uleczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez uleczka
-
hej laski ,ja od wczoraj biore 4 polowki fenoterolu ,i caly dzien mnie brzuch bolal jak na malpe troche bardziej i czulam jakby mi sie cos tam w srodku rozwieralo do tego doszlo rozwolnienie,kurcze i nie wiem co robic ,w czwartek mam calkiem odstawic tabletki,a ja mysle je jeszcze brac chociaz do okolo 26 lipca zeby maly podrosl ,przekichane jest z tym moim terminem bo jezeli mam zeczywiscie na 21 sierpnia to wedlug tygodni maly jest mlodszy o 2 tygodnie,kurcze i wiecie co mam juz dosc tego zagladania w moja myche ,biedna tyle sie nacierpiala ,mam zdjecia ze szpitala wrzuce na fotosik
-
czesc wszystkim jestem ,a wiec wszystko od poczatku pojechalam do szpitala najpierw mialam 30 min ktg ,puzniej chyba godzine usg lekarze nie mogli dokladnie zwazyc malego ,ale na koniec wyszlo ze wazy 3 kg puzniej zaczal sie problem z prawidlowym terminem porodu,i tu problem bo wedlug @ wychodzi 9 ,wedlug 1 usg w styczniu wychodzi 21 sierpien,i zaczol sie problem czy sciagac szew czy nie,bo wychodza 2 terminy i roznica jest duza ,no ale po kasultaci 3 lekarzy doszli do wniosku ze dzidzia i tak juz jest duza to sciagamy ,boze jaki bol tak z bolu jeczalam na tym fotelu ze az maz sie poplakal bo wszystko slyszal bo byl obok w pokoju,straszne uczucie musieli mi najwiekszymi wzierniikami rozszezyc myche ,a gin wlozyl takoa dluga pincete i nozyczki i przecial szew,puzniej zawiezli mie na oddzial sobote musialam lezec mialam 3 razy dziennie ktg po pol godziny ,zmiejszyli mi dawke tabletek fenoterol z 6 na 4 , i magnez z1 0 na 4 ,od jutra magnez calkiem odstawiam a fenoterol 4 polowki,wtorek 3 polowki noi tak az do calkowitego odstawienia,noi nie wiem kiedy urodze gin powiedzial ze moze to sie zdazyc w kazdej chwili,albo za tydzien no nie wiadomo,ja bym wolala jeszcze troche podtuczyc malego tak do 4 kilo ,no to tyle
-
dziendobry jeju az sie poplakalam ze lipcowki 2008 mie pamietaja,to onich wam wlasnie wspomnialam ze one trwaja po dzien dzisiejszy i chcialabym zeby tu u nas tez tak bylo,a teraz nowe wiesci a wiec nocka straszna brzuch mie bolal mocniej jak na@ do okolo 1 w nocy przy tym robil sie twardy,puzniej przysnelam ale o 2 pobudka bo biore tabletki i znowu nie moglam usnac do okolo 4 ,teraz szykuje sie do szpitala jak to bedzie dalej nie wiem,maly wazy 3kg wiec jest juz duzy a jeszcze 4 tygodnie do terminu jak bym wytrzymala to pewnie by wazyl okolo 5 ;D no wiec ide sie szykowac pozdrawiam was i jak tylko wyjde ze szpitala na pewno sie odezwe
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
uleczka odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik. Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami. Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek wiecej dla waszych pociech wszystiego naj naj -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
uleczka odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziendobry jeju szamanko jak milo az mi sie rece trzesa i z oczu plyna lzy,a wiec kochane lipcowki 2008 dotrwalam po przejsciach ale dotrwalam ,dzis w nocy bolal mie brzuch mocniej jak na @ i twardnial dzis miedzy 8 a 9 jade do szpitala na sciagniecie szwa co dalej zobaczymy ale czuje ze porod juz tuz tuz,termin mam na 9 albo 15 lipca ,ale maly wazy juz 3kg i gin powiedziala ze nie ma zagrozenia obiecuje ze sie odezwe jak tylko wruce ze szpitala pozdrawiam was serdecznie i wasze dzieciaczki -
dziewczyny a wiec nowiny sa takie jutro miedzy 8 a 9 stawiam sie w szpitalu na sciagniecie szwa ,ale nie wiem czy dotrzymam bo mam bule co chwile brzuch mie boli i nie wiem czy dzis sie czasem nie zacznie pozdrawiam was
-
no widzisz koteczku jak cie wyczulam ze cos jest nie tak(tesciowa cie wykonczyla)no to zycze ci szybkiego powrotu usmiechu noi zeby u lekarza bylo wszystko ok
