Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

OLI80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez OLI80

  1. tiki-tak Mam dosłownie tak samo jak Ty........ Kiedy już wydaje mi się że wszystko jest ok i że się jakoś trzymam to wszystko zmienia się w ciągu jednego dnia.....Zobaczę kobietę z brzuszkiem, kiedy siedzę w poczekalni u gina...... Wtedy dopiero widzę że jeszcze tak do końca sobie z tym wszystkim nie poradziłam :( Tak bardzo chcę być znów w ciąży..... a nie udaje się i to też sprawia że bardzo często mam doła i całymi dniami potrafię płakać..... Kochana musimy się jakoś trzymać...... Nie wiem jak znaleźć w sobie taką siłę żeby zacząć wreszcie normalnie żyć, bez codziennego myślenia o tym co było albo co dalej będzie.... Ale musimy jakoś to wszystko przejść żeby potem nadeszła ta chwila kiedy będziemy trzymać w ramionach Nasze kruszynki Dla mnie to jest bardzo ciężki okres. Dokładnie rok temu w grudniu zaszłam w ciążę...... Pozdrawiam Was cieplutko U mnie pada śnieżek :)
  2. ma-lenka U mnie wszystko ok. Dziękuję że pytasz :) Właśnie mam koniec tej wstrętnej @ no i kolejny cykl starankowy przede mną. Dziewczyny ja nigdy takich plamień przed @ nie miałam. A teraz właśnie mam. Zaczęły mi się po zabiegu. I teraz 2, 3 a czasami nawet 5 dni przed @ mam właśnie taką brązową, coraz ciemniejszą im bliżej @ Mój lekarz niby mówi e to nic takiego ale też właśnie czytałam że to może być od progesteronu :o Dlatego też w następnym tygodniu idę do innego gina żeby uzyskać na ten temat opinię od innego lekarza. Poza tym moje @ kiedyś trawały 5 dni a teraz (tzn od czasu zabiegu) trwają 2 dni a czasem nawet 1 dzień! Mój gin twierdzi że widocznie u mnie szybko złuszczają się ścianki macicy ale mi się wydaje że to też dziwne..... No nie wiem zobaczę co mi inny gin powie....... Pozdrawiam Was dziewczynki
  3. Cześć dziewczynki. Celica serdeczne gratulacje kochana. Mam prośbę czy możesz mi opisać jak u Ciebie ten cały kurs wyglądał, z czego się uczyłaś i jak wyglądał egzamin? Ja już 2 lata temu rozpoczęłam kurs na instruktora ale niestaty musiałam zrezygnować. Teraz znowu zaczynam o tym myśleć.Będę wdzięczna za informacje
  4. OLI80

    DZIECKO TAK

    Joasiu a możesz mi napisać jakie leki brałaś w tym cyklu? Ja teraz od 3 cykli jestem na CLO. Owulację mam pęcherzyki ładne, wiem bo co 2 miesiące mam monitoring. W tym cyklu przerwa z CLO. Zioła sobie kupiłam mieszankę o. Sroki. Nie wiem czy to coś da. Będę wierzyć i pić. Mi mój gin powiedział że to moja psychika mnie blokuje. Chcę być w ciąży ale boję się że znowu..... stanie się coś złego bo przecież raz już straciłam swoje maleństwo.......I w dodatku cały czas o tym myślę.......
  5. OLI80

    DZIECKO TAK

    Wica Bólu się nie boję tylko samego tego faktu że mogę mieć coś tam nie tak. Wiesz taki strach przed tym że się dowiem czegoś złego........ No ale mam nadzieję że będzie dobrze. Dziękuję Ci
  6. OLI80

