Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

***HANIA***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ***HANIA***

  1. FILIPKO u mnie chyba dzisiaj najpiekniej w calym kraju, cieplutko, teraz jest 28 stopni, wiatr troszk ewieje ale taki fajny cieplutki, tylko na popoludnie burze zapowiadają, mam nadzieje ze zdaże dojsc do domu chociaz u mnie deszcz to tragedia teraz bo moi rodzice zmieniają dach i wczoraj rozpoczeli panowie roboty, dzisiaj sciagają stare dachówki ale od razu nowych nie poloza bo muszą krokwie przedlużac wiec jakby tak deszcz popadal to moze sie to okazac fatalne w skutkach mam jeszcze pytanie do dziewczynek-mamuś czy szczepiłyście dzieci przeciw meningokokom? tym ktore wywołują sepse? pytam bo wczoraj dzwonila pani z osrodka zdrowia ze wlasnie bedą szczepic dzieci ale mnie nei bylo w domu i moja bratowa z nią rozmawiala a ona nei zapytala jaka to szczepionka no a chcialabym wiedziec cos wiecej, czy nie ma jakichs skutków ubocznych, jak dzieci na to reagują, tym bardziej ze mamy teraz szczepienie z zakresu obowiazkowych i dodatkowo dostanie drugą szczepionke przeciw tym meningokokom wiec czy to nie bedzie szok dla organizmu? chyba zadzwonie do mojego pediatry i popytam bo jakos do pani doktor z osrodka to zaufania nie mam a czytalam na necie mnostwo opinii i nie wszystkie byly pozytywne
  2. a tak w ogole to gdzie Filipka? czyzby jeszcze spala po wczorajszym siedzeniu do pozna? czy jeszcze sie pakuje? Filipkoooooooooooooooooo
  3. hej hej dziewuszki OLi ooooo widze ze juz sie zaczelo podrywanie :) 16letnim chlopakom bardzo imponują starsze kobiety, mój brat jak mial te lata to szalal za dziewczyną starszą od niego o 7 lat, ona tez cos do niego czula tylko to taka taka fascynacja mojego brata, zone ma mlodszą o 3 lata a ta dziewczyną ma faceta tez kilka lat starszego od siebie:) no ale ona starsza moze czegos go nauczyla hehe bo zawsze ją cieplo wspomina, i nawet niedawno jak brał zastrzyki to wlasnie do niej jezdzil bo ona jest pielegniarką :) no a za prace trzymam kciuki baaaaaaardzo baaaaaardzo mocno ********************************** SCORPIO kochana dziekuje ci za zdjecia, Borysek cudowny, a jakie ma super ciuszki:) trampki sa ekstra, a tobei to bardzo bardzo zazdroszcze figurki, wygladasz swietnie ucałuj tego przystojniaka od ciotki jak sie tak napatrze na te wasze maluszki to az samej chce miec takiego bobaska tylko przeraza mnie ciąża i poród, no i chyba jeszcze boje sie troche, chociaz ostatnio zapomnialam antytabsa i mowie do miska a on : to super, moze jakas Antosia sie trafi :) on by juz bardzo chcial miec drugie dziecko, ale wiadomo chlop to chlop, jakby chociaz jedno dziecko urodzil to by zdanie zmienil hehe Filipko widze ze ty przed tym wyjazdem to spania nie masz:) a powinnas sie tutaj wyspac bo w Polsce to nie bedzie czasu na spanie, w dzien spotkania z przyjaciolmi, rodzina a w nocy wiadomo co ;) oj trzymam mooooooooooooocno kciuki no a co do brzuchów naszych misków to faktycznie im urosły spore hehe moj M slodyczy nie lubi, co najwyzej lody Big Milki ale za to nadrabia piwkiem ktore wprost uwielbia:) no ale widze ze twoj misiek to zawziety skoro schudl juz 12 kg, oj mi tez by sie przydalo ale jakos nie mam motywacji:P a do ogrodu mozemy pojechac jak tylko do mnei przyjedziesz:) pieknie tam jest, moglabym tam jezdzic codziennie, z domu to jakies 30 km, ale z pracy to mam tylko 3 km:) Kuba byl zachwycony, zwlaszcza ptakami, M porobil zdjecia chyba wszystkich ptaków, tylko w muzeum to byly te ptaki wypchane a w ogrodzie byly żywe tylko ciezko je bylo sfotografowac bo uciekaly, ale pawie udalo nam sie uchwycic, Kuba buzie z wrazenia otwieral jak paw rozłozyl ogon:) a wczoraj Kuba chyba jakiegos uczulenia ze slonca dostal, bo jak wrocilam z pracy mial cale rączki w krostkach, posmarowalam mu kremem z filtrem i wieczorem mial tego juz duzo mniej, zobaczymy jak dzisiaj bedzie, kazalam M posmarowac go kremem przed wyjsciem na podworko
