Efciak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Efciak
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dziendoberek :) Odhaczam się na liscie obecnosci i ja :) miłego dzionka :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi >> :D no to się zgrałyśmy, to chyba ta babska intuicja ;) Dzisiaj w pracy sajgonik ;) fajnie, bo czas szybciej leci :) Wiecie co?? Mamy dzisiaj rocznice slubu a Mezona sila wyzsza rzucila w drugi koniec Polski. Dobrze, ze mieszkamy w centrum, to wszedzie blisko ;) i może wieczorkiem chociaz uczcimy ten dzien. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
:D Witam :D mnowstwo pracuni mnie dzisiaj czeka, więc przesyłam gorące uściski i zmykam do pracuni . -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Witam :) Ale uszy mi zmarzly... brrrrr okropny mróz... Dobrze, że juz w pracy jestem ;) :D Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam pracować :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dziendobry :) Jola>> i jak samopoczucie po pierwszym dniu pracy?? Trzymałam kciuki, żeby wszystko było dobrze :) Wiem (w koncu z własnego doświadczenia), że takie rozstania bolą, no bo jak zostawić taką małą Kruszynkę pod opieką kogoś innego niż mama, no ale to w końcu to początek usamodzielniania się, prawda ;) No i przecież ważne jest również to nie ile czasu spędzamy z dzieckiem ale jakość tego czasu, prawda :) ?? A po takim stęsknionym dniu zupełnie inaczej (lepiej wg mnie) można wykorzystac każdą wolną chwilę na zabawę z Dzieciątkiem :) no i praca też pozytywnie wpływa na kobietę :) Teraz, z perspektywy czasu myślę, że powrót do niej był na prawdę dobrym posunięciem, chociażby dlatego, że mam poczucie, że rozwijam się, ważna rzecz - pracując moge sobie pozwolić na więcej, czy to fryzjer, czy kosmetyczka, czy inne babskie duperelki, bo w końcu są na to pieniądze ;) i chyba na nasze małżeństwo wpłynął mój powrót do pracy również korzystniej... Bo... jest czas na to, żeby małe złości (przeciez wiemy, że się zdarzają ;) ) odreagować na spokojnie ;) bo doceniamy ten czas, który możemy spędzić razem i nauczyliśmy sie, że nie ważne, jest to, że trzeba zetrzec kurze 3, razy dziennie a raz w nmiesiącu wyszorawać okna... Nie, ważne jest budowanie wzajemnych pozytywnych relacji i czerpanie jak najwięcej z czasu, który nam pozostał między obowiązkami.... Tak teraz myślę... Ale gdybyś Joleńko chciała się wyżalic, wyzłościć, to służę ramieniem czy gg ;) Pierwszy raz w nowym roku pojawiam się na kafe, więc życzę Wam wszystkiego co najlepsze :) oby ten rok był najlepszym z dotychczasowych lat :) Zapracowana jestem strasznie.... Wczoraj inwentaryzacja, wcześniej końcówka roku, która była strasznie pracowita, teraz fiskalizacja (coś strasznego) a potem duuuzo papierkowej roboty :o ale potem na szczęście domeczek i relaksik. Buziaki -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
:D czołem :D Mam dzisiaj duuużo dobrej energii :) z chęcią się nią podzielę :D :) kochane jhesteście, zę o mnie pamiętałyście a ja taka niewdzięczna i zniknęlam bez słowa na tak długo... Zostawiam pozdrowienia i wracam do pracy :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dziendobry kochane Duszyczki :0 Macham szybciorem, śle moc buziaków i uścisków :) Jednym okiem rzuciłam na to co slychac u WAs, ale niestety nie zdąże już odpisać :o bo czas nagli. Zycze Wam udanego weekendu :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
