Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Efciak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Efciak

  1. Cześc kochane Kobietki :) Edytkus :) melduje sie :) bo glupio byloby na starosc lanie po (_|_) dostac ;) dziubas>> eeee co za człowiek mało elastyczny z tego kierowcy... trzeba bylo poprosic o jego identyfikator kierowcy i przekazać z uśmiechem na twarzy, że nie omieszkasz złożyc skargi na jego karygodne zachowanie!! Emmi>> :) a czy masz jakies szczegolne plany na weekend?? Bobasekm>> :) no ja, jedna z reszty sie melduje :) mamba>> a ja przed @ mam syndrom czystego mieszkanie ;) latam ze scierka jak szalona ;) Axxk>> bylas moim natchnieniem i wczoraj tez zrobilam paste z makreli :) mniam :) Wiecie kot sie na mnie fochnął ;) wiosna idzie wiec linieje Kotung strasznie, no to go wyczesałam... co skonczylo sie wileka obrazą. Nie dał zaprosic sie przed snem na poduszke, uchylał sie przed ręką i trzymal dystans :) po paście makrelowej a raczej po jej degustacji przeszlo mu hihi Ale Klient mi sie trafil ;) no to teraz pora popracowac :)
  2. Cześc kochane Kobietki :) Edytkus :) melduje sie :) bo glupio byloby na starosc lanie po (_|_) dostac ;) dziubas>> eeee co za człowiek mało elastyczny z tego kierowcy... trzeba bylo poprosic o jego identyfikator kierowcy i przekazać z uśmiechem na twarzy, że nie omieszkasz złożyc skargi na jego karygodne zachowanie!! Emmi>> :) a czy masz jakies szczegolne plany na weekend?? Bobasekm>> :) no ja, jedna z reszty sie melduje :) mamba>> a ja przed @ mam syndrom czystego mieszkanie ;) latam ze scierka jak szalona ;) Axxk>> bylas moim natchnieniem i wczoraj tez zrobilam paste z makreli :) mniam :) Wiecie kot sie na mnie fochnął ;) wiosna idzie wiec linieje Kotung strasznie, no to go wyczesałam... co skonczylo sie wileka obrazą. Nie dał zaprosic sie przed snem na poduszke, uchylał sie przed ręką i trzymal dystans :) po paście makrelowej a raczej po jej degustacji przeszlo mu hihi Ale Klient mi sie trafil ;) no to teraz pora popracowac :)
  3. Witam :) tym razem z pracy :) juz skonczyl sie urlopik, szkoda ale fajnie go spedzilismy, wiec pozytywnie naadowana mam siły do pracy i zapal :) no własnie, skoro o pracy mowa - pedze sprawdzic jakie zaleglosci sie porobily w czasie mojej nieobecnosci ;) ale wpadne jeszcze do Was na kawke ;) milego dnia
  4. macham do Was serdecznie i znikam szybciorkiem dobranoc :)
  5. :) dobry wieczor i jednoczesnie dobranoc :)
  6. Hej Kobietki :) Zniknęlo mi sie na chwilę, ale to przez to, ze urlop tak szybko mija a mi wciaz malo i malo czasu spedzonego z moimi chlopakami :) Kochanymi chlopakami :) Jasiol dzisiaj z wielce poważna mina pomagał mi ucierac mikserem ciasto (w koncu trzymanie miksera na spółę z mamą to odpowiedzialne zajęcie ;) ) a jak mu tlumaczylam, ze do foremki wlozymy ciasto (zanim zaczelismy naszą kuchenna przygodę) to włozył do niej... książeczkę z przepisem ;) :D ) Teraz powoli usypia :) wiec za chwilkę będe mogla ten sajgonik ktory w midzyczasie sie zrobl uprzatnac ;) Ruminka>> :) bawcie sie dobrze :) odpoczniesz sobie troszkę :) bo tenwyjazd to juz chyba swiateczny,prawda :) Usciski dla CIebie i Wicherka :) Kasia>> [tuli tuli] strasznie mi przykro z tego powodu... gargamelka >> :D Axxk>> :) i jak ?? podobal sie film?? :) mamba>> Bobasekm>> Klusewk ma przecudna mordeczkę :) i w ogóle