Efciak

Jola >. reaguje na Twoj odzew,a le ze jsiotko od rana daje mi popalic, to czytam sobie - na nic wiecej nie mam czasu :o Ciesze sie,ze udal Ci sie weekend :) co ja pisze, ze WAM sie weekend udal :) Pozdrawiam wszystkich a tymczasem biegne do Jaska

Witam wieczornie :) Emmi >> a to gryzon Ci rosnie :) i dzentelmen w dodatku :) O Bobka nie balam sie az tak bardzo :) byl rozpiszczeny przez moich rodzicow :) ODkod pojawil sie w naszym domku, tata zaczal czesciej odwiedzac moj pokoj :) w zasadzie to bywal codziennie :) a przed pojawieniem sie Bobeczka w zasadzie wsadzal tylko glowe, gdy chcial cos ode mnie. Gdy sie wyprowdzilam to faktycznie balam sie, ze sie Bobolek odzwyczai od rodzinki, ale widac jest tak towarzyski jak ja ;) A burze uwielbiam :) zwlaszcza nad morzem, gdy pioruny \"wskakuja\" do wody :) Zgadzam sie,z e tyton tytoniowi nie rowny, a papierosow nie ma co porownywac do fajki :) MM rowniez popala sobie (oczywiscie nie w domu, ze wzgledu na Jasia :) ) i przy okazji zajmujemy sie sprzedaza :) takie polaczenie przyjemnego z pozytecznym :) No i MM z fajka stanowi cudowne dopelnienie mojej wizji o domku nad morzem :) Bobasekm >> Bylam bylam :) niestety daaawno temu i prowadzili wtedy prace renowacyjne, ale zameczek mnie zauroczyl :) punto >> Emmi >> zdarza sie,z e Jasiol ma spocona glowke :) zwlaszcza jak jest glodny :) i ssie tak lapczywie,ze az sie meczy :) albo jak jest goraco :) Wiecie, uwielbiam sluchac jak Jasiolek sie smieje :) zupelnie jak lubiezny staruszek :) Kinga >> to ja poprosze potem kawaleczek ciacha :) mniam mniam :) uwielbiam ciasta :) Zauwazylam ostatnio, ze Jsiol uwielbia ogladac TV :) zwlaszcza jak go karmie :) ale koniec z tym :) wystarszy,z e jednego maniaka filmowego mam :) forever blue >> :) ebella >> Gosia >> witaj :) Zmykam porelaksowac sie z Mezusiem ;) Kolorowych snow :)

Kinga >> niech cwaniakuja :) jak na razie i tak nie maja z nami szans :) a sztuka egocjowania ;) przyda im sie w przyszlosci Emmi >> bo Bobek juz nie jest moj juz mnie nie kocha teraz kocha moich rodzicow i ma mnie gdzies znajde sobie innego Bobka ;) a tak swoja droga - nie zdecyduje sie na szynszyle dopuki nie bedziemy mieli domu w ktorym bedzie mozna wygospodarowac jeden pokoj specjalnie dla niego - sa zbyt halasliwe, ale za to jakie koffane :) Zmyakm spac :) Kolorowych snow :)