  4. o dostalam filmik dwa razy od Filipki i Nadziejki, dziewkuej wam dziewczynki, ale cuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo ten Kubuś, a smiech ma zniewalający, no no od malego juz podbija serca kobiet hehe ja sie w nim zakochalam a mój Kubuś tez dopiero taki malutki byl a teraz to juz kawał chlopa az zatesknilam za takim maluszkiem
  5. KIka ja wprawdzie nie kawe a herbatke popijam ale przyłaczam sie do ciebie a reszta dziewczynek to chyb ajeszcze spi:) wstawac spiochy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. hej dziewuszki wczoraj troszke was zaniedbalam bo mi sie zwalilo troche roboty i jeszcze musialam sie bujac z projektem i wsyztsko o kant dupy rozbic:( bylismy u tego projektanta i okazalo sie ze geodetka nei doniosla mu reszty papierow a jak poszlam do neij to nikogo juz nie bylo, wscieklam sie i powiedzialam projektantowi zeby jej przypilnowal bo to w koncu on nam ją polecil to niech sie teraz z nią użera, moj M dzisiaj jest umowiony z projektantem zeby dogadac szczegoly i ma podejsc tez do geodetki jezeli nie doniesie papierow ale powiedzialam ze jak jej za ten siwy łeb nie potermosi to niech do domu nei wraca, baba sobei żywcem jaja robi ale jest jeden plus bo zostajemy przy projekcie tej JASKÓŁKI co wam kiedys pokazywalam, tylko musimy wprowadzic troszke zmian i wlasnie projektant ma to dogadac z tym biurem ktore oferuje ten projekt czy mozna takie zmiany zrobic i jezeli tak to bierzemy, a jest jeden minus bo bedziemy musieli czekac dluzej na pozwolenie bo nasza dzialka leży w obszarze nazywanym pięknie NATURA 2000 i przez to dokumenty muszą isc do ochrony srodowiska a oni sprawdzą czy budowa nie wplynie zle na przyrode wiec nei wiem czy uda nam sie z papierami zdążyc do wrzesnia tak jak planowalismy fundamenty robic i jeszcze milion innych takich dupereli ale to juz zlecilismy projektantowi bo za duzo bieganiny a on ma przeciez znajomych wiec napewno szybciej to załatwi, a pozniej zedrze ze mnie skóre hehe bo ceny sa tragiczne ale namieszalam, mam andzieje ze wiecie cos z tego :) Filipko mam nadzieje ze u ciebie to wsyztsko sprawniej pojdzie niz u nas ale poki co to wysyłam fluidki OLi jak twoje \"duze dzieci\"? daly popalic? zadzialal twoj urok osobisty czy szantaż?:) fluidki dla ciebie Kika mam nadzieje ze mama zmieni zdanie i zostanie na dluzej bo 80 km to za daleko zeby Natalke tam wozic no a do złobka to ciezko by bylo ją oddac prawda? ale moze nie bedzie tak zle i druga fasolka rozwiąze problem czego ci zycze Mlenko mam nadzieje ze popoludnie z męzem bylo baaaaaaaaaaaardzo przyjemne ;) a ja po pracy lece do lekarza z Kubą bo w nocy strasznie go dusilo przez krtan i nie moglam spac tylko caly czas patrzylam na niego czy nic mu sie nei dzieje, dalam mu Clemastinum i po tym troszke mu przeszlo i usnął
