Efciak

hejka :)

:) Drzewka podlane :) Jejku ale Wasze sa juz duuuze :D

bo fajnie jest patrzec jak drzewka rosną :) Wszyściuchne są podlane :) niech m sie dobrze rośnie przez te ostatnie 4 dni :D:D:D

Witam serdecznie :) Nimfa>> jejku, Ty juz prawie na finiszu :) super :) staniki mozesz wybrac na allegro :) sa tansze niz w sklepach, ale w zadnym wypadku nie kus sie na te najtansze... z opinini koleżanek wiem, że straszni podrażniają i tak delikatne i obolałe piersi... Ruminka>> !!!!! Ty Ty Ty!!! No !!! Ja na diecie jestem, a Ty mi tu o takich pysznosciach piszesz a ja na diecie jestem... ale i tak zrobie :) bo ja serniki U W I E L B I A M :) Jak Wichereksie czuje?? mam nadzieje, ze strach mial tylko wielkie oczy :) i ze jest zdrów jak ryba :) Emmi>> tęskniłam za Tobą :) i za Twoimi postami :) jak udala się wyprawa po kamienie?? Gargamelka>> :) i jak?? babcia dosłodziła?? Jola>> ale teraz zalatany okres przed Wami :) ale fajnie, że całuy ten trud zostanie osłodzony swoim własnym, wymarzonym domkiem :) Skoro o domach ;) Borutka>> a jak idzie urządzanie Twojego gniazdka?? Znowu oczy same mi si e zamykają - tym razem kot chcial nas wykonczyc w nocy ;) ponoc nawet interweniowałam, ale zupełnie tego faktu nie pamiętam, podejrzewam jednak, że nocne wybryki Kotunga to zemsta za cotygodniowe wyczesywanie.... eee linieje jak szalony... chyba chce zostać łysolkiem... Wiecie co?? niby mieszkam w fajnym miejscu, osiedle połozone obok lasu i łąk, wiec jak sie robi ciepło nic tylko sie dotleniac, ale ten las jest chyba najbardziej niebezpiecznym miejscem, gdzie sie nie pojdzie jest pełno śmieci,ale nie to jest najgorsze... wszędzie wala sie potłuczone szkło... no ja rozumiem, że mniło jest wypic piwko w cienu drzew, ale kurcze milo tez jest isc do niezaśmieconego lasu... bez stresu, że dziecko upadnie i skaleczy się... Ehhhh... my co prawda uczymy Jasia, że śmieci zawsze trzeba ze soba zabierać, ale co z tego, obawiam się, że za kilka lat obok nas będzie pietrzyło się niezłe wysypisko :/

:) hejka Macham szybko i króciótko... przez najbliższy miesiąc będe miała pod swoimi skrzydłami praktykantkę wobec tego moja obecność na forum jest znaaaacznie ograniczona :( Przesylam Wam usciski i buziaczki

No niech by to szlag!! Taaaaaaki elaborat napisałam i chwila nieuwagi i.... Jola>> prawda, ze nad wszystkim mozna sie u takich szkrabów zachwycac?? Nawet nad scenami ktore robia :) Ostatnio Jasiol sie na nas obraził i Mężon mowi do niego: Jasiol, co to ma byc?? Scena?? A Synol \"Taaak, sssssceeeenaaaa\" :P

hej Kobietki :) I ja macham wiosennie :) i mam nadzieje, ze wiosennie machac będę mogła juz przez cały czas, bo zima wychodzi mi juz bokiem :) Ale kotung rano (o 4tej!!0 napedzil nam stracha... juz zastanawialam sie jak reanimuje sie kota ;) ale na szczęście obyło się bez tego typu działań... Wiecie co?? Z dnia na dzien coraz bardziej jestem zafascynowana moim Synolem :) no przeslodki jest :) nawija jak katarynka (tylko, ze trzeba znac szyfr jakim sie posluguje, bo Jasiol mowi duzo aczkolwiek jescze nie wszystko wyraznie) i w zasadzie rozplywam sie nad nim niesamowicie... ;) :D:D:D I wiosne w kościach czuję :) zaczynam zyc na \"sportowo\" ;) w koncu lato coraz blizej i co za tym idzie sezon kostiumowy równiez... alez mnie klienci męczą... Buziaki zmykam do obowiazków

Hejka :) Borutka>> No!! Swietne wiadomosci od Ciebie!! Teraz ni ctylko rozkoszowac sie spokojem i wizja nowego domku :) Jola>> jak nie urok to... ehhhh Irenka sobie wychodowala godnego nastepce... Gargamelka> dziekuje za uścisk i cieple slowa... oczywiscie jestem juz w lepszym humorku :) trzymam kciuki za prace Boniaka. Axxk>> czy moge liczyc na szybką reakcje?? ;) :D

Czesc :) mam dzisiaj baaardzo zapracowany dzien :) jak zwykle zreszta :) ale przynajmniej czas mi sie nie dluzy :) Pozdrawiam :) i przesyłam buziaki

jola>> no wlasnie mega paka i promocje powoduja, ze wcale tak drogo nie wychodzi :) Mam potworny nastrój... niby nic zlego sie nie stalo...a ... ehhhh.... do (_|_) !!