Juz po wszystkim :) za uszkiem to tylko zwykle odparzenie, poza tym Jasiol ciagnie sie za nie z sila herkulesa. Dostalismy masc i bedziemy smarowac :) Ebella >> mieszkam pod Lodzia :) w Zgierzu :) ale wcale nie obarazilabym sie, gdybym pewnego dnia znalazla sie w chatce nawet malutkiej, drewnianiej z ganeczkiem na ktorym w fotelach bujanych obserwujemy sobie z Mezusiem morze, wschody slonca i zachody :) sztormy :) uwielbiam sztormy :) a potem, jak juz chlodek wieczorny przepedzi nas w zacisze domku, ogien w komiku ogrzewa nas :) i latarnie morska :) musi byc w poblzu mojego wymarzonego domku :) Jednakze, z tego zwgledu, ze MM kocha gory kompromis bylby potrzebny, wiec wtedy wybieram gorska chateczke z dala od zgielku, z widokiem na gory, sadem pelnym drzewek dajacych pyszne owoce, ogrodeczkiem przez ktory przeplywa strumyk :) (woda musi byc) a wokol pelno zwiierzatek, bo zwierzaki uwie;biam. ehhhh rozmarzylam sie :) Forever >> kazda prawde Ci powiem, oczywiscie prawda kazda ma cennik odpowiedni ;) zartuje :) a prawde oczywista Ci powiem (w tajemnicy) milosc i wiara w jej sile potrafi zdzialac cuda :) A Terrorysta terroryzuje tate :) Bo mama przed chwilka kroila papryczki chilli i ma raczki chwilowo na urlopie od JAsia Tatar >> dzieciaczki sa cudowne, zwlazcza jak z takich malych usteczek wychodza takie \"dorosle slowa\" :) forevr >> tez sie usmiechnelam i to nawet bardziej :) brahypelma >> ja tez poprosze zdjecia :) Jola >> bo SDM jest boskie :) a w wykonaniu naszych grajkow brzmi jeszcze lepiej :) nawet Jasiol jest jakby spokojniejszy jak muzyczka gra :) Kinga >> Jsiolek jest starszy o 9 dni, ale to nie ma znaczenia, bo dziecaczki nasze cwaniakuja strasznie :) zwlaszcza jesli chodzi o branie na raczki :) i zabawianie :) Bobasekm >> zamek Checinski :) strasznie mi sie podobal :) Lubie takie miejsca :) maja czar niesamowity i urok :) Emmi >> posmyraj swoja Przylepke po pietceod Cioci Eweliny :) Zmykam :) zmiana warty ;)

Zapomnialam dodac: Buziaki i usciski dla wszystkich topikowych Pan :)

Dziendoberek :) Jola >> :D ciesze sie,ze wszystko wyglada lepiej i ze jest lepiej :) a wiem, ze bedzie jeszcze cudowniej :) >> wrozka Ewelina prawde Ci powie > Jasiolek odkryl piastki i raczki i cigle obserwuje je z zaciekawieniem :) wyglada to przekomicznie :) lubi chwytac rozne rzeczy w lapki, ale zazwyczaj trzeba mu je podac :) Uwielbia halaskiwe zabawki :) Dostal takiego zakreconego slimaka, ktore jezdzi i krzyczy straszeszliwei, ale jak poloze Jasiola na brzuszku i puszcze mu slimaka, to dziecka nie ma i nie przeszkadza mu, ze sie meczy w tej pozycji :) poza tym odkryl, ze jak sie bedzie darl (jezu kolczaty jakie on ma mocne pluca i donosny krzyk) to go dziadkowie z marszu wezma na rece :o i chce to na nas wymusic i nie wazne,z e tlumaczymy im, ze to zachciewajka terrorysty... A gda jak najety, pokrzykuje i sie smieje w glos :) zwlaszcza jak uda mu sie za cos zlapac (przewaznie sa to moje wlosy ;) ) niedlugo bede lysa, bo niedosc, ze wypadaja mi okropnie to Synol nasz skutecznnie mi je podbiera ;) I wczoraj sie troszke przerazilam, bo jak co wieczor chcialam mu za uszkiem oliwka natrzec a tamkrewka i wyglada jakby uszkonaderwane bylo ... Lecimy zaraz do lekarza, bo wydaje mi sie, ze kiedys czytalam,ze to jest jeden z objawow .. i tu nie pamietam czego, wiec wole sie upewnic :) Byla u mnie kumpela :) i zrobila mi super supraisa :) przyniosla plytki ze wszytskimi piosenkami, ktore swego czasu non stop walkowalismy przy wszytskich mozliwych okazjach :) gitarka, ognisko, spotkania wieczorne :) az sie rozplakalam :) tak mi sie milo zrobilo :) jak ja dawno nie slyszalam SDMu, Kaczmarskiego, Roczenia, szant w ogole, calej reszty. Szkoda tylko,ze nikt nie nagral nas. Teraz juz niestety tego nie da sie powtorzyc :( Zmykam szykowac Jasiolka do lekarza. Wpadne potem :)

