karaani

booooziuuu...jak leje...i zimno...i pada:) i zimno i pada..;) pomimo wszystko przesylam gorace buziaki...dla calej wesolej brygady...mam nadzieje ze piatek i to 13-tego bedzie dla nas mniej pechowy niz to winika z jego srogiej legendy..o wszelkich nieszczesciach czyhajacych na niewinych ludzi rano pedzacych do pracy tramwajem;0;););););)..u nas byla awaria i tramwaje staly 40 min....hehehehe.....ale to napewno nie z powodu piatunia...przeciez piateczek to znaczy...ze jest weekend;);););):D:D:D.....

czesc Diabelki...buziaki letnie i wakacyjne ....fajowo ze jestescie....pod loziem caly czas.....:):):):):)...trzymta sie mordulki:):)

czesc Diabelki...buziaki letnie i wakacyjne ....fajowo ze jestescie....pod loziem caly czas.....:):):):):)...trzymta sie mordulki:):)

salut:):):) booooziu...weźci te koty!!!!!!...grrrrrr NIE SPIĘ PO NOCACH......KU@@$@$@$#@!@#$$ JA CHCE SIE WYSPAĆ......... W PRACY ZASYPIAM NA KOMPIE....I JESZCZE WLECZE SIE TEN MÓJ KOMP NIEMILOSIERNIE....BUUUUUU.....NIECH MNIE KTOS PRZYTULI... BEHEMOTKO..MATKO MA.....STO LAT.....GULGULGUL...za twe zdarowie...nieich nam wszystkim pójdzie na zdrowie:):):):):):):) dziewczynki...i robalku..przepraszam ze tak malo mnie tu u was...ale mam pracki duuuuzioooooo...i chyba Madusi Praca - Jaga...przeniosła sie do mnie...bo szczerzy zębiska spod szafy...i pluje jakąś fstrętna cieczą...a fe... bużka.... kofam was niezmiennie i cały czas o was pamiętam....misiaj\\ki buziaki

czesc robaki i misiaki wlasnie zwloklam sie z lozeczka:):) jeszcze 10 dni urlopu...a ja zamiast sie cieszyc to licze dni do konca i skora mi cirpnie ze to juz tylko tyle....chora jakas jestem musze sie wyrwac z domku i gdzies pojechac to wtedy nie mysle o tym:):):)...niestety moj misiek juz po urlopie i moge jechac tylko sama...a bylismy juz w gorach i dolinach i jego urlopik tak szybko minal...buuu.... brakuje mi was:):):) ide poczytac co tam naskrobalyscie jak mnie nie bylo:):):):):) buziaki duuuuze dla wszystkich:):):):)

nie no przeciez ja wlasnie napisalam ze u mnie paaada......:):):) a za przepis dziekuje Miluni...:):):) ale jestem dzisiaj zakrecona..i jeszcze przed chwilka jakas stara baba mnie wku!#@##@$.....glupi babsztyl...mysli ze jak zastepuje kierownika katedry to jej wszystko wolno....grrrrr

Milunia - mnie tez...hehehehehe:);););)...ale niech mu bedzie..skoro uszczesliwia nasza Behemotke moze byc nawet mlodszy..w koncu to nie jego wina;0;);)....a tak w ogole to czesc:):):) Efciusiu wyprobuje przepis....bankowo:):):) Elfficzku to dobrz ze z dzidzia oki....ale jestes twarda ja to bym sie chyba zlamala i zapytala o plec:):):) Taniuszka....fakt mgr to dzisiaj dopiero poczatek:) Leticia kofnana nasza i jak pogoda lepsza??:):):) Rozalio :):)..czesc.. ta osobka co ma dola ...nie smuc sie:):):) Ejj..a ktos wie co sie z Malutka stalo??? umnie dzisiaj pada od poczatku...hehehe...ciekawe czy do konca...:):):)

czesc Miluniu ....jak tam dzien.....ja przeee eeee eeee razliwie zieeeeewam:D:D uuuu...nie wyspalam sie z miskiem gadalismy do polnocy a on ma dzisiaj wolne - grrrrr...cwaniak sie wyspi:D:D w sobote skrecam szafki do kuchni...ale sie ciesze....i w ogole robimy male przemeblowanko:D:D:D

i co tam ludziki slychac??? jak mija popoludnie??:):):) milego wieczorku;);)

Efciusia, Mialunia:):):)

Efciusia, Mialunia:):):)

Efciusia, Mialunia:):):)

Efciusia, Mialunia:):):)

Efciusia, Mialunia:):):)

Efciusia, Mialunia:):):)