:) Witam :) jestem, nie niknelam, nie zapomnialam, po prostu czas mnie goni, szefowie gonia, klienci rowniez i jakos tak sie musi przydazyc, ze jak juz biore sie za napisanie posta to pietryz sie milion spraw, telefony dzwonia, ludziska zbiegaka sie do firmy, jakybycmy normalnie rozdawali cos za darmo ;) Pozdrawiam Wasm wobec tego serdecznie :) I zmykam :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Witam serdecznie :) Szybko rzuciłam okiem, bo niestety praca ;) ale udało mi sie wyłapać, że na topie jest temat ze zdrową żywnością ;) Temat rzeka :) Ja staram się własnie przerzucić na jedzonko takowe ;) ale jakos tak się zdarza, że jednak to co niezdrowe smakuje lepiej - przynajmniej na razie - i tak trudno zebrac mi się do zmiany nawyków żywieniowych... ale trzeba będzie... :) Buziaki dla wszystkich Babeczek i Rodzynka. Miłego dnia :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzien Dobry :) Odchaczam sie na liscie obecności i pedzę dalej od bierać telefony bo mamy awarie za awarią :) Dobrze, że to nie rzutuje na dni wolne które będą... Za to dział Adminow dostanie w kosc... :o -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Edytkus>> ciekawe co by bylo gdybyscie z ta rozmowa jeszcze troszke poczekali ;) ale dobrze, ze wszystko sie tak skonczylo :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi>> to może wanna bedzie dobrym pomyslem o ile Mis lubi sie pluskac :) ja zdolniacha w dziedzinie dziergania?? No co Ty?? :) jak napisalam wczedsniej szalik zrobie, bo jest prosty, ale reszta mialam kiedys ambicje, zeby zrobic kamizelke ;) sobie :) ciekawe za ile ja skoncze.. co ja pisze, ciekawe kiedy ją w ogole zaczne ;) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Heeeej hooooo!! heeeejjj hoooooo!! Ruminka>> Buziol, dobrze, że Wicherkowi gorączka już spadła.... Gargamelka>> :) Forever >> tez uwielbiam jak w miesiacu jest choc jeden wolny dzien, czlowiekowi zupelnie inaczej sie zyje i czas plynie jakos tak fajniej :) Edytkus>> :D no to teraz remont powinien pojsc pelna para ;) Emmi>> nasza rozmowę o zdrowym odzywianiu przypieczętowałam pizza z pysznym i ZDROWYM sosem czosnkowym :D a chińszczyzna chodzi mi po glowie juz nie pamietam jak długo ;) Ogólnie odzywiam sie zdrowo ale czasami ;) A ten lubczyk to wlasnorecznie zbierasz?? Czy stosujesz taki sklepowy?? Ciekawe jak podziala na mojego Męzona... Cos za malo emotek tutaj mam i nie moge dzwierciedlic tego co mi sie na buzce maluje... Jaś siedzial grzecznie, bo zastosowałam mały sprawdzony fortel - włączyłam mu baję :) Do dziergania przymierzyłam się wczoraj, Kot szaleju sie najadł jak zobaczył ruszające się druty, obgryzał mi łoczke ogólnie odebral robienie szalika Jasiowi jako nową fantastyczna zabawę :) A ja pół wiecora przypominałam sobie jak to się robi, czyli wywija drutami, zeby efekt zadowalajacy był :) AAA no i pożyczyłam od mamy książkę, taki mini poradnik jak sie różne ściegi wykonuje, ale na razie pozostane przy nieskomplikowanym systemo oczek prawych i lewych ;) Edytkus>> przerwe sniadaniowa powiadasz?? :) poczekam az mi sie pierogi przetrawia :) Co jak co, ale pierogi to tesciowa robi dobre :) No to przerwie :) Zmykam popracować :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