Dziendoberek Jola >> Wydaje mi sie, ze Emmi dobrze mowi (pisze). niektorzy faceci juz tacy sa, ze zachowuja sie w ten sposob. Kiedys z MM tez mialam takie przejscie, sprawa nie byla bardzo powazna, chociaz wtedy miala dla mnie ogromne znacznie i podczas tej rozmowy MM sie strasznie TV zafascynowal, strasznie sie zezlilam, ale mmo wszystko sluchal mnie i wnioski odowiednie wyciagnal, aczkolwiek to wcale nie przeszkodzilo zezlic mi sie jeszcze bardziej (na patrzenie w TV). Od tego momentu staramy sie rozmawiam bez urycia sprzetow domowych :) Poza tym latwo jest cos skonczyc, kiedys jak cos mi nie pasowalo, wolalam wycofac sie niz trwac w zwiazku, ale wtedy nie bylo MM :) Teraz mysle, ze nawet jak bedziemy w takiej sytuacji, gdzie bedzie wydawalo sie, ze nie ma wyjsca, nie bede rezygnowala, tylkowalczyla, bo zycia bez MM sobie nie wyobrazam i wolalabym nie zyc niz zyc bez niego. Oczywiscie nie odczytujcie tego, jakoby mysli samobojcze krazyly mi po glowie :) I wiem, ze starasz sie i robisz duzo, zeby utrzymac WAsz zwiazek, ale TPM potrzeby jest duzy kop. moze zastosuj taka sama strategie jak on, niech zobaczy jak to boli apoem wytlumacz mu jak krowie na rowie, ze Ciebie bola takie zachowania tak samo :) Bedzie dobrze :) wierze w to a wiara czyni cuda :) Emmi >> rozumiem o co Ci chodzi z chrzestnymi, ale widzisz na to niema reguly, moim chcrzestnym jest brat taty - ostatnio widzialam go na moim slubie, przedostatnio na 18tce, to takie wazniejsze daty, zdaza sie, ze widzimy sie jak jestesmy na dzilace (ma dom na przeciwko) ale wtedy wymieniamy grzecznosci i to wszystko. Z bratem jest juz lepiej :) moze zaczyna rozumiec?? punto >> pisz, pisz - nie zanudzasz :) przeciez zycie nie zawsze uslane jest rozami, a jezeli tylko czujesz sie lepiej po tym jak te smutsy wyrzucisz z siebie, to czemu maialbys tego nie robic :) Kobietki wszystkie :) pozdrawiam :) lece ogarnac co nieco, bo maly Terrorysta spi :) usciskiogramniaste dla wszystkich :)

anka >> z doswiadczenia wiem, ze dzieje sie tak jak (tzn wycieka tu i owdzie) gdy: - pampers jest przepelniony - czasem jest zle zalozony - jest za maly - albo kupka za duza Mielismy niezle przeboje, jak Jasiolek wyrastal nam z pampersow ostatnich i zdazalo mu sie artystycznie umazac plecy i nie tylko ;) wszystkie problemy zniknely, gdy wymienilismy je na wieksze :) pieluchy oczywiscie effka >> to mimo wszystkie drogie te pieluszki - za 90szt pampersow placimy ok 45 pln a wydaje mi sie, ze mimo wszystko pampersy sa jednak najlepsze. :) Tez mamy zamiar nabyc taka mate - Jasiolkowi powoli nudzi sie karuzelka (zreszta juz prawie ja zajezdzil - tylko gra a o kreceniu nie ma mowy ;) ) a widze, ze bardzo sie cieszy jak zawieszamy mu na niej zabawki na takiej wysokosci, zeby mogl pacnac lapka :) Milej nocki :)