-
koteczek cos ty krecisz piszesz tak bez zycia
-
lokulek szacuje sie ze 5 % DZIECI RODZI SIE W TERMINIE A RESZTA 2 TYGODNIE wczesniej albo 2 tygodnie po terminie,
-
szczesliwa jesli dalej ci leci to idz do gin albo do szpitala oni wybadaja czy to wody czy nie,zrobia ci usg i wybadaja co z lozyskiem i czy wod ubywa
-
no wlasnie co tam u koteczka,ja dzis dostane termin do szpitala ,i daje sobie do 3 dni po,ale niewiadomo jak to bedzie hi hi hi to nie odemnie zalezy tylko od dzidzi,zobaczymy pozyjemy noi czekamy na nowa tabelke,neta odezwij sie ,szczesliwa co u ciebie
-
w moim szpitalu sa pokoje 2 osobowe ,dziecko caly czas ma sie przy sobie,pokoje wyposazone sa w telewizor telefon szafki i komode do przewijania ,i lazienke ,po porodzie dostaje sie plyn do podmywania ,majtki poporodowe podpaski wata sa w lazience i jak sie kancza sa dokladane,dzieci sa ubierane w koszulki i spiochy szpitalne kosmetyki kremy i podpaski sa na miejscu,co jeszcze acha krocza sie nie nacina za to polozna wykonuje masaz i rozciaga ujscie do pochwy
-
u mnie tak sie pogoda zmienila zimno i deszczowo,ze przed chwila znowu zmienialam zestaw ubranek dla malego na odebranie, a jak jest w waszych szpitalach czy musicie same sie zaopatrzyc w majtki poporodowe podpaski i w kosmetyki i ubranka dla dzidzi
-
hej dziewczyny ,jeju ja takiego bombardowania jeszcze nie mialam ,calom noc maly skakal jak na jakims spidzie ;D ja mam 10 pieluch i bede je uzywac naprzyklad do wycierania po karmieniu,albo taka pieluche poloze sobie na ramieniu jak malemu sie bedzie odbijalo po karmieniu ,pozatym dzis o 17 wizyta i zobaczymy co i jak,wlasnie sobie pogadalam pol godziny z moja corkom przez telefon,i stwierdzilysmy ze przyjedzie do domu przed porodem,bo glupio by bylo zeby przyjechala jak juz dzidzia bedzie i caly dom by skakal wokul malego ,a ona tak z boku by wtedy byla wydaje mi sie ze powinna uczestniczyc od poczatku,koteczek co u ciebie gdzie sie podziewasz
-
ja tez nie rodze w polse,ja mam wizyty 2 razy w tygodniu w poniedzialki i czwartki za kazdym rarem mam 15 min ktg a badana jestem w czwartki
-
biore tez najwieksza dawke magnezu i fenoterolu a czytalam duzo ze po odstawieniu tego leku dziewczyny rodza przewaznie po 2 dniach
-
ja mam zalozony szew okrezny od poczatku leze tz juz troche biegam, okolo 15 lipca ale dopiero jutro bede miala skierowanie z dokladna data do szpitala na sciagniecie szwa,i tak czuje ze gdybym tego szwa nie miala to juz bym urodzila
-
hej dziewczyny ,czesc beata,co slychac kurcze czy wy tez macie problemy ze spaniem ,ja juz pare nocy nie moge spac i chodze po domu jak mara
-
martusia ja sie nie gniewam ja tak napisalam bo byc moze by sie zaraz pokazala jakas pomarancz i by mie skrytykowala ze jestem wyrodna
-
dziewczyny ja 2 lata zyje w domu nigdzie nie wychodzac tylko sklep zadnych imprez w tamtym roku w marcu urodzilam denisa pozostal smutek i zal nic mi sie nie chcialo nie bawily mie imprezy ,potem ciaza praktycznie od poczatku zagrozona 4 pobyty w szpitalu i lezenie w domu wiec tteraz oczywiscie pamietamy o denisie czesto jestesmy na cmetarzu ale ja potrzebuje gdzies wyjsc i tak zrobie bo zwarjuje
-
ja mam takie zaufanile do mojego ze bym sie nie bala go zostawic z tak malym dzieckiem a to jego pierwsze dziecko,i nawet planuje wypad z kolezankami jak dojde do siebie
-
ja tez wlasnie pospacerowalam z wozkiem po przedpokoju a co kola sprawdzalam hi hi hi
-
moj maz od 23 do 30 roku zycia mieszkal sam wiec musial sie nauczyc samodzielnosci,jak mie pierwszy raz do siebie zaprosil to az oczy zrobilam bylo tak czysto w kuchni sypialni i pokoju goscinnym lsnilo w lazience tez normalnie bylam w szoku
-
juz niedlugo i wyruszymy z naszymi pociechami na codzienne spacerki
-
ja ci powiem ze tesknie za normalnym zyciem bieganiem po sklepach ,pracy na ogrodzie i wogule