  7. Filipko no niestey te formalnosci nie nastrajają optymistycznie a wrecz zniechecają ale musimy przez to przejsc, ja sie pocieszam ze skoro tylu ludziom sie udalo to i nam i wam tez sie uda, mielismy to szczescie ze kupilismy dzialke z decyzją o warunkach zabudowy a to juz przynajmniej pol roku zaoszczedzone bo gminy nie mają planów zagospodarowania przestzrennego i na decyzje trzeba czekac minimum pol roku, takie to nm ministertswo ułatwienia szykuje ku...mac! no i pozwolenie jest wazne tylko przez dwa lata wiec znowu za szybko tez nie ma sie co starac zeby nie przepadlo, takie to wszystko popierd.....e jest ja tam chyba siwa bede zanim zaczniemy mieszkac w naszy domku, o ile w ogole tego czasu dozyje bo przy takim tempie, cenach i wykonawcach to pewnie nerwica mnie zabija ja to jestem piekielny nerwus i biada temu kto nadepnie mi na odcisk zagryzam od razu! no ale w koncu ktos kase bierze to dleczego ma mi fuszerke odwalac, ja na to ciezko pracuje a ktos ma to w dupie daleko a na dodatek jeszcze buntuje mojego ojca, bo on taki uczciwy i dobroduszny ze czasem mnei to wkurza, ktos ma mu cos zrobic i jesczez nie dokonczy a ojciec juz mu placi a pozniej robota spieprzona
  8. wlasnie dzwonilam do Nadziejki, chwileczke z nią rozmawialam bo wybierała sie z Kubusiem na spacerek, Kubuś byl dzisiaj na pobraniu krwi, niestety nei mają jeszcze wyników, dopiero po 15,00 ale trzymajmy kciuki zeby wszytsko bylo w porzadku, Kubusiu modlimy sie o zdrowko dla ciebie i wiemy ze bedziesz zdrowy a w ogole to podziwiam Nadziejke i jej męza bo z tą sluzbą zdrowia to cyrki mają normalnie a jeszcze wam napisze jaki jest napis na jednej przychodni w Przemyslu: \" w tej przychodni gdzie dobro pacjenta jest najwyzszym celem wszyscy pacjenci ubezpieczeni w NFZ leczeni sa bezplatnie\" normalnie jak to przeczytalam to az mi sie nóz w kieszeni otworzyl, jakie banały wypisują, za te pieniadze co mi zabierają z pensji to bym, calą rodzine prywatnie wyleczyla a oni mi piszą ze ubezpieczonych w NFZ leczą bezplatnie, no ku...mac co ze debil to wymyslil
  9. widze ze dzisiaj dalszy ciąg ustalania miejsca spotkania:) super Slonko no ja w Szczecinie to pewnie z 10 lat nie bylam a mam tam rodzine, i w Gryfinie tez mam kuzynke ale wlasnie rzadko tam jezdzimy bo to dla nas koniec swiata hehe i w Elblągu tez mam rodzine czyli jak stanie na połnocy to sie pewnie jeszcze rodzinka ucieszy bo moje dziecko i męza znają tylko ze zdjęc hehe a tak bedzie okazja zeby ich poodwiedzac tylko nie wiem czy mi czasu starczy:) a za Ale trzymam kciuki i modle sie wiec jak wszytskie poloączymy nasze sily to wszelkie chorobska muszą nasze dzieciaczki opuscic Kruszynko to jak ty tak blisko mnie jezdzisz na wies to moze sie spotkamy? moze mąz cie do mnei dowiezie hehehe:) no a skoro Bieszczady mają taki wplyw to moze nasze staraczki warto by tam zabrac? oj ale by bylo super gdyby tak wsyztskie naraz w tych Bieszczadach zaciązyły; a niedaleko Polanczyka to mieszka moj były hehe podobno rozwiodl sie z zona wiec moze zrobie mu niespodzianke i zobacze jak mu szczeka opada na moj widok :D bo nei widzielismy sie baaaaardzo dawno :) OLI VIOLA FILIPKA moze rzeczywiscie warto wybrac sie w Bieszczady? tam cisza spokoj, inne powietrze i moze to tak dziala :) Koalko Julitka sliczna dziewczynka no i waga tez imponuje, najwazniejsze ze jest zdrowiutka i ze Szymon cieszy sie z siostrzyczki:) a dla twoich rodziców duzo zdrowka Filipko ty najlepiej przyjezdzaj do mnei kiedy tylko chcesz, ode mnie w Bieszczady to tylko godzinka drogi, juz myslimy zeby sie wybrac tam chociaz na 1 dzien na Soline, tylko jak sie zrobi ciepełko uwielbiam tam jedzic, pospacerowac po zaporze, tym razem jak sie wybierzemy napewno nei zapomne aparatu, bo w zeszlym roku ja myslalam ze moj M wziąl a on myslal ze ja wzielam i tak zostalismy bez zdjec:( a jak lubisz stac przy garach to z checią cie zagonie, przyjemnei by bylo popichcic z toba podczas gdy nasze połoweczki oddawalyby sie slodkiemu lenistwo pod drzewkiem z piweczkiem w rece:)