http://www.webprovider.pl/roman.htm Nic dodac nic ujac ;) :D

Hej kobietki :) Chcialam sie tylko zameldowac, ze zyje :) ale jasiowi sie wlasnie rozpoczyna okres \"mamo badz ze mna caly czas\" wiec jak sie z nim nie bawie to nadrabiam domowe zaleglosci :) Witam nowe Panie :) bobasekm >> kiedys pytalas co zrobilam, ze schudlam _ jestem na diecie 1500kcal (a czasem wiecej ;) ) i gimnastykuje sie :) prawie codziennie :) wyslalam Ci na @ ile mniej wiecej wydajemy na Jasia, mam nadzieje, ze doszlo. A TM ma naprawde \"fantastyczne\" poczucie humoru :o forever >> A to malpiszoniska z bab tych okropnych. Gratuluje poskromienia bestii :) ja w niektorych momentach, tez mam ochote dogadac komus jak mnie wkurza, z reguly kest to kolega ktory sie opitala a ja robie za niego, wiec sie wtedy nie powstrzymuje :) ale to jest jedyna osoba z firmy, ktorej trzeba powiedziec cos dobitnie bo inaczej nie chwyta drobnych, subtelnych uwag :) Bobasek slodki :) Jak tu takich brzdacow nie kochac :) Tatar >> zgadzam sie,z e uwaga plci przeciwnej podbudowuje :) i przyznam Ci sie, ze tez mialam postanowienie, ze z mlodszymi spotykac sie nie bede tymczasem jak na zlosc mialam farta do mlodszych :) ale sie on skonczyl :) MM jest starszy ode mnie :) o 2 lata :) Nie do konca orientuje sie jak to jest z tym rozwodem, ale chyba przy orzeczeniu o winie, bedziesz miala wiecej korzysci i bedziesz to bardziej uprzywilejowana strona, trzebaby chyba gdzies w necie poszukac. No i skoro sedzina sugerowala zmiane orzecznictwa (tak to sie chyba nazwywa) to mysle, ze nalezaloby sie zastanowic nad ta mozliwoscia. :) polecam stronke www.dieta.pl brahypelma >> punto >> Witaj :) faktycznie sytuacje masz skomplikowana, ale wierze, ze dasz rade :) i ulozysz sobie jeszcze zycie :) zaznacze, ze szczesliwe zycie :) forever >> artykul pozostawie bez komentarza :O zniesmaczyl mnie bardzo... Wiecie co: brat sie na mnie obrazil... a o co?? ze nie bedzie chrzestnym Jasiolka :o qrcze - MM nie ma rodzenstwa ani kandytaki na chrzestna, wiec z mojej strony bylyby dwie osoby, wiec wymyslilismy,ze nasi swiadkowie spelnia te role, oni sie zgodzili bardzo sie ciesza i wszystko niby powinno byc cacy (to sa nasi przyjaciele) ale.. no wlasnie.. moj brat sie zezlil, \"bo jak bylismy dziecmi to sobie obiecywalismy\" Qrcze, stary chlop a zachwuje sie jak 5cio latek... A najgorsze jest to. ze nie powie mi tego wprost tylko sie czai. Ehhhh A ja sie zasmutalam, bo bylam kupic butki i znalazlam takie przecudne, ale rozmiaru nie ma :( a ja innych juz nie chce niefajnie Zmykam sprzatac :)

Dziendoberek :) Tatar >> fajna ta data na urodziny :) i skorzystam z zzaproszenia na kawke, bo mi Jasiolek od rana koncertowanie urzadzil, a raczej dulczenie i mialczenie. Naawet przeprowadzka do lozeczka rodzicow nie pomogla :o i trzymam kciuki za przyjazd D :) Emmi >> A Ty te problemy mialas moze z prolaktyna?? Buziaki dla Joli bobaska borutki brahypelmy ankary aci83 Nimfy i wszystkich innych babeczek forumowych

