Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Efciak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Efciak

  1. :) Witam słonecznie :) pieknie dziś jest na zewnatrz :) az żal, ze trzeba siedzieć w pracy...
  2. Powoli szykuje sie na zakupy (domowe niestety ;) ) i do domciu :) Steskniłam sie strasznie za moimi Facetami Dwoma :)
  3. axxk > czekamy na dobre wiadomosci :) Edytkuś>> no to jest zadziwiające, ze tyle rzeczy w sklepach, a jak cos sie uda upolowac, to sie trzyma i dba, bo nie wiadomo czy nastepny sezon bedzie dostatni w buty znosne, czy raczej w tandete... :) ale, ze jestesmy fajne to potrafimy upolowac cos w calej masie niczego ;) :D Quentino >> oczywiscie, ze istnieje taka milość, ale jest ona jak ogrod, trzeba o nia dbac i pielegnowac, podlewać bo pozostawiona sama sobie zmarnieje...
  4. Forever >> juz nie badz taką skromnisią :) ze zdjęć pamietam, że masz nogi idealnie nadające sie do rurek, no ale fakt, po co sie męczyc skoro one nawet za wygodne nie są :o podejrzewam oczywiscie, bo niemaialam nigdy takowych na pupci. A jesli chodzi o buty to mam problem (zawszeII) z kozakami, bo chce znalezc kompromis miedzy eleganckimi a wygodnymi, a tu albo jedne albo drugie..
  5. :) dlatego sztuka ubrania sie w dzisiejszych czasach jest straaaasznie trudna :o Pamietam, ze w takim jednym sklepie na caly milion ciuchow znalazlam dwie rzeczy dla siebie odpowiednie, tyle, ze jedna bluzka byla nie w tym kolorze a druga byla ze stoiska dla kobiet w ciazy ;) A ja mam problemy ze spodniami. No rurki nie pasuja mi strasznie ( bo jeszcze kulka ze mnie ;)) . Uwielbiam spodnie dzwonowate a tych jak na lekarstwo :/ Dobrze, ze mama uzdolniona jest to mi jakieś od czasu do czasu uszyje ;) \\_/? :)
  6. Świetujemy :) mamy 600 stronę :D Wiesz, ja z racji tego, ze mało mam takich wypadów, bo wiadomo, przy Jasienku sa pewne ograniczenia, to mam czasem ochotę na taki wypad, żeby sobie cosik tam pooglądać :) uwielbiam sklepy z ubrankami dziecięcymi :) ksiąki kupujemy w merlinie :) a poza tym staramy sie ksiegarnie omijac, bo z reguły wypady takie kończą sie prawie bankructwem :) I kurcze juz od miesiaca odwlekamy wyjscie od miesiaca bo Jasiek chory, a potem my a teraz znowu Jasiek... chociaz juz mu lepiej troszk e:) katarek mija powoli :)
  7. Już popracowałam :) mogę chwilowo oddać sie lenistwu ;)
  8. Forever >> fajnie tak się poszwendać po sklepach :) nawet jeśli nie ma się konkretnego celu :) ja z reguły na takie wypady wyciągam Mężona, (bo do galerii trzeba dojechać) a pewnie domyślasz sie jak faceci uwielbiają tego typu wyprawy ;)
  9. hejka :) Macham macham :) i melduje sie, ze jestem, tylko, ze dzisiaj musze popracowac ;) co to sie dzieje, ze w pracy trzeba pracować ;) Quentino >> :) gratuluje Syna :) mamba>> Edytkus>> skoro w perspektywie masz impreze integracyjna, to szybciorem kuruj sie, bo głupio byłoby z przeziebieniem imprezować ;) axxk>> trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku forever>> uskutecznilas w domu aerobik?? ;) moja walka o zdrowie w dniu wczorajszym polegała na braku papierosków :D Emmi>> gdzie jestes :) Jola >> buziak dla Ciebie i Mai :)
