga godzine, ale zaraz wroci tatus to go obudzi i sie zacznie szalenstwo ;)
-
Klik poranny piatkowy :)
-
Klik klik :) Poranek pracowity jak zawsze - odkurzanie, zmywarka, pralka i w ogole ;) Tajgerku ja robie prosto: gotuje normalny rosol (na skrzydelkach z kurczaka); wyjmuje warzywa i mieso i wrzucam przygotowana cukinie (tzn. ze 4 duze cukinie myje, kroje na plasterki i wrzucam do miski warstwami posypujac sola. Potem oplukuje cukinie i wrzucam na woka/patelnie z odrobina oliwy i dusze pod przykryciem powolutku). Potem wszystko miksuje i dodaje troche smietany. Smacznego :) Pogoda dzis znowu sloneczna wiec pojdziemy nad staw nakarmic kaczuszki a potem na plac zabaw :)
-
Klik klik :) Pogoda dzis calkiem ladna: sloneczna i w miare cieplo choc czasem mrozny wiatr zawieje wiec trzeba uwazac :) Skoro nosze juz beret to naprawde jest zimno ;) Bylam dzis z F na super spacerku nad morzem rano :) Zahaczylismy tez o molo ale strasznie wialo. Teraz pichce zupe-krem z cukini :)
-
Klik klik :) Bylam dzis u lekarza - wszystko dobrze, musze zrobic mase badan, a za tydzien usg i moze w koncu czegos sie dowiem ;) Girl Hehe a ja znam swietna komornik z Rybnika :D
-
Klik klik :)
-
Klik klik :) Bylismy dzis na dlugim spacerku i F nam padl juz godzine temu ;) Po drodze wypilismy goraca czekolade i zjedlismy pyszny obiadek :) Odwiedzilismy 2 antykwariaty i 2 ksiegarnie - dzis byl dzien ksiazki ;)
-
Klik piatkowy :) Pogoda nawet w miare, tzn. chlodno, ale nie pada :) Rano bylam z Franiem na spacerze a potem pojechalam kupic mu 2 czapeczki, a popoludniu wybieramy sie nad morze :) Chcialam kupic jakas fajna ksiazke kucharska z roznymi przepisami (glownie dla dzieci), ale w ksiegarniach w dziale "gotowanie" nie ma ksiazek o normalnym gotowaniu tylko o dietach (przyspiesz swoj metabolizm, jak schudnac 5 kilo, jesc i chudnac i inne cholerstwa). A normalnych poradnikow kurcze nie ma :O Wysle wam foty jak opanuje sciaganie zdjec z aparatu do kompa :D
-
Klik czwartkowy :) Girl kochana wrocilas!! Opowiedz cos wiecej ;) U mnie drugie bobo w drodze (5 miesiac) i siedze na zwolnieniu lekarskim od poczatku :) A Franek ma juz ponad 1,5 roku :) Rano bylam na badaniach i tylko sie zdenerwowalam jak zwykle - kolejka, co chwile ktos chce sie wepchnac, ogolnie masakra :P
-
Klik środowy :) Pogoda wreszcie troche lepsza ;) Tzn. mozna wyjsc z domu choc na chwile :D W sumie wczoraj nie wytrzymalam i pojechalam z F na zakupy do Galerii ;) Kupiłam mu buciki a sobie maly aparacik zeby pykac mu fotki ;)
-
Leje od rana okrutnie :O Nie da się wyjść nawet na chwilkę :(
-
Klik sobotni :) Bylam dzis z F. na dwoch pieknych spacerkach :) Najpierw nad stawem nakarmic kaczuszki, a potem nad morzem :) Pogoda jest tak piekna, ze szkoda siedziec w domu ;)
-
Plec nieznana, ale poza tym wszystko dobrze :)
-
Klik piatkowy :) Dzis jade na usg - moze poznam plec ;) Obstawiam dziewczynke :D Moje kolezanki tez ;) U nas kaczka to kacza :) A kacza robi kwa kwa :D