straaaasznie podobał mi sie przebieg jego wizyty u weterynarza :D A my jutro mamy maraton po pzedszkoalch... chcielibysmy Jasiolka własnie od wrzesnia juz socjalizowac ;) tylk, ze strasznie trudno jest złapac wolne miejsce... zobaczymy moze się uda... :) no i czeka nas tez trudna przeprawa -do wrzesnia, najpozniej pazdziernika musi nauczyc sie korzystac z nocniczka.... ale wierze w niego :) Zmykam szorowac kuchnie :) Milej niedzieli WAm zycze :) zwlaszcza, ze pogoda jest taaaak cuuudna i nastraja strasznie optymistycznie :)
  7. bobasekm>> no czteromiesieczny pies faktycznie nie jest duzy ;) tylko ja wyczytalam sobie, ze on ma 4 lata ;) i stad moje watpliwosci, ale w zasadzie jakwidac bezpodstawne ;) juz sie nie moge doczekac fotek :) Forever>> masz to jak w banku, ze pomog e rosnąc Twojemu drzewku, zwlaszcza ze od niego pochodzi moje drzewko :) Obys szybko i gladko skonczyla stara ukladanke i mogla zaczą zupelni nowy,piekniejszy i wspanialszy obrazek ... :) trzymam kciuki :) gargamelka>> :) juz wieczor ;) czekamy az sie zjawisz :) tulipan >> w koncu musi Ci sie udac :) Borutka!! >> :D oj u Ciebie chyba nie moze byc spokojnie... wspolczuje problemow z zebem... i jak dobrze, ze bank w koncu przelal pieniazki... domyslam sie jak moglo byc nieciekawie...ale teraz... :) najfajniejszy okres Cie czeka :) Emmi>> :D:D:D tak mi sie buzka usmiechnela :D Jola>> no wiesz, w zasadzie to mam o nim takie samo zdanie... nie znosze go jako czlowieka, nie zebym znala go jakos wysmienice, ale mam wrazenie ze to gbur ostatni...ale podoba mi sie strasznie cykl programow ktory leci?? no na pewno lecial na dwojce w niedziele o 10 tej chyba :) Malo kto tak jak on opowiadal o ameryce poludniowej :) A wiesz, Synol moj tez potrafi na swoim postawic ;) najwyzej beda sie nawzajem ustawiac po katach :D Zmykam do Mezona :) Berdziemy jakis filmik ogladac :) Dobranoc :)
  8. Edytkus>> oj nie zazdroszcze papierkowej ;) roboty... :) Emmi>> a ja sie ciesze, ze zima przyszla :) dzieki temu wiecej Cie z nami ;) (troszke egoistycznie sie zachowuje, ale :) no fajnie, ze jestes :) ) No i Misiek tez pewnie ma radoche ze sniegu, bo mozna go pdeptac (i juz nie jest dziewiczym sniegiem) Jolka>> no widzisz, Ty tak malo w ciazy przytylas dlatego, ze ja pzytylam i za siebie i za Ciebie i za Nife tez przytylam ;) a teraz nikt ode mnie tych kilogramow nie chce a z 5 mi jeszcze zostalo ;)
  9. Hejka :) Własnie wrocilismy z sali zabaw dla dzieci i zastanawiam sie kto jest bardziej padniety Jas czy mama Jasia ;) bobasekm>> o nowy piesio :) super :) odchowany i nauczony pewnych zachowan (chyba szybciej byloby gdym napisala wytresowany) ale... no wlasnie... nie boicie sie wziac doroslego juz psa?? Jakby nie bylo jest tez jakies ryzyko z tym zwiazane... Jola>> po co w sandlkach, na bosaka, jak Cejrowski ;) Cos ta moja Synowa niedobra dla mamy... ;) Ruminka>> zapombnialam napisac. ze zrobilam tarte a w zasadzie nawet dwie :) (tylko ze z truskawkami) i zniknely baardzo szybko ;) podejrzewam, ze maja własciwosci samozanikania ;) :D O Jasiol poplakuje - musze skoczyc do niego na chwlke i zaraz wracam :)
