kalia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kalia
-
Dobranoc dziewczynki, jutro Madusi poczujesz się na pewno lepiej zobaczysz Elffik czy dostałaś ode mnie maila?
-
Tak bardzo mi przykro, wspólczuję Ci malutka pamietaj nie jesteś sama jesteśmy z Tobą, ja i wszystkie nasze dziewczynki. Nie zamartwiaj się tym nic nie wskurasz a tylko się denerwujesz. Ja Ci dobrze radzę zajmij się nauką, to i sprawdzian na tym zyska i Ty się oderwiesz od smutków. sciskam cie mocno, proszę Cię nie smuć się już mam dla ciebie taki ślczny uszek
-
no tak jak zwykle jak ja jestem to nikogo nie ma, ale co tam poradze sobie sama jak zwykle :) Dziewczynki ja mieszkam bardzo bliziutko warszawki więc jak bedzie spotkanie to bardzo prosze i mnie brać pod uwagę no chyba, że nie chcecie co? Hmm jeszcze mam jedną prośbę i czy ja dostane od was zdjęcia czy ktośmi je prześle ? ja też Wam mogę się zrewanżować więc??? Na rzie jeszcze nie czytałam co tam dzisiaj popisałyście ale jak już przeczytam to też coś naskrobie. Póki co zmykam napisac maila do elffika
-
hej, hej kobietki Malutka pytasz jak się spało? hm ja w tygodniu zawsze odpowiadam, że za krótko, ale to nic bo czy Wy wiecie, ze już dzisiaj czwartek ? :) Kobitki jeszcze tylko dzis i jutro i WOLNE. Ahh jak ja się z tego cieszę Pozdrawiam Was wszystkie oby dziś dla nas fajnie się działo ;) pa,pa
-
hej, hej elffiku, no to fajno a faceci juz tak maja musza nas czasem poddenerwować coby nam nudno nie było. Buziaka mu daj to się chłopaczek ucieszy hi hi no nic ja juz ide spać bo znowu rano nie wstanę. Dobrej nocki pa
-
witam moje kobietki, uff ale sie naczytałam widzę że fajnie dzisiaj miałyście, a ja znowu tu samiuteńka jak palec, co za życie, ale co mi tam będe twarda. No więc tak ja też miałamfajny dzionek jesteśmy na dobrej drodze z męzem znaczy sie powolutku dochodzimy do porozumienia i bardzo, bardzo się z tego cieszęKocham Cię męzusiu pamiętaj Nawt mieliśmy jutro jechać na parę dni do Gdyni, tak bardzo sie na to cieszyłam, ale niestety mój szef nie dał mi wolnego, fe wstręciuch jeden ;P. No trudno jakos sie z tym pogodziłam, jeszcze to sobie odbijemy. Poza tym spadł mi wielki kamień z serca, bo miałam problem zawodowy w pracy(dwie noce nie spałam z nerwow} myslałam, że to z mojej winy ale dzis ostatecznie wyjaśniło się, ze to nie ja zawiniłam i tak fajnie leciutko mi sie na duszy zrobiło. Poza tym usmiałam sie jak was dzisiaj czytałam najzabawniejszy był kolega\"od Concordi\" hi, hi i no i widzę, że nam wszystkim kobitkom tutaj się coraz lepiej układa bardzo się z tego cieszę i ściskam Was mocno, -ki pa, pa Elffik czekam na mailika
-
Dzień doberki dziewczyny, ja też zaspana uff jak ja nienawidze rano wstawać. Sytuacja na \"froncie\" nie zmieniła się wciąz czeka na rozwiązanie,no zobaczymy co też przyniesie nm dzisiejszy jak na razie (u mnie bynajmniej)pochmurny dzionek.Tak czy siak nie wprowadam złych nastroji od rana, cieszmy się wszystkie bo dziś śoda, połowa tygodnia za nami coraz blizej do weekendu. Tak więc na dobry początek dnia dla wszystkich
-
witam wieczorową porą, ehh ja to mam pecha jak ja mam dostep w domku to was już nie ma a jak ja w pracy moge tylko migusiem rzadziutko to Wy w najlepsze jesteście razem, a ja jak zwykle sama,ehhh Concrdia- wracaj nam szybciutko do zdrowia, choć nie ma tego złego..., przynajmniej sobie odpoczniesz w domeczku troszkę elffik- jeszcze ja nie miałam okazji Ci pogratulować, cieszę sie razem z Tobą, zobaczysz poradzisz sobie, nie tak wilk straszny*(chodzi mi o nazwy tych przedmiotów faktycznie przerażają :)). a najważniejsze, że będziesz studiowała coś co Cię najbardziej interesuję, coś co naprawdę lubisz. Uda ci sie na pewno, jeszcze