Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

***HANIA***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. nasz problem z zaparciami skonczyl sie odkad zaczelam codziennie podawac synkowi jogurt pitny na czczo
  2. ***HANIA***

    POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

    KAchna bardzo Ci dziekuje wlasnie czytam o tej diecie Dąbrowskiej
  3. ***HANIA***

    POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

    Kachna dzięki podziwiam ze w tak krotki okres czasu tyle udalo ci sie zrzucic, ja tez stosuje diete MŻ od miesiąca i przez pierwsze 2 tygodnie schudlam 2 kilo,wczoraj nie wytrzymalam i zwazylam sie i ..nic, tyle co bylo przed dwoma tygodniami a odzywiam sie tak samo jak jestem bardzo glodna to wsuwam grejfruta albo ogórki kiszone, ale po 18 nie jem nic, tylko woda niegazowana lub czerwona herbata powiedz cos o tej diecie nie łaczenia, co jesc? bede wdzieczna za wskazówki
  4. ***HANIA***

    POSTANOWIONE - SCHUDNĘ 15 KILO!!!

    czesc dziewczynki przepraszam ze tak sobie wchodze ale miesiac temu tez zaczelam dietke i prze pierwsze 2 tygodnie schudłam 2 kilo, postanowilam sie wazyc co dwa tygodnie i teraz w sobote nastepne wazenie ale mam pytanie do KACHNY ty naprawde schudlas 20 kilo? nie mam czasu czytac calego topiku dlatego bede ci wdzeczna za odpowiedz jakim sposobem ci sie to udalo? ja chce wazyc 60 kg wiec do stracenia jeszcze 11 nie jem slodyczy, chleba, smietane zastąpilam jogurtem naturalnym, jem sporo owoców glownie grejfrutów, troche warzyw, mieso jem tylko gotowane nie czesciej niz 3 razy w tygodniu, herbata bez cukru, do tego herbata czerwona dwa razy dziennie i cwicze, ok 20-30 minut codziennie z góry ci dziekuje
  5. Melody skad jestes, ile masz lat, mezatka? panna? jak chcesz do nas dolączyc to musimy wiedziec z kim mamy do czynienia, bo samo to ze lubisz podczytywac czyjes historie zyciowe to wybacz szczerośc, ale najlepiej o tobie nie swiadczy
  6. Mlenko mam nadzieje ze Adasiowi sie karteczka spodoba :) buziaczki dla niego Filipko ja dzisiaj ostatni dzien hurrraaaaaaaaaaaaaaaaaaa tylko was mi bedzie brakowalo, ale jak dam rade to napisze jakiegos smska a sny to ja czasem mam takie fajne hehe tylko pozniej rozczarowanie przychodzi :( no ale mojego starego to bym nie zamienila nawet na mlodszy model, przynajmniej na razie hehehe bo za pare lat moze zmienie zdanie ;) a i jestem z siebie bardzo dumna bo wczoraj odwalilam kawał dobrej roboty ktorej nie nawidze...prasowanie.... mam juz wszytsko wyprasowane na wesele, tylko musze jeszcze dokupic porzadne wieszaki zeby mi sie w aucie nie wymięlo no i misiek w poniedzialek musi byc w robocie wiec wracamy w niedziele no i mamy problem, bo wczesniej mówilismy ze Kube bierzemy ze sobą i moja mama porobila sobie plany a teraz nie chcemy go brac bo nie ma sensu jak zaraz wracamy i chcialabym go zostawic z mamą, no i tym samym pokrzyzuje jej plany bo ze nie odmowi to wiem na bank, moja kochana mama, ile sie poswieca dla tych swoich wnuków, ale za to ją kochają jak nic:)
  7. SCORPIO heheh wrozka wrozka:) ja tez mialam niedawno to wiem co to jest, Borysek to twardy facet i na zarazki odporny, zresztą ma twoje przeciwciala i nie da sie tak łatwo chorobie, zwlaszcza ze czeka go taka wielka uroczystosc a ty musisz sie wykurowac zeby mu imprezy nie popsuc kichaniem i smarkaniem, zresztą jak bedziesz wygladac na zdjeciach taka pociągająca inaczej? toz to pamiatka na cale lata wiec nie mozesz mu tego zrobic ;) bierz męzulka w obroty niech cie porzadnie wygrzeje, do niedzieli jesczez pare dni to zdązy :) duzo duzo zdrówka dla ciebie a propos kreseczek to popatrz jak ten czas szybkoleci, dopiero co ogladalas dwie kreseczki a juz teraz ogladasz dwa kóleczka czyli oczka swojego Boryska wysyłaj dziewczynkom fluidki, moze dla nich czerwiec bedzie taki szczesliwy jak dla ciebie
