Roza_

Dowa ja w piątek nbede u gina to dokładnie sie zapytam o co chodzi z tym badaniem:) Silvia fajnie masz z tymi ciuszkami, mi mama tez przyniosła troche ciuszków:)

hej:) Kurcze coraz bardziej czujeto co bedzie sie działo w kwietniu:) Agnes mam nadzieję ze nie poleżysz długo w szpitalu i szybka do nas wrocisz:) Ania26 u Ciebie nic tylko już czekać :) Dowa to jest właśnie badania na przeciwciała bo oboje z mężem mamy tę sama grupe krwi i za kazdym razem na wyniku pisze ze przeciwciał nie stwierdzono:), ale własnie ja mam je juz 3 raz z rzedu i zastanawiam sie czy Wy też tak macie. ja coś gorzej sie czuję, mam lekki katar i boje sie zeby to sie nie przerodziło w chorubsko:O, dziś wstałam z wyra nieprzytomna i dopiero po śniadaniu jestem.

hej Silvia:) mi jakoś gin jeszcze nie zlecił tego badania, jak ono wygląda?

hej :) Ja nie mam kłopotu z piersiami i już dawno zapomniałam co to wrazliwośc piersi, mogę je mocno ścisnąc i nic. Co do rozstepów to mam tylko na ledzwiach ale one jakoś wcześniej musiały mi sie zrobić bo nie wyglądają na świerze. Wiecie zauważyłam ze moj brzuch wygląda jak poiłka i jakby był stozkowaty, a nie taki no wiecie na całą szerokość bioder. Ja w piątek do gina idę a dziś byłam znowu na wynikach , mam robiony znowu odczyn Coomsa czy jakoś tak, Wy też tak często je macie? Ania no narazie to dobra żonka ze mnie bo małżeństwem jesteśmy zaledwie od grudnia:) a przez te 6 lat znajomości nie mieszkaliśmy razem. Ja też słyszałam ze biegunka moze byc oznaką zblizającego sie porodu, ale u mnie to 32 tydz wiec za wcześnie. Ania 80 ja tez często marudzę wiec i w tym nie jesteś sama:)

Joasia to przykre ale nie masz co sie przejmować, może są zazdrośni czy co. Moj kuzyn mieszka pare domow dalej i ani razu nie zapyrtał sie co i jak, jedyne co to gratulacje jak im powiedzieliśmy, oni są ponad rok po ślubie. Niech córcia zdrowieje, szkoda dziecka, namęczy sie biedna:O A ja dzis przechodze jakieś przeczyszczenie, ciągle do ubikacji latam , coś mi zaszkodziło:O buu

Ania80 ja tak jem od grudnia, wstaje o 6.30 robie mężulkowi kanapki do pracy a sama zjadam śniadanie i ide spowrotem spać;);)

hej :) ja tez przed ciążą nie wiedziałam co to jest zgaga, a teraz... najgorsze są wieczory:O

hej dziewczyny:) Rozpisałyście sie ze ho ho:) Dafdoline ja miałam tak jak ty przed ciążą, tyle ze ja sie jeszcze nie starałam, tez musiałam przytyć a wazyłam 51 ka przy wzroście 173 cm. U mnie ok maluszek szaleje i czasem boleśnie kopie mamusię.

Oj no to sie namęczyć musisz, biedna:(

Grazie ja tez mam listy i jest jak u Ciebie:) Elzbieta mnie też czesto dopada zgaga jak kłade sie spać, ale mi pomaga renu albo sobie jem jabłok:) Silvia ja tez daleko w lesie jestem:)

Silvia a my znowu przełożyliśmy zakupy, mamy zamiar iść w tygodniu, ale jak tak dalej pojdzie to pewnie mąż bedzie latał po sklepach jak ja bede na porodówce;)

Grazie ja mam to samo, ostatnio ciągle susze głowę mężowi aby był gotowy, bo nie wiadomo co może sie zdarzyć

hej kobity:) Monika nie zartuj- już???? trzymam kciuki Zazdroszcze wam słoneczka, u mnie jest pochmurno i ciśnienie do d..:O

Agnes ja właśnie tez sie zastanawiam i chciałabym sie przejść i zobaczyć oddział:). Do kwiatnia jeszcze miesiąc wiec jeszcze poczekamy na dzidziulki:) co do pieluch to ja jednak pampersy bede uzywać. viki dobrze to zobrazowała:):) Joasia ciesze sie ze wszystko dobrze z dzidzią:):)

