Efciak

ehhh - rozumiem o co chodzi z niekarmieniem przez tyle godzin... DAwno, dawno temu ;), jak jeszcze karmilam, pojechalismy gdzies na caly dzien i nie bylo mozliwosci wyjac cycka i dac Mlodemu, wiec jak wrocilismy do domu, temperatura skoczyla mi do 38.8 :o i czulam sie jakby mialo mi cos zaraz peknac :o na szczescie udalo sie to opanowac, takze CI nie zazdroszcze... A moze laktator bierz ze soba??

:) hej :) Na kawke sie skusze :) i to z wielka checia :) Meza mi na uczelnie wywialo i wroci dopiero wieczorem znowu mi sie Teskniaczek wlaczyl no ponarzekalam sobie, wiec ide po kawke ;) Milego dnia

Emmi >> wlasnie mialam Ci napisac na temat chrupek... nie powinno sie ich podawac dzieciom takim malym bo zawieraja gluten(jak wiekszosc zbozowych i nie tylko rzeczy) i mimo,z e my go jadlysmy, i nic nam sie nie stalo, to teraz pediatrzy radza wstrzymac soe do odpowiedniego momentu, bo dzieciaczki nie trawia go jeszcze. Jasiek 5go pazdziernika skonczyl 5 miesiecy. Dostaje kaszki, deserki i soczki z jablkiem, dynia, jagodami, malinami, dzika roza, marchewka, no w zasadzie ze wszystkim co takie maluchy jesc moga. Teraz bedziemy przymierzac sie do zupki dwuskladnikowej: jablko-marchew a za dwa tygodnie ta sama zupka ale z mieskiem :) Mam nadzieje, ze na zupke domowej roboty nie bedzie krecil noskiem, tak jak na przzecier jablko-marchew ;) Miauczy mi Mezczyna Maly, wiec ide go czyms zajac :)

Witam serdecznie :) Uzbrojona w kawke, postanowilam sprawdzic co cu Was :) Ania >. ja tez pijam czarna bez cukru i mleka :) jakos ostatnio polubilam, no a poza tym kalorie trzeba oszczedzac ;) czasem tylko pozwalam sobie na szalenstwo,ale wtedy chwytam inke, mleko, cukier i w zasadzie nic wiecej do szczescia mi nie potrzeba :) Nie zazdroszcze z klientami, ktorzy szaleja nawet w godzinach nocnych :) mnie na szczescie takie przyjemnosci ominely, ale koledzy z firmy mieli czesto telefony nawet w srodku nocy, bo klientom net przestawal dzialac (biedacy - klienci, nie koledzy ;) - nie mogli na seks czatach posiedziec, ani na stronki xxx wchodzic ) Jola >> :) wiesz, my tez unikamy kredytow jak ognia. Niby to dobre wyjscie z sytuacji, gdy kaska potzrebn aod zaraz, ale mam przypadek w rodzinie, Pan wzial kredyt - w zasadzie nie za duzy, a potem kolejny i kolejny :o a Pani musiala splacac i okazalo sie, ze zadluzenie razem z odsetkami wynosi 2 mln :o :o:o dla mnie kosmiczna suma, dla tej Babki rowniez, dobrze, ze rodzice tego Pana, wzieli splate kredytow na siebie. Zreszta do tejpory placa za bledy \"synka ukochanego \" swojego. Na szczesci ena biednych nie trafilo. Nimfa >> wiesz, ja tez lecze sie panstwowo. Cala ciaze na przyklad prowadzil mi bardzo sympatyczny lekarz, miala zagwarantowana naprawde super opieke, jedynie na USG jezdzilismy prywatnie, ale to dlatego, ze mielismy takie widzimisie. RZN MM chcial tez popatrzec na Malenstwo ;) i tez radze Ci poszukac dobrego lekarza. Tacy naprawde istnieja :) tylko trzeb aposzukac :) Tatar >> nie iwem czy dobrze pamietam, ale wydaje mi sie, z e robilas strone dla D :) wiesz, jezeli moglabys podzielis sie ze mna swoja wiedza, tzn z jakich programow korzystalas, bylabym wdzieczna :) oczywiscie o ile znajdziesz czas na to :) jesli to nie bylby problem to poprosze info na maila :) Mam nadzieje, ze to pogorszenie samopoczucia to chwilowe bylo i ze nie rozwinie sie w jakies chorobsko Ehhh Maz mi na weekend wybywa - pierwszy zjazd... nie lubie jak go nie ma :( Bo ja taki Teskniaczek jestem... Pozdrawiam teraz serdecznie wszystkich i zmykam - sila wyzsza ;)