To chyba warto poinformowac producenta, ze w takiej partii towaru jest gratisowa wkładka tyle, że malo pożądana przez większość klientów... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ruminka>. czyli Wicherek nadal choruje?? :( Moc buziaków dla Was i uścisków i pozytywnej energii. Axxk>> reklamacje na podstawie dowodu zakupu powinnaś złożyć w sklepie... inna sprawa, ze robaki (albo larwy) pawdopodobnie dostały sie do karmy jeszcze u producenta, ale niestety proces reklamacyjny powinien zacząc sie w sklepie...tak mi sie wydaje.. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Edytkus>> a Ty nas tarych smieciach :) od razu wiecej sie Ciebie zobilo :) co dzisiaj serwujemy?? Kawke czy herbatke?? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ruminka>> :D a jak zmagania Pana Sikawkowego z Nocnikiem?? Czy ta trudna sztuka zostala opanowana?? :) buziak dla Ciebie :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Hejka :) Zmieniam profesje :) jestem z siebie dumna bo udalo mi sie Syna mojego obciac, wlasnorecznie i to nozyczkami, nie maszynka, nie obcielam mu ucha ani jednego i wyglada Smyk moj przystojnie ;) Zostane Fryzjerem Amatorem ;) jestem tez nieco rozżalona, podejsciem tesciowej do spraw pewnych, no ale wiadomo, z nią niestety trudno dojść do porozumienia, przynajmniej na poziomie relacji synowa tesciowa, nad czym ubolewam, bo to w koncu matka MM, ale na sile z nikim przeciez nie bede sie przyjaznic a ni tym bardziej naginać własne zdanie, zasady nie mogąc liczyć na to samo od drugiej strony. :) Bedę dziergała :) na razie szalik dla Jasiola :) mam już wełenkę i druty :) teraz tylko odrobina czasu i cierpliwości by sie przydała ;) ale może robótki uspokoja moje zszargane przez tesciowa nerwy i stanę się oaza spokoju ;) Quentino>> no, ja przyklasnę Emmi - myśle, że warto jeszcze raz zawalczyc i warto postawić sprawę jasno - to nie Ty chcesz zrezygnowac z rodziny i pragniesz by Syn został z Tobą, zwłaszcza, że jesteś w stanie zagwarantowac mu odpowiednie warunki materialne... ja wiem, ze pieniądze to nie wszystko... ale czasem jest to dobra karta przetargowa... jola>> Skarbie, przytulak ogromny!! Forever>> oby ten remont drog szybko sie skonczyl. Biedna Kicia... Asiatrzy>> nie wiem dlaczego ale wydawało mi sie, że masz o wiele starszą córę :) Dom z ogródkiem :) marzenie każdej kobiety :) tylko nie wyobrazam sobie psa który ukwieca swoimi kupkami trawnik :o przeciez spacery wtedy tez sa niezbedne... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
hejka :) Forever >> :) na razie na szcescie odkurzacz wystarcza,, ale pewnie w okresie letnim trzeba będzie użyć rękawiczki :) Edytkus>> (_)? pekaty kubek kawy stawiam :) moze postawi Cie na nogi :) a czy oprocz sennosci zauwazylas jakies inne zmiany?? Bo jak slysze o sennosci to od razu staja mi (bo ja na tym punkcie przewrazliwiona jestem) dwie diagnozy na literke \"C\": cukrzyca albo ciaza ;) a potem okazuje sie, ze to zwykle przemeczenie (na szczescie ;) ) matrona :) Jola>> usciskow moc :) Quentino>> :( nie skomentuje, bo nie rozumiem tego, tan ocywisccie dociera do mnie cala ta sytuacja ale... to wszystko dziala w dwie strony... przeciez nie klocisz sie sam ze soba tylko z kims jeszcze i co?? czy to znaczy, ze TZ nie szanuje Ciebie bo sie od czasu do czasu poklocicie?? ... no dobra nie pisze juz nic wiecej... no dobra napisze :) dzielny facet z Ciebie :) c zas popracowac :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Oczka mi sie kleja. WAm tez chce sie tak spac?? Mam nadzieje,z e to przez pogode, bo jezeli nie to rezygnuje z porannegowstawania po buleczki dla Meza ;) a dodam, ze mam taki zryw az od dwóch dni ;) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Forever >> linieje i to strasznie, ale od czasu do czasu wyczesujemy go i wycieramy na mokro gdy na przyklad wskoczy do lazienki gdy sie kapiemy) a tak poza tym to jakos specjalnie futra