()___---TWA---___()

Witaj Flow42 Niedziela to dzień słodkiego lenistwa, a więc tylko spacer z pieseczkiem i zaczynam prasówkę i filmówkę. Wczoraj oglądałam \" Plan lotu \" - przyznam niezły.

Mówi się, że potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć.... jednej godziny, żeby go ocenić.... jednego dnia, żeby polubić..... .....ale calego życia, by go póżniej zapomnieć....

Ja już wymasowana Flow42. A kieckę masz na imprezę? No i podstawowe pytanie: czy będą tam interesujący mężczyzni?

Kolejna sobota, kolejna kawka i tak w kółko życie się toczy!! Flow42 idę na masaż.

Fajnie, że jesteś Flow42!!! Wlaśnie wypiłam drugą kawkę i myślę o tym, żeby iść z pieseczkiem na spacer. Już wszystko zrobiłam, więc mam luz. Jak wrócę puszczę Ci sygnał.

Flow42 Jak Ci tam u rodzinki? Pewnie fajnie oderwać się od obowiazków. Ja też dzisiaj zaszalałam, fryzurkę nową sobie zrobilam, pani fryzjerka tak mi pięknie brzytwą włosy wycieniowała i mam pod domem bezpłatne masaże na takich fajnych łóżkach, więc oczywiście będę chodzić dla zdrowia i przyjemności. Całuski!

Flow42 Pije samotnie kawkę w to srodowe popołudnie!!!

Flow42 Ciekawa jestem jak upływa Ci czas z rodziną? Znalazłam ładny wiersz na dzisiejszy dzień: Jan Brzechwa Dzień zaduszny Kiedy miedzianą rdzą Pożółkłych jesiennych liści więdną obłoki, Zgadujemy, czego od nas obłoki chcą, Smutniejące w dali swojej wysokiej. Na siwych puklach układa się babie lato, Na grobach lampy migocą umarłym duszom, Już niedługo, niedługo czekać nam na to, Już i nasze dusze ku tym lampom wkrótce wyruszą. Jeżeli życie jest nicią - można przeciąć tę nić, I odpłynąć na obłoku niby na srebrnej tratwie... Ach, jak łatwo, ach, jak łatwo byłoby żyć, Gdyby nie żyć było jeszcze łatwiej!

Flow42 To była najpyszniejsza kawka, jaką wypiłam z Tobą. Skręca mnie tylko, że tak krótko, ale obiecuje Ci, że sobie to odbijemy!!! W drodze powrotnej - tak jak Ci mówiłam - wstąpiłam do salonu, słuchawki nowe już są, więc w środę je odbiorę, jak wrócisz pogadamy przez skypa. Opowiesz mi jak było. Czekam z niecierpliwością Twojego powrotu!!

Flow42 Co byś powiedziała na kawke po belgijsku i dla zakochanych? Składniki Kawa po belgijsku: Kawowe składniki, nie koniecznie belgijskie: 30 g średnio lub mocno prażonej ( w stylu francuskim) kawy 0,1 l wrzątku 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego 2 łyżki parowanego mleka 1 białko Kawę (najlepiej indonezyjską) zaparzamy w odpowiednim dzbanku. Następnie ubijamy białko z wanilią - na pół sztywno. Przygotowaną gorącą filiżankę napełniamy gorącą kawą, do której dodajemy parowane mleko. Na wierzch kawy należy nałożyć wcześniej ubite białko z wanilią. Dla wyjątkowych koneserów polecamy dodatkową ilość mleka, oraz zastosowanie kandyzu do posypania wierzchu belgijskiej kawy. Smacznej kawy!!! Kawa dla zakochanych Składniki: Na 1 porcję: 100 ml naparu z czarnej kawy plasterek cytryny 30 ml koniaku skórka z 1/2 cytryny kawałek cynamonu cukier Brzeg szklanki przetrzeć cytryną i zanurzyć w cukrze rozsypanym na spodku. Do rondla wlać kawę, włożyć cynamon i skórkę cytrynową. Podgrzewać na wolnym ogniu. Do chochli wlać koniak i zapalić go. Płonący koniak wlać do kawy, płomień zdusić pod pokrywką. Zawartość rondla wlać do szklanki z oszronioną cukrem krawędzią. Inna opcja: kawę można podgrzać z goździkami i skórką z połowy pomarańczy. Nie dekorujemy wówczas brzegu szklanki.

