cześc. W sądzie przyznali mi 300zł ,czyli tyle ile napisałam w pozwie.Mój były nie omieszkał skorzystać z okazji aby mnie zmieszać z błotem.Tyle zostało z wielkiej miłości...
Bartuś w tym czasie został z moją siostrą. Nie opuszczam go na dłużej niż 2 godziny, nadal karmię piersią,a jest dzieckiem antybutelkowym.Od razu jak wróciłam dossał się do cyca. Teraz słodziutko spinka. W dzien ucina sobie co 2 godzinki półgodzinną drzemke. Noc przesypia od 19 do 5, czasem dłużej, oczywiście z przerwami na picie.Chciałabym wam pokazac zdjęcie mojego skarba,moze jeszcze dziś sie uda.