Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

OLI80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez OLI80

  1. wiosna Zioła (takie do parzenia) dostałam od lekarza. A Tobie chyba chodzi o Castagnus (to tabletki też ziołowe)? on właśnie zbija prolaktynę ale to nie tylko na tym polega jego działanie. Reguluje cykl i pomaga gdy masz np bóle migrenowe podczas @, napięcie przed @ wzdęcia, mocne bóle brzucha przed @, zmiany nastroju itd. Ja zaczęłam go brać głównie dlatego że w połowie cyklu a potem w trakcie @ mam takie migreny że prawie mdleje. Nic mi nie pomagało a teraz w tym cyklu narazie odpukać jest spokój. pozdrawiam
  2. Nadwiślanko Ja biorę Castagnus bo podejrzewam u siebie podwyższoną prolaktynę. Jestem bardzo nerwowa a wiem że ten hormon jest właśnie u nerwowych osób podwyższony. Agnes dziękuję Ci za twoje słowa. Wiem że muszę to wszystko wytrzymać i wytrzymam to. Daję sobie jednak jeszcze tylko 3 miesiące (tyle mam pić zioła) i jedziemy do Novum bo muszę poprostu zacząć szukać pomocy gdzie indziej..... Życzę Ci wszystkiego dobrego kochana
  3. ma-lenka kf26 Dziękuję Wam dziewczyny za ciepłe słowa. Gablis Kochana trzymam mocno za Ciebie i za Twoją kruszynkę kciuki.
  4. agnes serdecznie Ci gratuluję dzieciątka. Życzę Ci spokojnych 9 miesięcy i zdrowego maleństwa. Podziwiam Cię za Twóją drogę do bycia mamą..... Ja już powoli się poddaje.... Nie mam już siły leczyć się w moim mieście bo od 6 miesięcy kręcę się w kółko. Nie pomagają mi lekarze w ogóle. Odyłają mnie jeden do drugiego. 6 miesięcy faszerowali mnie hormonami, które nic mi nie dały. Wczoraj byłam u irydologa (czyta z tęczówki oka i mówi co jest w organiźmie nie tak) Mój mąż z tego co powiedziała to problemów z nasionkami nie ma. Ale i tak w tym tygodniu je zbadamy.... Mi powiedziała że mam problem z pracą jajników i dała mi zioła. Mam pić 3 razy dziennie. Powiedziała że po nich powinnam zajść w ciążę..... Nie wiem co o tym myśleć ale kupię te zioła i będę je piła bo nie mam nic do stracenia. Jak one mi nie pomogą to wtedy jadę do Novum......... Dziewczyny a czy Wy piłyście jakieś zioła wspomagające żeby zajść w ciążę? Ja dopiero pierwszy raz tego spróbuję.......
  5. OLI80

    DZIECKO TAK

    Joanna Pójdę w poniedziałak do rodzinnego tak jak mi radzisz. Może mi przepisze. Kasik bardzo Ci dziękuję. Wiesz co pójdę w poniedziałak do rodzinnego i jak mi nie przepisze to wyślę Ci maila z adresem to najwyżej we wtorek mi wyślesz. Jeszcze raz dziękuję Ci bardzo
  6. Witajcie w niedzielę Rudi Autko suuuuuuuuuuuper i kolorek bardzo fajny :) Gratuluję. kf26 Witaj kochana iza iza trzymam za Ciebie kciuki. Musi być dobrze! Dziewczyny wczoraj byłam u irydologa (czyta z tęczówki oka i mówi co jest nie tak w organiźmie) Powiedziała mi że mam problemy z pracą jajników i dała mi zioła na to. Mam pić trzy razy dziennie. Nie wiem może pomyślicie że ta chęć dzidziusia poplątała mi w głowie ale ja już nie wiem co ma ze sobą zrobić. 6 miesięcy gin faszerował mnie hormonami \"na zajście w ciążę\" i nic..... Trochę mam już dosyć tego wszystkiego. Ten irydolog był polecony przez koleżankę. Pomógł jej i jej mamie więc szłam spokojna. No i ona powiedziała że jak będę piła te ziółka to zajdę w ciążę napewno..... Może to głupie ale jak mi to powiedziała to jakoś tak znowu zaczęłam wierzyć że może, może niedługo mi się uda. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłej niedzieli
  7. OLI80