  10. Emmi>> to jeszcze ja!! Mi tez powroz, ale tylko dobre wrozby poprosze ;) Od dzis jestem na urlopie ;) ale jakos nizauwazylam roznicy, moze poza tym, ze pracuje w dom,u (ale mi sie porzadkowania zaleglego nazbieralo ;) ) Ejjj no nie, troszke sklamalam :) widze roznice, w koncu mam Jasiola przy sobie :D przez causienki tydzien :) No i Mezona tez mam przy sobie prawie (pisze prawie, bo tak pelnoetetowo to od jutra) Jasiolka polozylamspac wiec pedze porobic ktorych przy Mlodym niue zrobie Buziaki dl aWAs ogromniaste pewnie wpadne wieczorkiem :)
  11. CZesc :) A ja dzisiaj w pracy... Na szczęscie jeszce chwilka i się zmywam :) robić tartę według Ruminkowego przepisu :) No w zasadzie to będa dwie tarty i mam nadzieje, ze mi wyjdą, bo chciałam jedną zawieźć na niedzielny obiad do teściowej :) no wiecie ;) trzeba troszke zapunktować, a jak mówi stare mądre przysłowie, przez żołądek do serca, więc liczę na dobry efekt ;) O własnie Ruminka, jesli chodzi o kajmak, to mam puszke mleka skondendsowanego gotowac okolo 2 godziny, a potem z czyms to sie miesza?? W sensie z cukrem, czy sokiem z cytryny?? i czy taką tarte trzeba chlodzic?? Axxk>> a wiesz, jestem strasznie ciekawa jak salatka ziem,niaczana smakuje... chyba nie mialam przyjemnosci sprobowac :) Bobasekm>> mam nadzieję, ze przestanie la, wolalabym ,zeby Was nie podtopiło... no i bagno przed domem tez nie nastraja optymistycznie... Kasia1969>> :D witaj :)
  12. Widzisz Axxk, doczytalam, tylko napisałam inaczej niż chciałam ;) Ehhhh starość nie radość :P Wiesz, co?? Chyba muszę moją mamę troszkę pomęczyc o odkopanie przepisów na ciasta, bo chyba kiedys własnie jakies takie miksowane robiłyśmy, ale zupelnienie pamietam proporcji ;)
  13. Witam:) Dziubas>> ja już na wstępie wypisuje sie z tego pomysłu, bo moje biuro z reguły wygląda jak po przejściu huraganu ;) Jola>> czyzby ząbki Majeczce się wyrzynały?? Ankara>> widzisz :) z prognozy która ostatnio widzialam wynika, ze bedzie padalo do wtorku :) więc na pewno dokończysz malowanie :) Nimfa>> :) ostatnia rzecza jaką chciałabym zrobic to straszenie Ciebie :) AXXK>> bez mieszania to,.. hmmm moze jakieś mięso ;) chyba wszystkie przepisy jakie mi sie na ciasta kojarza maja cos do pomieszania... (ale ja specem w pieczeniu nie jestem) Pozdrawiam
  14. Edytkus>> to ja zapraszam do mnie na super gesta grochowkę :) moge ją nawet podac w plasterkach :D:D:D
  15. o dzieki Ruminko :) byłas szybsza niz ja ;) :) będę testować :)
  16. Jola>> humorzasta panienaka Ci rosnie, ;) ale w zasadzie na nas pogoda ma czasem fatalny wpływ i nie możemy sobie z tym poradzic a co dopiero takie maluchy... :) dobrze, ze dzisiaj jest lepiej :D Wiesz, tez myślałam o dolaniu wody, tylko nie mam tak duzęgo garnka, zeby to pomiescic :D ;) chyba, ze popakuję w torebki i zamroże jako bazę pod grochówke... o właśnie i to jest myśl... :) Jola genialne :) wpadłam na to dzieki Tobie :) (a rozcienczona wersja moglabym wykaric dwa pułki wojska hehe ) Mamba>> :) hejka
  17. Witam :) Matrona>> o matko Ty o 9 tej juz przy drugiej kawie?? A jak znosi to Twoje serducho?? Chyba, ze to kawki rozpuszczalne ;) ta sennosc to chyb aod pogody, bo ja tez spie na siedząco ;) Dziubas>> kurcze a ja całe zycie spedzilam z kotami i nic... zero alergii... Czyzby \"na starość\" mi sie pozmienialo?? ;) Najwyżej producenci leków antyalergicznych się na mnie wzbogacą, bo Kotung bedzie nadal z nami mieszkal :) Juz wiem o co mi chodziło z sokiem malinowym - może wywoływac skurcze, wiec profilaktycznie unikałam jak ognia ;) Ruminka>> wiesz, ze mi wczoraj tak zapachnialo tartą, że jeśłi to