Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elff

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elff

  1. No Kasiu, ja sie zbuntowałam i nie zaglądałam od popołudnia tutaj :D Ale dzięki, samopoczucie lepsze a nawet ok. Zajęłam się rozkręcaniem mojej firmy (bo ja mam dwa etaty, aktualnie jestem na zwolnieniu w tym pierwszym, ale w drugim działam w domu :) ), pochłonęło mnie to i trochę czas szybciej leci. Moja dzidzia nadal śpi i mamusi nie kopie :) No ale dam jej jeszcze trochę czasu, niech sobie spokojnie pływa w brzuszku A jak u ciebie Kasiu ?
  2. no widzisz Soul, jakoś dajesz radę pomimo tego, ze rozpłakałaś się Bidulko razem ze swoimi córciami. Teraz już pewnie jesteś z mężem a on jest z Ciebie dumny... Kasiu, życzenia oczywiście dzięki \"wyrywności\" dziewczyn, bo tak skąd niby miałabym wiedzieć, że masz urodzinki ?? Ale życzonka są szczere Fajnie, że jestes już po wizycie - bierz globulki, kuruj się :D A dzidzius jak będzie gotowy to da Ci znać. A powiedz mi, bo nie pamiętam, czy Ty znasz płeć ??
  3. Estelko na pewno się uda, Kochana, na pewno i wierz w to z całego serca !!!!!!!
  4. hej Na wstępie składam najserdeczniejsze życzenia urodzinowe KASI Wszystkiego naj, naj, naj i pewnie tego, czego teraz z pewnością sobie życzysz - lekkiego porodu i tego, żebyś miała juz na święta skarbuńka ze sobą :D Olala, witaj Widzę, że i Silve się znalazła :D Topik przyciąga \"stare\" dusze :D Soul, jestem pewna, że sobie poradzisz sama z dziewczynkami, w końcu jesteś ich mamą, więc kto lepiej umiałby sobie z nimi poradzić :) Napisz potem jak Wam poszło. Wiecie, wczoraj naszła mnie jakas melancholia i odszukałam poprzednie części topiku Czy są wśród nas..... bardzo, ale to bardzo miło sie czytało Hmmmmmm całuski i uściski
  5. witam wszystkie panie :D Asia, usmiech i radość, to teraz ma zająć twoją głowę :D. Co do suwaczka, o którym wczoraj pisałaś, to masz to samo co ja :D też długo suwaczka nie miałam ze strachu, że zapeszę. Sysia, mnie do porodu daleko, a noc też miałam przechlapaną - a to pić, a to siku, a to znowu pić, a to niewygodnie.... Jezu !!! a będzie gorzej - tym się pocieszam :D Zabajona, fajnie że tyle optymizmu w tobie Foli - jak zdrówko ??? Iskierka, gratulacje z powodu pracy !!!! Mam nadzieję, ze niedługo z innego powodu :D będziemy Ci gratulować
  6. To fajnie Sysia, że jesteś pełna optymizmu i poczucie dobre też :) Ja też się dobrze czuję, mam lekkie dołki psychiczne i huśtawkę nastrojów, ale minie mi. Oby tylko mój mąż nie zwariował przeze mnie. A co do tabelki, to róbcie jak chcecie, mnie i tak w niej nie ma, więc nikt mnie nie wykasuje, a odzywam się bez zajmowania miejsca w tabelce ;) całuski dla wszystkich (witaj Moniczko).
  7. dzięki za pocieszenia. Jakoś dam radę. Przywyczaję się i już. Idę do mężusia, bo dzisiaj razem w chacie jesteśmy i własnie zbieramy się na śniadanko (ja na drugie, on na pierwsze) Wpadnę później
  8. wiem, że spokój jest najważniejszy i tak własnie zamierzam robić A jak się wkurzę na maksa, to święta w tym roku spędzimy sami, bo mam dość tego udawania że wszystko gra i dzielenia się opłatkiem z ludźmi którzy mają mnie w dupie (bo tak jak pisałam zarówno znajomi jak i rodzina zawodzą w tej chwili - wyjątkiem jest moja mama) Koniec tematu. A na kopniaki faktycznie czekam :D
  9. Kasiu, dzisiaj już nic mi nie jest - wczoraj ryczałam jak wariatka cały dzień. Mogłabym i dzisiaj, ale postanowiłam być twardą i nie ryczeć. Mam po prostu doły i czuję się samotna bardzo, bo ostatnio wszyscy cos o mnie zapomnieli. Ja jestem taką osobą, że zawsze wszystkim pomagam, doradzę, przytulę, nieraz z jedną czy drugą koleżanką (czy z najbliższą rodziną) siedziałam i pocieszałam do 2 w nocy. Poza tym zawsze z mężem organizowaliśmy multum imprez i spotkań u nas w domu (i w tym starym i teraz tutaj, gdzie mieszkamy od lipca), a teraz okazuje się, że jak zaszłam w ciążę, to żywa dusza tu nie zajrzy - czuję się jak trędowata i jestem wściekła i najchętniej powiedziałabym paru osobom, co myślę o takim postępowaniu, ale jestem zbyt kulturalna i inteligentna, żeby zabawiać się w takie podrygi. Także pozostaje zagryźć zęby i milczeć. Agniecha, z tymi brakami to jeszcze niejednokrotnie zobaczysz jak ci czegoś zabraknie :D I najczęściej to są zwykłe prozaiczne rzeczy, o któych nie pomyślałabyś na codzień (np. nici, igły, nożyczki, deska do krojenia itd.) Dziewczynki, a u mnie kopniaczków nie ma :-( Co ta moja dzidzia taka leniwa ??
