Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elff

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elff

  1. ojej, ale się uśmiałam z rana z Zabajonej :D Ale słuchaj, w razie jak ci dieta nie wyjdzie to daj znać, w Łodzi jest zoo, to przyjedziesz do mnie i tam ci załatwimy kwaterkę :D :D :D Dzisiaj już trochę lepiej ze spaniem, a właściwie całkiem dobrze bo się tak nie mordowałam w nocy jak wczoraj Ufff A teraz do pracy, rodacy ! Biorę się za mój drugi etacik, bo terminy gonią
  2. hej KASIA - trzymam mocno za ciebie kciuki !!!! Do usłyszenia już \"po\". Soul, jak czytam o dzienniczku to mi się przypomina moja wczorajsza rozmowa z taką młodą ciotką mojego męża. Ona też ma bliźnięta (pareczkę) - aktualnie już 13-letnie, ale też mi opowiadała jak jej się kiedyś pomyliło i dwa razy nakarmiła jedno z nich - była przerażona. Wtedy też zaczęła zapisywać któremu i o której co dawała - także pomysł nie jest taki zły :-)
  3. no a propos oliwki, uzywałam jej już przed ciążą, często mieszając z balsamem. A w ciąży od samego początku używałam już samej oliwki nawet 2-3 razy dziennie na brzuch pośladki i uda. Także moim zdaniem jak rozstępny mają być to i tak będą nic się na to nie poradzi. Od niedawna też używam kremu z masy perłowej, podobno łagodzi i rozjaśnia rozstępy. Zobaczymy na ile mi pomoże. Wiecie, że nawet pod kolanami mi się rozstępy zrobiły !!! a na przykład na piersiach nie mam ani jednego pomimo, iż mam teraz rozmiar DD (wcześniej było C).
  4. A propos mdłości, tak jak już wcześniej pisałam, nie miałam ich ani razu. Trochę na początku dziwnie się czułam, ale raczej nie były to mdłości. No i własnie moja mama przy dwóch ciążach też nie miała - więc uważam, że to może być dziedziczne. Za to rozstępy jak się patrzy mam - też pewnie dziedziczne :-(
  5. hej kobitki ja miałam ciężką noc - a to pić, a to siusiu, a to gorąco, a to brzuch bolał, nie mogłam się doczekać poranka i w rezultacie wstałam o 5 rano :-( estelka, zazdroszczę ci że możesz pofikać na siłowni i już sama nie mogę się doczekać kiedy sobie pofikam tak mocniej :-) Narazie brzuchol mi coraz szybciej rośnie i dzidziuś się coraz więcej rusza. Ostatnio odkryłam, że nie lubi zmywania naczyń, bo zawsze sie wtedy wierci ;)
  6. hej ja dzisiaj ciężką noc miałam - a to gorąco, a to pić, a to brzuch bolał....w rezultacie wstałam o 5 bo już nie mogłam wyrobić. Cięzki żywot matki-Polki :-) A co do określenia BABY, to mi się już znudziło pisać samej ze sobą, dlatego wczoraj nie wchodziłam ;)
  7. hej baby - za karę was tak nazywam bo się nie odzywacie :-( co tam u was słychać ?? U mnie coraz ciężej, skóra napięta, rozstępy wspaniałe (ku mojej wielkiej rozpaczy), piersi takie wielkie, że aż się nadziwić nie mogę itd.... a ogólnie samopoczucie ok. co do fabowania włosów - to własnie je ufarbowałam w zeszłym tygodniu, pierwszy raz w ciąży, ale już nie mogłam wytrzymać... co do obcinania to uważam to za kompletną bzdurę. Idę do łóżeczka, \"do zobaczenia\" jutro.
  8. hej kobitki chciałam dzisiaj cały dzień wejść na forum, ale kafe mnie nie wpuszczało :-) nadrobiłam zaległości - WIELKIE GRATULACJE DLA SUZINKI I JEJ SYNUSIA - jesteś dzielna !!!!!!!! U nas wszystko ok, Sywlester spędzony w miłym gronie w domku z mężem i moją przyjaciółką - było super !!! Do juterka kochane - zajrzę do was na pewno (jak kafe mnie wpuści łaskawie).