  10. OLi wszystkie was zapraszam, a namiot to tylko przy wiekszej liczbie osob, bo 5 osob spokojnie zmiesci sie w domu rodziców:) a nasza dzialka to tylko 5 km od domu rodziców wiec wsyztsko w zasięgu ręki:) Filipko ja bym sie bardzo ucieszyla gdybys nawet bez zapowiedzi wpadla, ale wolalabym wiedziec kiedy bo zawsze moglabym jakąs porzadna wyzerke przygotowac a bez zapowiedzi to musialabys mi pomagac hehehe:) Scorpio twoj maluszek chyba wyczuł forumowe ciotki i dlatego sie budzi, pewnei lubi jak go tak calujemy a spotkanie sie szykuje szykuje tylko wlasnie trzeba wybrac odpowiednie miejsce, ja tez jestem za Bieszczadami bo blisko:P a u mnie pogoda taka dziwna, rano bylo fajnie, cieplutko, pozniej burza a teraz zimny wiatr
  11. Filipko mam nadzieje ze reklama brzmi zachecajaco i skusisz sie, byloby supuuuuuper, dodam ze niedaleko jest jeszcze piękny ogrod botaniczny do ktorego sie wybieram ale zawsze pogoda plany mi krzyzuje, no i mozemy sie razem wybrac na poszukiwanie pieknych zakątków przyrody:) bo sam Przemyśl to niezaciekawy jest ale okolice piekne mam nadzieje ze cie zachecilam i zdecydujesz sie na taką wycieczke tylko daj mi wczesniej znac to ja sobie wolne wezme zobaczysz jaki cyrk jest u mnei na podworku jak sie spotka Kuba z dwojką dzieci mojego brata i dziecmi sasiadów zwariowac mozna hehe
  12. Kika jakby ci sie taka banda pojawila w domu to chyba bys sie nogą przeżegnała hehe ale na rynku w Krakowie jest duzo miejsca to tez fajne miejsce, najwyzej zalozyły czapeczki zeby nam gołebie na glowy nie nasr...y:D:D:D
  13. oooooooooo widze ze jakies spotkania sie szykują moze Bieszczady? sa piekne a i ja i SCORPIO bedziemy mialy blisko ;) i moze jeszcez Sissi dolączy bo ona tez blisko mieszka fajnie by bylo sie spotkac i poznac osobiscie i waszych małżów, a walsnie spotkanie tylko nas czy połowki i dzieciaczki tez sie zaliczaja? bo jak juz to bardzo chcialabym zobaczyc wasze pociechy i brzuszki na zywo:)
  14. Paty KIka ale wiadomosci, to ja mocno trzymam za was wszystkei kciuki i sle fluidki Paty to chyba taki etap w zyciu kazdego dziecka, moj Kuba tez tak ma ze beze mnei ani rusz, jak wracam z pracy to juz nie odstepuje mnei na krok, nawet jak ide wieszac pranie na strych to musze go brac ze sobą, i nawet zasypia ze mna w łlozku a pozniej przekladam go do lozeczka, straszny cycus ale to pewnie dlatego ze pracuje i spedzam z nim malo czasu
  15. witajcie kochane babeczki Filipko poplakalam sie przy twojej lekturce (wiesz jakiej) przytulam cie bardzo mocno, mam nadzieje ze wczorajszy dzien spedzony razem z męzusiem poprawi ci humorek co najmniej na tydzien i ze skutecznie odgonil od ciebie wszystkie czarne mysli a wyjazd do Polski bedzie dla was poczatkiem nowego pełniejszego zycia, kurcze jak ja cos czuje to cos w tym musi byc a od jakiegos czasu wlasnie mam takie przeczucia co do ciebie, łapie sie na tym ze nieswiadomie mysle wlasnie o tobie jak opowiadasz o swojej ciązy, takie dziwne uczucie ale mam nadzieje ze sie sprawdzi zycze ci tego kochana z calego a ostatnio mialam taka dzwiną sytuacje wlasnei z przeczuciami, niedaleko mnie mieszka babeczka, ma cos chyba 33-34 lata, maja trojke dzieci, i tak sobie gadalysmy o dzieciach i mowie do niej ze jakos tak inaczej wyglada, tak ładniej i zapytalam jej w zartach czy przypadkiem w ciązy nie jest a ona ze smiechem do mnie no cos ty, teraz kolej na ciebie ja swoją trojke juz mam i wiecie co? kilka dni temu wracam z Kubą ze sklepu i spotkalam ja a ona do mnie: ty czarownico jedna, wykrakałas ja nie załapałam o co chodzi a ona mi mowi ze jest w ciązy:D ale sie usmialysmy obie bo ta jej ciąza to wielka wpadka hehe i jak wczesniej rozmawialysmy to ona w zyciu nieprzypuszczala ze moze byc w