bedziemy z Ciebie dumne NA PEWNO.A na dobry poczatek dla Ciebie Aha ja też chciałabym zobaczyć Twoje dzieciaczki w tv także proszę również o info na maila kiedy to bedzie,ładnie proszę :) Inga hm ja też ma szefa podobnie jak ty na poczatku sie z tego cieszyłam, ale teraz już wiem, że przedwcześnie, też mu czasem nie najlepiej zyczę,mój też ostatnio ciagle nie w humorku ahh Ci faceci A tak w ogóle to pracuję z samymi facetami i to nie jest fajne, oj nie jest... madusiuno cóż z racji tego, ze póki co na razie nam szefują czasem musimy sie powstrzymać od udowadniania swoich racji, ale kiedyś jeszcze jej się odwdzieczysz hi, hi :) karaani Ty tak mało o sobie piszesz, ze nie bardzo wiem co mam ci napisać takze dla ciebie póki co Leticia to i ty nam rosniesz na gwiaze tv? No prosze, proszę bede miała już dwie sławne koleżanki, ale fajnie ;) kitty jane trzymam kciuki za Twoje zaliczenie, przeżyjesz, przeżyjesz i zdasz na slczna, kraglutka fajową piąteczkę, będzie dobrze zobaczysz, tylko masz być grzeczna uczennicą i pilnie sie uczyć:) Malutka co to za pogaduchy na lekcjach hę? ;), hi hi takie kary też dostawałam , fajnie sie to potem wspomina Hmm chyba o nikim nie zapomnaiłam? Jeśli tak to pzrepraszam A tak w ogóle to dzieki Wam za pocieszenie, takie cos podtrzymuje na duchu dla was wszystkich ode mnie duży -k Póki co sytuacja nam się jeszcze nie wyjaśniła, trochę za daleko zabrnęlismy, ostatnio żyliśmy obok siebie a nie \"ze sobą\" i teraz ciężko poskładac to do kupy, ale wierzę w to, że bedzie dobrze, mam taką nadzieję...
-
hej dziewczyny, ja trochę nie w temacie bo z pracy tak szybciutko pisze i nie mam czas poczytać co tam się dziło dzisiaj, ale na pwno nadrobię zaległości jak tylko wrócę do domku. Choć dziś mi się nie chcę wracac do domu nic a nic, w straszny konflikt popadlismy z mężem, choc konflikt to nie jest dobre słowo na to co sie między nami dziej, tak czy siak tak się wszytkie problemy nawarstiwły i tak daleko zaszliśmy \" w tym wszystkim\", że już sie nawet porozumiec normalnie czyli rozmawiajac ze sobą nie mozemy, suma sumarum doszło do tego, że napisałm mu dziś maila i on mi właśnie przysłał odpowiedź, ale nie mam nawet odwgi go przeczytać. Ahh kochane trzymajcie kciuki, a ja, ja się czuję tak fatalnie, ze chcę mi się wyć z rozpaczy na razie pa
-
i ja Wam mówię dzień dobry oby ten ponieziałek był naprawdę milutkim dniem dla wszystkich ki
-
Ja też wam mówię dobranoc dziewczynki ki na noc karaluchy pod poduchy tralala
-
Witam was w ten melancholijny dzień my właśnie całą rodzinką wróciliśmy z cmentarza i zaraz zasiadamy do obiadku, rodzinka w komplecie tak więc jest nas duzo, gwar okropny przekrzykiwanie się nawzjem dzieciaki się kłocą, nie mam miejsca bo mieszkanko mamy nieduże i wszyscy się o siebie potykają, ale muszę wamn powiedzieć, że bardzo to lubię. Po prostu jest fajnie jak jesteśmy w komplecie bardzo lubię te rodzinne spędy, jest jedno ale w takich sytuacjach brakuje z nami tylko mojego męza który niestety takie świeta spędza ze swoimi rodzicami w rodzinnych stronach, ale cóż przyzwyczaiłam się (ale ciągle mi smutno...) Teraz bięgnę na obidek bo już krzycza na mnie, ale jeszcze tu dzisiaj wrócę. Zetka dzięki za lody czekoladowe pycha pozwól że schrupie je po obiadku
-
Elffik żadne niestety możesz byc z siebie bardzo dumna, a pracą się na razie nie martw na pewno niedługo coś znajdziesz. Jesli mogę się cos spytac jaki masz staż małżeński? Ciekawe czy większy niż ja ;)??? Taak ciasto czy pyszne no nie wiem specjalnie dla Ciebie i męża elffiku kroję Wam wielgaśne cztery kawałeczki dla każdego po dwa. smacznego No cóż dziewczynki mówie już dobranoc śnijmy sobie dziś same śliczne sny.