Witam wieczornie :) Juzpare razy siadalam z zamiaem odpisania :) nawet w pewnym momenci Duzy Mezczyzna i Maly Mezczyzna posneli, wiec, korzystajac z chwili, zajelam sprzet fantastyczny, ale oni maja radar jakis ;) Bo Maly Mezczyzna sie obudzil i zaczal byc glodny ;) a drugi ... no coz, prawo tlumu chyba zadzialalo ;) bo tez sie obudzil. Wiec daje znac, ze jestem, ze czytam, ale juz sil mi brak na napianie czegos wiecej, wobec tego zycze wszystkim kolorowych snow :) i sama klade sie do lozeczka :) Dobranoc :)

:) Dziendoberek :) Jasiolek usypia (mam nadzieje, ze zasnie) wiec postanowilam skorzystac z chwili wolnego i cos skrobnac :) Ania >> Ty juz o 5:30 zwarta i gotowa a ja murudze, ze Jasiol o 6:30 mnie budzi :) od dzisiaj bede marudzila mniej :) ooo jednak nie popisze :o wobec tego zmykam - mam nadzieje,z e potem wpadne :) Buziaki dla wszystkich

Jola >> szkoda, ze Mm nie ma takiego rozkladu zjazdow i zajec :o Zaraz wysle Ci link :) ........................... o juz poszlo :)

Witam :) Ania >> przeslalam Ci link do Lazani na oliwce :) ten przepis stosuje, z malymi zmianami, ale skrobnelam Ci tez i o tym :) dzieki za fotki :) rozkoszne masz dzieciaczki :) Jola >> ale Jasiol wie, ze marchewka z jablkiem jest super :) ale to musi byc marchweka z jablkiem (albo cokolwiek innego) ze sloiczka :o a nie w wykonaniu mamusiowym :o A na glowie nie kaze Ci stawac :) tak tylko, jako ciekawostke to napisalam :) a to :D wielgachny :D na droge ;) Jasiol... wpadne za czas jakis :) buziaki

No to jestem :) Ania >> ja tez poprosze zdjatka :) a odwdziecze sie ak w koncu sie wezme i zrzuce z aparatu na kompa. Czy juz pisalam, ze nie lubie Linuxa?? monnalidka >> a jak robisz salatke?? poprosze o przepisik :) forever blue >> to ja tez sie do Ciebie usmiechne :D od ucha do ucha :D Emmi >> zyje zyje :) ale Jas... sama rozumiesz :) dzisiaj postanowilam podac mu marcheweczke z jabluszkiem ale wlasnej roboty, nie ze sloiczka. Skrzywil sie, wyplul i tyle karmieia bylo...aha plujac cieszyl sie niemiernie ;) lobuzior :) Michas >> pewnie Kobietki sprawily,z e czas plynie Ci milo :) Jola >> lekarz mojej mamie poradzil (jak chciala zajsc w ciaze ) zeby \"po\" stawala na glowie :D i ona stosowala sie do jego porady :) :D dzieki temu mam brata :) Brahypelma >> spoznione o prawda, ale szczerusienkie zyczenia Ci skladam :) Wszystkiego najlepsiejszego :) bobasekm >> zapracowany Ludziu dla Ciebie :) Zmykam chwilowo (czylipewnie na czas jakis dluzszy) dla calej topikowej ferajny :)

Witam serdecznie :) Tak na chwilke tylko wpadam, bo czas nagli, melsuje sie, ze zyje :) i ze Jasiol jeszczemmnie nie zameczyl ;) A teraz biegne dalej :) Buziaki dla Was dziewczyny i uscisk dla Rodzynka (tylko uscisk zeby MM nie byl zazdrosny, ze sie z \"obcym\" facetem buziaczkuje ;) )