  8. mojpeczko ja tez przytulam mocno i ciebie i Zuzinke dobrze ze jej paluszki juz sie goją, smutne ze Tom znowu wyjezdza ale trzy miechy szybko zlecą, sprobuj wejsc na tamto forum bo jest naprawde bardzo fajne, jak ja sie do niego przekonalam to musi byc fajne bo zmian to ja nie lubie za bardzo, zobaczysz ze z nami te trzy miechy zlecą jak z bicza trzasnąl, razem posmiejemy sie i poplaczemy i jak tylko masz chwilke to wpadaj do nas, a co do Zuzi to chyba taki wiek, Kuba juz ktoraś noc z rzedu spi z nami w łozku bo na łozeczko ma alergie, zasypia ze mną na łozku ale jak tylko poloze go do lozeczka to jets histeria, łapie mnei za szyje i nie chce wypuscic, wiec biore go do siebie na łozko z powrotem i juz, męczymy sie po nocach, pare razy zdarzylo mu sie przebudzic i sprawdzac czy leze kolo niego i jak zobaczyl ze jestem to łapal mnei za szyje i zasypial dalej, jak wracam z pracy to przytula mnei tak mocno ze oddychac nei moge i nie odczepi sie ani na moment, wszedzie ze mna, krok w krok, tak jakby mial zal ze go zostawiam na tak dlugo, czasami to az rycze razem z nim bo strasznie mi go szkoda ale przeciez roboty nie zostawie bo z czegosc trzeba zyc i jeszcze chalupe budowac, nawet myslalam zeby sobie drugiego dzidziusia zmajstrowac i siedziec na zwolnieniu ale to tez niejest wyjscie na dluzszą mete bo pozniej nie mialabym nawet do czego wracac a mam nadzieje ze i Zuzi i Kubusiow to przejdzie, a Zuzia moze boi sie ze tez ją zostawisz, bo skoro tata wyjechal i tak dlugo go nei ma to moze boi sie zeby mama tak nei zrobila, mój misiek pare dni temu kazal Kubie pozbierac zabawki a on oczywiscie nie chcial wiec misiek mówi pozbieraj bo mama zaraz sobei pojdzie a ten w taka histerie wpadl ze szok, uczepil sie mnei i jedną reką zbieral zabawki a drugą mnei trzymal za noge, miśkowi tak glupio bylo ze tak powiedzial bo kto by sie spodziewal ze tak zareaguje? teraz przynajmniej wiemy ze nie mozna mu tak mówic, bo on sie boi ze go zostawie i dlatego tak mnei pilnuje, mam nadzieje ze wkrotce im to przejdzie
  9. Koalko telepatia jakas przed chwilą na tamtym forym pytalam dziewczyn czy mają jakies wiesci od ciebie:D z niecierpliowścią czekamy na zdjęcia Julitki super ze tak fajnie sobie rosnie i ze zdrowa a dla Szymonka za opieke nad siostrzyczką co do ciemieniuszki: Kuba mial cos podobnego jakis czas temu ale lekarz nei kazal smarowac oliwką tylko kremem Oilatum i rzeczywiscie zeszlo mu po kilku smarowaniach, zresztą po oliwce Kubie została pamiatka w postaci wysuszonej skóry i od jakiegos czasu smaruje wlasnie kremem Oilatum i jest duzo lepiej a co do szczepien to ja szczepilam Kube tymi bezplatnymi w przychodni, teraz idziemy na Hiba jeszcze dodatkowo Koalko zajrzyj do nas czasem, no i napewno o tobie nei zapomnimy buziaczki dla ciebie, dzieciaczków i duzo zdrowka dla twojej mamy mojpeczko a jak tam paluszki Zuzi? zeszly bąble?