Emmi >> bawi sie to troszke za duzo powiedziane :) czasem zlapie w lapke i rzuci :) a z reguly wieszamy mu je na karuzeli i ma wielka ucieche jak sie kreca w kolo. Niestety dzisiaj karuzela padla :( gra ale sie nie kreci. Juz sobie wyobrazam jakie urwanie glowy bedziemy mieli az nie kupimy nowej... Jola >> to tak jak jasiol :) on tez pan byk :) ze stron oczywiscie skorzystam :) juz widzialam pare fajnych przepisow :) tez tak sobie powtarzam, ze wlosy nie reka, ale qrcze chrzciny za 2 tygodnie :o bede musiala je jakos upiac, a nie lubie tak chodzic. Dobrze,ze chociaz mala kitke moge sobie zrobic, to przynajmniej nie wygladam tak baardzo pyzato... i zgadzam sie z brahypelma >> kwas foliowy to witaminki :) mozna brac z tabletkami :)

forever blue >> niestety niewielu facetow ma te fantastyczna zalete, zeby intuicyjnie zrobic to co kobietka akurat oczekuje (nie liczac MM :) ) Wtedy sama sie do niego przytul (jak masz ochote, zeby to zrobil) i powiedz, ze jest Ci tak zle,z e tylko w jego ramionach czujesz sie bezpiecznie i dobrze :) da mu to do myslenia i dowartosciuje a w przyszlosci sam bedzie CIe przytulal :) Buzka wielka :)

Dziendoberek :) Witam nowe osobki :) Wczoraj jakos taki zalatany dzien mialam a i tak nic dobrego z tego nie wyszlo :( fryzjerka sciela mnie n ie tak jak chcialam, wygladam teraz jak ksiezyc w pelni a za tygodnie chrzciny zebologa nie bylo tzn byl ale prad wylaczyli a do przyszlego tygodnia zeby mi chyba wyleca ale jak z a dlugo czekam na wizyte to mam takie wlasnie wrazenie, poza tym pogoda fatalna i nawet z tygryskiem na spacer wyjsc nie moge, co mu za bardzo nieprzeszkadza, bo dostal nowe grechodki i sie cieszy, ale w koncu mamy lato i trzebaby sie dotlenic odpowiednio. Tak mi sie wczoraj nasunela mysl, ze teraz lato bedie dzielic sie na pore deszczowa i sucha araczej na odwrot. Zmykam, szybciorem szukac jakis przepis na obiadek bo mnie wena opuscila... Buziaki dla Was :) Milego dnia

Hej babeczki :) Tak sobie mysle, ze jesli kto 1.5 roku temu powiedzialby mi,z e takie cudo kochane bede miala, to nie uwierzylabym mu ani troszke :) Jasiolek je 5razy dziennie 210ml mleczka tzn 180ml wody i 6 miarek bebilonu i rosnie jak szalony - ma 71cm i wazy okolo 7 kg - klusek jeden mada lena >> to straszne, co stalo sie Oli :( nawet niepotrafie sobie tego wyobrazic :) ogromny uscisk dla niej

