Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chicken

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Chicken

  1. A na mnie krzyczy mama... Zupelnie tak jakby nie rozumiala jak na prawde ja sie z tym czuje. A mi z tym jest na prawde ciezko a ona jeszcze mnie bardziej doluje krzyczac na mnie. To sie wzielo z tego ze ja po kazdej masakrze jej plakalam ze wygladam okropnie i to moja wina i w koncu ona sie wkurzyla... w sumie to sie jej nie dziwie ale krzyczenie na mnie na pewno mi nie pomaga...
  2. Hej wszystkim... Czytam czesto co piszecie ale nic nie pisalam bo jakos nie mam sie czym chwalic... :( U mnie upadek jak zaczelam od ramion tak skonczylam na czole, brodzie........;( ughhhhh jestem na siebie wsciekla :/ a jutro do pracy:( glupia glupia:(
  3. Wiecie co...ja nie daje rady jednak...mimo ze tych duzych nie ruszam, to te male ciagle...:( i z tego sie robi zakazenie i wiadomo co potem:/ wlasnie tak doprowadzilam moj policzek...ropa:/ jakas okropna gula:/ moja wina:/ i tak sie nie naucze:/...........
  4. Hey wszystkim! Jejku jak mnie tu dawno nie było...Czytam oczywiście wypowiedzi dosyć regularnie...:) U mnie jakoś tak średnio... Jakiś czas temu zupełnie przez przypadek trafiłam na filmiki na you-tube jak ludzie wyciskali sobie ogromniaste pryszcze i to nagrywali........i powiem wam ze ogladanie tego obrzydziło mnie do tego stopnia, że postanowiłam nie ruszać tego, co tworzy się na mojej buzi:] Jak chcecie to pooglądać i jesteście na tyle odporni, że dacie radę to wpiszcie w you-tube \"pimple\"... Ja nadal ruszam te małe kropeczki, których w ogóle nie widać i z tego tworzą się stany zapalne i duże pryszcze dlatego jestem na siebie wściekła. Tym bardziej, że udało mi się długo powstrzymać...:/ I wyglądam dosyć dziwnie...jakbym miała uczulenie jakieś:/
  5. Kurwa:(:(:( U mnie masakra znowu to zrobiłam...:(;( Chce mi sie plakac:( jutro wychodze i jak ja sie pokaze?:( Boze...Czemu ja to sobie robie;/
  6. Hej dziewczyny U mnie jest 50/50...ale moim zdaniem źle... Gdy mniej wyciskam (bo nie ma dnia, żebym czegoś nie ruszyła), to obgryzam paznokcie doprowadzając dłonie do masakry...:/ Tak, jakby było coś za coś...Nie da się nie wyciskać i nie obgryzać za razem. Ostatnio dorwałam jakąś psychologiczną gazetę...chyba \"Charaktery\". Akurat trafiłam na artykuł o obgryzaniu paznokci, ale pisało tam także o problemie masakrowania różnych części ciała np. masakrowania twarzy, ramion i pleców. Cały schemat polega na tym samym co obgryzanie paznokci. To bierze się z tego samego powodu, co obgryzanie. Jest na to jakaś łacińska nazwa...ale niestety jej nie pamiętam, a nie chcę Wam tu wypisywać jakiś głupot...Tak czy siak na zachodzie już powstały takie stowarzyszenia, które leczą takie problemy...coś na styl naszego AA. Wiem też, że na całym świecie jest miliony ludzi, którzy mają takie problemy, jak my...Chociaż to mnie pociesza... Moja terapeutka po wysłuchaniu mojego długiego monologu na temat wyciskania i obgryzania wpadła na pomysł, że napiszę przy niej, własnoręcznie na kartce coś w stylu: \"Ja XYZ zobowiązuję się nie drapać i nie wyciskać moich krostek na buzi, ani innych częściach ciała. Wiem, jakie są tego konsekwencje i nie jest mi z tym dobrze.\" Podpisałam się pod tym własnoręcznie. Podpisała się pod tym także terapeutka. O każdym złamaniu tej zasady muszę ją poinformować. A już tą zasadę złamałam. Takie podobne oświadczenia podpisują Anonimowi Alkoholicy. Zobowiązują się nie pić w trakcie leczenia. Kartkę kazano mi czytać codziennie. Nie wiem co będzie...Jest ciężko... Pozdrawiam, Kurczę;)
  7. Enchilada - No właśnie to jest najgorsze jak się czujesz fajnie i pewnie a tu nagle bach...:/ Wyciskarko - a jaka jest mniej więcej cena tych kosmetyków?
  8. A ja nie wyciskam i wyciskam na zmianę...:/ Ale mniej wyciskam:) Chociaż tyle... Ostatnio musiałam iść do pracy w upalny dzień i strasznie nie chciało mi sie nakładać pudru...Kiedy przechodząc obok jakiegoś lustra spojrzałam w nie to myslałam, że się rozryczę:/:/:/ Blizna na bliźnie...przebarwienia:( Najgorsze są grudki i zaskórniki...A kasy na dobry krem na razie nie mam, więc dupa:( Jestem trochę załamana...I te dziury:( Mam tylko nadzieję, że one się nie powiększą;/ Napiszcie coś... Pozdrawiam:*
  9. Kur***a dziewczyny...:( Ja już nie daję rady...;( Nie mogę...nie potrafię...;(;(;( Kur**aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!! ;( dupa... Jestem beznadziejna........