    DZIECKO TAK

    O matko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Joasia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale się cieszę kochana !!!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluję Ci z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Joasiu napisz mi kochana czy Ty teraz brałaś jakieś leki, piłaś ziółka??????/ Czy tak bez niczego zaszliście??? Nie doczytałam jaki zabieg miałaś mieć w styczniu? Bo ja mam mieć HSG......... trcohę się boję...... Dziś mój termin @. Czuję że przydzie...........
  7. Ewa marchewa tak bardzo, bardzo mi przykro................ Trzymaj kochana Co do lekarzy i pielęgniarek to nawet nie chcę się tym denerwować i poprostu brak mi słów na to co się dzieję w naszej służbie zdrowia. Wszystko z łachą robią i jeszcze z pretensjami. Zero podejścia do pacjęta, zero zrozumienia. Akurat w tym szpitalu gdzie ja leżałam było ok. I cały czas był na oddziale mój gin to inaczej się czułam...... 100krocia [kwiatek trzymam kciuki za Ciebie kochana mam nadzieję że wszystko będzie dobrze z Twoim zdrowiem Przepraszam że się nie odzywałam tak długo ale nie maiałam internetu w domu. Jutro mam termin tej cholrenej @ Modlę się żeby nie przyszła ale czuję że i tak przydzie. Czasem łapię się na tym że nie mam już siły myśleć pozytywnie. Chyba muszę iść do psychologa bo nie radzę sobie z tym wszystkim. Echhhhhhhhhh
  8. Peppetti Zdjęcie jest naprawdę super. Aż mnie ciarki przeszły po plecach....... Zazdroszczę Ci tego zdjęcia. Ja bardzo lubię Anioły. Zbieram je:) I jak tylko jakiegoś ciekawego zobaczę to kupuję. A Ty takiego Aniołka uchwyciłaś na zdjęciu..... Ja wierzę w takie rzeczy. U mnie mały kryzys po przyjściu @ Jak zwykle za bardzo się nakręciłam i sama sobie narobiłam biedy. @ spóźniła mi się 5 dni..... jak przyszła to nie mogłam się pozbierać..... W końcu mój mąż powiedział że jak nie przestanę ciągle myśleć o STARANIACH to robimy sobie przerwę. A ja od rana do wieczora ryczałam...... Bo tak się nastawiłam że @ nie przyjdzie. Muszę dać sobie trochę na luz bo jeszcze w jakąś depresję wpadnę...... Pozdrawiam Was dziewczynki
  9. OLI80

    DZIECKO TAK

    Lady :):):):):):):) Serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!! jak Ty zrobiłaś kobieto????? :):):):):):):) Mierzyłaś sobie tempkę cały czas??? Ale Ci zazdroszczę echhhhhhh :) Ale tak pozytywnie oczywiście :)
  10. Hej dziewczynki :) Peppetti No to świetne wiadomości :) Cieszę się że u Ciebie wszystko w porządku :) U mnie narazie nie ma @ ale niestety cycuchy mnie zaczęły boleć czyli @ jest tuż tuż. Trochę to wszystko dziwne. Pomieszało mi się chyba coś w cyklu bo jak narazie to wszystko jest odwrotnie. Do tej pory piersi mnie nie bolały a zawsze bolały tydzień przed @ teraz powinnam mieć już @ a cycuchy dopiero zaczęły boleć . Zwariował chyba mój organizm....
  11. Cześć dziewczynki U mnie też chyba nici z fasoleczki :( Jutro mam termin @ i już zaczyna boleć mnie brzuch..... Czuję że się zbliża..... Także raczej nadzieję straciłam. No cóż następny cykl przed nami gawit :) niuuusia Kochana różnie to bywa z tym zapłodnieniem. Także nie trać nadziei. Wiesz jakie te plemniki czasem potrafią być sprytne ;) Będę trzymać kciuki za Ciebie :)
  12. OLI80