ciązy a wiec chyba mam cos z czarownicy i wlasnie takie nowinki chcialabym wam przekazywac:) Mojpeczko mam nadzieje ze jak sie w koncu zrobi lato to nasze dzieci przestaną chorowac, misiek mi dzwonil przed chwilą ze Kuba troche kaszle znowu i czy dawac mu cos, zwariowac mozna, dopiero co skonczylismy kuracje eurespalem to dzisiaj zaczynamy rubitalem, moze mu przejdzie a jak nie to znowu wycieczka do lekarza super ze twoj Tom wraca i odliczaj odliczaj nam to wcale nei przeszkadza i pisz tu o wszytskich swoich lekach, tesknotach i o wszytskim tylko nie jedz zadnych leków na nerwy, ja juz ten etap mam za sobą i powiem ze na zdrowie mi to nie wyszlo, ale przez pierwsze 3-4 lata mojej pracy to non stop lecialam na prochach bo mialam taką wredną babe w pracy ze nawet chcialam zrezygnowac ale w koncu powiedzialam dosc i dzisiaj skacze kolo mnie jak bym byla jej szefem hehe a ile ja przez nią przeryczalam, ile zdrowia zjadlam wiem ze ci bardzo ciezko ale pomysl zawsze o Zuzi i od razu swiat zmieni barwy, ja jak jestem wsciekla czasem wrzasne na Kube a ten bidulek zaraz przybiega do mnie i sie przytula i wtedy czuje sie strasznie podle ze na niego krzycze zamiast go przytulic, staram sie wiecej pracowac nad sobą i jak juz mam krzyknąc to krzycze w duszy dla ciebie i dla Zuzi duzo zdroweczka dziewczynki przegapilysmy wczorajszą uroczystosc, wczoraj Jakub Sissi mial swoje pierwsze urodzinki Kubusiu wszytskiego najlepszego dla ciebie, samych slonecznych dni w zyciu, spelneinia wszystkich dzieciecych marzen i bądz dumą swoich rodziców a mój M przed chwilą dzwoni czy przypadkiem na jakies zakupy sie nei wybieram bo przydaly by mu sie koszulki i spodenki zwariuje z tym chlopem, w piatek szlam na zakupy i chcialam mu kupic to powiedzial ze nie trzeba a dzisiaj juz chce jak mowilam ze kupie to nie, zaluje ze nie kupilam w piatek ale pewnie by morde wydarl ze mu nei potrzeba, bo to juz taki typ hehe jak kupie mu cos bez jego wiedzy to zaraz sie wkurza bo jemu akurat tego nei potrzeba :D
  16. oooooooooooooo a co tu takie pustki???????????/ to za zapierniczam jak wół zeby chwilke z wami pogadac a tu zywej duszy nie ma Oli pewnie tez juz wyszla, gdzie jestescie? na spacerkach chyba nie bo pogoda pod psem, przynajmniej u mnie a w weekedn byla nie lepsza wiec znowu nei bylismy w ogrodzie botanicznym, siedzielismy z miskiem caly tydzien w domu i nawet sie nei poklocilismy:) tesciowa trzy razy sie do nas wybierala ale jakos nie dotarła w czwartek bylo w miare cieplo i mielismy sie wybrac do znajomych ale przyjechala moja kolezanka z liceum z dziecmi z ktorą sie bardzo dlugo nie widzialam, dzieci ma w wieku 7 lat chlopczyk i 4 latka dziewczynka ale lobuziaki straszne, mój Kuba przy nich to aniol a ja tak na niego narzekam :) w piatek byla piekna pogoda wiec misiek zajął sie Kubą a ja sie wypuscilam w miasto na zakupy i nakupilam Kubie troche ciuchów i w koncu kupilam mu buty a najbardziej ucieszyl sie z naklejek z teletubisiami, przykleilam mu na łożeczku i ciagle biega zeby im pomachac i calowac a jego ulubiony teletubis to Noo - Noo ten niebiski odkurzacz hehe strasznie sie rozleniwilam przez to siedzenie w domu, nawet tesciowa wczoraj zadzwonila ze dawno nas nie bylo wiec jej powiedzialam ze to ona miala do nas przyjechac wiec zwalila na pogode, a ja wredna jej docielam: to mama chce przyjechac sie opalac? a ja myslalam ze do wnuka, zatkalo ją i zaczela sie wymawiac brakiem czasu i obiecala ze w niedziele przyjedzie, nie wiem po co, jak bedzie ładna pogoda to ja wybywam do tego ogrodu:D Filipko zajrzyj do nas !!!!!!!!!!! Oli ja mysle ze jak cie praca pochlonie to przestaniesz myslec o dzieciaczkach a wtedy sama wiesz jak to jest jak sei czlowiek odstresuje;) cos czuje ze nam si etu kreseczki posypią niedlugo no i czas najwyzszy bo nam jedna tabelka likwidcja grozi dla OLI VIOLI i Filipki