    DZIECKO TAK

    Dziewczynki mam pytanie któraś z Was kiedyś pisała że ma Duphaston na zbyciu. Mi jest bardzo potrzebny. Gin przepisał mi go żeby pomógł w ewentualnym zagnieżdżaniu się zarodka a ja........ zgubiłam receptę.......... Super poprostu......... :o Mój gin poszedł na urlop na 3 tygodnie! Byłam już u innego gina ale na ładne oczy mi nie chciał przepisać. Jeżeli któraś z Was ma niepotrzebne opakowanie to bardzo proszę dajcie znać. Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki i staraczki i życzę dużo dużo zdrówka
  8. U mnie wicher taki wieje że nie chce mi się nosa z domu wystawić :o A też miałam do miasta na jakieś zakupy wyskoczyć. Male-nka Udanych zakupków :)
  9. Dawna Justy Super że u Ciebie wzystko dobrze i u Twojego maleństwa też :) Trzymam kciuki za spokojne 9 miesięcy kochana. Iza iza Gratulacje :)
  10. Hej dziewczynki Mozarella1 Wiesz z zainteresowaniem przeczytałam tą historię z cynamonem i jestem jak najdalej od śmiania się z tego. Kochana ja wierzę w takie stare sposoby na choroby i różne przypadłości. Sama teraz np zakupiłam sobie ziółka na drożność jajowodów bo lekarze podejrzewają że po zabiegu mogło mi się coś zatkać. Wiem że muszę iść do szpitala i to sprawdzić ale póki co to będę piła te ziółka. W sobotę idę do irydologa to taka osoba która czyta z tęczówki oka i tak odkrywa co w organiźmie jest nie tak. Sceptycznie trochę do tego podchodzę (mimo że moim koleżankom akurat ta osoba pomogła zajśc w ciążę właśnie naturalnymi specyfikami) ale wierzę że może coś mi ten człowiek pomoże. O tym cynamonie będę napewno pamiętać choć mam nadzieję że w tej ciąży na którą tak czekam nie będzie żadnych plamień ani krwawień i nie będzie mi on potrzebny. Pozdrawiam serdecznie
  11. 100krocia Dzięki za obstawienie mnie :) Może jesteś taką moją czarodziejką i akurat mi wywróżysz fasolkę :)
  12. Peppetti ja też łapię fluidki :) Ja i mój mąż zdecydowliśmy się jednak na badanie nasionek. Od maja staramy się i nic. Mało tego jeszcze byłam wspomagana hormonami i też nic. Boję się strasznie bo już dwóch ginów kazało mi iść na badanie drożności jajowodów. Powiedzieli że mogły się zatkać przez ten cholerny zabieg łyżeczkowania........ Normalnie się załamałam No ale podobno takie rzeczy się zdażają :o Tylko czemu jak zwykle mi? No ale jak trzeba będzie to je zrobie.
  13. Peppetti Poryczałam się. Najszczersze gratulacje kochana. Życzę Ci spokojnej ciąży i ślicznego zdrowego dzidziusia :):):):):):):) Ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!!! Hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!! Kolejny dzidziuś na forum :) Peppetti kochana masz jakieś objawy? Czułaś przed zrobieniem testu że może, może to będzie fasoleczka?
  14. Kati serdeczne dzięki za odpowiedź. W zasadzie jak czytam o Twojej długiej drodze starankowej to ja nie powinnam narzekać...... No ale jak się ciągle nie udaje to wszystkie czujemy się tak samo. Czy się staramy rok czy dwa lata....... Pozdrawiam Cię serdecznie
  15. cześc dziewczynki Peppetti jak czytałam to co napisałaś to łzy mi leciały..... Nawet nie wyobrażam sobie tego bólu. Ja przeżywam nieustannie to co mnie spotkało mimo tego że widziałam \"tylko\" bijące serduszko mojego dziecka a Ty........ Trzymaj się kochana, sercem jestem z Tobą ja jestem wkurzona bo w styczniu miałam iść na HSG a tu nic z tego. Bocenoza mi źle wyszła. jest jakaś bakteria..... Coprawda nie jest ona groźna i jest łatwa do leczenia. kwestia jednego cyklu.... Ale wiecie jak już człowiek się nastawi na ten szpital psychicznie to potem trudno znowu się przestawić na późniejszy czas....... Echhhhhhh Narazie kupiłam sobie ziółka dobre na drożność jajowodów..... Podobno są obrzydliwe no ale może mi pomogą..... Już łapię się wszystkiego bo inaczej chyba zwariuję....... Poza tym kolejna moja koleżanka jest w ciąży....... I to taka bliska z którą się ciągle spotykam....... Nie wiem jak ja przeżyje jak będę patrzeć jak jej brzuszek będzie rósł.......... To okropne co piszę ale jestem zła sama na siebie że nie mogę sobie z tym poradzić. Tyle czasu minęło i ciągle tak samo boli. dziewczynki życzę miłego weekendu