Nimfa >> ehh TY to baba zakrecona jestes :) i napisze Ci tylko - trening czyni mistrza :) bywalam dosc upierdliwa wczesniej, ale jak tylko poznalam MM - zlagodnialam :) mozna by tak patetycznie powiedziec, ze \"dzieki milosci zlagodnialam i stalam sie innym czlowiekem\" ;) A Jas ma juz 3 miesiace :) i dziala w systemie dwudniowym ;) jednego dnia jest grzeczny a drugiego daje nam popalic :) Emmi >> jak widze masz wiele talentow ukrytych :) terez jeszcze wyszywanie do tego doszlo :) A jak Jas sie trzyma?? Myslelismy zeby naszego Jsiolka w polowie tego miesiaca wyeksmitowac do jego pokoju, zeby zdazyl sie przyzwyczaic do samodzielnego spania do momentu az wroce do pracy, ale szczerze Ci napisze, ze troszke miprzykro z tego powodu :( A Jola n urlopie, wiec pewnie wypoczywa :) chyba,z e znowu wpadla w wir porzadkow :) Bobasekm >> tak sobie wymyslilam,z e Ty wsciekasz sie na TM, nie daltego, ze cos robi (jak z tym kompem) tylko moze dlatego,ze on tego z Toba nie konsultuje, tez czulaby, sie niefajnie w takiej sytuacji.

Hej Kobietki :) Chcialam sie zameldowac :) zyje i jest OK :) Zrobilam sobie mala-dluga przerwe od komputera, bo mnie na zajecia domowe chetka naszla :) a poza tym staram sie aktywnie czas spedzac, zeby przegonic pociazowe kilogramy wiec nie zawsze mam sile,zeby jeszcze przy klawiaturce poszalec... A pochwale sie 3 kg mniej :) mam Tak sobie czytam o klotniach i niesnanskach w zwiazku i stwierdzam, ze MM to zloro czyste jest :) Nie klocimy sie, czasem tylko jakis maly foszek pojdzie, ale w zasadzie, to trwa to tylko chwilke :) a przyzna sie, ze tez potrafielam kiedys wybuchnac, ale to zanim zamieszkalam z MM. Teraz wydaje mi sie, ze nie ma sensu tracic czasu na klotnie, zwlaszcza jak sie kogos kocha :) mozna przeciez szczerze porozmawiac :) tez efekt jest dobry :) forever blue >> faktycznie niefajnie z praca :o brahypelma >> doskonale rozumiem co czujesz z powodu deszczu :o mozna w jakas depresje jesienna wpasc. Fajne mamy l;ato, jak ne upaly to znow pada za duzo... bobasekm >> nie plasz :) Twoj szloch mnie przywolal :) ALe wiesz co?? Niezdecydowana baba z Ciebie :) kiedys tam nie bylas zadowolona z tego ze TM ciagle lata do mamy pograc, to on w koncu zatargal kompa do domciu i tez jestes niezadowolona :) ale taki jest rod babski :) i usmiech prosze bedzie dobrze :) z tego co czytam to Wasz zwiazek jest takim typowym zwiazkiem :) i troche milosci i troche wojny :) kvanilla >> ja rozumiem, ze jest Ci przykro, ze TM z takimi slowami do Ciebie, bo to zawsze boli, alejak klotnia wchodzi na wyzsze obroty to i jedna i druga strona nie panuja nad emocjami i nad tym co mowia, i czesto jest tak, ze to obie strony sa winne w takim samym stopniu. Mialam takiprzyklad w domu. moi rodzice, jak sie nie klocili to sie nie klocili,ale jak zaczynali, to wystarczylo, ze jedna osoba powiedziala slowo za duzo i awanturka gotowa. Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze kazda ze stron uwazala, ze ona spokojnie rozmawia a to ta druga strona jest winna, bo widzieli (slyszeli) czasem i niemile slowa, ale na swoje juz tak bardzo nie zwracali uwagi, albo po prostu ie chcieli pamietac, ze tez wcale lepsi nie byli...