Witam serdecznie :) Widze,ze pare nwych twarzyczek - duszyczek pojawilo sie na forum :) Emmi >> wiesz, z maty jestem srednio zadowolona, a raczej Jas jest zadowolony tak sobie :) bo zabawki, ktore sa zacepione na palakach a nicnie daja mu sie odczepic,a on chcia;by je od razu do buziolki wsadzic :) ale powoli go przekonuje do niej :) A o lezaczku - bujaczku rowniez myslalam, ale niestety nie mam od kogo pozyczyc aby przetestowac, a wolalabym nie ryzykowac zakupu :) za to mlody zaczyna juz pelzac :) podnosi pupke do gory :D podkurcza nozki i sie przemieszcza jak dzdzownica :D jest slodki :) i cmoka :) sklada pyszczek w dziobek i robi cmok cmok - i teraz nas tak zaczepia :) forever blue >> a to sie niefajnie z rocznica zrobilo :( ale odbijecie sobie jak wroci :) gratuluje agzaminu :) ebella >> udanego wieczoru :) Milena >> witam w naszym gronie :) chyb aszykuje nam sie tutaj jakas romantyczna historia :) ruminka >> tuli tuli :) oj rozrabiaka z Maciusia :) ciekawe kiedy Jasiol zacznie rozrabiac :) na poprawienie humorku :) brahypelma >> oj, dzieje sie u Ciebie, dzieje :) moze jakas petycje do kogos napiszemy o wydluzenie doby :) tylko do kogo ?? ;) Jola >> a musze przyznac, ze ze mnie tez czasem taka zlosnica wychodzi :) nie smutaj sie :) moze to nic powaznego, te stronki :) zreszta, ponoc faceci jakos specjalnie nie przywiazuja wagi do rzeczy takowych :) Nimfa >> :) czyli sie w miare unormowalo :) ciesze sie :) Jola >> poczytalam :) chyba sobie wydrukuje, zeby nie zgubic :) bo za stron bedzie problem, zebysie do tego dokopac :) gargamelka >> :) macham do Ciebie lapka :) Tatar >> ale D ma z Toba dobrze :) a na golabki tez bym sie zalapala :) uwielbiam, ale robic nie umiem :( coz za gospodynie ze mnie ;) ankara >> :) podob ami sie Twoje optymistyczne podejscie do zycia :) Wysylam bo pewnie mi zje cos tekst jak tegoteraz ie zrobie :)

Witam :) Ja tylko na chwilke :) witam sie i zmykam :) Jasiol usnal wobec tego mam chwilke na nadrobienie zaleglosci :) Pozdrawiam was serdecznie :)

Jola >> a moze @ wcale nie nadchodzi :D mialam takie objawy jak Jasiolek zaczynal byc... :):D

Wow Jola nam sie rozszalala :) ale jak ladnie sie zrobilo :D Melduje, ze jestem i zyje :) Jasiol spi :) ale mamy z nim urwanie glowy,w zwiazku z nabyciem umiejetnosci przewracania sie na brzuszek - nie chce robic nic innego i nie wazne,z e zjadl przed chwilka i jak sie przewroci na brzuchol to odda to co zjadl :o poza tym mata go frustruje momentami - lapie jakas zabawke ktora wisi nad dlowka, chce ja wepchnac do buzi a tu niespodzianka - nie moze, bo zabawka przyczepiona jest ;) wiec wzial sie na sposob i palaki od niej probuje wcinac ;) gargamelka >> trzymam kciuki :) bobasekm>> to jeszcze sporo pracy - ale za to potem :) tez chcialabym miecmozliwosc mieszkania na wsi :) Na razie probuje przekonac tate, zeby zapisal nam dzialke, ta ktora my chcemy, a nie ta ktora on dla nas wybral :) A ja Was dziewczyny =>ruminka, monnalidka > jak Misie i Niedzwiadki?? :) Buziaki i usciski dla reszty babeczek :) zmykam ogarnac chaosik :)

