102

moj prawie maz (33) mieszkamy razem: * nadal wierzy ze prezerwatywa to 100% skutecznosc( mimo ze mu pokazalam statystyki) ;-( * nie lubie złota- z prawie każdej okazji dostaje kolczyki, brązoletki i pierścionki ;-( *na Mikołajki przygotowałam mu prezencik w torbie i zostawiłam na widoku w salonie- wieczorem powiedział mi że nie rozpakował bo nie wiedział dla kogo to ;-) * jesteśmy na zakupach- namawia mnie do kupna czegoś a potem krzyczy że tak dużo wydaję (???) * pracuję w restauracji ponad rok już znudziło mi się to jedzenie- czasem jak przyniosę coś dla niego- mówi że będzie mnie trzymał ;-) * jak robi pranie- skarży się że tak dużo rzeczy- większość jest jego ;-) * kupiłam używaną skrzyneczkę na biżuterię- musiał tylko polakierować- \"przypadkiem\" zrzucił i połamał- i odkupił mi nową za 10 razy więcej ;-) * mój ex: idziemy na spacer i rozmawiamy że on nie jest romantyczny-on się spiera że jest- i mówi: ooo patrz zdechły kot- ale śmierdzi ;-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny z takimi \"patafianami \"

moi znajomi z Polski jezdzili na Wegry do hajduszoboszlo( chyba tak sie pisze) nio i moj... tez zachwala. duzo basenow z woda termiczna- znaczy cieplutka;-) nie wiem jak z cenami ale chyba nie najgorzej bo znajomi to studenci i nigdy zbytnio majatkiem nie grzeszyli udanego urlopu ;-)

witam dziewczyny ze stanów- zauwazyłyście przejawy rasizmu?mój znajomy- czarny- pokazuje mi restauracje puby itp gdzie pracuja tylko biali itp...a wszystko zaczeło sie od telewizji i relacji z NO,pewnie widzialyscie jak tam wszystko rabuja za sklepow- i na tych nagraniach- tam sa sami czarni... dziwne, nie? malutka_de- czy masz juz imie dla swojego dzieciaczka? bo jak nie- to my pomozemy wybrac ;-)

przyjedz do nas- tutaj stale jeszcze po 2.78 albo 87 ;-)

bozsze... jak sobie pomysle ze huragan poczatkowo szedl na nas... i na nasze szczescie zboczyl- widzialyscie co sie dzieje w tej okolicy a to tylko 3-4 godziny od nas. co prawda nie bylo za przyjemnie ale nie tak groznie i co najwazniejsze nasz dom dom jest nienaruszony ;-) no i z innej beczki- ogladalam dzis madagaskar- Mann pobil samego siebie w dubbingu pingwina, usmialam sie jak glupia Gnu- witamy w stanach (cześć) (kwiat) (kwiat) (całus)

no GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!! 500- ŁADNY WYNIK... no i moje panie- zła wiadomosc- huragan Katrina postanowil nas odwiedzic ;-( wariaci jestesmy ale zostajemy, z tak prostej przyczyny ze jestesmy spłukani i nie stac nas na kolejne wakacje wariactwo sie zaczyna w sklepach i na stacjach benzynowych, zeby juz bylo po wszystkim...

kolezanka wlasnie opowiadala jak to jej maz probuje udawac ze jest polakiem w walmarkt. idzie i mowi slowka jakie zna, w skrocie to wyglada: kocham cie- o boze - spierdalaj... a jak mu sie konczy repertuar to idzie i mowi szcz szcz szelesci znaczy sie i jest z siebie dumny!! a wasi mezowie/ chlopaki jakie slowa znaja, czym was zaskoczyli?? pochwalcie sie...

dziewczyny- tragedia sie stala- moj ... jest bardzo ciezko chory, umierajacy wrecz.....- MA KATAR!!!!!! nie mozna halasowac, rozmawiac przez telefon moge tylko na zewnatrz, telewizja w zadnym razie, pisac na klawiaturze tez nie moge otwieram i zamykam lodowke za glosno- a bron boze myc naczynia... i tak sie zastanawiam czy mu tych męk nie skrocic i najzwyczajniej w swiecie- ZASTRZELIC zeby sie nie meczyl

-squirley- glowa do gory, 18.30 nie jest tak pozno jeszcze, i tylko jeden dzien w tygodniu... a wspolczuje ci klimatyzacji- ja nie mialam tydzien i byl horror, a moze to tylko trzeba gazu dodac??

wpadka wpadka- wlasnie gapcia mnie poprawila i ma oczywiscie racje- powinno byc BITCH a nie BEACH, przepraszam...