Ja równiez się melduję, ale kafe cosik strajkuje od wczoraj :( Nimfa>> ja dady nie uzywalam, wiec niestety nie pomoge Ci... za to z czystym sumieniem moge polecic pampersy :) tylko do ich wady zalicza sie cena, natomiast nigdy jasiol nie mail zadnego odparzenia ani otarcia i sa baaardzo chlonne:)

Witam serdecznie :) http://oblej.pl/41752 -- a to od Jasiolka ;) z okazji lanrgo poniedziałku :)

Hej Kobietki :) Mam nadzieje, ze jeszcze nie jest za pozno aby zyczyc Wam spokojnych, radosnych Swiat spedzonych w cieplej rodzinnej atmosferze :)

przygniotła mnie windykacja :o uwijam sie, zeby do jutra skonczyc... buziaki wracam do obowiazkow ...

buziaki i usciski dla WAs Kochane Kobietki :) reka mi nie wyszla :o kolejne podejscie: ;)

niesmialo wychylam sie zza lapki i znikam, bo mnie tak jak borutke dopadl nadmiar obowiazków... Borutka>> :) no to swietnie, ze mebelki juz wybrane i robia sie :) jestem niezmiernie ciekawa jaki bedzie efekt koncowy :) a jesli chodzi o kolorystyke, wybralas bialy czy zdecydowalas sie na cosik innego??

Borutka>> oby ci bankowi analitycy byli lepszymi fachowcami niz Ci od funduszy inwestycyjnych ;) dobrze, ze jednak ich nie posluchalismy :)

Edytkus>> jak to miotła nie skuteczna :) zobacz jak na s wymiotło ;) Jola>> wiesz, teściowe jak brali kredyt hipoteczny własnie udali sie do doradcy, zrobil im wizualizacje splat kredytów z kilku banków, porównał koszty w dodatku to ten doradca bierze od Was wszystkie nezbedne dokumenty i potem gimnastykuje sie, zebyscie kredyt dostali, bo jemu równiez zależy ze wzgledu na zarobek i co najważniejsze, nie powinen wziąć za to żadnej dodatkowej kasy, bo maja Ci doradcy popodpisywane umowy z bankami na niższe prowizje więc Ty nie płacisz więcej za kredyt a on i tak zarabia ;) no ale jak widzę Borutka miała niefajne przeboje z doradcą, natomiast niestety z doswiadczenia tesciow wynika, ze zwrocenie sie bezposrednio do placówki z ktorej chcialoby sie wziac kredyt nie jest garancja bezproblemowego przejscia przez wszystkie etapy załatwiania kredytu ;) udalo im sie dopiero za drugim podejsciem i w drugim banku, zalatwili wszystko jednak osobiscie... w ING Banku Slaskim... wiesz taksobie pomyslalam, ze przeciez porada takiego dostawcy i tak nic nie kosztuje, mozecie przeciez do niego sie wybrac, poprosic o rade (nie ma prawa wziac za to pieniazków) wysluchac co ma do powiedzenia a reszte spróbowac załatwic samemu :) A no i na chwile obecna kredyt we frankach to nie jest dobry pomysl, fakt korzystnie wypada, ale na chwilę obecna ma on tak niski kurs, ze to moment kiedy jego cena zacznie rosnac a wtedy kredyt ten juz nie bedzie taki korzystny... dziubas>> a ja jestem juz za stara na takie maratony, zwlaszcza, ze chcac nie chca budzik maly obudzi nas najpozniej o osmej ;) A ja umyłam okna tylko wewnatrz na Boze Narodzenie ;) wiec teraz musialam niestety zrobic dokladne szorowanie ;) na szczescie to juz za mna :) Borutka>> ojojoj... ale my jestesmy dobrej mysli... przygotowujesz sie tak sumiennie, ze nie ma innej mozliwosci, jak pozytywne zalatwienie sprawy ;) :)