nie byłby dla CIebie problem to poprosze o przepis :) będę sie gastronomicznie realizowac w trakcie urlopu :) No własnie, bo na urlop idę od wtorku do konca tygodnia :) Papuzka>> :) jak Twoja gromadka?? Jola>> :) Majeczka pewnie jest w siodmym niebie, że ma mamusie tylko dla seibie :) Posmyraj ją w stópkę od ciotki wirtuualnej :) gargamelka>> wiedzialam, ze dasz sobie radę :) Dla Ciebie rownie mocne usciski :) Nimfa>> :) Wiecie co?? Ugotowalam przedwczoraj swoja pierwsza w zyciu grochowkę ;) i jak podnisolam pokrywkę (wczoraj) zeby ja podgrzac, to Jasiek zareagował odpowiednio i powiedzial \"ups\" :D troszke gestawa mi wyszla... w zasadzie to mozna ja jesc widelcem :D ze niby taki groch po bretonsku niemalze ;) kurcze... moje umiejętnosci kulinarne troszke kuleją
  18. Witam wieczorową porą ;) Chyba dawno mnie o tej godzinie tutaj nie było ;) Ruminka>> nosek powolutku dochodzi do siebie... cieszę się bo mogę oddychac... niefajnie, bo to jednak dzięki zyrtekowi :o Nimfa>> patrz a ja w ciąży jak ognia unikałam hernbatki malinowej, bo jakos tak bardzo utwiła mi w głółwce informacja, że w nadmiarze szkodzi... tylko nie pamiętam o co dokładnie z ta szkodliwością chodziło... ale tak na marginesie dodam, ze w ciazy nie jadlam nawet cukierkow z alkoholem ;) tak na wszelkiwypadek ;):):) AXXK>> a jak tam rożen?? i kuchenka w ogóle?? pewnie tak mało Cie tutaj bo ja testujesz na wszystkie możliwe sposoby ;) :) Ojjj cos mi sie buzka do ziewania przymierza ;) chyba pora klasc sie spac.... zmykami zycze Wam kolorowych snów... Dobranoc
  19. Witam serdecznie :) Usmiecham się szeroko mając nadzieję, ze poczuje sie radośnie... mam wrazenie, ze wszystko co sie dzieje wokól mnie tak na prawdę jest za jakąś odległą ścianą... matrona >> :) dzięki za troskę :) poza stanem ogólnego otępienia całkiem dobrze się czuję - a leki jakie mi przepisała pani doktor w przeważającej części są antyalergiczne... niestety pomagają... piszę niestety, bo... no kurcze... nie chcę alergii... buuuu i to chyba w dodatku na kota, bo odkąd zacząl zrzucac futro mam te objawy.. uświadomiłam to sobie u lekarza :/ forever>> :) dla Ciebie.... mam nadzieję, że układa Ci się wszystko po Twojej myśli... :) matrona>> :) ehhh no... też mi się Ci księża nie do końca podobają... akurat na onecie czytałam artykuł o datkach na rzecz kościoła i niby nie obowiązującemu cennikowi... no i... prawda jest taka, że czy przy ślubie czy chrzcie obowiązuje prawo \"co łaska ale nie mniej niz\"... :/ a juz nie wspomne o tym, że podejscie niektórych duszpasterzy do owieczek bożych raczej zniechęca do powiększania grona wiernych... Edytkuś>> :) hejka :) Bobasekm>> :D oj dlugo sie \"wysciskujecie\", no ale to dobrze :) buziaki dla Alka :) oj kurcze juz 17 ta... muszę się zmykąć... Buziaki dla Was kobietki
  20. Ruminka>> no moze faktycznie przy kolejnej godzinie autkowych zabaw marzylabym o zabawie w dom ;) ale na chwile obecna własnie dlatego, ze pracuje i mam malo czasu dla Jasiola to... fajnie tak po brumbrumac samochodzikami :) Zmykam za chwile do lekarza... w koncu moze wylecze sie do konca... chociaz na zwolnienie i tak nie pojde,... bo mam wrazenie, ze jak zostane w domu z zarazkami to Jasiol od razu będzie chory... no i przy okazji wydębie skierowanie na wszystkie możliwe badania, ktore powinnam zrobic a z braku czasu odlkladalam na pozniej....