    DZIECKO TAK

    Hej dziewczynki Joasiu Tak bardzo się cieszę!!! Super że się pogodziliście i wszystko jest dobrze :) Dziewczynki nie odzywam się bo remont u mnie pełną parą. Ale podczytuje Was jak mam chwilkę. Pozdrawiam
  13. Hej kobietki Widzę że rozmawiałyście o temperaturze. Ja mierzyłam przed ciążą 2 miesiące. A potem to jakoś tak przestałam nie wiem czemu. Co do słodyczy to ........ lepiej nie mówić. nie mogę się powstrzymać jak coś dobrego widzę....Ale też zamierzam je ograniczyć. Szczególnie teraz bo za tydzień mamy weselisko no i przed świętami .....Ale za to w święta sobie zrobię dyspensę i się będę obżerać :) D-ta 26 Kochana z całej siły trzymam za Ciebie kciuki. Musi byc dobrze!!!!!!!!
  14. cześć dziewczynki Kurcze gdzieś mi znikły starające się dziewczynki :( Gdzie jesteście???? U mnie termin @ w niedzielę ale brak jakichkolwiek objawów. Piersi mnie nie bolą. Lekko pobolewa brzuchi kłują czasem jajniki. Pewnie znowu ta wstrętna @ przyjdzie z zaskoczenia :o Raz mnie dosłownie wszystko boli a następnym razem zupełnie nic. A i tak przychodzi @. Zwariować można. Miłego dnia kobietki
  15. Izulkaaa serdecznie dziękuję za odpowiedź
  16. K*** Wiem że to że miałam ten pęcherzyk 33mm a Ty masz 50 to jest troszkę różnica ale są jakieś normy ile ten pęcherzyk może wzrosnąc tak bezpiecznie. Ja się na tym nie znam ale to już gin może Ci powie. A może on miał jakiś nie najnowszy sprzęt i dlatego nic nie było widać? Może jak masz możliwość iść uzyskać opinię innego gina i na jakimś lepszym sprzęcie to może spróbuj. Pozdrawiam
  17. Podczytuję Wasz topik i kibicuję Wam bo ja też staram się o dzieciątko. K*** kibicowałam Ci bardzo, czytałam jak wiele przeszłaś jak napisałaś o 2 kreseczkach to bardzo się ucieszyłam. Kochana chcę Ci coś napisać nie wiem czy Cię to uspokoi czy nie.... No ale napiszę. W grudniu 2005 roku zaszłam w ciąże. Kiedy poszłam na USG w 7 tygodniu chyba to było albo później. Było widać mały zarodeczek w macicy ale oprócz tego w prawym jajniku było jeszcze coś, jakiś pęcherzyk o wielkości 33mm!!!! Byłam przerażona nie wiedziałam o co chodzi i co to jest. Mój gin mnie uspokoił i powiedział że jak kobieta zachodzi w ciąże to bardzo, bardzo często właśnie tworzy jej się w jajniku taki właśnie pęcherzyk. On może jeszcze urosnąć a potem w miarę zaawansowania ciąży on się powolutku wchłania. To jest absolutnie normalne i wiele moich koleżanek też miało podobną sytuację. Ja np odczuwałam takie kłucie właśnie w tym prawym jajniku. To było właśnie od tego rosnącego pęcherzyka. Dziwię się że Two gin nie uspokoił Cię widząc ten pęcherzyk. Nie wiem dlaczego. Kochana tak wczesnej ciąży USG nie \"dostrzeże\". Musisz poczekać jeszcze troszkę żeby Twoje maleństwo było widać. A jak już będzie widać to nie bój się że ten pęcherzyk się powiększył bo to normalne. Ja miałam takiego wielkoluda 33 milimetrowego i było ok. :) Życzę Ci z calego serca wszystkiego dobrego. I trzymam kciuki za Ciebie.
  18. Cześć dziewczynki Gawit Trzymam moooooocno kciuki za Ciebie. A może jednak się udało. Życzę Ci tego całym sercem :) mx3 Serdeczne dzięki że za Twoje słowa :) Tiki tak Ale się uśmiałam przez to Twoje ostatnie zdanie w poście \"bardzo prosze o wyjscie z dolin i zapier........ na szczyty optymizmu, no już!!!\" Ha ha ha Chyba sobie to gdzieś zapiszę i będę sobie czutać jak właśnie \"dolinę\" będę miała :):):):) Super to jest :) Acha i WSZYTSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!! Niech Ci spełnią najskrytsze marzenia :)
  19. Przepraszam że jeszcze Ci zawracam głowę Izulkaa ale możesz mi jeszcze napisać czy przed inseminacją robi się jakieś badania? Hormony itd?
  20. Izulkaaa Serdecznie Ci gratuluję. Podczytywałam topik i wiem jak długo czekałaś na to swoje szczęście. Z całego serca życzę Ci pięknych 9 miesięcy a potem zdrowego maleństwa. Mam pytanie jeszcze do Ciebie. Gdzie robiono Ci inseminację {tzn w jakim mieście?)? W jakiejś prywatnej klinice?
  21. OLI80