nie zostawia, ale trzeba przyznac, ze dwa razy czesciej odkurzam mieszkanie odkad Steven (dzis nazywam go oficjalnie) pojawil sie u nas. Edytkus>> to super, ze zakupy sie udaly :) My wczoraj byliśmy Jasiola na zime obkupić, bo z kombinezonu wyrósł i... wydawało nam się, że będize jak zwykle, w nowym miesjcu Dzieciatko nasze zawsze jest spokojne i zainteresowane a wczoraj diabełek jakis w niego wstąpił... nie, żeby byl nieznośny ale taki wszędobylski ;) Trzeba się za nim nalatać ;) I juz wiem, ze wyrosnie z niego milosnik ptaszkow wszelakich a zwlaszcza kanarków i papuzek, bo nie moglismy go ze sklepu zoologicznego wyciagnac, tak byl ptactwem zainteresowany :) (tą miłość do pierzastych do głównie po tatusiu odziedziczył) i już psychicznie szykuje sie na powtórkę z hodowli kanarków ;) Quentino>> i takjeszcze chciałam dodać, ze ni zebym jakas wstretna i zlosliwa byla ale qrcze jak pomysle, ze TZ ma wspaniałego, troskliwego, opiekunczego i przede wszystkim starajacego się, zeby wszytko sie ukladalo, Meza a stroi fochy i chce jeszcze wiecej dostać to widzę normalnie rozkapryszone trzyletnie dziecko, które musi wszystko dostac teraz zaraz nie za wiele z siebie dajac... Przeciez zaden zwiazek, nie opiera sie tylko na tym, ze jedna strona bierze i nie daje prawie nic w zamian :o bo przeciez nie mozna oczekiwac, ze bedzie mila atmosfera w domu bo ma sie takie zyczenie o to trzeba dbac, starac się... prawda?? Nawet jesli nie uda sie wzniecic takiej milosci jak na poczatku, to chociaz po to, aby maly wychowywal sie w milej, spokojnej atmosferze i zebys Ty wracał do domu nie w stresie, zeznowu kolejna klotnia wisi w powietrzu... ale po coo ja to pisze... nic odkrywczego to w koncu ;) no ale wysylam :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Witam :) Dzisiaj juz z pracy. Wszystko co dobre (czyt. wolne od pracy) szybko sie kończy. ;) Emmi>> oby Mis byl dzisiaj mniej marudny i dal mamie odpoczać,ale z drugiej strony aura taka, ze dorośli też sobie pod nosem marudzą a co poniektórzy humorki maja takie, że bez kija nie podchodź więc nic dziwnego, że dzieciaczki tez maja humorki gorsze... Jola>> to ci prawdziwa kobieta rosnie, od najmlodszych lat ustawia sobie wszystkich ;) ale jak takiemu rozkoszniakowi mozna odmowic :) mam nadzieje, ze wirusa pozbedziesz sie szybko :) edytkus>> :) wiesz, ja tez tak mialam.. z tym ogladaniem i namyslaniem sie :) no wiadomo, kobieta ze mnie.. ale zakupy u mnie wygladaly tak: najpierw rundka po galerii zeby obejrzec i ewentualnie przymierzyc i zrobic rozeznanie czy te spodnie to akurat te czy w innymsklepie beda fajniejsze :) po pierwsze j rundce druga juz z zamiarem zakupu, ale nigdy nie starczalo nam czasu i sil (no i jeszcze trzeba wziac poprawke, ze zakupy robione z Mezonem, wiec chlop sie irytuje) wiec byla odwlekana w czasie na raz nastepny i wtedy ewentualnie cos takm sobie wybieralam :) Zminilam strategie od czasu kiedy na swiecie pojawil sie Jas i czasy na robienie zakupow na kilka rat nie ma :) Alenie o tym chcialam :) Fajnie, ze udalo Ci sie butki upolowac :) i to w dodatku taie, ktore sie podobaja :) nastraja mnie to optymistycznie do moich poszukiwan bucikow na zime (jak juz znajde czas na to oczywiscie ;) ) Beza>> oj to niefanie, ze koledzy z pracy ( Ci niektorzy oczywisie) tak sie zachowuja... przeciez nie mozna sie na kogos obazac za to, ze podejmuje decyzje i wybiera inna droge niz oni by wybrali i niz oni oczekuja. A chcialam Ci jeszcze napisac, ze moj kot nie potrafi z miejsca wskoczyc na dwa metry do