  9. hej no własnie wchodząc tu miałam nadzieję, ze jeszcze zastanę Kasię 2 w 1 :D Kochana, jeszcze 12 godzin !!! Wytrzymasz, jestem tego pewna!!! Trzymam kciukasy. A korzystając z okazji chciałam wam wszystkim życzyć miłego wieczoru sylwestrowego i pełni szczęścia i sukcesów w Nowym Roczku :D :D :D zmykam do kuchni robić przysmaki na wieczór !!!
  10. A ty Enigma :D po prostu jesteś dzielna Oby tak dalej a na pewno sie uda !!!! Leć dzisiaj na zabawę sylwestrową, baw się na całego i tak jak pisałam już wczesniej - z nowym rokiem, nowym krokiem !!!! Trzeba w to wierzyć !!!!!!!!!
  11. KOCHANE DZIEWCZĘTA, domyślam się jak ci ciężko, jednak myślę, że powinnaś się odzywać i nie znikać z forum, bo może tutaj wraz z innymi dziewczynami (nie wyłączając z tego mnie) będzie ci łatwiej znaleźć pocieszenie i ulgę. Mimo wszystko mam nadzieję, że jeszcze zaznasz szczęścia o którym marzysz. Trzymaj się, wszystkiego najlepszego i najszczersze uściski...
  12. jak zwykle nikogo nie ma :-) ale i tak gorąco was witam w ten ostatni dzień w roku i zyczę samych sukcesów i radości w kolejnym Nowym Roczku !!!! buziaki dla wszystkich
  13. hej babeczki witam was w ostatni dzień w tym roku i od razu życzę wam udanej zabawy sylwestrowej i tego, aby Nowy Rok przyniósl Wam naj naj najlepszą niesodziankę o jakiej marzycie - fasoleczkę :-D śniegiem strasznie u nas sypnęło, dzisiaj na podwórku mąż miał nieco roboty, bo nawet wykopać się z garażu nie mógł - nie przesadzam, ale śniegu to było ponad jego kolana. Ale jakoś udało mu się poodsnieżać podwórko i chodnik wzdłuż ulicy i wyjechał do pracy. Niech trochę stopnieje tego śniegu, bo jeszcze chwila i nie będzie gdzie go wrzucać ;) A ja lecę do kuchni przygotowywać smakołyki na dzisiejszy wieczór caluski dla wszystkich
  14. Dziewczyny, nie ma za co dziękować - piszę to, co czuję a co do Sylwestra, to my też w tym roku samotnie spędzamy w domku, bo nasi znajomi na bale się udają i tak jakoś wyszło... Ale nie ma co rozpaczać, jak to powtarzam, mamy szczytniejsze cele niż balanga sylwestrowa.
  15. hej Mamusie :D widzę, Soul, że wracasz do swojej codziennej walki :D ale jesteś dzielna i wiem, ze będziesz sobie dawać coraz lepiej radę a dziewczynki pewnie z czasem przestaną nieco marudzić. Tylko wykorzystuj chwile wolne na odpoczynek, żeby cię nie wykończyły twoje małe marudy :-) Kasia, bidulko, nieźle cię naganiali :-) ja właściwie weszłam zobaczyć, czy jeszcze jesteś 2 w 1 :D Coś ci powiem... wczoraj moja mama miała urodzinki i zawsze, odkąd pamiętam na każde swoje urodziny mówi, że nie ma głupszego dnia na urodziny jak te dni pod koniec roku :D :D :D Nie dość, że to tuż po świętach, to jeszcze moja mama czuje się \"oszukana\" bo jest z końca roku, więc właściwie czuje się rok młodsza :-) I muszę przyznać jej rację - coś w tym jest. Więc może Twój syneczek czeka na weekend, żeby przyjść na świat już w Nowym Roku ???? a jeszcze się wczoraj uśmiałam, bo jak mama mówiła o tym \"najgłupszym terminie na urodziny\", to mój mąż dostał sms-a od koleżanki z pracy która właśnie wczoraj urodziła, więc śmiechu było co niemiara. Moja mama dostała ataku śmiechu i powiedziała żeby napisać takiego sms-a \"gratulacje dla mamusi i wyrazy współczucia dla dziecka\" :D :D :D :D Pierdu pierdu i tak wiadomo, że nie mamy na to wpływu, a dzieciaczki pchaja się na świat wtedy, kiedy im to odpowiada, więc głowa do góry Kasieńko !!!! Oliwka, wspaniałe zdjęcia !! super synuś- bardzo mi się podobają te fotki :)