  10. mamba> Fasktycznie Nasivin jest fajny, pod warunkiem, ze dostal sie do noska ;) tutaj jest problem :) na szczescie katarekjuz sie powoli konczy. axxk>> musisz myslec POZYTYWNIE :) wszystko bedzie dobrze :) a operaca jest konieczna, po to by Pysia przezyła jeszcze wiele lat w zdrowiu :)
  11. :) 25 lat (skończe w listopadzie ;) ) Dzidzius jeden: Jasiol 17 miesięcy :D Mężon oczywiście sztuk jeden, na stanie poza tym kanarek Fifek i kot Stefek :)
  12. Forever >> wiesz, mówi się, że sport wzmacnia odporność ii jakies tam badania udowodniły, że osoby ćwiczące szybciej pozbywaja sie choróbska... ale, lepiej chyba, zeby to byl umiarkowany wysilek, spacer na przykład, bo j ana przykład nie wyobrażam sobie teraz skakac i szalec na aerobiku, zwłaszcza,z e zostal mi kaszel i chyba bym,m tam koncert gruzliczy urządziła, ale jesli czujesz sie na silach, to mu=ysle, ze mozesz sprobować, a jak sie zmachasz, to zawsze przeciez mozesz odpoczac ;) no i druga sprawa, ze po takim wysilku trzeba troszkę odczekac, zeby nie dac sie owiac... A moze tak strzelisz sobie aerobik w domu?? W necie mysle znajdziesz wiele propozycji terningów, w domciu zapuscisz muzyczke i hulaj dusza :) i nie trzeba sie martwic o zagrzanie i owianie :) Mamba>> no jak to nie pozwalaja mamie zostac przy dziecku?? !! Przeciez ro sie w glowie nie miesci, zeby taka kruszynke zostawiac bez opieki mamy!! Samą!! W nowym obcym miejscu!! Chybha awanture bym zrobila gdyby cos takiego mi zrobili!! Dzieci szybciej wracja do zdrowia pod czula, matczyną opieką!! Ehhh cisnienie mi skoczylo!! Mam dwa rodzaje kropelek: Nasivin i jeszce jakies, których nazwy nie moge zapamiętać :o zaczyna sie na E (chyba)... Spryciara z tej Twojej cory :)
  13. moge kontynuować, chociaz pewnie powinnam bardziej przyłożyc sie do pracy ;) odwiedziła nas w sobotę chrzestna Jasia :D i przy okazji moja psiapsioła, ale niewiele maialysmy okazji do popolotkowania, bo wiadomo, najpierw musiala nacieszyc sie Jasiem, a potem przyszla pora kąpielisi spania i Jasiek jak nigdy urządził nam scene i musialam go usypiać ;) wiec z ploteczek skorzystał MM :) nic straconego za miesiac przyjezdza znowu :) Wecie, wczoraj miałam takie silne postanowienie, ze od dzisiaj zaczynamy sie zdrowo odzywiac, zeby nie powiedziec,ze znowu przechodze na diete ;) bo w koncu pora zrzucic reszte kilogramów pociążowych ;) i ogólnie troszke pomeczyc organizm, zeby móc w ogóle używać określenia mięśnie ;) i zastanawiam się, czy wytrwam ;) Bo plan mam taki, zeby do swiat zrzucic z 5 kilosków :) Czy ktos chce sie przyłączyc ?? ;> w gruopie razniej :) Kredyt juz prawie załatwiony :) Szalona baba ze mnie ale juz planuje, jak urządze miszkanko ;) No, pora wziac sie do roboty :)
  14. http://www.gryzonie.info/-- forum o gryzoniach ;) gdzies mi zniknal linkl
  15. Hejjka :) Axxk >> tutaj masz linka do forum o gryzoniach, mysle,ze znajdziesz tam duzo ciekawych informacji. a ttaj masz ranking stron poswieconych swinkom http://www.google.com/Top/World/Polska/Dom/Zwierzaki/Gryzonie/%C5%9Awinki_morskie/ przepraszam,ale on chyba troszke rozciagnie nam strone Forever >. Uhhh - to straszne jak ktos nie dba o Twoje stanowisko pracy, troszke skloneczka (ktore o dziwo u mnie swieci) przesylam Ci aby te czarne chmury zebrane wokól Ciebie rozgoniło!! mamba>> ojejku, zapalenia