OLI80

zyzorowa Właśnie tak myślę żeby może jutro z rańca zmierzyć jak nie dostanę. joanna Trzymaj się słoneczko i nie denerwuj się. Cały czas z całego serduszka życzę Ci żeby to było to Mnie coraz mocniej brzuch boli. Alo dziś albo jutro napewno przylezie @ więc czekam cierpliwie.

U mnie @ narazie brak. Cisza..........czai się............ Joanna Jak się czujesz kochana?

Joanna NIE RYCZ!!!! Kobieto!!!!!! Poczekaj sobie spokojnie........ Nic nie napiszę na ten temat tylko to że jeszcze bardziej trzymam kciuki za Ciebie U mnie zaczęły się bóle brzucha na @. Czekam cierpliwie. Testu narazie nie robię bo nie chce go zmarnować.

Hej kobietki. Jutro termin @ a tu cisza. Nic nie boli nic nie kłuje. Czyżby ta cholera chciała jakoś podtępnie i po cichu przyjść?.......... Szczerze to juz bym chciała dostać żeby cykl kolejny zacząć. Joannaz kciukasy nadal trzymam. Justynka za Ciebie też :) ewelinka Witaj

Ojojoj widzę tutaj ostre mierzenie temperatury :) Joannaz Już nawet nie komentuję Twoich objawów :D No i cały czas po cichutku trzymam kciukasy :) Żeby było smieszniej to ja też mam termin @ w środę :) Ale u mnie to nici na 100% taki ładny cykl zmarnowany Justynka no piękna tempka :) A może, a może........ U mnie też pogoda okropna!!! Brrrrrrr. Zimno, ciemno i wiatr hula :o

Dziewczyny jaki sos można zrobić do klusek śląskich? Chodzi mi o jakiś łatwy sos bo nie jestem w kuchni złotą rączką. A kluski akurat dostałam od koleżanki bo robiła :) Jeżeli macie przepisy na jakieś sosiki to bardzo proszę o przepisy.

Lady Trzymaj się!!!!!!!!!! Odezwij się jak będziesz mogła. Bardzo mi przykro z powodu tego co się u Ciebie stało......

Joannaz Węszę............węszę.............węszę............... i wynika z tego mojego węszenia że u Ciebie to mi bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo fasoleczką pachnie :) Jak czytam co piszesz to jakbym siebie widziała właśnie kilka dni przed zrobieniem testu.....pozytywnego oczywicie. Tylko wtedy to nawet by mi do głowy nie przyszło ze to może być dzidziuś. Echhhhhhhhh smutno mi...... Kochanieńka z całych sił trzymam kciuki za Ciebie. Żeby te bóle to było to.......... Joannaz kasik Lady Dziewczyny dzięki za słowa otuchy :) Od następnego tygodnia zaczynam rajd po szkołach. Dobrej nocki kobietki. Niech Wam się śnią bobaski ;)

Joannaz Kochana nie chodziło mi ze w szkole tylko po znajomości praca tylko z Urzędu. Przynajmniej ja tak myślę że w urzędzie nie zawsze mówią Ci to jak faktycznie ofertę akurat posiadają tylko czasem poprostu pierwszeństwo w korzystaniu z tejże oferty maja np znajomi czy rodzina tych którzy tam pracują. Dzięki za odpowiedź. Własnie ja jakoś w ten Urząd Pracy przestałam wierzyć :o

No to witaj w klubie Ladybird ja właśnie też kurwicy dostałam :o Jestem normalnie wściekła. Byłam znowu w Urzędzie Pracy i znowu stwierdzili że nic dla mnie nie mają. Od czerwca łażę i nic nie mogę znależć. A spotkałam żonę kolegi mojego męża która pracuje w szkole podstawowej to powiedziała że u nich były 3 wolne miejsca na świetlicy i juz przyjęli osoby na te miejsca. Pytam się w Urzędzie pracy dlaczego nie udzielono mi tej informacji że były wolne miejsca pracy i to akurat odpowiedniej dla mnie (po moich studiach) A ta baba zaczęła jakieś wymijające odpowiedzi mi wciskać. Cholera mam wrażenie że te wszystkie w miarę dobre etaty są obsadzane tylko przez rodzinę i znajomych. Normalny człowiek to chyba przez ten głupi urząd pracy czegos porządnego to sobie nie załatwi. Chyba wezmoje dokumenty, napiszę CV i zacznę łazić po szkołach.... Poprostu załamka. Siedzę w domu i wariuję. Na staż nie chcą brac nie wiem czemu bo przecież akurat dostawałabym kasę z unijnych pieniędzy. Szkoła nic mi nie płaci tylko Urząd pracy.... Nie wiem kutwa o co chodzi. Joannaz Ty pracujesz w szkole. Kochana jak Ty to zrobiłaś.....? Chodziłaś może z CV i zostawiałaś czy z ogłoszenia czy z Urzędu pracy może? Ja kompletnie nie wiem co robić. Chyba mi praca w sklepie pozostała bo tylko na sprzedawców jest zapotrzebowanie. Bo też nie chcę tak bezczynnie w domu siedzieć. Ratunku!!