  16. Kati Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki. Mam nadzieję że niedługo zobaczysz te upragnione 2 kreseczki na teście. Czy mogę Cię zapytać po jakim czasie od momentu leczenia zaproponowano Ci inseminację? Czy wcześniej przechodziłaś jeszcze jakieś leczenie? Przepraszam że tak się dopytuje ale ja jestem w tych sprawach początkująca, nie bardzo się orientuje.
  17. Nadwiślanka Kati Dziękuję za miłe przyjęcie i ciepłe słowa Nadwiślanko Mój gin ma podejrzenia że podczas zabiegu oczyszczania macicy po poronieniu właśnie mogły mi się pozatykać jajowody. Opinię taką usłyszałam też od innego gina do którego poszłam żeby poradzić się poprostu innej osoby. Też mi radził zrobić HSG. Więc chyba już dla własnego spokoju się zdecyduję na to. Wczoraj byłam na badaniu czystości pochwy. To do szptala jest potrzebne i wyszła mi jakaś bakteria :o Podobno bardzo łatwa do leczenia. Kwestia jednego cyklu. A ja już się nastawiałam że pójdę w tym miesiącu do szpitala :( No ale może, może już szpital mi nie będzie potrzebny..... Może się uda bez tych wszystkich zabiegów.... ;) ;) ;) Piszcie co u Was dziewczynki. Na jakim etapie leczenia jesteście? Czy wiecie ile trzeba odczekać do ponownego brania CLO? ja go brałam 6 miesięcy. Słyszałam że minimum na 3 miesiące trzeba go odstawić. I jeszcze jedno pytanie. Kochane Wy się orientujecie po jakim czasie lekarze z Novum decydują się na inseminację? chodzi mi o to czy wcześniej jeszcze próbują leczyć czy odrazu pytają czy nie chciałabym inseminacji? Pozdrawiam Was dziewczynki trzymajcie się cieplutko
  18. Cześć dziewczynki Mam nardzieję że będę mogła dołączyć do Waszego grona.... Przeczytałam Wasze forum i już trochę poznałam Wasze historie... Ja po stymulacji CLO w styczniu 2006 roku zaszłam w upragnioną i wyczekaną ciążę (staraliśmy się 8 miesięcy) Niestety Nasza radość trwała krótko w 9 tygodniu mojemu dzieciątku przestało bić serduszko..... Szpital, zabieg i 3 miesiące przerwy od kolejnych starań. Do tej pory jednak nie mogę pozbierać się po tym wszystkim. Nie mogę zapomnieć widoku bijącego serduszka mojego maleństwa.... Od maja znowu zaczęliśmy próbować. Bez skutku. Znowu zaczęłam brać CLO. Byłam pewna na 100% że tym razem też się uda.... Pomyliłam się nic z tego. Clo regularnie biorę od sierpnia. W trakcie brania miałam monitorowanie cyklu. Wszystko ok owulacja jest, pęcherzyki ładne, endometrim prawidłowe. Teraz ostatni cykl biorę CLO a potem przerwa. 15 stycznia mam dostać @ Modlę się żeby nie przyszła..... Ale czuję że to na nic. Jak dostanę @ idę na HSG a potem zobaczymy co dalej...... Zastanawiam się nad Novum. Mój gin polecał mi klinikę w Białymstoku ale widziałam dużo niepochlebnych opinii na jej temat. Sama już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Chyba zaczynam wpadać w jakąś depresję.... Nie radzę sobie z tym wszystkim. Podziwiam Was dziewczyny że macie siłę do walki. Ja ją już tracę. W następną sobotę idę do irydologa to taki lekarz który na podstawie tęczówki oka stwierdza co jest w organiźmie nie tak. 2 moim koleżankom pomógł zajść w ciążę. Spróbuję i tego. Nie mam nic do stracenia. Od następnego cyklu będę też piła zioła ojca klimuszki (nie wiem czy słyszałyście) Wspomagają one pracę jajników. Wielu dziewczynom pomogły. Kochane pozdrawiam Was serdecznie i trzymam za Nas wszystkie kciuki. Żebyśmy niedłygo mogły trzymać w ramionach Nasze upragnione kruszynki
  19. Gablis SUUUUUPEEEERRRR !!!!!!!!! :):):):) Jeszcze raz najszczersze GRATULACJE!!!!!!!!!!
  20. OLI80