  17. ale wiesci na topiku Julcia ogromniaste gratulacje dla Ciebie i duzo zdroweczka dfla twoich trojaczków Mlenka ma racje, powinnas dostac medal za zaslugi i u nas ten medal juz masz ja nie wyobrazam sobie siebie w takiej sytuacji ale podobno czlowiek ze wsyztskim sobei poradzi a ja to sie bardzo boje bo w miska rodzinie sa blizniaki, jego babcia ma dwoch braci blizniakow, wiec mi czasem tez sie mogą przytrafic hehehe i nawet kiedys zazartowalam ze nastepne dziecko to sobei zrobie z jakim facetem ktory nei jest obciązony genetycznie blizniakami hehehe a te twoje dzieciaczki to duze sie urodzily!!! sciskam je wszytskie bardzo mocno i caluje napewno sa slodkie, mam nadzieje ze znajdziesz kiedys chwilke i wyslesz nam foteczki swoich Skarbów i przeslij swoje fluidki Filipce, Oli i Violi, twoje napewno pomogą, takie od potrojnej mamusi to muszą juz zadzialac :) a ja dzisiaj mam tyle roboty ze hej, wlasnie jem sniadanko i postanowilam do was zajrzec ale wybaczcie nie doczytalam wszystkiego, postanowilam idąc sladem wiekszosci zrobic sobie dluuuuuuuugi weekend i wlasnie przez to dzisisj zapieprzam jak wół ale za to posiedze troche z Kubą i miskiem bo on tez ma wolne kolega bedzie za mnie, mam nadzieje ze nie nawali za bardzo wczoraj mielismy jechac do ogrodu botanicznego niestety pogoda nie dopisala i wieczorkiem wyskoczylismy na pizze, Kubie sie bardzo podobalo, zwlaszcza wiatraki w pizzeri:) a i pizze tez wsuwal i darł sie zeby mu dac wiecej ketchupu:) narazie zmykam porobic wszytsko i postaram sie jeszcze zajrzec pozniej
  18. OLI FILIPKO kochane moje baby, oj jeszcze te ciązowe dolegliwosci dadza wam porzadnie w kosc, zaraz postaram sie poczarowac ale wkurzylam sie jak nei wiem co i nawet myslenie mi nie idzie a na takie zaklęcie to musze sie najpierw wyciszyc wkurzylam sie raz na tego geodete bo wyjechal gdzies na tydzien i wroci jutro wiec dalej nie wiem co z moimi papierami, mialo to trwac 2 tygodnie a minęlo juz 5 a papierow dalej nie mam a drugi raz na ten zasrany majowy weekend wszyscy prawie klienci mają dlugie weekendy i przez to cal;ą robote zwalają na moją glowe bo ja oczywiscie pracuje wprawdzie co drugi dzien ale to jeszcze gorsze bo mi sie nawali wszystkiego a jeszcze ksiegowa dorzucila mi troche swojej roboty bo ja na miejscu i mi łatwiej porozliczac naleznosci celne i podatkowe tu na miejscu niz jej bo ona w centrali siedzi powiedzialam jej ze zanim to przejme to porozmawiam z prezesem na temat podwyzki bo skoro mam miec dodatkową robote w sumie to za nią bo wczesniej nei miala problemów z rozliczaniem a teraz co juz jej sie nie chce? to dlaczego ja mam to robic za darmoche? tam w centrali maja po kilka osob do kazdego dzialu a ja tu jestem sama na kilka działow i nikt sie mną nie przejmuje a jeszcze osoba z drugiego biura chce isc na urlop bezplatny i pojechac za granice wiec znając zycie dorzuca mi roboty ach wkurzam sie tylko dzisiaj a wczoraj jesczze M zaprowadzil Kube do tesciowej i po pracy poszlam go odebrac i musialam sie z ta wiedzmą falszywą widziec, cale szczescie ze tylko chwilke chodzila za mną krok w krok i w koncu odwazyla sie zapytac co ja taka bez humoru i spięta wiec jej mówie z ejej sie wydaje bo jestem zmeczona bo wracam z pracy a ona do mnie: ty jestes zła ze M tu przywiozl Kube? powiedzialam jej ze nie jestem zla i nie zabraniam ani M ani Kubie kontaktów z nią ale nie chcialabym aby zanadto ingerowala a