Witam WAs Kobietki :) Dzisiaj tak szybciorem tylko, bo szefowie wrocili ;) Jola>> :) cieszę się niezmiernie że weekend minal Ci/Wam tak sympatycznie :) no i ze zakupy sie udały :) No i budowa w planach :) nareszcie zupelnie wlasne 4 kąty :) tak soebie mysle, ze jesli chciecie wziać kredyt to warto zasiegnac opini doradcy kredytowego :) bedzie mial w ofercie kredyty z kilku bankow, porowna, pokaze plusy i minusy i wcale za duzo nie zedrze a w zasadzie to nic :) Borutka>> widze, ze Ty tez mialas udane zakupy :) w zasadzie to bardzo mnie to ucieszylo :) bo jak przetestujesz juz zmywarke to poprosze o opinie :) Bo... okazalo sie juz musze robic rekonesans bo prawdopodnie juz na swieta Bozego Narodzenia przeprowadzimy sie do nowego ieszkanka a nie jak bylo wplanach w lipcu 2009 :D:D:D taki mam usmiech :) no i na pokrzepienie: Nie taki Audyt straszny jak go maluja ;) Edytkus>> wymiotlas mnie zza biurka ;) no i jestem :P Dziubas>> :) po imprezie to taki imprezowy nastroj byc powinien ;) Emmi>> halo halo :) pozdorwienia od mojego Misia dla Twojego Misia :) u nas panuje szal na nowa bajkę, jest nia bajeczka o swince o wdziecznym imieniu Pepa, dodam tylko, ze Jas nie potrafi wymowic tego poprawnie :o chyba normalnie bedzie to zakazana bajka... ;) zmykam do pracy :)

no dobra, skoro sił brak to ja Ci pomogę :) akurat po urlopie jestem pełna energii a przeciez nie moge zostawic koleżanki w potrzebie :)

ojojoj.... przesyłam Ci mnostwo mnostwo energii pozytywnej... :) a czy nalezysz do sosob ktore pod presja dzialaja lepiej?? :) bo jak tak, to pewnie uwiniesz sie w chwilunie ze wszystkim ;)

Borutka>> [tuli tuli] nie zazdroszcze takiego zapracowania... pewnie nawet weekend to za malo zeby wypoczac a mam nadzieje, ze nie skracasz go sobie zabierajac prace do domu?? na szczescie kiedys w koncu bedzie i po audycie i po wszystkich walnych i radach :) i bedziesz mogla sobie odsapnac pelna piersia :) O w swieta na przyklad ;) bo kto powiedzial, ze trzeba je swietowac przy garach?? moze by tak troszke o ile pogoda pozwoli wybyc gdzies :) do zoo na przyklad... :) albo na poszukiwanie wiosny... I wierzę, że chwilowe nawt nie problemy tylko nieporozumienia z TM wynikaja z przepracowania i choroby TM :) i wszystko wróci do dormy jak ten gorący okres minie :) Buziaki i usciski :)

u mnie tez podomki brak bo biegam albo w dresie, albo w dzinach domowych a walki mam zamiar sobie zakupic, bo wloski scielam i zamiast modelowania wymyslilam sobie, ze nabędę takie duuuuże wałki :) albo wały w zasadzie ;) no i oduczylam sie narzekac ;) za to zdarza mi sie naczyniami potrzaskac :P a co!! rownawaga musi byc :P

Bobasekm>> to poprosze o linka do tego artykulu, zawsze to jakies dodatkowe zródło motywacji ;)

Bobasekm>> a wiesz, ze ja nie moge nigdzie dostac rzeżuchy!! skandal... chciałam Jasiowi pokazać jak roslinki kielkuja a potem rosną... A ja stara na lanie jestem ;) bo tak ogolnie to sie nawet mlodo czuje ;) :D i chyb atak byc powinno ;) Ankara>> co za wiatr okropny.. :o ale z drugiej strony pomslalam sobie, ze dobrze, ze to tylko rzad dachowek a nie dach caly... ale co by to nie bylo - znowu koszty... Przytulam mocno :) Emmi>> a ja Cie zrozumialam doskonale :) z tym meskim mysleniem :) teraz bna nas matkach spoczywa obowiazek uswiadomienie i ukierunkowania naszych malych mezczyzn na inny sposob myslenia :) Jola>> no teraz to juz obowiazkowo musisz Tm do mojego na to szkolenie podeslac... albo kurs wirtualny zorganizujmy... dla Ciebie :) a co dzisiaj masz na tapecie?? bo ja upierdliwego klienta ktory dzwoni srednio co 5 minut ;) A ja Wam po cichu napiszę, ze ostatnio mam zrywy (ale to przez @ ktora sie zbliza) na bycie kura domowa ;) w sensie nie taka w podomce z walkami na glowie robiącą SAMA milion rzeczy na raz i narzaekajaca, ze nikt nie pomaga (bo takie kury domowe to przezytek ;) )... no ale wiecie dopadl ten zapal na pranie sprzatanie gotowanie wiec go wykorzytuje na realizowanie sie w tej dziedzinie ;) czasem mam taka potrzebe ;)