:) Hej Kobietki :) wrocilam :) Zniknelo mi sie na troszke, bo pojechalismy na dzialke, do mojej ciotki :) 6 lat mnie tam nie bylo (mimo, ze to tylko niecale 30km i kiedys potrafilam pojechac tam rowerkiem i tego samego dnia wrocic) a tyle milych wspomnien mam z tamtym miejscem :) i przy okazji obchodzilismy 70te urodziny dziadka :) Powiem Wam, ze odpoczelismy sobie troszke :) dotlenillismy :) i w ogole czuje sie fajowo :) A jasiol jak podrosnie, bedzie mial super miejsce do spedzania wakacji ;) jako, ze syn cioci - Sebastian - do niedawna dziecko (dzis juz 14 letni mezczyzna ;) ) potrzebowal wielu atrakcji, aby na dzialke z checia jezdzic, tak wiec, dziadek zbudowal mu domek na drzewie (ktory oczywiscie zwiedzilam) chustawki i w ogole milion fajnych rzeczy :) Emmi >> to musiala byc na prawde super impreza :) przydaloby mi sie pare kwiatkow do domciu :) jak w przyszlym roku bedziesz sie wbierala, daj znac, bo ja na pewno przegapie wystawe :) bobasekm >> alez pracus z Ciebie :) tez z a chwilke biore sie za sprzatanko :) Jola >> zaciekawilas mnie :) czekam na relacje :) forever blue >> trzymam kciuki :) gargamelka >> to ja dorzuce pare kwiatkow do laczki :) michas >> ups wspolczuje, ale chyba nalezy sie tylko cieszyc, ze prawda wyszla na jaw. Przynajmniej mozesz sobie ulozyc zycie z kims kto Cie doceni :) trzymaj sie monnalida ebella punto-4 Nimfa ankara borutka braypelma Tadonia Tatar :) zmykam szykowac obiadek :)

Hej :) Wlasnie czekam na mate edukacyjna dla Jasiolka :) moze go zajmie na dluzej niz 5 minut :) bobasekm >> jedynych zywicieli tez biora :o ale nie ma tego zlego: MM idzie na studia i tak szczerze, chcielibysmy pojsc razem, ale nie wiemy czy damy rade finansowo, a na stypendium socjalne sie nie lapiemy. Powinni wymyslec znizki dla malzenstw ;) Tadonia >> :) ankara>> a czym sie zajmujecie jesli mozna spytac?? Komarow u nas brak :) moze zrobily sobie u Was zlot komarowy :o niezazdroszcze Tatar >> ciesze sie, ze wszystk sie uklada :) Jola >> A MM jak go po lozeczku gonie (bo na przyklad jest zimno w nocy i musze sie dogrzac) to sie nie za bardzo cieszy, bo zreguly zostawiam mu bardzo malo \"przestrzeni zyciowej\" i z drugiej strony musi przytulac sie do sciany ;) Forever blue >> witaj znowu :D:D:D za poprawke trzymam kciuki :) i dzieki za maile :) humorek mi sie poprawil Jola >> to przyjecie niespodzianke planujecie :D my zrobilismy tak babci mojej jak konczyla 70tke :) byla strasznie zaskoczona i w ogole sie nie spodziewala, n apotwierdzenie zaznacze, ze zastalismy ja w lozku ;) borutka >> jak to sie mowi: klamstwo ma krotkie nogi, niech babsztylon lze i sie pograza jeszcze bardziej :) wazne, ze szef Ci wierzy :) I ze rodzinka Cie wspiera a TM jest taki koffany :) brahypelma >> :) usmiech dla Ciebie ebella >> :) byz moze wyniki sa takie sobie, bo jednak corcia chora byla i organizm troszke sie nadwyrezyl :) bedzie dobrze Nimfa >> Emmi>> co u Misia i Niedzwiadka a w szczegolnosci niedzwiadka?? gargamelka >> Wiecie, ze Jasiol ma syndrom \"zdjetych skarpetek\' ;) jak tylko mu je sciagamy zaczyna gadac :) piszcec i szalec :) dla wszystkich ktorych pominelam :)

Kobietki :) macie moze jakis wojskowych w rodzinie?? Bo interesuje mnie temat: przeniesienie do rezerwy ;) i wszytko wokol tego. Qrcze od stycznie wszystko sie zmienilo i MM moga capnac :( wiec same rozumiecie, ze to dosc istotna sprawa...

to co borutka?? bawimy sie w VooDoo?? juz szykuje wosk ;) jeszcze tylko jakis wlos i gotowe :)