nasze zycie i dodalam ze teraz sie spiesze i porozmawiamy innym razem takze nie ominie jej ta przykra chwila :P zaczela mnie jeszcze zatrzymywac ale powiedzialam jej ze naprawde sie spiesze bo chce jeszcze isc na zakupy a ona do mnie ze kupila Kubusiowi zabawki i chcialaby jeszcze kupic teletubisia bo wie ze on lubi te bajke, wiec jej powiedzialam grzecznie ze moze kupowac co chce ale uwazam ze wydanie 120 zł na teletubisia (bo o takim mowila chociaz i tak wiem ze nie kupilaby go ) to troszke za duzo tym bardziej ze on za chwile rzuci nim w kąt no skoro inne zabwaki kupila bez pytania mnie o zdanie to rownie dobrze mogla kupic tego teletubisia skoro tak chciala prawda? no ale koniec gadania i tej falszywej wiedzmie, zauwazylam ze za czesto o niej pisze a naprawde szkoda zawracac sobei nia dupe wiec postaram wam sie oszczedzic wpisow, no chyba ze wyskoczy z czym wartym uwagi hehehe:d a teraz ide sie odstresowac na kawke do kolegi pietro nizej szefa nie ma to poharcuje troche a co:P a pozniej pomysle nad jakims zakleciem:)
  19. zapomnialam pogratulowac Melce pierwszych kroczkow OGROMNE GRATULACJE Paty dla ciebie i Melki teraz to dopiero bedzie wesolo, Kuba uwielbia ganiac w koło stołu, moja mama w pokoju goscinnym ma taki duzy owalny stól na 12 osób Kuba uwielbia mi tak uciekac bo wtedy mam problem ze zlapaniem go:) a jaka to super zabawa:D zresztą niedlugo sama sie przekonasz jak nei bedziesz w stanie dogonic Melki:)
  20. dzien dobry kochane ale dzisiaj piekna pogoda sie zapowiada wiec prosze sie nie smucic tylko usmiechnąc sie bo WIOSNA PRZYSZLA!!!!! jak jej nie bylo wszystkie narzekalysmy ze jeszcze jej nie ma, teraz jak przyszla to dalej narzekamy, czas skonczyc ze stereotypem narzekajacego Polaka, czas zacząc sie cieszyc z tego co sie ma i z tego co nas jeszcze czeka a czeka nas jeszcze mnostwo szczesliwych chwil OLI Filipko Viola ja wiem ze ciezko znosic kolejne dobre nowiny o ciązach przyjaciolek, kolezanej, sasiadek, zawsze w glowie powstaje pytanie dlaczego nei ja? no i wlasnie, skoro innym sie udalo to i wam sie uda bo dlaczego by nie? wiem ze jak sie czegos bardzo chce i wierzy ze sie uda to tak bedzie, trzymam kciuki za wasze kreseczki, wysyłam wam fluidki Mlenko Adas juz duzy chlopak i czas najwyzszy zeby domagal sie normalnego jedzenia:) w koncu chlopak rosnie i sam cycek nei wystarcza, mój Kuba to juz wcina wszystko, w srode zrobilam sobei spagetti takie dosc pikantne ale jak spróbowal to sie nei odczepil, dziób otwierał i koniec, musialam mu dac, dobrze ze jest wszytskożerny po przy jego anemii musze mu dawac duzo rzeczy zawierających żelazo i inne potrzebne związki a to co zdrowe nie zawsze jest dobre, ale mój żarłok to wcina wszytsko, ortpeda kazał mu dawac duzo nabiału a jego ulubione jedzonko to miedzy innymi biały serek ze szczypiorkiem, zje tego cała miche dzien zaczyna od kakao, tylko otworzy oczy i juz sie drze KAKA:) fajnie jak tak dziecko juz zaczyna wszytsko jesc, az chce sie gotowac wtedy ale widze ze Adasiowi apetyt dopisuje a to juz wielki sukces buziaczki dla neigo a nad zakleciem to faktycznie musze pomyslec :)
  21. VIOLU ja tez sciskam mocno kciuki zeby sie udalo zeby niezle zarabial i jeszcze wiecej czasu spedzal z tobą, mojego M teraz ciagle nie ma w domu bo na 2 etatach ale od maja przechodzi juz oficjalnie do jednej firmy, zobaczymy po czasie czy to byl dobry wybór bo w naszej branzy to sie wszystko zmienia blyskawicznie i niczego nie mozna byc pewnym, ja pracuje w tj firmie juz 9 lat i z roku na rok jest coraz gorzej, strasznie duza konkurencja a jak zaczynalam prace to bylismy na pierwszym miejscu w rankingach a teraz z roku na rok spadamy