Dziewczyny byłam wczoraj u gina. Pęcherzyki pękły Gdy gin spojrzał na ekran powiedział \"Widać że ewidentnie owulacja miała miejsce i coś tu się działo\" Ciałko żółte widać. Tylko kurde wszystko tak wygląda że owu akurat była wtedy kiedy męża nie było te cholerne 3 dni w domu ......... CO ZA PECH!!!!! Oczywiście powiedziałam to ginowi a on powiedział że najważniejsze jest to że owu występuje i że wszystko jest ok Myślę że w ciążę teraz nie zaszłam ale cieszę się wiedząc że jest w porządku z tym moim cyklem.

Joasia Nie chce zapeszać ale mnie też tak mocno jajnik bolał. Tak że na lekach przeciwbólowych byłam przez kilka dni.........A to było wtedy jak zaszłam w ciążę........ ;) Nigdy tego nie zapomnę bo bolało jak cholera. Po cichutku życzę Ci żeby to było właśnie to....... :) Ja czekam niecierpliwie na @ bo czuję że w tym cyklu nic z tego. Termin @ w środę. Akurat jak miałam ładny śluzik mojego męża wywiało na 3 dni. Musiał wyjechać.... :o A ja jestem pewna że to były TE dni bo 3 dni miałam taki ładny rozciągliwy, przeźroczysty śluz a teraz już do bani jest taki gęsty i biały Cholera a takie ładne pęcherzyki wychodowałam. Na zmarnowanie..... Echhhhhhhhhhh. Pech..... No ale następny cykl przede mną. Nie ma się co dołować.

Cześć kochane Nie odzywam się bo remont mam teraz w domku i na nic nie mam czasu......uffffff ale niedługo koniec na szczęście :) Joannaz czytałam Twoje wypowiedzi po wizycie u gina i widzę że się orientujesz w tych sprawach. Ja to w tych USG to już się gubię. Wprawdzie gin mi tłumaczy co i jak z tymi pęcherzykami ale ja i tak potem mam mętlik w głowie. Ja w tym cyklu mam monitorowanie. Na ostataniej wizycie gin powiedział mi że w lewym jajniku mam dwa wzrastające pęcherzyki 25mm i 26mm. Kazał mi przyjść na kolejną wizytę żeby zobaczyć czy one pękły. I właśnie tutaj jestem lekko zagubiona....A jak nie pękną to znaczy że nie było owulacji tak? Joannaz cieszę się że u Ciebie wszystko na dobrej drodze :) Z całego serca życzę Ci owocnych staranek Nasze ciężaróweczki pozdrawiam Was serdecznie :) Dbajcie o siebie kochane Dziewczynki powodzenia w starankach!!!! Mam nadzieję że niedługo całe forum ciężaróweczek będzie :) Jak będę miała chwilę to będę zaglądać do Was.

Hej dziewczynki. Aniaania Kochana testowałaś już? Trzymam mooooocno kciuki!!!!!!!!!!

aniaania Kochana rób szybciutko teścik. Ja bym nie wytrzymała. Ja już teraz bym zrobiła chociaż @ ma przyjść we wtorek. Ale wiem że nie zawsze wtedy wychodzi prawidłowy wynik. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę pięknych 2 kreseczek na teście. koniecznie daj znać co i jak.

Hej dziewczynki Co u Was? U mnie dziś ładne słoneczko na niebie ale zimno...brrrrrrrrrrrr Ja czekam niecierpliwie na wtorek. Ciekawe czy ta wstętna @ przyjdzie czy nie...... Jakoś czuję że przyjdzie...... Wiecie co czasem to już mam tego wszystkiego dosyć...... Niektóre kobiety w pierwszym cyklu zachodzą w ciążę a czemu tak samo my nie możemy? moja babcia powiedziała że za jej czasów młodości to wystarczyło że facet \"dotknął\" kobiety i już była w ciąży. W ogóle żadnych \"starań\" o dziecko. Tylko raz i już kobieta w ciąży. Ja nie wiem co teraz się dzieje. Ja powoli \"opadam z sił\" w sensie psychicznym. Jakoś tak tracę wiarę że niedługo zobaczę te upragnione dwie kreseczki na teście. Przepraszam że tak marudzę i zasmucam topik ale jakiś taki dzień mam dzisiaj................ Miłej niedzieli

wica!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jejku jak się cieszę !!!!!!!!!! SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! Kochana masz swoją upragnioną fasoleczkę :):):):) Ale fajnie :)