  10. mojpeczko chyba to forum upadnie bo wiekszosc dziewczyn juz tu nie zaglada ale powiem ci ze tamto forum tez jest fajne wiec zagladaj tam szybciutko wspolczuje Zuzi, bidulek mały zawsze cos jej sie przytrafi dla niej duzo zdrowka nie dziw sie ze jest bardzo za tatą bo w koncu nie widziala go dlugo i bardzo sie stesknila, Kuba tez jest bardzo przywiązany do mojego miska i jak go nieraz nei ma caly dzien to biega co chwilke do okna sprawdzac czy tata nie przyjechal, Zuzia tez teskni i chce troche pobyc z tatą tylko faktycznie bedzie to dla niej duze przezycie jak znowu wyjedzie przytulam was obie bardzo mocno, ja cie podziwiam ze tak swietnei sama dajesz rade ze wszystkim ja to sie tak przyzwyczailam ze zawsze mam kogos pod reką jak nei miska to moich rodziców ze jakby mi teraz przyszlo samej funkcjonowac to bym sie chyba poplakala i nie wiem czy dałabym rade a co d zachowania Zuzi to zauwazylam ze wiekszosc dzieci w jej wieku tak ma, mam nadzieje ze to przejsciowe bo Kuba nei raz mi cyrk odstawia jak cos chce, tylko ja nie reaguje mimo ze czasem az serce pęka ale jak sie ugne raz to pozniej juz ciagle bedzie wymuszal ostatnio wysypal mi chusteczki higieniczne na podloge i prosze go zeby pozbieral a on nic, jeszcze je zaczal deptac, wiec powiedzialam jak nei pozbeira to mama pojdzie a on dalej nic, wiec wstałam, wyszlam z pokoju, zamknelam go i stalam pod dzrzwiami i sluchalam co robi, rozplakal sie i zaczal walic w drzwi wiec weszlam powiedzialam zeby pozbieral a on od razu chce sie do mnei przytulac, taki cwaniak maly, zaswze tak robi, wiec powiedzialam ze najpierw musi pozbierac chusteczki a pozniej mama go przytuli i poskutkowalo, z placzem zbieral te chusteczki a jak skonczyl od razu przytulil sie do mnie, zlapal za szyje myslalam ze mnei udusi i ryczal chyba z 10 minut ale jak sie uspokoil to mu wytlumaczylam ze zrobił zle i jak mama go prosi o cos to ma posluchac bo jak on mame bedzie prosil to mama tez nei bedzie slyszala nei wiem ile z tego pojąl ale ja uparcie tlumacze
  11. Słonko nie mam pojecia czy to pelnia czy nie ale skoro twoja Ala miala to samo to byc moze u Kuby to wygladalo tak jakby cos mu sie snilo i sei bał bo jak tylko odsunelam sie na sekundke to od razu wyczul i w krzyk, złapał mnei za szyje i tak spalismy, dopiero nad ranem rozlozył si ena całym łóżku, nogi powywalał na miska i tak spal, na cale szczescie bo cichutko wymknełam sie z pokoju i moglam isc do pracy a Kuba sobei został spac
  12. Filipko ciezka sprawa z tym pakowaniem, ja OSOBISCIE TEGO NEI NAWIDZE (sorry caps mi sie wlaczyl) ale tobie oczywiscie pomoge i w myslach upycham twoje rzeczy w tych torbach :D ufffffffffffff........... eeeeeeeeeeeeeeechhhhhhhhhhhhhhhh............. łuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu....... Filipko za cholere nie chce sie wsyztsko pomiescic:D:D:D a powiedz mi czy ty to wazysz naprawde czy tak upychasz na oko?:)
  13. mecze sie z tymi suwaczkami na tamtym forum i nic z tego nei wychodzi Filipko czy ty juz jedną nogą w Polsce jestes? bo myslami to napewno :) szkoda ze to tak daleko to bysmy z dziewczynami na lotnisku przywitanie zorganizowaly, takie z balonami, transparentami jak w filmach:) ale myslami napewno ci potowarzysze i cie przywitam Kruszynko mój Kuba wcina kaszke manną z Bobovity wlasnie bo takiej zwyklej dziad mały nie chce wcale, ostatnio kupilam mu taką wielozbozową z kawalkami jablek ale nie smakowala mu, a tymi kawalkami jabłek pluł bo chałupie, musialam ją przesiac przez sitko i mieszac z manną to zjadl i bardzo lubi kluseczki lane na mleku, ale nie modyfikowanym tylko zwyklym i kakao tez pije na zwyklym mleku a tak poza tym to wcina wszytsko ale jeszcze gotujemy mu z mamą na zmiane zupki specjalnie dla niego przeznaczone ze wzgledu na anemie, ale mam nadzieje ze po anemii juz sladu nei bedzie bo juz 4 miesiące bierze żelazo i teraz zobaczymy jak badania wyjdą, jak hemoglobina pojdzie w gore od ostatniego badania to odstawiamy zelazo i za pol roku kontrolna morfologia jak funkcjonuje bez zelaza
  14. niestety nasz topic powoli umiera :( dziewczynki potrzebna reanimacja
×