  21. Witam Nadal życie uprzykrza mi cieknący i czerwony NOCHAL wielki, że aż wstyd się z nim gdziekolwiek pokazać... nie jest dobrym i pożądanym towarzyszem ;) Matrona>> no własnie, to zapalenie oskrzeli jest u nas epidemią jakąś, bo co rusz kogos spotykam to albo ma albo niedwano to dziadostwo go dopadło... Dobrze, ze juz wyzdrowiałaś :) Dziubas>> a gdzie mozna znalezc taką długoterminową prognozę pogody?? Edytkuś>> chciałabym coś zrobic, zeby odegnac te smutaski... Emmi>> Ty sie nie tlumacz z chwil spedzonych z niedzwiadkiem :) dobrzem ze spędziliście wieczór razem - teraz chyba ze względu na tlok u Was panujący rzadko można wyrwać taką chwilkę, prawda?? Ruminka>> zapraszam do mnie :) ja uwielbiam się bawić :D nawet samochodami :D ;) przyznam Wam sie po cichu, ze jak bylam mała to nmiałam baaarzo duzo samochodów, a potem urodzil sie moj brat i mi większość zepsuł nicpoń jeden!! No, w każdym bądź razie uwielbiamy z Jaskiem budować garaże :) i bawić się autkami :) jola>> no właśnie, jak po wizycie u lekarza?? axxk>> udanych zakupów :) obyście trafiły na super promocje :)
  22. Bobasekm>> tak strasznie ale to strasznie mi przykro :(:(:( Przytulaski dla Ciebie. Jestemz Toba myslami i całym seduchem
  23. Ruminka>> aaaa.. to ja już wiem, po co druga część prezentu (wiaderko z mopem) zeby nauczyc mlodego majsterkowicza, ze po zabawie się sprząta i że warsztat pracy powinien być zawsze utrzymany w czystości :D nauka poprzez zabawę ;) Wiesz, tak sobie pomyślałam, ze przy dużej przestrzeni do sprzątania to chyba najbardziej sprawdzają się najprostsze formy - jak najmniej odkrytych półek na przykład, żeby zze ścierka nie biegać... i wiecie co?? ostatnio doszłam do wniosku, ze wykładziny są o tyle fajne, że kurzu na nim nie widać, bo przy panelach trzeba codziennie odkurzać, zamiatac... zwlaszcza jak futrzak zaczyna jeszcze liniec... ;) no i żadnych żaluzji o firanek - bo to są siedliska kurzu... Ostatnio tak siedzieliśmy z Mężonem i zastanawialiśmy sie jak ułatwic sobie życie w nowym mieszkanku, żeby nie spędzać czasu wolnego tylko na sprzątaniu ;) i takie wnioski nam się wysnuły ;) i żeby nie było - nie jesteśmy leniuszkami tylko cierpimy na syndrom chronicznego przemeczenia :D:D:D nowinka ostatnio wyczytana i skrzętnie przez nas wykorzystywana :D Edytkus>>a to Ci się Mężulek rozchorował... niefajnie... zwłaszcza, że nawet poprzytulac sie za bardzo nie mozna jak on taki rozsiewacz zarazkowy... Papużka>> doczytałam o pierogach :D zostało cos jeszcze?? :D bo ja za pierogami przepadam :D:D:D Emmi>> no własnie a mże by tak najpierw jakąs trawke zasiać?? bedzie to zawsze widok milszy dla oka
  24. Jola>> duuuuzo zdrówka dla MAji :) kurcze, swiatpowinien byc tak skonstruowany, zeby male dzieci nie chorowały... Nimfa>> :) a Ty juz prawie na finiszu jeśli chopdzi o ciążę :) jeszcze chwilka i bedziesz mogla mala trzymac w ramionach :) a te dni w szpitalu szybko mniną :) no i to bedzie ostatni okres w ktorym bedziesz mogl asie \"pobyczyc\" bo zawsze jakaś pielęgniarka Ci pomoze :)
  25. hejka :) Dzisiaj witam sie malo wylewnie, zeby przypadkiem bakterii i innych zarazków nie porozsiewać.... rozłożyło i mnie, ale dzielnie siedzę w pracy, żeby Jaśka troszke od choroby odizolować :) Ruminka>> ooo to odejdzie Ci teraz zmywanie podłogi, :D ciekawa jestem jak sie taki zestaw małego majsterkowicza sprawdza :) AXXK >> ja kiedys zrobilłam zapiekankę rybno-szpinakowa... to dzisiaj mam wstręt do szpinaku... to znaczy powoli mi przechodzi... a z dan szpinakowych to do glowy (prócz wspomnianej wcześnej ryby) to tarta z ciata francuskiego, szpinak własnie i ser :) dziubas>> o widzę, ze nastąpiła mała zmiana planów weselnych ;) :D fajnie , ze macie sale juz zabukowaną :) bobasekm>> mam nadzieję, że wszystko dobrze Edytkuś>> no to stuk :) Kurka zapomnialam kropelek do nosa i mam z nim nie lada problem... Chyba wyruszę na poszukiwania apteki... pozdrawiam Was wszystkie baaaardzo serdecznie...
×