Dziewczyny szczerze polecam i jestem na TAK:
* krem do twarzy na przebarwienia skinorem - genialny, używać dwa razy dziennie (tylko krem, a nie żel czy emulsja). Wysusza i szczypie ze względu na kwasy, ale można spokojnie 5 min. później nanieść krem nawilżający. Dostępny w aptece. Efekt po m-cu. Cena ok 40 zł.
* masło do ciała Ziaji - waniliowe. Cena - ok 11 zł.
* odżywki do włosów Herbal Essence (czy jakoś tak). Cena ok 7 zł.
* chusteczki do mycia twarzy Olay (jedna strona peelingująca).
* antyperspirant Secret.
* genialny balsam do ust, szczególne na \"posiekane usta\" Clarins Baume Levres Reparateur Multi-Hydratant. Cena 60 zł.
*podkłady Armani. Cena 170 zł.
*chusteczki do demakijażu, nie pamiętam nazwy, ale z serii norweska formuła. Zostawia nalot na twarzy ale nie trzeba mocno trzeć skóry żeby zetrzeć makijaż.
Tyle pamiętam :-) ale jak coś sobie jeszcze przypomnę to wpisze.
Pozdrawiam.
B.