    DZIECKO TAK

    Kochane wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!! Ciężaróweczkom spokojnej ciąży i zdrowych dzidziusiów a staraczkom jak najszybciej dzieciątek pod serduszkiem Ja już jestem zdecydowana tak na 100% na badanie drożności jajowodów. Byłam u innego gina i radził mi to samo co mój gin HSG a więc prawdopodobnie w styczniu po @ będę miała to badanie zrobione. Pozdrawiam Was dziewcznki
  21. Czytam, czytam i co widzę ? :):):):):):) Gablis SERDECZNE GRATULACJE :):):):):):):):):) Nareszcie pozytywna wiadomość !!! Życzę Ci dużo dużo zdrówka i spokojnych 9 miesięcy U mnie dziś humor trochę marny. Wczoraj byłam u gina i raczej już badanie drożności jajowodów mnie nie ominie :( Wyraźnie powiedział mi że już żadnego wspomagania staranek lekami nie będzie dopóki nie zrobię sobie HSG. No więc czeka mnie szpital :o No ale czego się nie robi dla kruszynki. Miłego dzionka dziewczynki
  22. Cześc dziewczynki Ja też zmieniam dane w tabelce bo trochę to zaniedbałam :o TABELA I - PLANUJĄCE NICK.............WIEK.......MIASTO........@.........strata..........start 100krocia.........25.........Rybnik.........02.01...7tc_06.09...styczeń tiki_tak...........27......Wroc/Legn......?........11tc_06.09...styczeń niusieniek........26......Olsztyn...........?........8tc_23.09....sty/lut Mania78.......28......Lublin..............23.12.....7tc_13.09....sty/luty EvaWer........34.....Częstochowa....23.12......7tc_26.10..........? joka............30.........Ełk...........09.01.07......5tc_13.09....luty07 Celica..........36.......Krasnystaw.....?..........11tc_18.10..........? Madzia79......27.......Kraków.........12.01.....10tc_23.10..........?? Agapa..........22.......Płock.............???.........12tc_12.04.2006.... Alekto........27........Galway.........................31 tc...05.03.2006 -Marta77....29........Lublin.............29.11........9tc_22.09......? Anula1304...25....Częstochowa.....?.....11tc_27.11.06.....marzec 07 betty82......24.. Radlin(ok. Rybnika)..... 11tc_19.11.06....marzec07 monikapie....28....Skierniewice..........16tc_31.10.06...styczen/luty alekto.........27........Galway.............31tc..05.03.06.......kwiecień Lidka79.......27.....Białystok.......02.01.....13tc_02.10.06...luty -------------------------------------------------------------------------------------- TABELA II - STARAJĄCE SIĘ NICK........WIEK........MIASTO.......@........strata........starania_od OLI..........26.......ok.Siedlec....15.01.07.....9tc_22.02......maj\'06 gawit_27...27.......Luton........8.12......6_7tc.10.03...październik niuuusia.....21.......Częstochowa..03.01...9tc_12.08........grudzien Ania_Białystok..27..Białystok.......5.12.....23tc_24.03.06...listopad Gablis.........25....Poznań........27.11.....8tc_25.09.06....grudzień ma-lenka20..20..ok.Jastrzębie Zdr..01.01..13tc_20.10.....grudzień Peppetti.....30.....ok.Łodzi........08 01....24tc_01.08.06...grudzień --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA III - Badania i Leczenie NICK..........LECZENIE.........................badania 100krocia...brak.......TSH.T3.T4.APTO.WZWB.MF.LH.FSH.PRL.Toxo,Cmv Lidka79........brak.......bilirubina,cytomegalia,chlamydia,toxo,d-dimery,ukł.krzepnięcia,glukoza,tsh,ft4,zesp.antyfosfolipidowy,spermiogram+posi EvaWer............brak........................toxo Agapa.............heparyna/aspiryna.......toxo,cytomegalia,różyczka,TSH,przeciwciała antykardiolipinowe Alekto......Warfarin,deltacortil enteric...zrobione wszystkie możliwe Gablis..............brak......................laparoskopia mania78......................................toxo,różyczka, CMV niuuusia...........brak.....................toxo,cytomegalia, posiewy --------------------------------------------------------------------------------------- TABELA IV - dolegliwości NICK............dolegliwości 100krocia..macica_dwurożna,niedomoga_lutealna,podwyższona_PRL Peppetti - mięśniak macicy, wole tarczycy Agapa.......zespół antyfosfolipinowy. Alekto..NWC(nie wiadomo co)...+...przeciwciała przeciwkokardiolipinie -------------------------------------------------------------------------------------- TABELA V -oczekujące dzidziusia Nick............WIEK......MIASTO......OSTATNIA@.....TERMIN .......xxxxxxx.............
  23. Lidka ja też bym chciała zobaczyć ten filmik. Mój mail jest na dole w stopce :)
  24. Dziewczynki z całego serca życzę Wam Radosnych, spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze Świąt, niech będą one dla Was pełne miłości i spokoju a Nowy Rok niech przyniesie Wam spełnienie marzeń, każda z Nas marzy o maleńkim cudzie pod sercem i tego właśnie Wam i sobie życzę, oby ten Nowy Rok był dla Nas szcęśliwy.
×