  22. OLi no niezle pobalowałas kobitko, dobrze dobrze, bo jak fasolka zawita do ciebie to bedziesz musiala troszke przystopowac :) trzymam kciuki za prace ale jeszcze mocniej sciskam za fasolke Violu duuuuuuzo zdroweczka ci życze kochana wykuruj sie bo przy przeprowadzcce to potrzeba sił no a ten gosc co byl za mnie to faktycznie raczej do normalnosci troche mu brakuje, ma ciezką sytuację rodzinną, żona pusciła go kantem z jakim starym policjantem, narobiła dlugów, i jak wrocila to ją z otwartymi ramionami przyjął i jeszcze pospłacał dlugi, zrzekła sie praw rodzicielskich do ich córki 5-letniej, wczesniej załatwił jej prace w firmie z ktąrą wspolpracujemy ale narobila tam dlugów i ją wywalili, nei dziwie mu sie ze nie jets w stanie normalnie myslec ale zeby takiego kurwiszona z otwartymi ramionami jeszcez przyjąc? rozumiem ze mozna dostac jakiegos swira, ale zeby zrzec sie praw do dziecka? dla mnei taka to nei matka ale zwykły kurwiszon, dziecko jest tak znerwicowane ze teraz po lekarzach z nią muszą latac, szkoda tylko dziecka. Paty mam mam, dziekuje, Melka sliczna dziewczynka, no ja nei wiem jak mozna powiedziec ze to chlopak? albo ze Adas Mlenko to dziewczynka? ludzie chyba oczu nie mają nam tez pare razy zdarzylo sie ze Kube nazwali dziewczynką, jak mial dwa tygodnie bylismy na badaniu sluchu i pani powiedziala: o jaka slodka niunia, a jak ma na imie? mowie jej ze Kubuś a ona zdziwiona: to to jest chlopak????? czasem takie malenkie dzieci cięzko jest odroznic ale Melka czy Adas to juz nie sa niemowlaki i wyraznei widac ktore dziewczynka a ktore chlopak, nei ma sie co ludzmi przejmowac bo glupich nei brakuje Slonko Kuba jak pierwszy raz poszedl do piaskownicy to tez musial sprobowac jak smakuje piasek, zresztą on jest wszystkożerny, na podworku zawsze znajdzie cos do jedzenia, czekac tylko jak dzdzownice bedą wylazic hehe po takim mięsku morfologia napewno mu sie poprawi hehe:) FILIPKO ooooooooooooo jak tylk kupimy autobus to pierwsza wycieczka obowiązkowo do Anglii dziewczyny napewno bedą chetne, ciekawe co bys zrobila gdyby cie takie stado ludzi nawiedzilo hehe?:D a rece mnei nadal bolą jak cholera, nie moge wyprostowac, dobrze ze do pisania mam zgiete bo bym nei dala rady nawet kropki postawic, musze czesciej zabierac Kube na miasto to bede miala wprawe przynajmniej hehe
  23. SCORPIO super ze czasem znajdujesz chwilke dla nas ucałuj Boryska i dla niego z okazji dzisiejszego świeta a o potworach z bagien koniecznie musimy kiedys pogadac i załozyc grupę wsparcia hehe u mnei tez co jakis czas sie uspokaja ale na krotko niestety buziole wielkie dla was ode mnei i Kuby
  24. Filipko o przyrode to Kuba kocha baaaaaaaaaaaardzo zarowno roslinki i zwierzątka, bez przerwy sterczy pod siatką sąsiada bo tam maja 3 psy i karmi je stokrotkami a jak przychodzimy do mojej ciotki od razu kieruje sie w strone klatek z królikami i jeszcze wypatrzyl u niej małe kurczaczki (takie jak masz na zdjeciu) i biegał za nimi a ja za nim bo kwoka sie wkurzała i chciala go podziobac ze jej dzieci płoszy hehe musialam go bronic przeciez:) dziekuje za zdjecia pasemka mialas super, bardzo ładnie ci w nich wiec chetnie zobaczymy je w nowszym wydaniu :) a do lekarza idz kochana idz bo z anginą nie wygrasz bez antybiotyku ja zaraz sobie ide, jutro mam wolne wiec widzimy sie w czwartek fluidki i dla wszsytkich dziewczynek a dla dzieciaczkow
  25. uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu a co tu takie pustki? pogoda raczej spacerom nie sprzyja, przynajmniej u mnie wiec meldujcie sie dziewczynki, spadlysmy na sam koniec drugiej strony OLI
×