    DZIECKO TAK

    Dorotka Dziękuję :) Ale te doły naprawdę czasem są straszne....... Lady Życzę Ci tych wymarzonych 2 kreseczek. Mam nadzieję że będziesz pisać co u Ciebie. Wszystkiego dobrego. Joanna Twój M ewidentnie zdrowieje......;) te szepty na uszko...... ;) Aniaania No to smacznego :) Widocznie Twoje maleństwo ma ogromniastą chęć na słodkie :)
  22. OLI80

    DZIECKO TAK

    Hej dziewczynki Wica dzięki :) Kasik No to rzeczywiście jest dziwne. przyznam Ci się że pierwsze słyszę że u kobietki w ciąży jest za dużo żelaza :) Wszystkie moje koleżanki musiały się wspomagać jakimiś preparatami bo miały go za mało. Będzie dobrze kochana może to rzeczywiście kwestia Prenatalu. Napewno lekarz Ci doradzi co robić. Joasia No ja dziś w lepszej formie. Cieszę się że trochę mi to przeszło bo się męczyłam z tym dołem okrutnie. U mnie dziś zamieć śnieżna na dworze :o
  23. OLI80

    DZIECKO TAK

    Kasik dziękuję za Twoje słowa.
  24. Ojejku ....... widzę że tu smutno. Ale kurcze nie wiem co się dzieję bo ja też mam doła............. Od kilku dni......... Czuję że znowu nam się nie udało. Nie wiem czemu tak jakoś czuję. Termin @ mam 12 go ale jakoś tak mam wrażenie że znowu stracony cykl :( A do tego moja koleżanka chyba jest w ciąży......Tzn ja wiem że napewno jest. Ona w sierpniu poroniła o tą nieudaną ciąże starali się jeden cykl. W tym cyklu kochali się 4 razy i odrazu zaszli w ciążę. Teraz jest podobnie kochali się 3 razy a ją już dopadły objawy ciążowe dokładnie takie jak miała wtedy. Napewno im się udało. Cieszę się ale czuję też żal i pustkę dlaczego nam się nie udaje??? Wokół mnie same koleżanki w ciąży. Nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić........jakiś zły dzień dzisiaj.
  25. U mnie też śnieg pada............. :o :o :o Kurcze teraz pada a na święta łyso będzie :o Echhhhhhhhhhhhhhhhh U mnie dziś 20 dc....... I co dziwne żadnych objawów @ zawsze już w tym czasie miałam ból piersi, brzucha itd a teraz cisza. Czyżby bezgłośnie i tak z zaskoczenia chciała mnie załatwić ta cholera? Dziewczynki starające się co u Was jak staranka? Ja nie mogę już nawet myśleć czy się uda czy nie. Poprostu już powoli nadzieję tracę że w niedługim czasie zajdę w ciążę..... Już tyle miesięcy minęło......No ale cóż jedyne co mi pozostaje że moje dzieciątko samo wybierze odpowiedni czas kiedy się u Nas pojawi..... No już nie smucę. Miłego wieczorku dziewczynki. Zajrzę jeszcze później.
×