witojcie witojcie ... -kokus- zapros na przysiege ;-) -ruled=benzynka ;-) witaj na topiku i ja tez chce zdjecia!!!! -fajny...-witaj slonko, nic sie nie martw i pisz co slychac... -margot- musze sie upomniec i zdjecia ze slubu -gnu- jak wyzej -esja- ja nic od ciebie nie dostalam, tzn zdjec no no no dziewczynki... a ja znow o pracy...dowiedzialam sie ze jestem beach, bo wyobrazcie sobie ze zmuszam jednego gówniarza- leniwą łajzę do zrobienia jego obowiazkow!!szczyt!! a teraz bede taka i sobie poszukam okazji do zwolnienia go ;-)wredna jestem, nie ;-) a poza tym- ciagle pada, a jak pada ja siedze i ogladam tysiace filmow i jem jem jem....platki sniadaniowe miodowe sa znacznie lepsze z lodami albo na sucho- polecam ;-) i tyle w tym odcinku- czekajcie na nastepny...

hej witam wstyd sie przyznac ale popilysmy wczoraj- gapa ja i kasia tak sie przypadkiem zdazylo ze dostalysmy niespodziewane zaproszenie na impreze- sami polacy, i pod wplywem impulsu po prostu powiedzialysmy -Tak. przed samym wyjazdem okazalo sie ze to urodziny!! wstapilysmy do sklepu po drodze kupilysmy spodniczke z trawy w komplecie z biustem z kokosowych skorupek, i okazalo sie ze to jeszcze imieniny- dokupilysmy drugi. po drodze stwierdzilysmy ze musimy takie miec ;-) no i party- bylo mieszane, nawet moj... byl szczesliwy bo poznal swoich krajanow, rozmowa toczyla sie po polsku , rosyjsku, czesku angielsku i wegiersku w sumie bylo zabawnie tyle ze kilkoro z nas pracowalo na rano nastepnego dnia, dlatego postanowilismy wrocic max o polnocy- hmmm plany planami a zycie swoja droga. wrocilismy o 3 a o 6 pobudka, niezbyt udany dzien... zadowolone jestesmy, mialysmy swietny czas tyle ze odzwyczailysmy sie od picia wodki. powiedzcie mi jedno za studenckich czasow niejedna wanne sie wypilo a teraz- szkoda mowic...szykujemy sie na nastepna ale nie za szybko ;-) bo z nas juz emerytki prawie ;-) zdjecia z kokosami przesle niebawem

- piwonia- dziekuje za adres wykorzystam po sierpniu , teraz nie wysylaja ze wzgledy na temperature ;-( a wczoraj gapa prawie sie poplakala na wspomnienie krakowskiej kielbasy- zaskocze ja niedlugo ;-) zdjecia tez powysylam po naszym wspolnym weekendzie na lodce- juz wkrotce ;-)

no i pozdrawiam cieplutko -wszyscy maja sie poczuc ;-) i czekam na zdjecia od wszystkich... cos mi sie przypomnialo ze ktos pisal ze sie wybiera na Fl?? to nie przywidzenie, milo cie bedzie goscic w Destin albo Fwb - ZAPRASZAMY!!!

hej misiaki... nie pisalam przez pare dni ale juz nadrabiam... pogoda sie piekna zrobila, znow sie plazujemu z gapa, tyle ze wczoraj- raczej szczescia nie mialysmy- cale niebo piekne bezchmurne a na sloncu jedna wielka chmura wiec nawet nie wiem czy cos zlapalysmy...ale posiedzialysmy i bylo milo... znow sie zdenerwwalam w pracy- czy ci debile od dostaw to sobie wyobrazaja ze jak ja mowie z akcentem to nie wiem o czym mowie???zamowilam od coca-cola naklejke na automat z napojami, powiedzialam 3 ludziom o tym czekalam 3 tygodnie, a wczoraj mialam inspekcje i oczywiscie dostalam ostrzezenie za nalepke a raczej za brak!!!! a ci idioci sie do mnie smieja- kurdeeeee- pzwolcie ze sie wyzyje- DEBILNI POPIEPRZENI AMERYKANIE!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja juz zaczynam moj weekend( i tak wstalam o 8 rano) i dzis juz przyjemniej bo robimy przyjecie niespodzianke dla gapy meza na 35 urodziny!!!! nojeszcze jakies zakupki zostaly, ja moj domek do blysku doprowadzilam- bo robimy to u mnie, i tyle... aha- dziewczynki ktore maja niedaleko sklepik polski- czy mozecie podac maila zebym sobie cos dobrego zamowila? szukalam w necie ale wiekszosc adresow nie dziala a pozostale to maja na skladzie kisiele i budynie i slodycze ktorych nie wysylaja bo temperatura nie lubi czekolady ;-( wiec jakby cos ktos wiedzial- to czekam tu na forum lub na moim mailu- agncze@o2.pl, z gory dziekuje...