hej Flow42 Co porabiasz? Niedawno wróciłam z zakupów, szłam trzy przystanki na piechotkę, kawałek przez park, Psisko pobiegało, z powrotem się natargałam, dwie wielkie torby, ale mam z głowy kupowanie żarcia na dwa tygodnie. Teraz piję kawkę, smażę żeberka i czytam w necie, co tam w naszym kraju się dzieje?!

To już tylko dwie doby Flow42...

Flow42 We Wrocku piękna pogoda od kilku dni. Wykorzystałam cudną aurę i poszłam spacerkiem przez nasz wspaniały nowy Most Milenijny na cmentarz. Zachwyca mnie jesień swymi kolorami.

Pobudka Flow42 !!!! Wstawaj śpiochu! Tyrka 8-godzinna przed Tobą... Jakim kolorem masz pomalowane paznokcie?

Flow42 Domyślam się!!! Tylko jestem ciekawa, czy Cię w nim zobaczę? Wiesz, pamiętam z dawnych czasów, jeszcze bardzo beztroskich, że na chandrę najlepszy był nowy ciuszek lub kosmetyk. Ile radości dawała nowa i śliczna sukienka i pasująca do niej pomadka, a jeszcze do tego perspektywa zabawy.... Och, fajnie było być pięknym i młodym....

Trzymam, Flow42, rzuciłam wszystko co złe...

Flow42 Witaj o poranku. Zaczynam od kawki, bo to moje śniadanie według diety.. hahaha, umrzeć można z głodu. Ale teraz jest mi dobrze, bo śpię coraz spokojniej.

Flow42 Dopiero teraz piję. To moje śniadanie. Poźniej idę się dowiedzieć, czy jest już moje biurko? U nas chłodno, mam nadzieję, że nie będzie padać, bo w piątek idę na cmentarz i jeszcze przydałoby się wczesniej pójść na działkę.

Flow42 O to dużo 2 kg.... Ja muszę nieco więcej, hahahaha...zero trzeba dodać... Mam ochotę założyć na tylek takie zajebiste srebrne spodnie i niestety rozwód biorę również ze słodyczami..., za nimi to będę tęsknić...za to powiem Ci, które z soków są najlepsze, zaczęłam od \" fortuny \" pomarańcza z figą.

Flow42 Jestem zgodnie z umową. Kawke piję i zaczynam dziś dietę. Kupiłam wczoraj otręby i zastanawiam się jak to w ogóle można jeść? Nawet z jogurtem owocowym są okropne. Jak to jest w tym życiu? Albo coś jest niemoralne albo niezdrowe?!

Flow42 Witaj. Jeszcze wszystko jest w trakcie instalacji. Na pewno odezwę się w poniedziałek. Całuski.

Flow42 Trafiłaś. Z tego powodu, żeby uczcić ten dzień, robie sobie na rubinowo włosy i kupiłam wełniane ciepłe skarpetki, bo dopiero teraz się zacznie \" plotkowanie \"... {skacze do góry ze szczęścia}

Flow42 Jasne, że kupuje. Mam kilka wokół domu, więc jest gdzie wybierać. Ale mam jedną zasadę, wybieram zawsze rzeczy nowe z metką. Natomiast nie kupuje bielizny osobistej i butów. Lumpy to sklepy gdzie można znaleźć dokładnie, to co lubię, czyli niepowtarzalne okazy - bluzki z bajerami, długie bawełniane sukienki czy oryginalne spodnie. Moja cudna zielona torebka też jest z lumpka. Ale teraz myślę tylko o jednym, dziś mają przywieść to, na co od dawna czekam.

Witam z ranka kawkowiczki! Napijmy się!!!... kawki - oczywiście...

Wprawdzie to topik o kawce i babskich sprawach, ale dzisiaj wyjątkowo pije sobie na kolację gorący czerwony barszczyk...