Hej:) Aga no to nie było tak strasznie z tą cesarką:), podziwiam za organizację zajęć i czas wolny, mam nadzieje ze też tak bede potrafiła. Puki co to ja nie mogę sie doczekać!!!!!!!! Chimera co do tych pieluch to nie wiem, ale wydaje mi sie ze to jest przesadzone trochę. U mnie też każdy sie dziwi ze bedzie dziewczynka bo nie wyglądam:) i tak jak Dede znam przypadki ze to jest przesadzone z tym wyglądem na chłopca i dziewczynkę:) Elff widze ze sobie postanowiłaś odpocząć u koleżanki:), ciesze sie ze dobrze Ci zrobił. Ja jakoś nie mam ochoty na zadne wizyty. Dede zadziwiajace jak te pociechy rosną, mowisz już zamałe, najwazniejsze aby były dzieciaczki zdrowe:) Moja mała tak bryka czasem, ze az czyje bole w okolicy zeber, po porosdzie bedzie mi tego brakowało:)

Hej przyznam sie ze jeszcze nie czytałam zaległości dokładnie, ale widzę ze tu gwar:) Ja jeszcze nie wziełam sie za wyprawkę, jakoś nie mogę sie zmobilizować, ale dobrze ze mam listę. No i nie czuje sie najlepiej, cieżko mi , spac nie mogę, mam lenia ojojoj:P

Hej:) Ja tez chce urodzić naturalnie:) ale zobaczymy, choc zadnych przeciwskazań nie ma:) kaśka no to niezły horror przezyłaś, biedna tylke strachu sie najeść, dobrze ze to nie skończyło sie gorzej:) uważaj kobito:) Niezła historia z tym szpitalem, okazuje sie ze nawet nie mozna ufać szpitalowi z plakietka rodzić po ludzku:O:( co to sie dzieje.

O matko chyba ja:) A nie jeszcze Lid_de:)

hej:) Dede super wiadomość, ciesze sie bardzo ze może obyć sie bez operacji:):D:D Aga GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! dla Was No właśnie kto następny?? Trzeba zerknąć na suwaczki:)

hej :) nie miałam dostepu do netu buu i sie nie odzywałam. Ja też przechodziłam przeziebienie, i leczyłam sie domowymi sposobami, a lekarz pozwolił brać tylko ascorutical. W piątek byłam u gina i wyniczki są dobre a ja przez ten miesiąc od ostatniej wizyty nic nie przytyłam, trochę sie zdziwiłam, bo myślałam ze przybtło ze 2 kg:) Ostatnio się łapie na tym ze zaczynam sie bać, ze może sie coś złego stać z ciązą, nie wiem czemu tak mam, a jak mała jest mniej ruchliwa to tylko stukam i pukam w brzuch. Zrobiłam sobie listę i w tym tygodniu idziemy z mężem na zakupy:)

hej:) Aga juz na nogach widzę:) i dziś do lekarza, ciekawa jestem co Ci powie :) Ja w piątek byłam u lekarza i wszystko jest ok, no i nic nie przytyłam przez ten miesiąc, ale teraz bede musiała chodzic co dwa tygodnie do gina. Wiecie ostatnio sie martwie zeby nic złego sie nie stało kiedy już nie daleko zostało. Sama nie wiem czemu, jeśli mała rusza sie mniej, to tylko pukam w brzuch aby jakis odzew był. Pozdrawiam.

hej:) Ja już na nogach:) Na zgage wcześniej piłam miete, ale wcale to nie pomagało, mleka nie probowałam, ale pomagały mi mandarynki, no i gin pozwolił brać renni chyba tak to sie pisze. Jutro do gina a mi sie strasznie nie chce, jak sobie pomyślę ze juz co dwa tyg bede chodzić to jeszcze bardziej mi sie nie chce:O pozdrawiam.

Silvia widzę ze teraz u Ciebie nie ciekawie, ale bądz dobrej myśli, na pewno sie poukłada:) Właśnie takie nieporozumienia są najgorsze, a u mnie to poszło o byle co, a zrobiła sie afera, bo zamiast zrozumienia i cierpliwości jeszcze nam czasem podskakuję ci nasi mężowie echh:O Nie martw sie tymi rozbierznościami, u mnie jest tak samo, ale co najwazniejsze wszystko w pożądku:). Mam gg, to moj nr 2213816 :) Grazie masz racje, ale jak ja sie wzielam za ksiązkę to nie mogąlm sie na niej skupic niestety:O Serek ja tez nie mogę spać, a kłade sie śpiąca ze ho ho, ciekawe ile mi waga podskoczyła:)

Chimera moj mąz to wczoraj ze mna ledwo wytrzymywał i w końcu pogonił mnie spać. Ja zrobie kurczaczka z duszonymi ziemniaczkami, choc dobry obiadek niech ma, skoro taka upierdliwa jestem. Jak robisz tego kurczaka z warzywami, ja to juz nie mam pomysłu na obiady.

my mamy łózeczko tylko musimy dokupić pościel, materacyk itp. ale nie wiem czemu zostawiłam sobie to na koniec, wózek tez i wanienkę i przewijak.