hej witajcie szczegolnie serdeczne pozdrowienia dla przyszlych mam- ja tez jestem z listopada( najlepsze sa strzelce, eeeh skorpiony tez ujda ;-)a to dlatego ze ja moze moze dolacze- zawsze to mowie i nic z tego... no wiec- wiem ze sie nie zaczyna zdania od no wiec- ale tak fajnie brzmi...dzis byla plaza- spotkalysmy sie we trzy i nawiet nie wiadomo kiedy prawie 3 godz minely w pracy juz luz- przyjelam ludzi i juz moge faktycznie pracowac od rana do 2 po poludniu... nie wiem dlaczego ale mam wrazenie ze ten tydzien bedzie cudowny!!wam tez takich wrazen zycze

Xana- apropos twoich nog. najprawdopodobniej jestes przemeczona, krew ci nie doplywa-problem z zylami kochana( ktos w rodzinie ma problem z zylakami??), i dlatego masz takie uczucie. masz stojaca prace? magnez to na miesnie nie na dretwienie, musisz starac sie trzymac nogi w gorze dac im odpoczas. dobre sa moczenia na zmiane w zimnej i cieplej wodzie, oraz sprobuj cos na oczyszczenie zyl- venoruton zel (POLSKA NAZWA) mam nadzieje ze przejdzie

witajcie aniolki... ;-) juz wracam w lepszym nastroju, szczegolnie po kolocji ktora przygotowal maz gapy-WIEPRZOWINA Z CZOSNKIEM I LIMONKA - pychotka... u nas tez ktos ukradl slonce na ponad tydzien, ale juz lepiej ;-) a i z nowosci- immigration szaleje w okolicy, ale sie nagle duzo wolnych miejsc w pracach zrobilo ;-) XANA- mam nadzieje ze ci zdjecia satysfakcjonuja ;-) buzki...

witam jestem przemeczona, zestresowana i ogolnie jest fe... w pracy musze zwolnic kogos a problem w tym ze lubie tych chlopcow... pogoda tez jest fe moj.... tez jest fe i wszystko jest fe... tak sie wyzalilam... i ide do lozia , buzka

ja tylko tak zeby dac znac ze czytam i kontroluje sytuavcje buziaki

no i to juz ostatni- na dzis- obiecuje!! nawet nie wyobrazacie sobie jak ja jestem wdzieczna losowi ze poznalam gapcie- fajniejszej przyjaciolki to ze swieca szukac, konie mozna z nia krasc ;-) gapcia- kocham cie za to ze jestes

no i zapomnialam dodac ze gapcia tez wyglada superancko w nowej fryzurce. zammierzamy byc jeszcze zosie samosie i machnac jakies kolorki na naszych pieknych juz glowkach ;-)

Witajcie brylant, Wilczek i Anulka i inni ktorych nawet nikow nie moge spamietac ;-) milo was widziec i slyszec... czekamy na kolejne wpisy piwonia- skoro jestes w nowym orleanie to moze o gape i mnie zachaczysz- to tyklko jakies 3 godziny drogi od nas... no faktycznie, jak gapa powiedziala pogoda u nas paskudna WELCOME ON FLORIDA ;-) to z nudow wybralysmy sie na zakupy i przepuscilysmy kupe pieniedzy( szczegolnie ja bo to moj 3 dzien z kolei na zakupach- i nadal mam niedosyt !!) ale bylo warto ;-) spatzek- ja nie dostalam zdjec margot- milo cie widziec i czekamy na relacje.. Polski jest trudny dla wegrow- zebyscie slyszeli jak moj wypowiad co niektore slowa- nie musze dodawac ktore slowa on zna i nie ja go nauczylam ;-) aha- mam prosbe ktos zna jakis polski sklep internetowy z jedzonkiem?cos sie niedoszukalam tego co chce...

czesc dzis pogoda nadal niezadawalajaca, dlatego wczoraj obejrzelismy kilka dvd aha- jestem piratem bop bezczelnie kopiuje wszystkie filmy ktore lubie, i ktore podobajami sie ;-) kokus- chce sie dowiedziec czegos na temat twojego wegierskiego, tak sie fajnie sklada ze moj mazczyzna tez jest wegrem ale do tej pory wladam tylko kilkoma slowami jak nie chcesz polamac jezyka nie ucz sie wegierskiego ;-) no i znow po weekendzie i do pracki trzeba leciec... c\'est la vie

czesc a my z gapcia planowalysmy dzis plaze ale pogoda nam plany pokrzyzowala, tzn swieci slonce ale pada deszcz jednoczesnie ;-( uuuu a tak chcialysmy byc brazowe suad- a moze przeslesz jakies fotki, twoje opowiadania sa baaardzo ciekawe esja- dobranoc, niech ci sie snia aniolki ;-)