  10. Hej dziewczyny:) Rzadko ostatnio bywam na forum, tzn. rzadko się wypowiadam, bo częściej czytam:) U mnie słabo...wysypało mnie po prostu ma maksa...a ja jak zwykle to drapię:( Leki nie działają...nie wiem już co robić...poczekam, mam nadzieję, że samo zejdzie jakoś...:/
  11. Cześć dziewczyny:) No i chłopaki. U mnie tak średnio...raz powyciskam, raz nie...ale częściej jest to pierwsze...:/ Teraz nadal leczę...na dodatek po długim weekendzie zrobiły mi się takie gule...wyglądało to jak ugryzienie komara...takiego mega...straszne...ale starałam się nie ruszać ale i tak pozostały teraz po tym takie brązowe plamy...:/ Staram się i różnie to wychodzi...Zapisałabym się do Waszego klubu ale wydaje mi się, że chyba jeszcze nie jestem na to gotowa... Pozdrawiam serdecznie kurczaczek
  12. No ja wczoraj 2 ruszylam..i dzisiaj sa strupy i czerwone plamy:/ No ale dobrze, ze dwa tylko a nie partiami, jak zawsze:| Pzdr.
  13. Cześć dziewczyny. No u mnie tak sobie...Plecy ciągle masakruję, od buzi staram się trzymać z daleka...Ciężko jest...Każde nerwy przenoszę na plecki...:( Ja już nie wiem co mam robić...Przez to nie mogę pójść na basen, bo się wstydzę... Pozdrawiam Kurczaczek
  14. Dziobata - ale czy ja dam radę?:/ Coś czuję, że nie...kurwa...dół...jestem beznadziejna...Po co mi dermatolog?:/
  15. Znowu to zrobiłam kurwaaaaaa.........:/:/:/ Ehh wszystko przez ten głupi stres...:/ I na co mi dermatolog? Drogie kosmetyki? :((((((((( Co się dzieje z ?:) Odezwij się:)
  16. Hej wszystkim! We wtorek byłam u dermatologa...Jak na mnie spojrzała, to chyba od razu widziała z czym przyszłam...:/ Jak przyjrzała się bliżej, to tylko wydusiła z siebie...\"nie dłubać\" i tyle było z nią gadki...Jeszcze się zapytała, co wcześniej brałam, to powiedziałam jej, że Davercin, to powiedziała, że za słabe i przepisała mi Aknemycin Plus i Metronidazol czy coś takiego...Na razie czekam...Zobaczymy...Ale oczywiście plecy drapię nadal do krwi...nie mogę się powstrzymać;(;(;( Ehh...I idź tu teraz człowieku na basen...:/ Pozdrawiam Was serdecznie.
  17. Hej dziewczyny. Ja znów zaczęłam...Jestem na siebie strasznie zła:( Bo nie chcę tego robić:( Ale to jest ku**a silniejsze ode mnie:/ Mam już takie blizny na buzi, że nie mogę na siebie patrzeć. Słuchajcie...któraś z Was może ma też problemy z bliznami (dziurkami)?? Wypowiedzcie się, proszę. Ja na razie używam tego żelu...Alcepan...ale nie działa zbytnio...przynajmniej ja nie widzę efektów. We wtorek idę do dermatologa...Co ja mam jej powiedzieć...ehh... Pozdrawiam Was serdecznie.
  18. Hey dziewczyny!!! Oojjj...jak mnie tu dawno nie byłooo...No więc...co tam u mnie...yy...różnie...raz na wozie, raz pod wozem...Staram się coraz mniej ruszać gębę, ale jak wiadomo, nie zawsze mi to wychodzi...Teraz się zakochałam po uszy i z tego powodu zaczęłam chyba trochę bardziej o siebie dbać...I staram się coraz mniej buźkę ruszać...Ale to niekiedy jest tak silne, że nie wyrabiam:| No ale...staram się, staram...Teraz to mnie dobijają te wszystkie blizny:( Jak to cholernie widać:( Pozdrawiam Was wszystkie kochane:* Wytrwałości życzę:*
  19. Glizda22 - Ja w sumie tez zawdzieczam moje problemy tatuskowi:] Tez mam nerwice i biore leki. A co do mnie to masakruje ramiona i plecy...buzi staram sie nie ruszac i jakos wychodzi. Pozdrawiam.
  20. Hej Tomek! Milo \"slyszec\" jakiegos chlopaka=) No u mnie tak sobie buzi nie ruszam...tzn. nie masakruje tak bardzo, ale za to obgryzam pazury ze skrajnosci w skrajnosc:( Cala ja:/ No ale plecki i dekolt ruszam:/ Glupia ach glupia...
  21. Joop - ja mam to samo przy czytaniu ksiazki itp. :( Dawno mnie nie bylo tutaj. Ogolnie to mniej wyciskam ale wyciskam niestety:( Ostatnio spojrzalam w lustro i gdy zobaczylam te wszystkie blizny to az mnie scisnelo:( Mam taki lek o nazwie Benzamycin, niestety chyba nie dostepny w Polsce. Jest bardzo fajny pomaga ale (podobnie jak z kazdym lekiem) nie mozna wyciskac:] Ps fajnie macie ze macie juz ferie:D Ja jeszcze troche musze poczekac:] Milego wypoczunku:)
  22. No wiec widze ze nie tylko ja znow to zrobilam...:( Trudno...zaczynam od nowa...kolejny raz...kolejny...:( Ile mozna...:/
  23. Hej dziewczyny! Dawno mnie nie bylo. Dobry pomysl z tym kalendarzem! Ja oczywiscie zmasakrowalam sobie twarz, jestem zalamana i za razem wsciekla na siebie za to ze kolejny raz uleglam...Czytam to wszystko, co piszecie, o sposobach itd. ale na mnie to juz chyba nic nie dziala...:(:(:( Nie moge sie powstrzymac...:/
×