A tam mialo byc,ze pobudka zrobiona przez Jasia byla o 5tej :)

hej ho :) bobsekm >> widzisz, przybylam, glosno wolalas, albo telepatycznie mnie sciagnelas :) Jola >> ciesze sie, ze wszystko w porzadeczku juz jest :) a tera bedzie juz ttylko lepiej :) borutka >> a mze zamiast deprimu wysportuj sie troszke - idz na rower, na basen, pobiegaj (jesli lubisz) jak sie zmeczysz, to wyrzucisz te negatywne emocje. Jak nie bylo Jasiola, rower pomagal mi na konflikty w pracy :) gargamelka >> :) brahypelma >> Emmi >> Jasiol krzyczy, tzn piszczy :) sie nauczyl jakis czas temu i popiskuje do sufitu, do misia do amy i taty :) nauczyl sie tez przekrecac na brzuszek :) ale nie zawsze mu wychodzi i jego zmagania sa takie smieszne :) Za to dzisiaj zrobil mi pobudke o tej :) piszczac oczywiscie a gdy go wzielam do lozka naszego doroslego,zeby sie zdrzemnac jeszcze chwilke, Jasiol postanwil sie porozpychac, przekrecajac sie nabrzuszek. On mial super zabawe, a ja ledwo utrzymywalam sie na lozku ;) tak sie rozpychal :D wysylam, zeby mi nie wcielo posta

borutka >> co sie stalo?? a zamiast rozszarpywania zrob laleczke VooDoo - nie bedzie sladow zbrodni ;)

Dziendoberek :) Jestesmy juz w domciu :) czytam teraz zaleglosci, ale jednym okiem bo drugim Jasia obserwuje :) Jola >> [tuli tuli] az nie wiem co Ci napisac... moze faktycznie taka wstrzasoterapia przydalaby sie TPM... tak bez owijania w bawelne, wszystko, prosto z mostu... moze poskutkuje i dla Ciebie Tatar >> czyli dzis Wielki Dzien :) kciuki trzymam borutka >> hej tu ja, ODSTRESOWYWACZ!!!! Wszystkie stresy staja sie coraz mniejsze i mniejsze az w koncu znikaja zupelnie ;) pomoglo?? chociaz troszke?? Nimfa >> a ja sobie z chcecia wrocilabym do szkoly :) ebella >> :) brahypelma >> :) zabawa musiala byc przednia :) pamietam takie konkurencje, kiedys na obozie zeglarskim, startowalismy w \"lapaniu wody do wiaderek\" byly dwie osoby z wiaderkami, i ta z pelnym musiala chlusnac woda a ta z pustym zlapac jej jak najwiecej ;) smiesznie bylo Emmi >> o my niedlugo te bedziemy musieli zaczac walke ze smokiem... ciekawe kto te wojne wygra :) monnalidka >> :) Wysylam, zeby mi posta nie zezarlo ;)

dwa razy pisalam historie naszego poczatku (mojego i mojego Misiolka) i tego jak ona sie rozwinela i dwa razy mi ja wcielo wobec tego stwierdzam, ze nie jest dane mi ja ukazac swiatu... moze kiedys uda mi sie wyslac ja za pierwszym razem ;)

Dziendoberek :) Jestem ja ale za chwilke ide nakarmic glodomora, wiec obecna duchem jestem nie cialem ;)

Witam porannie i slonecznie :) bo u nas slonko swieci :) roztaczajac zapach swiezo zaparzonej kawki :) mniam A tera troszke z innej beczki - bylam wczoraj w pracy i sie okazalo, ze nie przedluza mi umowy :( i przyznam sie po cichu, ze w gdzies tamw srodku liczylam na taki obrot sprawy, aczkolwiek w chwili obecnej czuje sie - jakby to ujac - niekomfortowo. W zasadzie wielkich pieniedzy tam nie zarabialam, szef (jeden) byl do (_|_) i nie moglam z nim wytrzymac ale jednak.... przyjeli kogos na moje miejsce (kumpel mnie wysiudal) ehh zycie, I wiecie co - tu nie chodzio finanse, bo damy sobie rade, tutaj chodzi o to, ze Misiolek jak potrzebny bedzie zastrzyk gotowki, zawsze ma szanse dorobienia, aczkolwiek to sie wiaze z pozniejszym powrotem do domu, malo tego idzie teraz do szkoly (bo wojsko siega nawet po trzydziestoparo(!!)letnich obywateli. Awantury sa w WKU, ze hoho. I ciesze sie, ze z Jasiolkiem spedze wiecej czasu ale boje sie jak to wplynie na moj a\"kariere\" ;)