-
Ja też już jestem właśnie wyjęłam z piekarnika ciasto z suszonymi śliweczkami piękny zapaszek unosi się po mieszkanku, moja starsza siostra przyjechała ze swoja rodzinką jest ciasno, ale wesoło jak ja to lubię... :) Kaarani mój mąż jak mi czasem zgląda przez ramię to muszę zasłaniać rękami monitor bo jak tego nie zdąże zrobic to potem cały dzień się ze mnie podśmiewa, moze nie tyle ze mnie co generalnie z kobiet, ahhh faceci co oni wiedza o prawdziwych problemach kobiet???!!
-
Ja przeżyłąm i akademik i mieszkanie z rodziną i z dwojga złego nie wiem co jest lepsze?! Tak zaczał się weekendzik, ale ten wyjatkowo smutny jakoś nie mam w sobie tej radosci, którą odczuwam w każdy piątek. Teraz jestem baardzo zmeczona a jeszczę musze ciasto zrobić, no właśnie lepiej się zabiore do tego zaraz bo mnie noc zastanie.
-
No już zjadłam palcuszki bo dziś to babcia serwowała i już jestem, z dzisiejszym dniem jestem już na bieżąco tylko jest jedna rzecz której nie rozumiem to się Ciebie tyczy elffik - co to za dzieci , opiekujesz się nimi pracujesz z nimi ? Mniemam, ze pisałaś o tym wcześniej, ale mnie tu jeszcze nie było więc jak mogłabyś mnie wprowadzić w temat to bedę ci wdzięczna :) Aqua (hi, hi nie wiedziałm gdzie jest literka q musiałam jej szukać ;)) Ty się nic nie przejmuj jaka depresja domowa rozkazuje Ci natychmiast się do nas uśmiechnąc. O widzisz jaki sliczny uśmiech od razu lepiej, popatrz jak smuteczki uciekły w sina dal widzisz jak się schowały w kącie ? No już siedzieć tam w tej dziurzei nie wychylac się stamtąd, zeby was Aqua więcej nie widział bo będziecie mieli z nami do czynienia! Malutka zostało Ci jeszcze tych michałków dla nas czy nie? Bo ja po obiadku to musze zjeśc coś słodkiego, a tu w domku pustki przeszukałam juz wszsystkie skrytki i nic, więc z łaski swojej poczęstuj wygłodzoną kalię michałkiem
-
Hm a ja specjalnie dziśwczesniej wstałam żeby byc pierwsza a tu proszę jaki ruch od rana. W każdym razie chciałam Wam powiedzieć WIELKIE uśmiechnięte DZIEŃ DOBRY dziewczynki i miłego dnia Dla Was na sympatyczny początek
-
Elffik to naprawdę smutne a co najgorsze człowiek czuję się bezsliny w takich sytuacjach.,niestety ale nasz system jest chory ehh dużo by o tym pisać ale co to da?! Elffik nie myśl już o tym, uśmiechnij się do nas pręciutko ;) Ja już idę spać bo jutro znów do pracy, ale jutro bedzie git bo juz piątek wkońcu. Buziaki samych słodkich snów Dobranoc [kwiat}
-
Hmm elffik masz rację znowu wspólny mianownik między nami . tak dokumenty też mi chcieli dziś przegrzebac, ale byłam twarda broniłam ich jak lew (robiąc z siebie niezłą idiotkę do tej pory czuje niesmak), ale czego się nie robi dla dobra tak wspaniałej, szcownej firmy....Ja w zasadzie pracuje tam od niedawna tzn od pięciu miesięcy i generalnie poza tą niemiła dziś sytuacją to nie narzekam no chyba, że na to, ze mam niewiele pracy i czasem mi się nudzi przeraźliwie ale dziś sobie zamontował odtwarzacz do filmów obejrzałam Tożsamość(polecam) i jakoś zleciał ów dzień aż do wizyty...Generalnie cieszę sie , że w ogóle pracuję bo jak wyjeżdzą mój mąż to dzięki temu udaję mi sie jakoś przetrwać rozłakę bo inaczej to dostaję choroby z tęsknoty. Ide pod prysznic ale jeszcze do was zajrzę