gory, ale moze to i lepiej :) zreszta nasz kot mial byc kotem naziemnym z założenia, wiec mocno zdziwiłabym sie jego potencjalnymi umiejętnościami w tym kierunku ;) nimfa>> Quentino >> tak sobie pomyslalam, ze skoro zapewniasz Zonie fantastyczne warunki materialne, pomagasz, zajmujesz sie Maluchem, gotujesz... to moze dobrym wyjsciem chociaz na chwile byłoby zastosowanie terapii szokowej. Wiesz, zastosowanie podziału ról jaki byl stosowany od wiekow (mezczyzna pracuje a kobieta zajmuje sie domem - SAMA) albo faktycznie bierz mniej zleceń (jezeli mozesz sobie na to pozwolic), wtedy co prawda status materialny chwilowo sie obnizy, ale.. moze okaze sie na czym Twojej Zonie tak na prawde zalezy, bo tak po cichu przyznam Ci sie, ze przez mysl mi przemknelo, ze moze dobre warunki materialne jakie jej zapewniasz sa glownym motywem do tego, ze trwa przy Tobie, chociaz wierz, mi wolałabym aby ta mysl nie byla prawdą :o)...a lbo wyslij ja do pracy, jesli jest taka mozliwosc, chociaz na pol etatu... dla Ciebie Ruminka>> ojojoj zapalenie gardla :o moc pozytywnej energii dla Ciebie i milion wzmacniaczkow dla Wicherka... Asiatrzy>>nawet udalo mi sie wczoraj kilka fotek pstryknac, ale wyszly sredniawo bo: Jas pozowal mi do zdjec przed samym obiektywem ;) Stroil super minki i w oole, ale nie moglam go przekonac, ze nalezy stanoc troszke dalej ;) wobec tego fotki beda ale za czas jakis, pewnie w weekend porozsylam :) Wiesz, nasz kot zachowuje sie zupelnie jak pies :) mozesz uzyc tego argumentu :) no i jeszcze jednego: z kotem nie trzeba wychodzic na spacery kilka razy dziennie :) a zwlaszcza nie trzeba wychodzic wtedy kiedy pada deszcz lub snieg :) ja ,gdybym chciala przeforsować pomysl z kotem, zrobiłabym trening pieskowy przedwstępny :) Jezeli miałby to byc pies Olgi i to córa miałaby się nim zajmować, to przez dajmy na to dwa tygodnie (albo miesiac) niech ma witrualnegopsa, wychodzi z nim na spacer, daje mu jesc pic :) bawi sie :) i jesli okaze sie, ze piesek wymyslony/pluszowy/witrualny bedzie za duzym wyzwaniem, wtedy pomysl z kotkiem powinien przejsc :) bobasekm>> pewnie jestes u lekarza albo nawet i w szpitalu: ow moc :) trzymaj sie dzielnie :) wysyłam :) chcialam tylko zaznaczyc, ze posta pisze od 9tej -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Hejka :) Dzisiaj wyatkowo klikam z domku :) Integruje sie z synem moim ;) ktory wlasnie slodko zasnal w lozeczku co oznacza,z e czas sie wziac za obiadek ;) Buziaki -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ankara>> no to samo powtarzam Kotu, ze mizianie owszem, ale w ciagu dnia. No ale Kot to Kot :) Indywidualista i przekonac sie nie daje ;) Kolorowych snów dla wszystkich :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
Efciak odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Forever>> tak czytam o kotku - czy macie jakoś specjalnie zabezpieczony balkon?? Bo wiesz, my mamy powazne podejrzenie, ze nasz Stefek chcialby latac, bo sie z zapalem wyrywa w strone barierki i z tego wzgledu nie wypuszczamy go... ;) mam nadzieje, ze tym razem juz wyzdrowiejesz na dobre :) Ruminka >> a czytajac o Wicherku przypomniala mi sie opowiesc znajomego :) ktory probowal nauczyc syna sikania do nocniczka rowniez i brzdac maly jak tylko muzyczka w nocniczku zaczynala grac pelen euforii, ze udalo mu sie zrobic siusiu do nocniczka zaczynal biegac po domku... oczywiscie siusiajac dalej bo radosc (chyba0 nbie pozwalala mu wysiedziec do konca ;) Za pol roku nas tez czeka nocnikowy pojedynek :) ciekawe jakto bedzie