  10. no to gratulacje z powodu przeprowadzki :D Fajnie, ze masz urlop odpoczniesz sobie trochę i odetchniesz. A czemu onecie mozesz pomarzyć ?? Nie ma sieci pewnie co ? A z Neostradą nie próbowaliście ?
  11. kobity na litość boską, co sie z Wami dzieje ??? Śpicie jeszcze ?? - nie wierzę....
  12. Foli, no to się kuruj !!! Musisz być zdrowa !!! (i mówię tu zupełnie poważnie) Estelka, niezła ta Twoja teoria :D A z mężem Twoim się zgadzam, zasuwaj do gina, lepiej sprawdzić czy wszystko ok. Wiecie co, a mnie dopadła jakaś cholerna chandra. Ryczę od samego rana i nie mogę się opanować. ale chyba muszę, bo mi oczu nie będzie widać jak zapuchną.
  13. cześć Wam w ten ponury poranek niedzielny. Mam nadzieję, że Wasze humorki nie odzwierciedlają pogody za oknem. Przede wszystkim dołączam sie do gratulacji dla MONIKI i jej córci PATRYCJI :D Wspaniale, że wszystko dobrze przebiegło i cudownie że masz Monisiu SWOJEGO SKARBA już przy boku :D Hej Andzia, hej Foli :) Jak tam humory dzisiaj ?? Iskierko, nie wiem dokładnie jaka okazja, ale pewnie urodzinki albo imieninki zatem życzę ci wszystkiego naj naj naj!!!!!!!!!!!!!! (chyba że się mylę co do okazji, to mnie oświećcie :) ) Buziaczki - będę wpadać bo dzisiaj mam trochę siedzenia przy komputerku :D
  14. hej Mamusie Właśnie myślałam o Kasi. Kasiu na kiedy Ty masz termin ?? Teraz jakoś na dniach ? Jak przeczytałam wypowiedź Soul o \"wyjcu\" to mi się śmiać zachciało, bo wczoraj pisałam maile z tą moją koleżanką, która ma prawie 9 miesięczne bliźniaki (synek i córcia) i płakałam ze śmiechu, bo mi pisała maila na raty z powodu swoich małych rozrabiaków w ten sposób: \"Boze, nie moge pisac bo maluchy sa okropne.... Mój synuś własnie cos wylizał i ma zapapraną buzię...Szybko pod kran!!!!!! Nie moge dalej pisac, bo obydwoje rycza. Odezwe sie jak sie uspokoi....\" I tak cały dzień wczoraj także mail był w 5 częściach. A ja z każdą kolejną coraz bardziej się śmiałam :D Buziaczki przesyłam i zyczę Wam miłej niedzieli :D
  15. ale tu cisza od piątku !!! Dziewczynki, wstawać, pisać :D Ja oczywiście po nocnym wierceniu się nie mogłam już dłużej wyleżeć i wstałam Do szału mnie te noce doprowadzają a wiem, że będzie jeszcze gorzej Buuuuuuuuu Ale będę twarda. :D Buziaczki na całą niedzielę dla Wszystkich
  16. co do obaw przedślubnych, no to ja ich nie miałam ale my byliśmy tak długo ze sobą (10 lat) że już chyba wszelkie obawy rozwiały sie w trakcie. A ślub braliśmy 7 lat po zaręczynach i już ponad 4 latka mieszkalismy ze sobą. Ale Różyczko, ty nie analizuj, nie myśl bo chyba nie robisz tego ze względu na dzidziusia prawda ? Ja uważam, że myśli ci się kłębią, bo to wszystko tak jednoczesnie jest - ciąża, przygotowania do ślubu i to się nakłada. Ale zobaczysz, będzie wszystko dobrze :D
  17. cześć Aga, cześć Roza Roza ja czuję się dobrze tylko na wieczór ostatnio mnie brzuch pobolewa i podejrzewam, że stąd te ciężkie noce z wierceniem sie i kręceniem. A co do usg prywatnie to jak będziesz się zapisywać na wizytę to powiedz od razu, że chcesz zrobić usg wtedy nie będzie stresu chociażby o cenę, bo cena wizyty w zależnosci czy jest usg czy nie jest inna. A kiedy bierzecie gołąbeczki ślub (sorry ale nie pamiętam czy mówiłaś datę) ?? A mój maluch chociaż wg gina jest ruchliwy nie daje jeszcze mamusi poczuć ruchów buuuuuuuu Szkoda, bo już się doczekać nie mogę.
  18. ISKIERKO NADZIEI - nie wierz w tą kawkę, bo to nie jest norma - ja do dzisiaj od czasu do czasu małą sobie piję i smakuje mi tak jak wcześniej i na początku ciąży też mi smakowała :D
  19. hej - pierwsza na posterunku :D Chimera bardzo się cieszę, ze wszystko w porządku a płeć jeszcze zdążysz ustalić :) miałam niespokojną noc niewygodnie mi było i łóżko mnie \"parzyło\" :D musiałam już wstać bo nie mogłam wyrobić
×