uska u malenstwa tostraszne i dla malenstwa i dla rodzicow :o oby szybko wrocili do domciu :) Emmi >> alez pieknie pojadlas w niedziele :) teraz jak juz zaczelas, to latwo pojdzie :) a jakie menu na dzisiaj masz w planach?? A czy na menopauze to nie za wczesnie troszke?? axxk>> krówki mniam :) bobasekm>. jak wczoraj czytalam Twoj post (bo podczytywalam troszke) to az mi zurkiem zapachnialo :) fajnie miec takiego malego pomocnika jak Alek :) a w co gra Alek?? ja nie moge sie doczekac az Jasiek dorosnie do simow ;) OOO ja tez uwielbiam kosztele, ale nie smakuja juz niestety tak jak kiedys,a moze w dziecinstwie wszystko mialo swoj niepowtaralny smak?? A co u nas?? jasiek nadal ma gila, tzn ma katar ;) i robi dzikie sceny jak chcemy mu kropelki do nosa wpuscic. nie pomagaja zabawytypu, zobacz mis ma katarek trzeba wpuscic mu kropelki, tzn pomagaja na tyle, ze jas juz wie, gdie trezba kropelkio wpuscic czylitacie do noska, mamie, misiowi ;) tylko nie sobie ;) Ostatnio sa coraz gorsze zajscia z kotkiem :o niestety :o jas \"pomaga\" mu zrzucać futro na zimę i niestety robi mu ręczną depilację... Szok wczoraj przezyla, jak to zobaczylam, po po pierwze kota boli, apo drugie juz widzialam Jaska podrapanego po twarzy, ale... kot odwrocil sie z zamiarem wbicia kłów w rączkę Jasia, ale jak zobaczył, że to Jaś jest napastnikiem, to zrezygnował. Złoty Kot nam sie trafił... Jasiolek to zywe srebro... ostatnio upodobal sobnie parapety i wspuina sie na nie z uporem maniaka :o za chwilke ciag dalszy ale msuze na chwilke zniknac,a nie chce zeby mi gdzies post zniknal :)
  16. axxk >> no to baw sie swietnie :D a jak wrocisz - czeekamy na wrazenia z imprezy :)
  17. Emmi >> a moze tak zlozysz nam raporcik jedzeniowy ;) Twoj oczywiscie :) bo cos mis ie tli w glowce, ze mialysmy Cie pilnowac i jakos tak ozeszlo sie wszystko po kosciach, a wiec dzisiaj stoje na strazy Twojego menu ;)
  18. ruminka >> buuu nie pytam co sie stalo, ale jestem tu, zeby wesprzec słowem
  19. Hej hej hej Zaczynam od konca :) axxk>> to na pewno wielki dylemat dla Ciebie co zrobić, ale pomyśl tak: teraz kiedy to jeszcze jest prawdopodobnie tylko duzy kaszak jest szansa prawie 100%, ze wszystko bedzie w porzadku :) a jesli bedziesz zwlekac, to moze sie to przekształcic w cos zupelnie gorszego , poza tym tak sobie muysle, z skoro to taka duza narosl, to moze jej najnormalniej w swiecie przeszkadzac, bo na przyklad ugniata ja w to male cialko... Gdyby to moja (jak jeszcze byla wsrod nas) Perelka miala cos takiego to raczej bym nie zwlekala... Jooolaaa>. jejus kogoz to moje oczeta widza :) Krotkie wlosy powiadasz?? :) i jaki super komplement od Meza :) Wiesz, ja tez spiewam jaskowi, tyle, ze moj glos nie nadaje sie na publiczne wystepy :) Dobrze, ze Jasiol nie narzeka ;) Edytkus>> a co do herbatki?? moze by tak kawalek serniczka na zimno?? :) mniam Emmi>> mamba>> prosze prosze, jakie 2 wspaniale kobietki i jedna wspaniala kobieta :) zdjecia fajowe :) dzieki za nie :) ruminka>> jakie wiesci z Wichrowych zakątków?? : Macius szaleje?? ankara>> Jak to po co byłaś u fryzjera i kupowąłas sobie cos nowego?/ Po to, zeby wygkladac OLSNIEWAJACO!! :) forever blue>> mam nadzieje, ze zdrowiejesz :) wysyłam :)