  16. Estelka :D Wielki i tłusty brzuch, a do tego cyce jak donice i trupiasta skóra to teraz moja specjalność :D żałuj, że nie widzisz - na pewno wyglądasz o niebo lepiej niż ja. To jest jednak dziewczyny prawda, że kobieta w ciąży może się czuć nieatrakcyjnie - u mnie jeszcze do takiego etapu nie dosżło na szczęście, ale naprawdę w połowie ciąży czuję się jak słoń !!!!! i pociesza mnie myśl, że jeszcze tylko 4 m-ce z kawałeczkiem i będę mogła coś ze sobą zrobić :D :D :D :D Narazie tylko patrzę jak mi zwisa tu i ówdzie i mnie to bawi nieprzeciętnie. A mówiłam Wam, że mam już 6,5 kg na plusie ?? teraz to pewnie z 8 kg już po tych świętach :D ale moje cyuchy to ważą chyba ze 3 kg więcej niż przed ciążą, jak tak dalej pójdzie, to z przodu będzie wielki brzuch a z tyłu wielki garb :D :D :D :D
  17. witam po świętach :D MAggiem, wielkie gratulacje (potwierdza się moja teoria, że trzeba zająć się czymś innym, a bardzo często odciągnięcie myśli od fasolki przynosi... fasolkę ;) ) Sysia, bidulko, ależ cię faktycznie wymęczyli w tym szpitalu. Ale trzymaj się tak jak sama potwarzałaś do stycznia :D JA w święta sie umordowałam tym siedzeniem za stołem - nawet spacery nie dawały odprężenia. No i skończyło się na tym, że wczoraj nie miałam siły ruszyć ręką ani nogą i cały dzień przeleżałam :) Ale na szczęście jeszcze mogę sobie na to pozwolić. A jeszcze coś, GRATULACJE DLA SUZINKI !!!!!!!!!!! Pozdrawiam Was wszystkie
  18. życzę Wam aby te święta upłynęły w miłej, pogodnej atmosferze, aby Mikołaj był szczodry, aby Wasze dzieci (te w brzuszkach i te pod drugiej stronie brzuszka) rosły, zdrowo się chowały i były dla Was jak największą pociechą każdego dnia i aby Wasi mężowie kochali Was coraz, coraz mocniej. Przesyłam Wam wielkie uściski bożonarodzeniowe i ogromne gwiazdkowe całuski :D.
  19. hej babeczki wpadłam na chwilkę żeby Was mocno wyściskać i żeby zyczyc Wam wesołych świąt. Życzę Wam, żeby w Waszych brzuszkach zakiełkowały szybciutko fasoleczki - żebyście były szczęśliwe i radosne i nie musiały o nic się martwić a Wasi mężowie (lub niemężowie ;)) żeby Was mocno kochali coraz mocniej kazdego dnia :D. Wszystkim brzuchatkom natomiast życzę, żeby dzidziusie rosły duże, zdrowe i silne i przyszły szczęśliwie na świat. Całusy wielkie mikołajowe :D :D
  20. hej, jestem, miałam pilną robotę w moim drugim etacie domowym i nie było czasu pisać :) Od razu, bo nie wiem czy potem nie będzie za późno i was jeszcze tu zastanę chciałam Wam życzyć wesołych i jeszcze weselszych świąt !!!! Niech Wam dzidziusie wielkie i silne w brzuszkach rosną i niech szczęśliwie przychodza na świat :D i życzę wam wszystkiego, wszystkiego dobrego w Nowym Roku (ale rozwijać sie będę z zyczeniami noworocznymi za tydzień) A teraz zmiatam stąd, bo trzeba jeszcze parę rzeczy zrobić :D :D :D
  21. Ale się dzisiaj nalatałam (jeżeli to dobre słowo biorąc pod uwagę moją wagę :-) i nakaz wolnego chodzenia). Ale już wszsytkie prezenty mam, teraz ostatnie delikatne muśnięcie porządkowe w domu i biorę się ponownie za szukanie tych cholernych bombek bo w końcu nie ubiorę choinki.
  22. Enigma, ja bym poczekała do 01/01. Jak to się mówi: Z NOWYM ROKIEM, NOWYM KROKIEM ;)
  23. Ale fajnie SUZINKA - gratulacje !!!!!!!!!!!!! w samą porę, może jeszcze zdążą na święta wrócić ;)
×