Hej Kobietki :) brahypelma >> masz racje :) trzeba sie starac caly czas :) moze przez chwilke przewtan interesowac sie jego potrzebami, czasem sie zdarza ze, to skutkuje :) forever blue >> milego wstukiwania polis :) to chyba bardzo monotonne jeste, prawda ?? jola >> bedzie dobrze :) a kolegom z pracy nie daj sie, zanim poszlam na L4 gonilam takiego jednego az huczalo, bo ja narobilam sie po pachy a on gral sobie w najlepsze, wiec trzeba bylo go do pionu ustawic, moze ich tez trzeba do muru przyprzec. no ale mi pomogli admini, blokujac mu strony a w zasadzie dostep do internetu... :) Czasem jak mnie ktos wkurzy, to sie robie wredna :) bobasekm >>ale wstreciuchowate baby no, zero wspolczucia :o dobrze, ze ktos ustawil je do pionu Emmi >> a ja Ci [podziwiam, ze wychodzisz z Misiami, bo w te upaly nie zaryzykowalabym wyjscia nigdzie :o ale u nas nie ma ocienionych miejsc i wszedzie ukrop :o Zmykam cosik porobic :)

I mam pytanie, czy uwazacie, ze popelnimy ogromny nietakt, jezeli na poczestunek po chrzcinach zaprosimy oprocz rodziny oczywiscie, chrzestnych ale bez osob towarzyszacych??

Dziendobrerek :) Ale kobietki naprodukowalyscie, nie wiem czy dam rade nadrobic. Jola >> wspolczuje, wiem co to znaczy pracowac za dwoch :o jak bylam w ciazy zachorowalam, wiec poszlam na zwolnienie, bylam jakies 3 tygodnie, bo lekarz wolal dmuchac na zimne, jak wrocilam, dostalam do nadrobienia rzeczy z trzech tygodni :o, wiec siedzialam i robilam, a szef ani razu nie przyszedl i nie zapytal czy czuje sie ok (wiedzial o malenstwie) wiec sie wkurzylam i jednak zdecydowalam sie na L4 (lekarz namawial mnie od poczatku ale chcialam pracowac tak dlugo jak sie da) pomyslal, sobie po co mam zarazac i siebie i jasia na przepracowanie, zwlaszcza,z e to nie moje zaleglosci byly. A weekend spedzilismy u tesciow, ale akis taki meczacy byl. W sobote nazjezdzali soe ludzie, rodzinka coby Jasia poogladac i zamiast odpoczac to sie troszke umeczylismy :o Za to Jasiolek szczesliwy, bo uwielbia jak kolo niego jst duzo ludzi :) ma sie do kogo usmiechac :)

Jola >> Jestem ja, ale tak jednym okiem zerkam co sie dzieje, bo porzadek staram sie zrobic :)

Qassandra >> ale nie w przypadku, gdy powraca okres, niestety. Gdyby tak bylo, lekarze niemusieli by przepisywac tabletek ani innych srodkow anty, po tym jak pojawi sie miesiaczka :o

Forever blue >> to ci nie zazdroszcze pracy z baza, wiem jak topotrafi byc meczace, az czasami szlag trafia i to przeokrutny. Zmykam do sprzatanka

Hej Kobietki :) Wywialo mnie na troszke, ale juz jestem :) Wczoraj bylismy z Jasiem na szczepieniu :) i mama jest z iego baaardzo dumna bo przy ukluciu tylko troszke sie skrzywil ale wcale nie zaplakal :) zuch chlopak :) forever blue >> nie ma to jak zlosliwosc rzeczy martwych, a moze administrator zrobilby porzadek z komputerem, bo nieraz tak sie \"muli\" jak system jest przepakowany Qrcze dwa dniz rzedu wstawal baaardzo rano, to sobie pomyslalam, spoko spoko w piatek odespie, a tu Moj JAsiol budzi sie o 5 tej na karmienie a potem o 6tej staje sie marudny i niespokojny a uspokajal sie cwaniaczek jeden jak go mamusia po glowce miziala ;) pieszczoch jeden i teraz Mlody jest zadowolony a mamusia niewyspana.

Ja jestem, ale byla pielegniark a srodowiskowa :) i z Jasiem wszystko ok :) a zaraz przyjda pradziadkowie :) wiec ide Jasia na bostwo zrobic ; zartuje, obudzil mi sie potworek maly