Ja u Lipskiego bylam raz i powiem,że nie za bardzo dobrze mysle o nim jak o lekarzu. Pamietam,że wziął kase, dał tabletki, nie szukając przyczyny. Nawet nie było wywiadu, sama mówiłam mu co i jak,nie zadawał żadnych pytań, nie doszukiwał się skąd może wynikać problem.Bardzo miły, nie powiem,ale na tym się skończyło.
Z kolei na TBS jest przemiał, bardzo dużo osób, jestem tam zarejstrowana, najlepszy z lekrzy na TBS jest prof.,ale jest dość sędziwy,więc chyba nie przyjmuje już nowych kobiet,nie wiem. Jego syna nie polecam.