joannaz Widzę że Cię też \"wzięło\" na grzybobranie :) Moja mam to szaleje z lesie prawie codziennie i tylko w kuchni furczy jak te grzyby przerabia :) Już też nie ma siły ale jak tylko pogoda w miarę to ciotkę bierze i razem jadą i nie ma ich pół dnia :) Już też nie ma siły i zawsze jak przyjeżdż to mówi że już więcej nie pojedzie. A potem znowu to samo :) \"Bo szkoda tych grzybów, tyle ich jest w tym lesie... :) \" Co tak dziewczyny u Was słychać? U mnie bez zmian. Termin @ zbliża się wielkimi krokami. (14.09) :) Staram się nie nakręcać i nie wypatrywać tzw \"objawów ciążowych\" Ale kurcze to jest bardzo trudne.... :) Szczególnie że już byłam w ciąży to jakoś tak jeszcze gorzej bo staram się porównywać wszystko co czuje do wcześniejszych objawów :) Nie mogę się tak nastawiać bo znowu płakać będę nad negatywnym testem..... A jak Wasze terminy @? zbliżają się? A jak u Was z objawami przed? Pozdrawiam

Kobietki co z Wami? Czyżbym sama została na forum? :( :( :( :(

Hej dziewczynki Nikt nie pisze...... Zaniedbujemy forum.......Piszcie kochane co u Was. U mnie dziś pogoda przeokropna.....Chmury, wicher, zimno - pkropnie :( Już czuje się jesień. A ja pamiętam w tamtym roku wrzesień był taki ładny. Mój brat w połowie września brał ślub. 30 stopni było i piękne słońce. A teraz brrrrrrrrrrr.

Cześć kobietki. Kasik Teraz to już możesz być spokojniutka i nic się nie denerwuj. Twoja kruszynka na dobre się u Ciebie zadomowiła ;) A ja dzisiaj mam imprezkę :) Imieniny mojej kochanej babci. Pewnie objem się za wszystkie czasy :) Pozdrawiam Was dziewczynki i życzę miłego i owocnego w przytulanki weekendu :) :) :) :) :)

sorki wielkie że tak nasmuciłam ale jakoś tak chciałam się chociaż trochę \"wygadać..\" No kobietki musimy się porządnie wziąć za siebie. Być radosne, pełne optymizmu i musimy wierzyć że nam sie uda :) Ja wierzę ale jakoś tak ta wiara w tym cyklu u mnie osłabła nie wiem czemu. Może dlatego że wszystkie objawy na @ pokrywają się z tymi ciążowymi i nawet nie chce mi się dopatrywać czy się udało czy nie. Jakoś puściutko ostatnio na forum. Piszcie kobietki Doth

Ojej jakoś smutno na forum się zrobiło. No mi też nie jest wesoło....... Jakoś czuję że w tymn cyklu znowu się nie udało...... Nie wiem jako tak czuję. Wogóle łażę ostatnio jakaś rozdrażniona. Wokół wszystkie moje koleżanki w ciąży, kupują wyprawki dla swoich maluszków..... Dzisiaj byłam w sklepie a tu zaczepia mnie moja koleżanka (oczywiście z brzuszkiem....) I radośnie pyta mnie które body dla dziecka wybrać. Oczywiście nie dałam po sobie poznać że jakoś tak smutnawo mi się zrobiło. Taki śliczny brzusio miała. Jest w 27 tygodniu ciąży i będzie miała córeczkę. Wogóle biegała po tym sklepie cała roześmiana. A ja stałam i gapiłam się myśląc \"Ja też tak chce....\" A tak wogóle to zbliza że wrzesień a ja na wrzesień miałam termin porodu.....I wogóle jakiś takie smutek mnie ogarnął. Wszystko mi się przypomniało...... Ale trzeba żyć dalej i myśleć o przyszłości. jedyne ukojenie przyniosą mi chyba te upragnione 2 kreseczki na teście ..... :)

aniaania Ja na Twoim miejscu bym się jeszcze z testem wstrzymała. One nie zawsze pokazują prawdę. Jak za wcześnie zrobisz to wynik będzie błędny. Ja zrobiłabym test w dniu spodziewanej @ Alebo jak już bardzo jesteś niecierpiliwa to najwyżej 3 - 4 dniu przed terminem. Ale nawet jeden dzień przed może Ci wyjść negatywny a jak zrobisz w dniu to może być widoczna druga kreseczka.

Joannaz 12 września masz termin @???? Ja też tego dnia :) Z całego serca życzę Ci 2 kreseczek na teście . Oj przeczucie mam...... A ja już tego dnia nie mogę się doczekać.......Najgorsze jest czekanie....... Testu wcześniej ni zrobię napewno bo jak zrobiłam przed tą moją nieudaną ciążą test to wyszedł negatywny. A potem w dniu spodziewanej @ pozytywny :) Ale druga kreseczka była bardzo słaba. Ale wiem że wielu dziewczynom już przed terminem @ wychodzą dwie kreseczki.