-
granaty mówisz pełna rozpusta hmm a ja własnie umyłam ząbki, ale co mi tam też sie skuszę. A wieczorek rzeczywiscie milutki dzięki Wam dziewczynki
-
elffik! Ty mnie nie denerwuj lepiej dzisiaj co\"?!!!! ;) Wydawało mi się, że mnie tu zaprosiłaś i ja już dwa dni temu cos tam napisała więc moze ja juz nie taka nowa do konca co?? Stara też nie wiem ale moze choc troszke znajoma co?
-
Dziewczynki tak sobie słucham o tych waszych zdjatkach moze byście i mu przysłąły co chętnie bym sobie popatrzyła co z was za figlarki, a i ja mogę się Wam odwdzięczyc to jak będzie he? Prosze , proszę ;) Mój sliczny adresik to : kaliaa@o2.pl
-
Madusia 1 dzięki za pocieszenie Co do opon to twierdzę, że to się nie opłaca, ale wytłumacz takie rzeczy facetowi, zabiję Cię a nie ustapi ot co! Mój szanowny małżonek własnie wszedł to domu, dodam , że wyjechał o 9 rano hmm chyba trochę go zmęczyła ta wycieczka bo umył sie i poszedł spać. ja jestem twarda i się do niego nie odzywam (choć troche mi go szkoda) A świat to jest normalny tylko faceci sa dziwni ;) Zetka nie bardzo wiem o co chodzi w twojej historii, ale moim zdaniem, nie patrz na niego nie lituj się nad nim bo to Ty masz byc szczęśliwa i to Ty jesteś w tym wszystkim najważniejsza i powinnaś myslec o przede wszystkim o sobie.. nie litowac się nad kimkolwiek jezeli czujesz, że nie warto, że to nie ten to nie zawracaj sobie dłużej głowy !! Zetka powodzenia bądź dzielna trzymam kciuki Malutka- Rozumiem Cię wiem jak sie czujesz mój mąż też wyjeżdża za granicę do pracy nie ma go po cztery do sześciu miesięcy, mało tego nie przyjeżdzą wtedy nie odwiedza mnie, wiec wiem co przeżywasz. Najważniejsze to czyms się zająć, żeby nie miec czasu na myślenie, zobaczysz nie martw się jakos ten czas zleci i już niedługo znowu się zobaczycie . Będzie dobrze, na pewno
-
jasna.. ta wypowiedź powyżej jest moja tylko, żle wpisałam swój nick
-
witam wieczorową porą dziewczynki :) zachęcona przez jedną z Was (pozdrawiam Cię elffiku ;) ) pozwalaiłam sobie troszkę napisac. Mam nadzieję , że przygarniecie zbłakaną owieczkę, bedę do Was zaglądać wieczorkami po pracy bo niestety w pracy mam tylko modemik i musze się ograniczać :(. Bardzo boleję nad tym, tym bardziej, że w pracy mam duzo wolnego czasu i necik by się przydał, ale co biedna mam zrobić, musze sobie jakoś radzić, ksiązeczki mi w tym bardzo pomagają, bo gdyby nie one to bym ześwirowała z nudów. Dobra na początek to chyba wystarczy ściskam Was wszystkie mocno to dla Was