  20. To ja tez dołaczam do grona wariatek ;) nie preferuje opcji przyjazni i goszczenia sie z bylymi, bo nie wiadomo, co takiej babie bedzie sie wyobrazac ;) idoskonale rozumiem chec zatrzymania waszego gniazdka tylko dla Was. Nie musisz miec ochoty wpuszczac do niego kogoś, kto moze (chociaz nie musi) zaburzyc Wasz lad i harmonie.. nie wiem czy nie zagmatwałam :/
  21. No własnie Forever :) podziel się przepisem :D axxk>> wiesz, ja tez zauwazyłam, ze jak dzien jest wolny, to jakos tak latwiej sie zmobilizowac do roznych rzeczy niz po osmiogodzinnym (daj boze) dniu pracy... nie ma zmeczenia materialu takiego ogromnego ;) mamba>> smutki poszly sobie ;) w zasadzie to MM sie od rana oberwalo troszke, ale ze zna mnie nie od dzis to w ogole nie wdaje sie w dyskusje, tylko czeka az mi przejdzie :) powiem Wam po cichu, ze Zloty chlop mi sie trafil :) bobasekm>> dobrze Cie rozumiem :D w koncu pracuje w tej samej branzy i trzy razy w miesiacu mamy te same problemy ;) Edytkus >> wiesz odpowiednio dobrana rasa pzowoli Ci na to by iec w domu kotka i byc caly dziien poza domem :) Brytyjczyk na przyklad - idealny dla osob pracujacych, przy tym piekny, kochany a nasz przy okazji zachowuje sie jak pies :)
  22. Hej ho :) Depresja jesienna mnie dopadła albo SNP ;) bo @ sie zbliża... i jakoś tak średnio fajnie się czuję, a w dodatku oczka mi sie kleja i zaraz nosem będę stukać w klawiaturę... axxk >> :) fajowe fotki :) w lesie panuje poziomkowe szaleństwo ;) Pysia jest przeslodka, zresztą cała gromadka jest fajowa :) Emmi >> zmartwiłaś mnie bardzo uszkiem Jasia :( :( :( Forever>> jak zdrówko?? Edytkuś>> grejfuty sa pycha :D Zmykam kawke sobie zaparzyc, bo zaraz faktycznie tutaj usne :/ Buziaki dla Wszystkich Babeczek :d
  23. Hej babeczki Macham znad porannego kubka kawki, ktora wcale nie chce postawic mnie na nogi :o My nadal chorujemy, mało tego Jasiekowi zaczynaja gilajce z noska leciec :( dziewczyny jak wzmacniacie odpornośc maluchom?? janek dosttaje masełko czosnkowe i dzisiaj w ruch pojdzie syrop cebulowy, ale moze sa jeszcz jakies cudowne, domowe sposoby?? Wracam do pracuni, bo pierwszy dzisaj a u nas pierwszego hurtowe wystawianie faktur i fiskalizacja ich ;)
  24. Przypomniało mi się: chorujemy z Mezonem razem z tym, ze on wybral sie do lekarza i ten przepisal mu antybioty, cos tam i lek na ktory MM reaguje bolem brzucha, wiec mowi o tym lekarzowi, a \"pan Doktor\" na to \"O to jeszcze przepisze panu lek przeciwbolowy\" :o slow brakuje na to co sie dzieje...
  25. Forever >> przybij piatke... od wczoraj w ogole prawie nie zyje, czuje sie jakby mi ktos kranik z woda w nosie odkrecil (zadne krople nie dzialaja a ibuprom zatoki daje ulge tylko na godzinke) a najgorsze jest to, ze nawet w domciu sie nie wykurujemy porzdanie (j ai Mezon) bo przeciez Jaska narazimy na mega milionowa kolonie zarazkow)... Chcialam Wam sie pochwalic, ze jezeli wszsytko pojdzie po naszej mysli, tzn. dostaniemy kredyt to za poltora roku do dwoch lat przeprowadzimy sie do naszego calkiem nowiutkiego, fantastycznego mieszkanka :) Co prawda mielismy nadzieje, ze uda nam sie zamieszkac na pietrze wyzszym niz parter ale nie ma tego zlego ;) zakupow nie trzeba bedzie wysoko tachac ;) Zmykam nieco popracowac :) buziaki
×