Behemot....mordulo.....to karusia bedzie miala nowego tatusia???hehehehehehehehehe.......a tak serio to suuuupeeerrr, ze w zyciu ci sie uklada....to naj, naj, naj, wazniejsze:):):):):)..trzymam kciuki za ciebie kofana moja.... Madus....pajechala...nad morze...hlip.....i zostawila...hlip....naaaaaassss ale wroci niedlugo:):) a Efciusia daje glos...serio...serio...:D:D...az milej jest na duszy:D:D:D...wczoraj to sie nawet uroczo pogniewala ze nikt sie do niej przez godz. nie odezwal......bossssko.....nasza Efciusia wrocila.... Leticia co mial znaczyc ten jezor...ze sie nie mozesz doczekac...ze tak dlugo wysylam;);););)...hihihi..ale za to bedziesz pierwsza ktorej wysle zdjecia:):):)..o ile w koncu wszystko w domciu zainstaluje na stale:):):):):)...

oooo...matko...Matka:):):):) czesc Sloneczko....:):) w sumie to nicnie slychac boniemam radia;););) a co u Ciebie kofana???.mam nadzieje ze juz lepiej....

Leticio kofana wysle ci z domku..bo komp w pracy..toooo...zlomiszcze jakich malo....i tu ostatnio nawet maili nie moge slac...:(...no coz budzetowka:(..... Efciusiu mi tez brakuje Madusi... trzymta sie dziefczyny..ja to caly dzien sama siedze...i nawet radia nie mam:( uuuuuuu....i caaaalyyy czas paaaadaaaaaaa

Taniuszka no to trzymam kciuki taaaaaakie mocneeeeee:):):)

czesc miski:):D:D jejku jak u mnie leje:(:( a za tydzien urlop zaczynam...jak tak dalej bedzie lalo to sie rozpuszcze;);) fstretna pogoda:( i poniedzialek w dodatku;););) ale jak to mowia zawsze moze byc gorzej i trzeba myslec pozytywneie...tylko jak tu lapac dobry humorek kiedy nie dosc ze zima byla wyjatkowo szaro-bura...to jeszcze i lato skapi slonca...toz to uidowodnione ze brak slonca depresje powodowac musi i tak juz jest;);););) buziaki - szaraki sle wam wszystkim wraz misiaki slodaki lepszy przyjdzie czas bedziemy radosne usmiechniete tez bedziemy na wiosne w przyszlym roku he he;););):D:D buzka

TO NIE TO ZAGLEBIE:):):):):):)..JA MOWILAM O MIEDZIOWYM...hihihihihi...a czerwone to ono bylo przez legnice co stolica ruskow byla w Polszcze:):););););)

Taniuszka ZARTUJESZ!!!!!!...ja tez jestem z tych rejonow.....tylko mnie wywialo na studia daaaaaaaleko i juz zostalam.......a blizej mozesz cos napisac???...z samej L. jestes????

Taniuszka /......gorac?????...gdzie ty mieszkasz dziecino???...przeniose sie do Ciebie....bo u mnie bllleeee...bez sloneczka i codziennie pada:(:( Miluniu ja tez jestem...i tez w pracy nie mam gg....tylko w domku....i nie opuszcze cie :):):) buzki.....dzisiaj piaaaaaaattttttteeeeeeekkkkkkk!!!!!!:):):)

Czesc dzieciaki kofane:):) Kiobitkowo nam sie w dolki wpedza...to przez braki w dostawie sloneczkowa:(:(:( Malutka tak mi przykro...:(...tule cie mocno nasza dzielna dziefczynko... Behemotko..moja kochanienka.......bedzie lepiej....zobaczysz...tak mi przykro....tule cie mocno...mocno:):) Miluniu..ja tez czasami poddaje sie nastrojom niewesolym ...ale zawsze jakos wracam do rownowagi i przekonuje sie ze kocham...bo to chyba na tym polega...z kazdym dniem musimy sie w sobie zakochiwac na nowo i starac sie dla siebie...a ze czasami nadchodzi zwatpienie...moze swiadczy ono o przejsciu naszego zwiazku w wyzszy etap???....a co do zazdrosci i kontrolowania facetow...to chyba kazda z nas tak ma:)...w mniejszym lub wiekszym stopniu Leticia >>>>> She is alive!!!!! SHE IS ALIVE......huhuhuhu...sparafrazuje..ona chodzi....ona chodzi:):):):):):)...ciesze sie ogromnie:)...ze czujesz juz sie lepiej:) Robalku..nasz cudowny mezczyzno....>>>>jednak tacy istnieja:):):):) mam nadzieje ze bedzie z noga coraz lepiej:) Elfficzku..poglaskaj brzusio i nasza malenka kruszynke:):):):) ( ale u nas buro i ponuro...no nie:(:(...ubieraj sie cieplutko:)) Taniuszka buziaki...i caluski.... Cleo zobaczycie bedzie lepiej...muuuusi byc..... choc bez slonca i goraca dni mijaja i sa smutne przepedzimy chmury zle bedzie lepiej bawmy sie:):):):) caluski dla wszystkich:):):):):):)

hehehee...Leticio kofffana i na trzecia nozke...tak dla rownowagi tez sie napij;);););););) Miluniu Elfficzku...dziekuje za oddanie podusi..ale ty spij kochanie ty teraz musisz spac za dwoje:):):)